jola&tina Posted March 29, 2015 Posted March 29, 2015 Nie wiem, czy Maksiu jest zadowolony czy nie, nie wiem, kto jest zadowolony a kto nie, ale wiem, że tak się nie robi. Uzgodnić można było wszystko wcześniej i nie narażać nikogo na stratę czasu, wydatki i stres. Jeżeli wymaga się szacunku dla siebie to trzeba też szanować innych ludzi. Quote
AlfaLS Posted March 29, 2015 Posted March 29, 2015 Nie wiem, czy Maksiu jest zadowolony czy nie, nie wiem, kto jest zadowolony a kto nie, ale wiem, że tak się nie robi. Uzgodnić można było wszystko wcześniej i nie narażać nikogo na stratę czasu, wydatki i stres. Jeżeli wymaga się szacunku dla siebie to trzeba też szanować innych ludzi. Niestety nie pierwsza to i nie ostatnia taka wyprawa do Hałabajówki... Czułam, że tak się to skończy ale miałam do końca nadzieję, że z szacunku do męża Murki Maksiu zostanie zapakowany i pojedzie... Ale co tam - to tylko czyjś czas, czyjaś kasa... Jeśli psiak, po prawie 2 latach w Fundacji, nie chce wsiaść do samochodu a dotychczasowy opiekun nie potrafi go tam wsadzić albo zachęcić do wsiadania to znaczy to, że coś jest nie tak. Nawet dzikie psiaki jakoś się wsadza do samochodu, tylko trzeba chcieć. Nie wiemy nic o tym dlaczego Maks nie pojechał ale jak dla mnie to sytuacja jest chora. Olena, na Boga, jak Ty chcesz mu szukać domu jak on nie wyjdzie z Fundacji? Będziesz na niego płaciła jeszcze przez 10 czy 15 lat? Ty jesteś solidną osobą, tylko czy to jest dobrze w tej sytuacji? Masz poczucie obowiązku bo go tam umieściłaś ale sama widzisz że albo on tam jeszcze bardziej dziczeje / bo jakoś tam dojechał/ albo ktoś robi z Ciebie wariata... Prepraszam, za te ostre słowa ale H. stanowczo przegina... Mam nadzieję, ze już nikt z dogo nie da się nabrać i żaden nowy psiak, przynajmniej z dogomanii, tam już nie trafi... 6 Quote
Maciek777 Posted March 30, 2015 Posted March 30, 2015 W pełni zgadzam się z AlfaLS. Nielogiczne wydaje się wytłumaczenie, że Hałabajówka postanowiła (w ciągu chwili) zatrzymać Maksia przez to, że do samochodu nie chciał wejść. Są kagańce, środki uspokajające itd. Moim zdaniem ta decyzja zapadła już wcześniej. Tylko po co pozwoliła na ten cyrk z jazdą przez całą Polskę by wracać z niczym? Tylko pieniądze na to poszły, które mogłyby bardzo pomóc innemu zwierzakowi. Nie chodzi mi o robienie tu wojny na wątku z tego powodu bo przynajmniej zachowała się na tyle w porządku, że zostawiła go u siebie bezpłatnie. Po prostu warto zapamiętać tę lekcję na przyszłość... 3 Quote
zozola77 Posted March 30, 2015 Posted March 30, 2015 jakoś nie pojmuję do końca tej sytuacji..ale okej..mam nadzieje , ze jest mu tam dobrze ... Quote
Nutusia Posted March 30, 2015 Posted March 30, 2015 Ja już od dawna niewiele rozumiem, jeśli chodzi o tę "fundację". Moim zdaniem to, co się stało jest jedną wielką porażką! Mam u siebie dziką sunię od września. Bywa, że nie mogę jej złapać, ale w końcu mi się udaje. Jeśli trzeba będzie do weta jechać też nie będzie można złapać psa?... Szkoda Maksia, skazanego na dożywocie w tym - jakby nie patrzeć - schronisku :( Quote
jotpeg Posted March 30, 2015 Posted March 30, 2015 Niestety nie pierwsza to i nie ostatnia taka wyprawa do Hałabajówki... Czułam, że tak się to skończy ale miałam do końca nadzieję, że z szacunku do męża Murki Maksiu zostanie zapakowany i pojedzie... Ale co tam - to tylko czyjś czas, czyjaś kasa... Jeśli psiak, po prawie 2 latach w Fundacji, nie chce wsiaść do samochodu a dotychczasowy opiekun nie potrafi go tam wsadzić albo zachęcić do wsiadania to znaczy to, że coś jest nie tak. Nawet dzikie psiaki jakoś się wsadza do samochodu, tylko trzeba chcieć. Nie wiemy nic o tym dlaczego Maks nie pojechał ale jak dla mnie