Jump to content
Dogomania

Joven

Members
  • Posts

    426
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Joven last won the day on June 1 2013

Joven had the most liked content!

Converted

  • Location
    Łódź
  • Interests
    psy, konie, jogging, książki (fantastyka)
  • Occupation
    finanse, księgowość, outsourcing

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

Joven's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

46

Reputation

  1. Ech. Dobra, konkrety. Mam 2 yorki (+ 3-ci u mamy) i przetestowane trylion karm oraz długie rozmowy z weterynarzami. Wnioski: OCZYWIŚCIE, że karma dla yorków musi się różnić od karmy dla np owczarków niemieckich. Chociażby ze względu na wielkość granulek, inny rodzaj włosa i skłonności yorków do alergi oraz do tycia. Pierwszy warunek trzeba brać pod uwagę. Drugiego i trzeciego zwykle nie biorą pod uwagę producenci karm niestety. Royal Canin to gówno w pięknym opakowaniu. Ryż, zboża + mączka z tłuszczu. Cudowne gówno za 30zł/kg. Taniej wychodzi gotowanie świeżej wołowinki z warzywami i ryżem. Nie kupuj, omijaj z daleka. CHYBA, że Twój pies jest chory, np ma chore nerki, wątrobę, alergię etc. Wtedy kupuj karmy weterynaryjne Royala u weterynarza, te są faktycznie dobre. Dobra karma w dobrej cenie - to jest możliwe. Karmy z puszki - NIE. BARF dla małych psów - średnio :( - gotowane jedzonko (mięso, ryż, warzywa) - jak najbardziej. Dlaczego? Kości - może i dobre dla doga czy owczarka, ale takimaluch tylko sobie zęby połamie, a w najgorszym wypadku połknie kawałki kości i wyląduje na stole operacyjnym, z biegunką albo się udusi. Mięso - w nadmiarze szkodzi każdemu psu (prowadzi do niewydolności wątroby). Bakterie - małe psy mają dużo bardziej wrażliwy układ pokarmy, a yorki dodatkowo skłonności do alergii. Nie mam nic przeciwko BARFowi dla dużych, ZDROWYCH psów. Ale moim psom bym tego nie zaserwowała. A znam i takie przypadki, że BARF zaszkodził psu na dłużej. No i lista wg mnie dobrych karm (zawsze patrzę na skład, ilość mięsa w karmie - jak największa, zawsze na pierwszym miejscu w składzie musi być mięso. Jak jest coś innego - nie kupuj): [B]ACANA Orijen TOTW Nutra Gold Applaws Sam's Field Mastery Almo Nature Pro Pac Guabi[/B] Niestety moje oba yorki, po Acanie i Orijenie, miały biegunkę - prawdopodobnie ze względu na ilość ziół w karmie. TOTW jakoś nie bardzo chciały jeść. Najbardziej smakował im Mastery, Pro Pac i Almo Nature. Tych z niższej półki nie ma co kupować. Yorki jedzą mało i na karmę nie wydasz fortuny, choćby była droga. York je około 2 kg karmy miesięcznie (oczywiście zależy od wielkości psa i apetytu;)) Zaoszczędziesz na karmie - wydasz 3 razy tyle na leczenie schorzeń. Oczywiście, zaraz się znajdzie kilku krzykaczy, którzy wręcz "wyznają" jakąś swoją "karmową" filozofię i się ze mną nie zgodzą, bo albo tylko BARF, albo tylko Royal, albo tylko gotowane, albo tylko coś tam. Najlepiej po prostu przy zakupie kieruj się składem na opakowaniu - im więcej mięsa tym lepiej, minimum 50% mięsa w składzie - to już b.dobrze.
  2. Joven

    karsivan

    Moja sunia dostała Karsivan na początki zaćmy. Ma około 6 lat, to york. Trochę poczytałam i w sumie nie wiem co niby to ma pomóc w zaćmie...ale daję jej to, przecież nie zaszkodzi.
  3. Szukam onkologa psiego w Łodzi. Macie jakieś namiary?
  4. Polecam z czystym sumieniem klinikę dr Jachmana ul.Cieszyńska w Łodzi. Leczę u nich psy od 15stu lat i jeszcze ani razu nie zdażyło się, żeby leczenie było nieskuteczne, żeby były komplikacje czy mylna diagnoza (przez 15 lat leczyłam w sumie u niego 4 psy i kota). Wręcz przeciwnie, Jachman i p. Asia nie raz wykryli inną przyczynę choroby niż inny weterynarz i dzięki temu leczenie było skuteczne. Bardzo sobie cenię tą klinikę i jeżdżę do nich nawet z głupim kleszczem przez całe miasto... generalnie nie jest drogo, klinika czynna do 19:00 i w weekendy, a lekarze pamiętają poszczególne psy i ich hostorię choroby. Jest tam zawsze kolejka i pełno psów, wydawać by się mogło, że bałagan. Nie ma komputerowych akt, tylko papierowe, pisane ręcznie etc. Nie ma wypasionego wyposażenia wnętrz....ale za to jest profesjonalizm :) Polecam.
  5. Joven

