ocelot Posted November 2, 2013 Share Posted November 2, 2013 Może nie na temat ale... my musimy dla 16 psów znaleźć tymczasy i domy [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/248224-S%C4%85-taki******-o-kt%C3%B3rych-nagle-przypomnia%C5%82-sobie-%C5%9Awiat-Zd%C4%85%C5%BCy%C4%87-przed-Wojtyszkami"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/248224-S%C4%85-taki******-o-kt%C3%B3rych-nagle-przypomnia%C5%82-sobie-%C5%9Awiat-Zd%C4%85%C5%BCy%C4%87-przed-Wojtyszkami[/URL] 3 są już bezpieczne, 1 uciekł. Marylka potrzebuje pilnie operacji, a wszystkie dt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vectra Posted November 2, 2013 Share Posted November 2, 2013 Wiecie , ja to tak sobie myślę ... na podstawie takiej kowalskiej opinii o schroniskach. Większa część społeczeństwa , żyje w przekonaniu , że schroniska to 10 gwiazdkowe hotele , temu lekką ręką oddają tam swoje psy. Gdyby wprowadzono oficjalnie , głośno , medialnie ... to co jest w wielu krajach , że po 14 dniach jeśli pies nie znajdzie domu , to dostanie witaminę M. Może by tak rozważniej podchodzono do wydalania psów z domu. Ci co wiążą psy w lesie , wywalają na autostradach , też mają świadomość ... że pieska ktoś znajdzie , albo inny zabierze do schroniska. W kwestii importowania bezpańskich kundelków do kraju , gdzie krajowych kundelków mamy ful w tych 10 gwiazdkowych hotelach , zwanymi schroniskami ... się nie wypowiadam. Czekam aż zaczniemy ściągać psy z chin ... w końcu i tak wsio mamy chińskie , to kundelki z tego kraju jak znalazł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stzw Posted November 3, 2013 Share Posted November 3, 2013 Shar peie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted January 15, 2014 Share Posted January 15, 2014 Widziałam ogłoszenie pieska z Rumunii, jest u nas w jakimś przytulisku/hoteliku i szuka domu stałego. Ta sama osoba ogłasza, że przytulisko biedne i prosi o karmę. Z Afryki by można, te dzikie takie. Kiedyś dzikie koty nazywały się "wolno żyjące", teraz "bezdomne", to i te afrykańskie psy są bezdomne przecież. Edit: nie jestem pewna co do Afryki, zawsze byłam kiepska z geografii, w każdym razie daleko gdzieś te psy żyją. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted January 15, 2014 Share Posted January 15, 2014 o ile pamietam, jedyne dzikie psy, jakie sie ostały na tej planecie, to dingo. reszta ew zdziczała jest. ale czasem - od pokoleń. w egipcie na ten przykład psy stadami, grupami, mieszkają w miastach, we wsiach na granicy terenów nawadnianych -niczyje, dziko zyjące itd - ale wciąz potomkowie udomowionych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted January 16, 2014 Share Posted January 16, 2014 Dingo też chyba wtórnie zdziczały. Mnie chodziło o likaony, ale fakt, całkiem dzikich to może i nie ma sensu, dingo byłyby lepsze, a o tych żyjących stadami w Egipcie stanowczo trzeba by pomyśleć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted January 16, 2014 Share Posted January 16, 2014 ha, takich egipskich psów i kotów to swego czasu kilka w polsce dom znalazło.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted January 16, 2014 Share Posted January 16, 2014 [quote name='sleepingbyday']ha, takich egipskich psów i kotów to swego czasu kilka w polsce dom znalazło....[/QUOTE] Wlasciciele chyba poznali je w Egipcie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted January 16, 2014 Share Posted January 16, 2014 dokładnie :-). znam tez jedną niesamowita historię. polacy pracujący tam często dokarmiali psy, tak było też wśród badających świątynie hatszepsut na południu (po drugiej stronie dżebla jest dolina królów). kręci się na wsi sporo psów,trochę wsród domów, troche w skałach (ta wieś to nie nawadniane tereny, zreszta nawadnia sie tylko pola, szare domy i bure lepianki wśród skał,kurzu). niektóre psy czasem przyzwyczajały się do ludzi od dokarmiania. nie dawały się do końca oswoić, ale dobrze, bo egipcjanie dla psów są straszni, ciekawa