sara_rokitnica Posted July 12, 2008 Author Share Posted July 12, 2008 ja osobiście uważam że warto... skoro jest szansa że odzyska sprawność w łapce a do tego nie będzie musiał przechodzić zabiegu, który na pewno trochę by nadszarpnął jego zdrowie to chyba warto... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted July 12, 2008 Share Posted July 12, 2008 [quote name='sara_rokitnica']ja osobiście uważam że warto... skoro jest szansa że odzyska sprawność w łapce a do tego nie będzie musiał przechodzić zabiegu, który na pewno trochę by nadszarpnął jego zdrowie to chyba warto...[/quote] no wiadomo, że zawsze z zabiegiem jest jakieś ryzyko, dotychczas myśleliśmy, że to jedyna opcja... Jednak Dest spędził w lecznicy cały dzień, zostal przebadany, zrobiono kolejne zdięcia, poobserwowano i pojawiła się jeszcze taka opcja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 12, 2008 Share Posted July 12, 2008 Jeśli chodzi o zastrzyki to nie będzie problem, tylko dodatkowy koszt (dowóz do weta lub przyjazd weta). Ale miesięcznie nie będzie tego wiele, a na pewno warto ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted July 12, 2008 Share Posted July 12, 2008 [quote name='Murka']Jeśli chodzi o zastrzyki to nie będzie problem, tylko dodatkowy koszt (dowóz do weta lub przyjazd weta). Ale miesięcznie nie będzie tego wiele, a na pewno warto ;)[/quote] w miesiącu dwa razy, więc nie jest źle ;) Jutro pojadę z Destem na ten zastrzyk i dowiem się wszystkiego jak najdokładniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted July 12, 2008 Author Share Posted July 12, 2008 no to będziemy czekać na relację... mam nadzieję że pozostałe osoby też uznają że warto go leczyć zamiast operacji... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zuza i Noddy Posted July 12, 2008 Share Posted July 12, 2008 Oczywiście, że tak myślę, ze to leczenie będzie dla niego pewniejsze niż zabieg. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted July 12, 2008 Author Share Posted July 12, 2008 super :) to czekamy na opinię pozostałych osób... wydaje mi się że raczej nikt nie będzie miał nic przeciwko- w końcu chodzi o dobro Deścia a lepszym wyjściem byłyby dla niego te zastrzyki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted July 12, 2008 Share Posted July 12, 2008 Tez o tym chciałam napisac,ale zmylyscie mi głowę więc zamilkłam. Tego rodzaju terapie od dawna stosuje sie u koni.. A u psów czesto dostawowo podaje się Hyalgan,Synwisc czy czeski Bonharen..Ale pewnie są i nowsze leki.O ile pamietam były piekielnie drogie ale niezwykle skuteczne. Jedyny problem,to znalezienie w okolicach Janowa weta ktory potrafi podac lek dostawowo. Nie wyskoczcie zaraz na mnie,ale to naprawde nie kazdy wet. potrafi i zle podany lek może wiecej w stawie zrobić złego niż dobrego... Ja np. w Bielsku nie znalazłam nikogo takiego... Byc może trzeba by Deścika wozić do Lublina,ale zdaje sie w Janowie jest stadnina koni,to może tam jest jakiś znający sie na rzeczy wet. Dajcie dziewczyny Deścikowi ta szansę, a na radykalny zabieg usztywnienia łapki zawsze jest czas. I zwracam honor Waszej Pani weterynarz . Chapeau bas! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted July 12, 2008 Share Posted July 12, 2008 Murka, proszę zorientuj się czy jest w okolicy wet, który taki zastrzyk będzie mógł podać ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 12, 2008 Share Posted July 12, 2008 Oki, dowiem się w poniedziałek. Jeśli nasz janowski wet nie będzie w stanie, to myślę, że dziewczyny ze Stalowej Woli (jogi) dadzą radę :cool3: Stalowa Wola jest od nas 40 km, zawsze bliżej niż Lublin (80-90km). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bianka0 Posted July 12, 2008 Share Posted July 12, 2008 Zastrrzyku nie podaje się co 2 tygodnie,tylko wtedy gdy jest zaostrzenie,to widać po piesku,że cierpi.Co innego u konia ,trzeba podawać Synwic,żeby noga wogóle mogła udżwignąć masę konia,jest to znacznie bardziej skomplikowane.Jeżeli chodzi o małego niewielkiego,starego psiaka to przypuszczam ,że po prostu tak jak człowiekowi podaje się w celu zablokowania bólu w zwyrodniałym stawie Diprophos-cena 5amp7 zł.Staw pieska nie różni się niczym oprócz rozmiarów od ludzkiego.Myślę że Darek nie miałby z tym problemów.Nie wolno zbyt często podawać blokady stawu,prowadzi to do całkowitego uszkodzenia stawu,jest to tylko leczenie objawowe.Tak jak wspomniałam z końmi jest inna sytuacja,podaje się Synwic,tak jak ludziom ,ale kuracja to trzykrotne podanie iniekcji dostawowej maksymalnie w cyklu.Niezbyt udolne podanie Diprophosu do stawu nie spowoduje jego uszkodzenia,co najwyżej nie osiągnie celu,zniesienia bólu.Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted July 13, 2008 Share Posted July 13, 2008 A ja podniosę na pierwszą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted July 14, 2008 Share Posted July 14, 2008 Napisze Wam dzisiaj jak nazywa się to co dostał Dest, naszemu wetowi udało się to najtaniej załatwić za 125 zł - dwa cm - czyli na dwie aplikacje dla niego, wczoraj dostał pierwszą nastepna za dwa tygodnie. Po czterech aplikacjach stan Desta powinien się polepszyć, a potem o zastrzykach trzeba myśleć kiedy by się pogorszyło. Nasz wet podał mu ten zastrzyk beproblemowo, pytałam czy każdy wet to potrafi, stwierdził, że większość, którzy mają duże doświadczenie z "małymi zwierzętami", mam nadzieje :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martecek Posted July 14, 2008 Share Posted July 14, 2008 trzymamy kciuki za szybką poprawę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted July 14, 2008 Author Share Posted July 14, 2008 qrczę drogie to :eviltong: ale damy radę :) skoro później podaje się to tylko jak się pogarsza to chyba jakoś damy radę :) kiedy Deścio może jechać? ja niestety jutro wyjeżdżam, wracam w piątek i w sobotę znowu wyjeżdżam, więc z transportem i tym wszystkim będziecie musieli sobie jakoś poradzić beze mnie co raczej nie będzie chyba trudne :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 14, 2008 Share Posted July 14, 2008 [B]Mysia[/B], który to dokładnie staw, bo nasz wet twierdzi, że umiejętność podania zastrzyku zależy od tego jaki to staw :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted July 14, 2008 Share Posted July 14, 2008 [quote name='Murka'][B]Mysia[/B], który to dokładnie staw, bo nasz wet twierdzi, że umiejętność podania zastrzyku zależy od tego jaki to staw :roll:[/quote] łokciowy w przedniej łapie ;) Sara, mnie nie będzie od czwartku. Wklejam rachunek: [img]http://images23.fotosik.pl/247/0c1033554fe56804med.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Murka Posted July 14, 2008 Share Posted July 14, 2008 [quote name='Mysia_']łokciowy w przedniej łapie ;) [/quote] Oki, przyjęłam ;) Jutro dam znać co i jak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted July 14, 2008 Author Share Posted July 14, 2008 no ja może wrócę już w czwartek ale możliwe że nie pojadę wcale bo nie ma kto zostać z moim króliczkiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted July 14, 2008 Share Posted July 14, 2008 Yhm.. Ważne, żeby ktoś mógł tu wszystkiego pilnować ;) Myślę, że teraz kiedy wiemy na czym stoimy Deścik mógłby pojechac w każdej chwili. Murko, a czy zastrzyki podskórne to dla Was nie problem? Deścik jeden ma dostać w środę, a drugi w sobotę. Sara pisz też w pierwszym poscie wydatki, najlepiej jak podsumujesz ile razem ma pieniążków... Osobno to co jest na moim koncie i u Murki ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted July 14, 2008 Author Share Posted July 14, 2008 dobra zaraz się tym zajmę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia_Klero Posted July 14, 2008 Share Posted July 14, 2008 i jak Desciu??super wiesci:D:D:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jusstyna85 Posted July 14, 2008 Share Posted July 14, 2008 Podajcie konto.... jest 100 zł dla Desta od Pani Jolanty.Na razie 100 zł,ale może być więcej.Wszystko zalezy od tego,czy uda sie złapać 1 psiaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sara_rokitnica Posted July 14, 2008 Author Share Posted July 14, 2008 nr. konta poszedł na PW :) dziękujemy gorąco Pani Jolancie :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mysia_ Posted July 15, 2008 Share Posted July 15, 2008 Deściku zostań w górze, żeby wszyscy o Tobie pamiętali ;) Sara wysyłam Ci PW :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.