Ellig Posted September 10, 2013 Share Posted September 10, 2013 Kubusiu jeszcze raz powodzenia!:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 10, 2013 Share Posted September 10, 2013 Marysiu, może stress-out byłby dobry - ziołowy i chyba tańszy. Kubełku - trzymaj się, psineczko. Ja Ci życzę takiego szczęścia jak ma Szefik u Wawerków ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted September 10, 2013 Author Share Posted September 10, 2013 [quote name='Nutusia']Marysiu, może stress-out byłby dobry - ziołowy i chyba tańszy. Kubełku - trzymaj się, psineczko. Ja Ci życzę takiego szczęścia jak ma Szefik u Wawerków ;)[/QUOTE] napisałam do Pani Kubusia, bo uzbierało się pieniążków, za operację będzie tylko około 200 złotych, zapytałam, czego potrzebują, bo Kubuś bogaty ( nawet właśnie ta pani wpłaciła 100 złotych), może CalmAid lib karmę Calm, cokolwiek chcą.... no i mam "problem"...... oto odpowiedź: [LIST] [*] [COLOR=#800080] Jeśli chodzi o Kubusia, jest u mnie od piątku, czyli dzisiaj jest piąty dzień. Jest on cudowny, bardzo wdzięczny, przesypia całe nocki. Nieraz trochę zapiszczy, najczęściej jak zmienia pozycję w spaniu-najwidoczniej wszystko jest obolałe bo jeszcze nie do końca wygojone. Jak idę do pracy, bardzo tęsknię za Kubusiem. Ma wszystko co potrzeba a najważniejsze to chyba uczucie bo bardzo już Go kochamy. Jest naprawdę przesympatyczny, na spacerku, koło domu chodzi za moją nogą. Nawet jak troszkę odbiegnie, jak go zawołam, od razu przybiega. Jest bardzo usłuchany. To aż dziwne co on z nami zrobił w te pięć dni. Nawet do pracy nie chce się teraz chodzić Zauważyłam, dość szybko się męczy, pewnie przez to, że nie może tak swobodnie biegać bo ma trzy łapki jednakże radzi sobie dobrze. Dzisiaj zmówiłam właśnie dla niego takie nosidełko na ramię, które będę zakładać a w nim będzie Kubuś sobie siedział. Będą go czasami zabierać na dłuższy wypad czy jakąś jazdę autem. W czwartek najprawdopod. podjadę do Pani Oli z Kubą, może go odpchlimy i odrobaczymy. Jeśli chodzi o pieniążki, które są uzbierane dla Kubusia, nie wiem czy miała Pani okazję rozmawiać z P. Olą, bo już jej mówiłam, chcę aby z tej kwoty skorzystały inne Pani pieski, które będą potrzebowały a my, z Kubusiem bardzo dziękujemy, mamy wszystko Jest jedna rzecz, na której bardzo mi i Kubusiowi zależy, chodzi o ukaranie tych wstrętnych ludzi o ile można ich tak nazwać, proszę nie odpuszczać; jeśli będę mogła coś pomóc w tej czy innej sprawie, proszę do mnie pisać. [/COLOR] [/LIST] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted September 10, 2013 Share Posted September 10, 2013 Dziekuje Marysiu za wiesci. No I znowu sie zryczalam, tym razem ze szczescia. Rowniez chcialabym aby ta okropna rodzinka poniosla jakies konsekwencje I zakaz posiadania jakiegokolwiek zwierzatka, nawet myszki ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted September 10, 2013 Share Posted September 10, 2013 [quote name='mari23']napisałam do Pani Kubusia, bo uzbierało się pieniążków, za operację będzie tylko około 200 złotych, zapytałam, czego potrzebują, bo Kubuś bogaty ( nawet właśnie ta pani wpłaciła 100 złotych), może CalmAid lib karmę Calm, cokolwiek chcą.... no i mam "problem"...... oto odpowiedź: [LIST] [*] [COLOR=#800080] Jeśli chodzi o Kubusia, jest u mnie od piątku, czyli dzisiaj jest piąty dzień. Jest on cudowny, bardzo wdzięczny, przesypia całe nocki. Nieraz trochę zapiszczy, najczęściej jak zmienia pozycję w spaniu-najwidoczniej wszystko jest obolałe bo jeszcze nie do końca wygojone. Jak idę do pracy, bardzo tęsknię za Kubusiem. Ma wszystko co potrzeba a najważniejsze to chyba uczucie bo bardzo już Go kochamy. Jest naprawdę przesympatyczny, na spacerku, koło domu chodzi za moją nogą. Nawet jak troszkę odbiegnie, jak go zawołam, od razu przybiega. Jest bardzo usłuchany. To aż dziwne co on z nami zrobił w te pięć dni. Nawet do pracy nie chce się teraz chodzić Zauważyłam, dość szybko się męczy, pewnie przez to, że nie może tak swobodnie biegać bo ma trzy łapki jednakże radzi sobie dobrze. Dzisiaj zmówiłam właśnie dla niego takie nosidełko na ramię, które będę zakładać a w nim będzie Kubuś sobie siedział. Będą go czasami zabierać na dłuższy wypad czy jakąś jazdę autem. W czwartek najprawdopod. podjadę do Pani Oli z Kubą, może go odpchlimy i odrobaczymy. Jeśli chodzi o pieniążki, które są uzbierane