    Kurze łapki

    Hej, pytanie mam o "dawkowanie" ile tej galarety z łapek dawać 5kg yorce, która ma chore stawy i problemy z bioderkiem i rzepkami? czy też mogę dać jej całą łapkę? czy tylko galaretę?
  6. Miśki mi się znowu przeziębiły 2 dni temu...mają lekki katar, boli je gardło, a u jednego dzisiaj pojawił się kaszel napadowy. Jutro jedziemy do weta oczywiście, ale on si strasznie męczt, może macie jakieś domowe sposoby, żeby ten kaszel przez noc złagodzić? Podaję im rutinoscorbin (ważą oba 5,5kg) 1 tabletka trzy razy dziennie, ale to jakaś lipa...a syropu mały nie chce za nic połknąć (jest cały uwalony syropem, bo mu chciałam na siłę wlać i zonk...). Może jakieś inhalację? Ale czym? Mam herbatę, miętę i rumianek... Mam też maść taką mocną rozgrzewającą dla ludzi - taką co to trochę piecze, rozgrzewa a potem chłodzi i śmierddzi strasznie typu bengai - może mu tym pod szyją posmarować?
  7. Przecież każdy preparat na kleszcze można kupić na Allegro, po co przepłacać u weta 100% ... ? Ja od 2 lat używam Sabunolu. Koszt 10zł za 1 ml (do 10kg) na Allegro. Czasem łapią kleszcze, ale są martwe i łatwo je wyciągnąć. Zastanawiam się tylko, co jest lepsze Sabunol Fiprex, Advanix czy Frontline? Mają inne substancje aktywne. Nie wiem tylko czym te substancje się różnią jeśli chodzi o działanie. A swoją drogą, ja bym szczeniakowi nie zakrapiała tej chemii, lepiej malucha potrzymać dłużej w domu, aż troszkę dorośnie (chociaż 2 miesiące dłużej) i sprawdzać po każdym spacerze, niż ryzykować zatrucie....
  8. Rany jak przez tyle lat można tak żyć? Przede wszystkim dlaczego oba psy są niewykastrowane??? To pierwsza rzecz jaką trzeba było zrobić 5 lat temu. Po drugie, dlaczego do tej pory nie przyszło wam do głowy, żeby to skonsultować z behawiorystą bezpośrednio i nie popracować trochę nad sytuacją? W głowie mi się nie mieści, że ktoś może doprowadzić do takiej sytuacji i to przez 5 lat(!) te biedne psy już pewnie mają psychozę, właściciele pewnie zresztą też...sama bym miała
  9. [quote name='GATUSO']Karma zbyt droga,jak za swą Czeską średnią jakość.Dodatkowym minusem jest to ,że przynajmniej 2 razy do roku,producent ma problemy z pleśnią w kukurydzy!Czeskie głowy nie są w stanie opanować tego problemu!!!:shake: Generalnie karma najlepsza z Czeskich ale nic więcej dobrego nie można o niej napisać, a już po tym kiedy wcześniej psiaki były na Mercedesie wśród karm Eagle Pack. Pozdrawiam ja i 4 Molosy.[/QUOTE] a czemu najlepsza z Czeskich? A Sam's Field? Składowo to chyba Sam's Field jest najlepszy? Minimum 60% mięsa itd...
  10. a wracając do tematu karmy Calibra konkretnie, czy ktoś stosował ją w wersji small adult na dłuższą metę? moje właśnie kończą 7kg worek (3 miesiące schodził) i wnioski: karma im smakuje, ma ładny naturalny zapach, cena nie jest porażająca, skład super jak dla mnie (porównując do innych karm w tym przedziale cenowym) i prosty - co jest ważne, bo moje psiaki od bardzo ziołowych karm (typu Acana czy Orijen) mają po prostu biegunkę. Włos bez zmian - normalny, brak alergii, dobry apetyt, normalne kupy, normalny oddech, brak kamienia nazębnego. Nie będę wnikała w opinie typu "moje jedzą tylko RC, inne im nie smakują, wiedzą co dobre" (swoją drogą to na pewno nie jest efekt sztucznych dosmaczaczy w karmie...nieee skąd), tylo o opinię ludzi trochę chociaż zorientowanych w temacie karmienia psów :) dziękuję
