Jump to content
Dogomania

Miki okazał się Fredem - już bezpieczny w swoim domku. Dziękujemy za wspracie! :)


Lili8522

Recommended Posts

[quote name='Lili8522']Ja też tam byłam i to nie raz.... :roll: Już napisałam co myślę o tym pomyśle (nawet mi się rymuje z rana :razz:)

Trzymajcie kciuki za DT... !!!! Dziś będziemy wszystko wiedzieć :)

Dziękujemy za wpłaty! Po raz kolejny Cioteczki nie zawiodły!! :Rose:[/QUOTE]
To ja mocno zaciskam kciuki :)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 365
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Przychodzę z mieszanymi wieściami a raczej większość jest zła...

Zacznę od tego, że Miki jest bardzo grzeczny, pozwala robić ze sobą wszystko, bardzo pozytywny psiak co rusz to odwraca
się kołami do góry żeby go tylko głaskać ;)

Guz został już wycięty. Natomiast pojawił się problem z łapką, anatomicznie jest wszystko okej (nie znam się na tym wszystkich zawiłych fachowych nazwach) ale podobno łapka nie jest unerwiona tzn jakby nerwy były odcięte od ciała... Pomysł jest taki, że dostanie steryd przy którym jest nadzieja że Miki będzie normalnie stawał na łapkę (nie pytajcie mnie jak) a jeśli to nie pomoże łapka będzie musiała być amputowana, żeby nie musiał jej ciągnąc za sobą i żeby mu nie sprawiało to bólu :-(

Kolejna zła wiadomość jest taka że DT jest w Zawierciu a Miki musi zostać w Bielsku ze względu na to że steryd trzeba mu podawać przez tydzień (na próbę) i ciągle go obserwować a później zobaczymy :-(

Jezu, gdzie my tu znajdziemy troskliwy DT :placz:
i kto adoptuje trójłapka... :-(

Link to comment
Share on other sites

Kurcze blade...
Skomplikowana sprawa, ale musi jakoś sie udać.
Z tym troskliwym dt TU faktycznie będzie cięzko. Niestety :(
Jedyna nadzieja w dogomani i ciotkach :(

"Normalnie stawał na łapkę" tzn że będzie zgięta i będzie się na niej podtrzymywał czy są jakieś szanse na wyprostowanie jej i odzyskanie w niej władzy?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='wiewoira']To faktycznie wiesci kiepskie ale damy rady ...[/QUOTE]

[quote name='pikola']Pewnie ze damy.Nie mozna sie zalamywac!

Oby ta lapinka ''zalapala'' po tych sterydach..

Miki walcz malenki![/QUOTE]

Damy radę tylko jak? Jak się znajdzie DT to będzie cud... :roll:
A na samą myśl o wydatkach boli mnie głowa...

Biedny Mikuś :-(

[quote name='Majkowska']Kurcze blade...
Skomplikowana sprawa, ale musi jakoś sie udać.
Z tym troskliwym dt TU faktycznie będzie cięzko. Niestety :(
Jedyna nadzieja w dogomani i ciotkach :(

"Normalnie stawał na łapkę" tzn że będzie zgięta i będzie się na niej podtrzymywał czy są jakieś szanse na wyprostowanie jej i odzyskanie w niej władzy?[/QUOTE]

Podobno ma stawać na wyprostowanej, a jak będzie w praktyce (?)...
[SIZE=3][B]
A tymczasem zapraszam Cioteczki na bazarek dla chłopaka...[/B][/SIZE]

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/247033-Mn%C3%B3stwo-pi%C4%99knej-bi%C5%BCuteri!!-ZAPRASZAM!-Do-20-09-godz-20-00?p=21298415#post21298415[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='danyww']Witajcie.
Przybyłam i przeczytałam o biednym Mikusiu :shake: Mam nadzieję, że będzie "szło" ku lepszemu.
Podajcie nr konta to wspomogę paroma groszami. Na razie mogę tylko jednorazowo.[/QUOTE]

[quote name='rzepek']Biedczek:-( Proszę o numer konta, coś wspomogę[/QUOTE]

Bardzo dziękujemy!! Pinczerka wyśle numer konta jak tutaj zajrzy :)

[quote name='diana79']biedactwo :( jak on musiał cierpieć i nadal cierpi :( ma wydarzenie na fb?[/QUOTE]

Niestety wydarzenia jeszcze nie ma, potrzebne są lepsze zdjęcia... Mam nadzieję że jutro uda mi się zrobić :)

Strasznie się martwię że nie mamy dla niego żadnego miejsca :-(

Link to comment
Share on other sites

jestem na zawołanie cioci inki; niestety moje doświadczenie ze złamaniami do jakiego zaapelowała na nic się tu nie zda; tusia co prawda miała złamaną i przez cztery lata niezrośniętą kość udową, ale wszelkie neurologiczne sprawy były w najlepszym porządku; tu jest troche bardziej skomplikowana kwestia;
mam nadziej, że sterydy pomogą, a badania histopatologiczne wykażą, że guz jest łagodny :kciuki:

Link to comment
Share on other sites

Dziękujemy Cioteczki za przybycie!! Jak Pinczerka tutaj zajrzy to roześle numer konta :)

Mój TZ był dziś rano w lecznicy i mówił że Miki śpi jak suseł w pokoiku dla psiaków :evil_lol:
Oczywiście wysłuchał od wetki jaki on grzeczny i bezproblemowy, jestem ciekawa jaki będzie w domu... :roll:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...