dla Kubusia, nie wiem czy miała Pani okazję rozmawiać z P. Olą, bo już jej mówiłam, chcę aby z tej kwoty skorzystały inne Pani pieski, które będą potrzebowały a my, z Kubusiem bardzo dziękujemy, mamy wszystko Jest jedna rzecz, na której bardzo mi i Kubusiowi zależy, chodzi o ukaranie tych wstrętnych ludzi o ile można ich tak nazwać, proszę nie odpuszczać; jeśli będę mogła coś pomóc w tej czy innej sprawie, proszę do mnie pisać. [/COLOR] [/LIST] [/QUOTE] zaczęłam czytać nabierając głęboko powietrza szykując się na "problemy" i tak siedziałam do końca listu od Pani Kubusia, wtedy odetchnęłam; piękna wiadomość, i taka pełna świadomości; też bardzo bym chciała, aby ukarano i uświadomiono całą rodzinę; Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted September 11, 2013 Author Share Posted September 11, 2013 [quote name='Ingrid44']Dziekuje Marysiu za wiesci. No I znowu sie zryczalam, tym razem ze szczescia. Rowniez chcialabym aby ta okropna rodzinka poniosla jakies konsekwencje I zakaz posiadania jakiegokolwiek zwierzatka, nawet myszki ![/QUOTE] [quote name='asiuniab']zaczęłam czytać nabierając głęboko powietrza szykując się na "problemy" i tak siedziałam do końca listu od Pani Kubusia, wtedy odetchnęłam; piękna wiadomość, i taka pełna świadomości; też bardzo bym chciała, aby ukarano i uświadomiono całą rodzinę;[/QUOTE] i ja się zryczałam po raz kolejny z powodu Kubusia ( choc już nie tak straszliwie, jak czekając na niego podczas operacji ), tym razem ze wzruszenia, za szczęścia, że tak los Kubusiowi wynagradza jego krzywdy.... zgłoszenie do prokuratury jest już przygotowane, tylko Beata, która była tam na interwencji musiała nagle wyjechać, więc odwl;ecze sie to o tydzień niestety :( a "problem" mam.... no tylko finansowy, bo Pani Kubusia pozostałe pieniążki przekazała na "moje" psiaki, a ja przecież nie dla siebie, tylko dla Kubusia zbierałam...... źle sie czuję w takiej sytuacji, bo choć potrzeb i problemów wiele, to jednak chciałabym Kubusiowi "nieba przychylić" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted September 11, 2013 Share Posted September 11, 2013 Jeśli chodzi o mój bardzo skromny udział (mam nadzieję, że przelwe dotarł) w skarpecie dla Kubusia - absolutnie nie widzęnic niewłaściwego w tym, że inne Twoje Ogonki wspomoże Kubuś wraz z Panią. Wszystkiego dobrego:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 11, 2013 Share Posted September 11, 2013 Maryśka! Chcesz, żebym zawału dostała?!!?!?!? Ale w sumie dobra - TAKICH palpitacji mogę dostawać codziennie! :) My w każdym razie celu bazarku nie zmieniamy. "Dolę" Kubusia wpłacimy na wskazane przez Ciebie konto i... się martw! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
beataczl Posted September 11, 2013 Share Posted September 11, 2013 najwazniejsze za Kubus jest kochany i radzi sobie na 3 lapinkach kaske jak najbardziej przekaz innym potrzebujacym psiakom a jest ich tyle ze nie wiadomo komu pomoc i to jest dylemat czy tenmat ukarania tych ludzi jest aktualny i co w tej sprawie jest juz zrobione ..jakies doniesienie poszlo na policje czy jak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted September 11, 2013 Author Share Posted September 11, 2013 (edited) dokumentacja jest już skompletowana, tylko w piątek dopiero wraca Beata, która była bezpośrednio przy odebraniu Kubusia i to ona złoży zawiadomienie bezpośrednio do prokuratury ( podczas interwencji obecny był komendant naszego rewiru policji, on też będzie świadkiem w tej sprawie mamy też zamiar nagłośnić to w miejscowych mediach, tak "ku przestrodze", niech ludzie wiedza, że takie postępowanie nie jest bezkarne niestety nie ma czegoś takiego, jak "zakaz posiadania zwierząt", próbowałyśmy tego dopiąć kilka razy juz wcześniej w innych przypadkach - sąd nie może wydać takiego zakazu :( są kolejne wpłaty dła Kubusia: 20,- Jakub Ł. z Łodzi (06.09.) 50,- Ewa A. z Wrocławia (06.09.) 20,-Gusiaczek (10.09.) 10,- Funia (10.09.) Edited September 11, 2013 by mari23 wpłaty Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