  11. [quote name='Paulix'][COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Zapraszamy na kurs agility dla początkujących - jest to sport polegający na pokonaniu toru przeszkód bezbłędnie w jak najkrótszym czasie. Mile widziane psy zdrowe bez względu na rasę czy też jej brak. Kurs obejmuje 10 zajęć i rozpocznie się w drugim tygodniu września. Cena kursu to 150 zł. Zapraszamy również na dodatkowe zajęcia w okresie letnim, w ramach których można zobaczyć na czym dokładnie polega agility oraz spróbować swoich sił na torze. Koszt pojedynczych zajęć to 15 zł - pierwsze zajęcia są gratis :) Treningi odbywają się na ogrodzonym terenie, na stadionie Budowlanych przy ulicy Marysińskiej (wejście od ulicy Górniczej 5).[/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Szczegółowe informacje i zapisy:[/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Ewa Kudukis - 509 273 250[/FONT][/COLOR][/QUOTE] Cześć, czy to nadal aktualne? Mieszkam obok Budlowlanych i chciałabym spróbować agility z jednym z moich psów (kilkuletnim, bardzo ruchliwym "a la" yorkiem. Umie aportować i kocha bieganie za piłeczką, jest dość bystry, więc może mu się spodoba :) Kiedy rusza najbliższy kurs dla początkujących i czy pierwsze zajęcia są faktycznie gratis? Pozdrawiam!
  12. to piękna (prawie) rasowa sunia z prawdopodobnie cudownym terrierkowym charakterem, czemu nikt nie chce jej przygarnąć? oczywiście, że wymaga ruchu i ciągłej nauki - to terrier, ale tak wspaniały charakter jest tego wart ludziki...
  13. pracowałam kiedyś w marketingu w Akademii Zdrowia...szkoda gadać :) ale to bylo jeszcze na studiach, jakies 8 lat temu... kocham psy i sama mam kilka, chcialabym hobbistycznie zapisac sie na zajecia technik weterynarii (mimo ukonczonych dawno studiow i pracy w korpo)...znalazlam oferte Awangardy (zaocznie co weekend za darmo lub zaocznie co drugi weekend za 99zl miesiecznie) i jest też coś właśnie w Akademii Zdrowia...co myślicie o tym? nie chcę uczyć się o zapładnianiu krów czy przepisach ruchu drogowego...bardziej chodzi mi o podstawową wiedze medyczną, żywienie, choroby, urazy, pielęgnacja, głownie u psów.
  14. to ze jej pies nie byl na smyczy nie ma tu nic do rzeczy, pies ma byc pod kontrola wlasciciela, co nie nie musi oznaczac na smyczy...sorry ale kilkukilowy psiak raczej jest pod kontrola, a wielki wilk rzucajacy sie na wszystko co sie rusza bez smyczy i kaganca nie - sprawa jest do wygrania, a swoja droga naslij na tego gnoja policje jeszcze kilka razy, straz miejska, zglaszaj (ty i namow znajomych), ze pies lata bez smyczy, ze jest agresywny, zglaszaj wszystko co sie da - ze wlasciciel bije psa, ze go puszcza bez kontroli, zmyslaj, klam - byle tylko utrudnic mu zycie - to dziala - a straz miejska ma obowiazek przyjechac na interwencje zxa kazdym razem jak ktos cos zglosi....ja w ten sposob nauczylam sasiadow, ze kilkukilowego szczeniaka nie trzyma sie kilku godzin dziennie na 1m lince przywiazanej do drzewa w ogrodzie, bez wody, wystarczyly 2 wizyty strazy miejskiej... a od faceta zarzadaj zwrotu kosztow leczenia, nie zal mu twojego psa w ogole? co ja jelop
  15. tak przy okazji wspomnę (może ktoś podłapie), że czasem zalewam porcję suchej karmy kleikiem z siemienia lnianego lub lnu mielonego...świetnie działa na trawienie i wszelkie bąki i bardzo dobrze na włos :) a kleik z siemienia wet zalecił przy każdym antybiotyku osłonowo
×
×
  • Create New...