to sytuacja jest chora. Olena, na Boga, jak Ty chcesz mu szukać domu jak on nie wyjdzie z Fundacji? Będziesz na niego płaciła jeszcze przez 10 czy 15 lat? Ty jesteś solidną osobą, tylko czy to jest dobrze w tej sytuacji? Masz poczucie obowiązku bo go tam umieściłaś ale sama widzisz że albo on tam jeszcze bardziej dziczeje / bo jakoś tam dojechał/ albo ktoś robi z Ciebie wariata... Prepraszam, za te ostre słowa ale H. stanowczo przegina... Mam nadzieję, ze już nikt z dogo nie da się nabrać i żaden nowy psiak, przynajmniej z dogomanii, tam już nie trafi... współczuję Murkom - na ich miejscu byłabym wściekła. Tak się nie robi. a do Hałabajówki tylko co pojechała ta suńka: http://www.dogomania.com/forum/topic/145702-darłowo-bardzo-chuda-bezdomna-suka-potrzebuje-pomocy/page-9 Quote
Nutusia Posted March 30, 2015 Posted March 30, 2015 Rewelacja! :( Ale przynajmniej info o suni jest... póki co ;) Quote
AlfaLS Posted March 30, 2015 Posted March 30, 2015 Rewelacja! :( Ale przynajmniej info o suni jest... póki co ;) Aczkolwiek na razie z fotkami też rozpieszczania nie ma. I oczywiście psiak jest rewelacyjny, jak wszystkie tam i dlatego pewnie nie mogą opuścić tej Fundacji. Na razie wątek suni sobie zapisałam i zobaczymy jak będzie jak znajdzie się dla niej DS :) . Quote
Olena84 Posted March 30, 2015 Author Posted March 30, 2015 Cóż ja mogę Wam powiedzieć... rzeczywiście kasa na transport by się innym psiakom przydała, ale to już rozlane mleko, nie ma co, choć płakać sie chce:(((. Mąż murki powiedział, że co do warunków są ok, nie ma się do czego przyczepić. Quote
Olena84 Posted March 30, 2015 Author Posted March 30, 2015 Jeszcze wracając do warunków, to tz Murki powiedział, bo jeśli chodzi o warunki to naprawdę nie ma się do czego przyczepić, jest świeża słoma, dużo miejsca, ocieplone budy. Quote
Malgoska Posted April 3, 2015 Posted April 3, 2015 Jeszcze wracając do warunków, to tz Murki powiedział, bo jeśli chodzi o warunki to naprawdę nie ma się do czego przyczepić, jest świeża słoma, dużo miejsca, ocieplone budy. szkoda psa :( Quote
Maciek777 Posted April 3, 2015 Posted April 3, 2015 Dwu- i czteronożnym, radosnych Świąt życzę :) Quote
Olena84 Posted April 3, 2015 Author Posted April 3, 2015 Dziękujemy i dla Was wszystkich także wesołych ,radosnych, zdrowych Świat! Quote
Figunia Posted April 4, 2015 Posted April 4, 2015 Zdrowych i Spokojnych Świąt! :) I niech się wszystkie psie i ludzkie sprawy dobrze poukładają. Quote
Olena84 Posted April 4, 2015 Author Posted April 4, 2015 Bardzo dziękujemy! Kochani, jeśli ktoś chciałby przenieść swoją deklaracje na Szarika z mojego podpisu to bardzo proszę i zapraszam. Szarik nie ma połowy deklaracji, a w tej chwili ma aż 0zł i będzie pewnie gorzej:( Quote
jola&tina Posted April 7, 2015 Posted April 7, 2015 Przenoszę Maksiową deklarację na Szarika. Konto takie samo????? Quote
jola&tina Posted April 8, 2015 Posted April 8, 2015 Hania i Teresa spoza Dogo przenoszą deklaracje na Szarika ( w przelewie za kwiecień może być jeszcze wpisany Maksiu, ale pieniążki są dla Szarika). Quote
Olena84 Posted April 10, 2015 Author Posted April 10, 2015 Przenoszę Maksiową deklarację na Szarika. Konto takie samo????? Hania i Teresa spoza Dogo przenoszą deklaracje na Szarika ( w przelewie za kwiecień może być jeszcze wpisany Maksiu, ale pieniążki są dla Szarika). Bardzo dziękuje!!!!! Tak konto to samo, moga nawet to samo pisać, bedę wiedziała!!! Quote
LILUtosi Posted April 10, 2015 Posted April 10, 2015 .............................................. Quote
Olena84 Posted April 10, 2015 Author Posted April 10, 2015 .............................................. A cio to;)? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.