Jak Mają Na Imię Wasze Psy I Dlaczego=]

[aganela]

moja ONKa ma na imię Saba-z sentymentu od ONki Saby w dzieciństwie...ale w ,,W pustyni i w puszczy'' jest napisane,że Saba po afrykańsku znaczy lew,a nasza suńka jest czarno-podpalana,więc ma piękne złote łapinki i inne podpalania :)

[marra]

Musiałam tu "wyskoczyć" z moim BOBKIEM :D albowiem Bobek to suka o prawdziwym imieniu Diana, która na początku była Czarusiem, cholera nie dośc że Diana to jeszcze Bobek :D:D
Diana widnieje tylko w książeczce zdrowia a wszyscy nazywają ją Bobkiem przez mojego brata który tak ją przezwał bo była strasznie malutka jak do nas trafiła i tak zostało.
Drugi pies ON ma na imię Dżok z sentymentu do poprzedniego ONka Dżoka.

[ewunian]

Wyrośnięty jamnik - Baks - bo jak do nas dotarł, byłam zafascynowana kreskówką o miłym króliczku z Walta Disneya
Mix z przewagą jamnika/ratlerka - Daisy - imię nadała 9-letnia siostra :)
I ostatnio (miesiąc temu) w choinach przed domem, wracając z przystanku, znalazłam 4-5 miesięcznego szczeniaka. Ochrzczony - Amigo - z hiszp. przyjaciel...

[Merrick]

[quote name='Koszmaria']Tam Lin to postać elfa z legendy celtyckiej...;-)
ładnej i romantycznej legendy zresztą.[/QUOTE]

Tak, wiem :) Poznałam tę legendę już po przeczytaniu "Sagi...", kiedy szukałam skąd wzięło się pochodzenie tego imienia. Tylko w tej legendzie brzmi trochę bardziej dziwnie bo jest rozbite na dwa wyrazy :evil_lol: Swoją drogą wszystkie legendy celtyckie są po prostu...magiczne :loveu:

Ps.: Od ponad miesiąca Tamlin ma nowego ''braciszka''. Jest nim obecnie 3,5-miesięczny wilczak. Imię zostawiłam mu takie jak w rodowodzie czyli Baldur ;). Pochodzi ono z mitologi germańskiej. Baldur jest tam synem Odyna i Frigg. Ulubieńcem bogów. Jest symbolem dobra, piękna i mądrości :D

[murakami]

Moja cairniczka to Amelia Earhart. Faktycznie - lata jak imienniczka, albo jak - Małysz:lol:
Ale w domu to po prostu Zuzia. Dlaczego? Bo mój mąż jak się zgodził, żebym miała drugiego psa, to wymyślił takie imię. No i pasuje do zołzy:evil_lol:

[Rysia88]

Mój pierwszy a pies który odszedł 4 miesiące temu był prawdziwym muszkieterem i miał na imię Portos
[*] najczęściej był nazywany: Porciem, Poniem, Poniutkiem..... teraz mamy labradorka który zwie sie Falko.... daczego? oooo dawno temu oglądałam film i tam grał Keanu Reves bodajże hokeiste który tak właśnie miał na imie...w dodatku to oznaczało szczęście...także po wielkim i nieustającym dotąd cierpieniu po stracie Portosa przyszedł czas na szczęście:):) pozdrawiam wszystkich:)

[auron]

Auron pozdrawia:lol:

[auron]

:dog: :Dog_run::painting:

[murakami]

[quote name='auron']Auron pozdrawia:lol:[/QUOTE]

Posoczki górą!

[ABCtresury]

Mój pies ma na imię Punia. Dlaczego? Tak nazwała go moja córeczka i tak juz zostało.