funia Posted September 11, 2013 Share Posted September 11, 2013 Wspaniałe wieści !! Marysiu nie krepuj się kochana tylko weż pieniązki twoje stado BDT ich potrzebuje .Przecież ciągle leki są potrzebne . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted September 14, 2013 Share Posted September 14, 2013 [quote name='ida47']badz szczesliwy Kubusiu , zapomnij o przeszlosci[/QUOTE] Dokładnie, bądź szczęśliwy już zawsze! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted September 14, 2013 Author Share Posted September 14, 2013 [quote name='funia']Wspaniałe wieści !! Marysiu nie krepuj się kochana tylko weż pieniązki twoje stado BDT ich potrzebuje .Przecież ciągle leki są potrzebne .[/QUOTE] [quote name='__Lara']Dokładnie, bądź szczęśliwy już zawsze![/QUOTE] będzie szczęśliwy - tego jestem pewna! po zmarłym piesku państwa dostałam od naszej wet 2 puszki Renala i wydruk diety niskobiałkowej dowiedziałam się, że swojego poprzedniego, starego już i chorego na nerki psa państwo nawet za granicą próbowali leczyć...... niestety nie udało się.... teraz ich smutek osłodzi Kubuś :) i już zawsze będzie szczęśliwy !!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 14, 2013 Share Posted September 14, 2013 Ależ się cieszę. :multi: Kiedy zmienisz tytuł ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted September 14, 2013 Author Share Posted September 14, 2013 [quote name='Poker']Ależ się cieszę. :multi: Kiedy zmienisz tytuł ?[/QUOTE] chyba już mogę..... wcześniej bałam się zapeszyć ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted September 14, 2013 Share Posted September 14, 2013 Tytuł najlepszy z najlepszych, Kubulku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted September 14, 2013 Share Posted September 14, 2013 [quote name='mari23']chyba już mogę..... wcześniej bałam się zapeszyć ;)[/QUOTE] :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted September 14, 2013 Share Posted September 14, 2013 :laola::laola: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted September 15, 2013 Share Posted September 15, 2013 Kubuś Kochany :loveu: Powodzenia:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Havanka Posted September 15, 2013 Share Posted September 15, 2013 Długiego i szczęśliwego życia Kubusiu ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted September 15, 2013 Share Posted September 15, 2013 Jeszcze raz powodzenia K:loveu:ubusiu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Joanna-F Posted September 19, 2013 Share Posted September 19, 2013 Czy możemy liczyć na nowe zdjęcia Kubusia? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejciu Posted September 20, 2013 Share Posted September 20, 2013 Ale super wieści :) powodzenia Maluszku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mari23 Posted September 24, 2013 Author Share Posted September 24, 2013 [quote name='Joanna-F']Czy możemy liczyć na nowe zdjęcia Kubusia? ;)[/QUOTE] poproszę panią Kubusia o zdjęcia i myslę, że będą :) są jeszcze dwie wpłaty ( z Fb, ale wklejam na wątek dla przejrzystości rozliczenia) 10,- Rajmund N. zBoguszowa (12.09.) 10,- Beata Cz. z Wroclawia (17.09.) dzisiaj poszedł przelew za operację Kubusia - na kwotę 229,78zł ( faktura nr: 79/01/2013) ponieważ faktura wciąż do mnie nie dotarła, zadzwoniłam do lecznicy pytając o kwotę i nr faktury, by w końcu zapłacić "przy okazji" pan doktor opowiedział i o wizycie kontrolnej Kubusia, o tym, jak bardzo jest kochany w swoim nowym domku i jak duże postepy zrobił nie tylko te fizyczne - związane z chodzeniem na 3 łapkach, ale i psychiczne - te związane z relacjami pies-człowiek doktor jako mężczyzna wiele nie mówił, ale nie ilość, a jakość jego opowiadania naprawdę napawa radością :) ponieważ pani Kubusia nie chce pomocy finansowej i zdecydowała pozostałe pieniązki przeznaczyć na potrzeby chorych zwierzaków pod moją opieką - pozwoliłam sobie kupić staremu trółapkowi czyli kotu Wegielkowi karmę RC Urinary 9kg za kwotę 219 złotych nie byłoby mnie stać na taki zakup, a kotkowi na długo wystarczy ( i jest duzo taniej, niż w mniejszych opakowaniach) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted October 14, 2013 Share Posted October 14, 2013 Na moim bazarku, z którego dochód był w 50% dla Kubusia, uzbierało się 378 zł. A zatem na konto Stowarzyszenia Help Animals wysłałam dziś 189,00 zł. Uprzejma prośba o potwierdzenie na bazarku, gdy pieniążki zostaną zaksięgowane: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/246762-ROZLICZAM-%C5%BBegnaj-lato-na-rok%21?p=21419026#post21419026"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...6#post21419026[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.