Jump to content
Dogomania

Maluchy juz bezpieczne w DS a Rambuś zostaje w DT na zawsze!! :)


Lili8522

Recommended Posts

Jestem na zaproszenie. Szkoda maluchów są słodkie.
Mam materiały, kawałki w różnych kolorach na poszewki dla psiaków (mocniejsze) i bawełniane. Pamiętam, że szyłaś takie poduchy na bazarek. Niestety nie mam niczego do wypełnienia. Może same poszewki, ewentualnie na wymiar.
Jeśli jesteś zainteresowana proszę o info.
Nie napisałam precyzyjnie. Dam materiał, nie uszyję.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Macia']Psiaki nie potrzebują czasem witamin? Mamy sporo (na sierść, stawy i ogólne). Możemy też podesłać odpchlenie (spot-on) jeśli jest potrzebne. Nie wiem co jeszcze byłoby ewentualnie potrzebne.[/QUOTE]

Dziś skonsultujemy się z wetem i na pewno będziemy się z Tobą kontaktować! :)

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][COLOR=#ff0000][B]Cioteczki błagamy o pomoc bo sytuacja jest gorsza, niż przewidywałyśmy :placz:
Nie ma na ludzi wątku, brakuje pieniążków... [U]a stan Rambo jest krytyczny!!![/U][/B][/COLOR][/CENTER]

Zrobiłyśmy badania krwi, moczu, kału, pobrane zostały też zeskrobiny z łysych miejsc.
Rambo jest jeszcze chudszy niż ostatnio go widziałyśmy... [B]Waży niecałe 8kg [/B]:-o
Dosłownie sama skóra i kości, jakby nie jadł od miesiąca, a zjada porcje za dwa psiaki :-(

W morfologii wyszła leukocytoza oraz zbyt duży stan eozynofili - niezbędny jest antybiotyk na dłuższy okres czasu. Rambo bardzo dużo pije i sika, także po badaniu moczu dowiemy się dlaczego.

No i przede wszystkim - na 99% [U][B]NUŻYCA[/B][/U]. Będziemy pewni po wynikach badań pod mikroskopem, ale pani wet jest niemalże pewna. W najlepszym wypadku - wyłącznie skóra. W najgorszym - a taki podejrzewamy - nużyca zaatakowała cały organizm, który zabija sam siebie od środka....
Leczenie będzie długotrwałe, jutro mamy dostać pierwsze leki.... Zresztą same wiecie, jak to jest z nużycą...
[COLOR=#ff0000][B]Jego rokowania są więc bardzo niestabilne i wciąż nie widzimy światełka w tunelu.[/B][/COLOR]

[CENTER][B]Pomóżcie, ja po dzisiejszej wizycie czuję się bezradna, ile on przeżył i ile jeszcze go czeka :placz:[/B][/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Macia']Psiaki nie potrzebują czasem witamin? Mamy sporo (na sierść, stawy i ogólne). Możemy też podesłać odpchlenie (spot-on) jeśli jest potrzebne. Nie wiem co jeszcze byłoby ewentualnie potrzebne.[/QUOTE]
Ja mam D3.

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny trzeba rozsyłać wątek.
Może zgłosić Rambo pod opiekę jakiejś fundacji...?????????
Ja teraz czekam na sunię z Olkusza i wiozę ją do weta a potem do dt.
Potem będę rozsyłać.
Lili a może bazarek poduszkowy, macie możliwości?

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj z tego wszystkiego zapomniałyśmy spytać o witaminy. Dziś na pewno to zrobimy bo zabieramy też Bambo i Tasmana na przegląd do weta.

Cała trójka jest pod opieką Fundacji Zmieńmy Los z Bielska-Białej, na koncie dla maluszków jest ok.100zł poprzez fundacyjną zbiórkę, niestety to ciągle za mało, Rambo potrzebuje długiego i kosztownego leczenia... ;(

A wątek rozsyłamy gdzie się da... Na dogo ostatnio takie pustki, jak w adopcjach.... :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ewu']Dziewczyny trzeba rozsyłać wątek.
Może zgłosić Rambo pod opiekę jakiejś fundacji...?????????
Ja teraz czekam na sunię z Olkusza i wiozę ją do weta a potem do dt.
Potem będę rozsyłać.
Lili a może bazarek poduszkowy, macie możliwości?[/QUOTE]

Bazarku poduszkowego już nie będzie - mojej mamie umarła maszyna do szycia :-(
A przydał by się taki... pieniążków nie ma i nie wiadomo co dalej z Rambusiem...
Za co leczyć? :-(

Link to comment
Share on other sites

Z dobrych wiadomości - dziś do domu pojechał Bambo. Po badaniach okazało się, że jest zdrowy, został dziś również zaszczepiony.

Okazało się, że Tasman również ma stan zapalny w organizmie i wylądował dziś na antybiotyku.

Rambo rozpoczął dziś leczenie - antybiotyk + doustna terapia nużycowa na najbliższy tydzień. Obawy się potwierdziły - nużyca zaatakowała nie tylko skórę, ale cały organizm :(

[B]Koszt leczenia Rambo do dnia dzisiejszego to 259zł[/B]. Dojdzie jeszcze koszt szczepienia Bambo, leczenie Tasmana oraz dalsza terapia Rambo. Aż boję się pomyśleć... :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...