[bukowa]

moja sunieczka ma na imię Una - bo ona jest jedyna, unikalna i niepowtarzalna:)
no i nigdy nie spotkałam tak nazwanej suni

[Cezar :D]

Cezar po psie mojego taty :D

[myszorek]

Moja dziewczyna ma na imię Piękna:lol:Po znalezieniu jej w zimie w lesie miała być tylko wyleczona,odchowana i oddana w dobre ręce.Nie nadawałam jej imienia,żeby się nie przywiązywać.Ponieważ leczenie się przeciągało jakoś trzeba było do psiny mówić i mówiłam-chodź piękna,masz piękna,nie wolno piękna itd.Po 4 miesiącach już nie było opcji oddania i maleńka została u nas na dożywociu z imieniem,na które od początku wspaniale reaguje.Nie umiem wstawiać fotek na forum ale dowody na to,że jest piękna są u nas na garnuszku jako zosi52.Pozdrawiamy Piękna i Zosia:bye:

[Joven]

Bisou - po francusku to znaczy buziak i idealwnie mu pasuje:) a ze mamy francuskojezyczny zwiazek, to i praktycznie ;)

[olga2309]

Lucek- po hydrauliku:)

[Klaudia M.]

Moja Saba odziedziczyła imię po zmarłej suni, i postanowiliśmy że tak nazywać się będzie każda kolejna suczka. Potem nadałam imię Wika- suczce która jest u mnie na dt. Bo podoba mi się to imię żeńskie.:)

[irek35]

lumpek - bo jest trochę brojny

Edited January 21, 2013 by irek35

[Martuchny]

Lady- spanielka, wiadomo, taka moja cudna księżniczka :loveu:
Scrat- bo jest podobny do tej postaci (wiewiór) z epoki lodowcowej :P może nie z wyglądu, ale z zachowania ^^

[bdom]

Mango- krótkie owocowe imię, pasuje do energicznego brzydala. Mam jeszcze kota Behemota i bardzo chciałam mieć psa Wolanda (uwielbiam Mistrza i Małgorzatę),ale jakoś tak to imię nie pasowało :)

[Mapi]

Diego, bo pochodzenie rasy jest hiszpańskie. Pierwotnie miał być Pucio, ale jakoś głupio mi się go wołało, a szkoda, bo to imię idealnie by do niego pasowało

[Amberówna]

7 letnia suczka, mieszakniem ON z amstaffem nazywa się Bela :D bo moja mama tak wymyśliła i już
a moja suczka wyżła weimar. nazywa się Amber - czyli bursztyn po ang., przez kolor jej oczu :)

[Riannei&Garshii]

Garshii - dużo fajnych skrótów, bardzo oryginalne ;D Wymyślone.
Merau - od "mrrru" które młody często robił i robi wciąż, a w skrócie Ru, do tego też bardzo oryginalnie wyszło

[kasikz]

U mnie nie było żadnego "przesłania" przy wyborze imion :) Totoro, bo gdzieś kiedyś był jakiś kot o takim imieniu i mnie się po prostu spodobało (potem się dowiedziałam, że jest jakaś kreskówka czy coś, gdzie bohaterem jest Totoro), a Bobo, bo takie imię spodobało się mojemu mężowi, ale że Boboś miał mieć w metryczce imię na literę A, więc ma Awesome Bobo :)

[Jara]

Moja suka to jest pechowy pies, oprócz tego, że wiecznie chora to trochę pecha przynosiła za młodu. Pierwszy jej kupiec w drodze po nią miał wypadek samochodowy i trafił do szpitala. Ja - drugi nabywca - jadąc po psa też miałam wypadek samochodowy, skasowałam auto z tramwajem. A kiedy wróciłam z psem do domu i zaniosłam ją do pracy pokazać to dziewczyny w windzie się zacięły ;)

Miała być Kluska. Jest Ziva - żydowskie imię, z hebrajskiego oznaczające "światło Boga". Niestety nie odzwierciedla to imię nic. Chuligan i pomiot szatana ;)

[Czaki]

Mój to Czaki - tak po prostu siostra go nazwała ;), a tak to Czakson (też na nie reaguje , co mnie zdziwiło , ale to już inna historia :cool3:)
A kot to Kotlet, bo jak jadłam kotleta :evil_lol: to mi się nawinął i tak jakoś zostało .