rzecz, że psy rozpoznawały narodowośc, unikały egipcjan. no,jeden taki młodziak dokarmiany przez koleżankę, zakolegowany rzec można, jak dorósł, co roku wpadał się przywitać, a normalnie był to pies żyjący na dziko w sforze. kiedyś wieczorem koleżanka wracała przez skały, domy daleko, pomiędzy kurzem drogi,a dziurami do starych szybów grobowych dookoła, generalnie gotycki klimat. no i otoczyła ją sfora, normalnie oflankowały ją jak podczas polowania. co ja mówie "jak", to było polowanie. z życiem się dziewczyna żegnała, aż tu nagle widzi z tyłu tego jej dokarmianego - zawołała go, wyszedł przed stado,powąchał ją, szczeknął i zawrócił psy. znikły między skałami, jakby ich nie było. słabo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Golson Posted January 16, 2014 Share Posted January 16, 2014 [quote name='sleepingbyday']o ile pamietam, jedyne dzikie psy, jakie sie ostały na tej planecie, to dingo.[/QUOTE] psy leśne - Speothos venaticus cyjony - Cuon alpinus i kilka innych psowatych... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted January 16, 2014 Share Posted January 16, 2014 [quote name='sleepingbyday']dokładnie :-). znam tez jedną niesamowita historię. polacy pracujący tam często dokarmiali psy, tak było też wśród badających świątynie hatszepsut na południu (po drugiej stronie dżebla jest dolina królów). kręci się na wsi sporo psów,trochę wsród domów, troche w skałach (ta wieś to nie nawadniane tereny, zreszta nawadnia sie tylko pola, szare domy i bure lepianki wśród skał,kurzu). niektóre psy czasem przyzwyczajały się do ludzi od dokarmiania. nie dawały się do końca oswoić, ale dobrze, bo egipcjanie dla psów są straszni, ciekawa rzecz, że psy rozpoznawały narodowośc, unikały egipcjan. no,jeden taki młodziak dokarmiany przez koleżankę, zakolegowany rzec można, jak dorósł, co roku wpadał się przywitać, a normalnie był to pies żyjący na dziko w sforze. kiedyś wieczorem koleżanka wracała przez skały, domy daleko, pomiędzy kurzem drogi,a dziurami do starych szybów grobowych dookoła, generalnie gotycki klimat. no i otoczyła ją sfora, normalnie oflankowały ją jak podczas polowania. co ja mówie "jak", to było polowanie. z życiem się dziewczyna żegnała, aż tu nagle widzi z tyłu tego jej dokarmianego - zawołała go, wyszedł przed stado,powąchał ją, szczeknął i zawrócił psy. znikły między skałami, jakby ich nie było. słabo?[/QUOTE] Przeca wiadomo,że psy to madre bestie :-) [quote name='Golson']psy leśne - Speothos venaticus cyjony - Cuon alpinus i kilka innych psowatych...[/QUOTE] Gdzie one żyją? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 Zarówno cyjon, jak i likaon, a tym bardziej pies leśny, psami są raczej zwyczajowo z nazwy ;) to po prostu gatunki psowatych. Przy czym nigdy nie słyszałam, żeby powstały płodne mieszańce tych gatunków z psem, podczas gdy wilk, szakal, dingo i pies (oraz chyba kojot) dają płodne potomstwo (niekiedy powstające bez udziału człowieka). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 Szukałam na YT filmików dla mojego dziecka, zeby mu fenki w naturze pokazać. A tam fenek lizany przez kota na kanapie, fenki w kąpieli. Wiem, lisy, ale i tak ręce opadły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 [quote name='Sybel']Szukałam na YT filmików dla mojego dziecka, zeby mu fenki w naturze pokazać. A tam fenek lizany przez kota na kanapie, fenki w kąpieli. Wiem, lisy, ale i tak ręce opadły.[/QUOTE] Co tam fenki, teraz jest nowa moda: [url]http://sprzedajemy.pl/kangury-walabia-benetta,1846616[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 Twój link doprowadził mnie tutaj: [url]http://www.centrumhodowlane.pl/oferta[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 [quote name='Sybel']Twój link doprowadził mnie tutaj: [URL]http://www.centrumhodowlane.pl/oferta[/URL][/QUOTE] U mnie otwiera się normalnie, w każdym razie, treść ogłoszenia jest następująca: [B]Szczegóły ogłoszenia[/B] Kangury walabia benetta standard oraz białe. Możliwość wyboru kangurów w wieku od 9 miesięcy do trzech lat. Istnieje możliwość doboru par po różnych rodzicach. Przedstawiony gatunek kangurów nie wymaga dokumentacji pozwalającej na hodowle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Golson Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 [quote name='ulvhedinn']Zarówno cyjon, jak i likaon, a tym bardziej pies leśny, psami są raczej zwyczajowo z nazwy ;) to po prostu gatunki psowatych. Przy czym nigdy nie słyszałam, żeby powstały płodne mieszańce tych gatunków z psem, podczas gdy wilk, szakal, dingo i pies (oraz chyba kojot) dają płodne potomstwo (niekiedy powstające bez udziału człowieka).[/QUOTE] Jest jeszcze śpiewający z nowej gwinei. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 mała_czarna, miałam na myśli, że sobie poszukałam i doszłam do sprzedaży tylu różnych ciekawych zwierząt, a nie, że link mnie tak przekierowuje ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mala_czarna Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 [quote name='Sybel']mała_czarna, miałam na myśli, że sobie poszukałam i doszłam do sprzedaży tylu różnych ciekawych zwierząt, a nie, że link mnie tak przekierowuje ;)[/QUOTE] Ja dzisiaj słabo kontaktuję, teraz załapałam :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 [quote name='ulvhedinn']wilk, szakal, dingo i pies (oraz chyba kojot) dają płodne potomstwo (niekiedy powstające bez udziału człowieka).[/QUOTE] Ach, to świetnie! Wystarczyłoby kilka przywieźć :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sleepingbyday Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 [quote name='Golson']psy leśne - Speothos venaticus cyjony - Cuon alpinus i kilka innych psowatych...[/QUOTE] [quote name='ulvhedinn']Zarówno cyjon, jak i likaon, a tym bardziej pies leśny, psami są raczej zwyczajowo z nazwy ;) to po prostu gatunki psowatych. Przy czym nigdy nie słyszałam, żeby powstały płodne mieszańce tych gatunków z psem, podczas gdy wilk, szakal, dingo i pies (oraz chyba kojot) dają płodne potomstwo (niekiedy powstające bez udziału człowieka).[/QUOTE] czyli w końcu dzikie psy to tylko dingo i nowogwinejski? [quote name='Sybel']Twój link doprowadził mnie tutaj: [URL]http://www.centrumhodowlane.pl/oferta[/URL][/QUOTE] jestem w szoku. tak o mozna sobie kupic surykatki? po co komu? jak je sie hoduje? ciekawa jestem, kto kupuje bydło watusi? jeszcze labędzie, kaczki, rozumiem, jakiś bogacz kóremu już pomysłów brak, co z kasa robić, odstawia sobie ogród przydomowy ze zwierzętami, ale antylope gnu? i już ktoś ją zarezerwował. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maron86 Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 Może ogrody zoologiczne, albo 'fermy' prywatne z egzotycznymi zwierzętami? Zastanawia mnie tylko czy dozwolone jest hodowanie zwierząt z odłowu? No przecież pierwsze sztuki na pewno nie są wyhodowane, skądś się wzięły... Ciekawe czy taki jak tybetański dał by się hodować w bloku :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 Ja przez ileś lat miałam ptaki w domu. Egzotyczne. Latało to u mnie luzem, papugi na przykład, i i tak miały lepiej, niż u kogoś w klatce, ale jak modrolotka startowała i za sekundę zawieszała się przed ścianą, no bo koniec miejsca, to mnie w dołku ściskało, a mieszkanie mam nie maciupkie. Rozella tylko machnęła skrzydłami parę razy i siadała, nawet nie wystartowała porządnie. Kotów w domach mi szkoda, lubią łazić, a co mówić o tych dziwadłach. Co to za życie dla nich. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 [quote name='rozi']Ach, to świetnie! Wystarczyłoby kilka przywieźć :multi:[/QUOTE] wilki to mamy :-) [quote name='Maron86'] Ciekawe czy taki jak tybetański dał by się hodować w bloku :evil_lol:[/QUOTE] Ja mieszkasz na parterze :-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 [quote name='wilczy zew']wilki to mamy :-) [/QUOTE] Psy też mamy, a sprowadzamy z Rumunii :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.