Jump to content
Dogomania

Schronisko we Wloclawku. Pilna pomoc dla 200 psow i kotów.


Agata69

Recommended Posts

Ktos tam był? Bo pisać mozna wszystko. Fotki sa ładne, czyściutkie posłanka. Podoba mi sie . Ale czy tam ktos był i to widział. Do Domu Tymianka ma jechać Ruda.

Nie chcemy by trafiła z deszczu pod rynnę. Muszę mieć pewność.

 

Ja nie wiem. Nie byłam.

Ale ... widziałam kilka takich "przytulisk"; najpierw 3 pieski, potem 7, potem 16, potem 30, a potem to już równia pochyła.

Brałam psy z Ligoty, z takiego pysznego przytuliska. Była pięknie pierwsze 3,4 lata. A potem zgroza, zaglodzone psy w klatach, chore, zaniedbane.

I u nas w Harbutowicach, i u P. Roesnerowej i ...

Przy dwóch osobach? Ile psów można obsłużyć chorych, starych potrzebujących opieki indywidualnej, diagnozy, leków.

 

Być może Ci Państwo to tytani. Dają radę z 20-30 psami i kotami, ale ... Zawsze jest jakieś ale.

Link to comment
Share on other sites

Mar.Gajko - w Domu Tymianka nigdy nie byłam, a żałuję :) Tam chorych i starych psów jest kilka, reszta to młode i zdrowe, do adopcji. Dom Tymianka działa wiele lat - oczywiście, jeżeli macie jakiekolwiek wątpliwości, lepiej psa nie wydawać. Tylko, moim zdaniem, lepiej sprawdzić, zanim pozbawi się psiaka szansy na lepsze życie...

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Dzwoniłam do pani od Tymianka. Było bardzo nerwowo, pani źle zareagowała na propozycje wizyty przedadopcyjnej. Powiedziała , ze dziwi się że tak jest traktowana fundacja i prosi o powiadomienie dzień wczesniej o wizycie. dzisiaj odpada. jutro może.

Czy ja jestem jakas nienormalna? Przecież ona chcee adoptować psa od nas? Nie zna procedur? Ja zwariuje.

Link to comment
Share on other sites

No, dziwnie i nieciekawie to zabrzmiało. Pojedziesz? Daleko to od was?

 

Nie pojade, szkoda mojego czasu. Po co tej pani wiedza dzień wczesniej czy ja przyjade czy nie? Przeciez ja rozumiem że przy tylu zwierzętach nie ma się sterylnej czystości. A moze jest cos do ukrycia... Pierwszy raz spotkałam się z taka reakcja na wizytę prezdadopcyjną. N amniie nazwa fundacja nie robi wrażenia. ja jestem królowa angielska i co z tego?

Link to comment
Share on other sites

Nie pojade, szkoda mojego czasu. Po co tej pani wiedza dzień wczesniej czy ja przyjade czy nie? Przeciez ja rozumiem że przy tylu zwierzętach nie ma się sterylnej czystości. A moze jest cos do ukrycia... Pierwszy raz spotkałam się z taka reakcja na wizytę prezdadopcyjną. N amniie nazwa fundacja nie robi wrażenia. ja jestem królowa angielska i co z tego?

Masz rację.Fundacja,nie oznacza świętego miejsca.Ja kiedyś też walczyłam z Fundacją o psiaka to mnie zlinczowali słownie.Wstawiali zdjęcia biednego psa w klatce w jakimś korytarzu okropnym i to miały być super warunki dla psa.Jak poszukałam mu DT domowe to odpowiedzieli mi,że pies ma u nich super warunki.Nie wiem co się później działo z tym psiakiem bo wątek przestał istnieć.Widzisz ja mam przykre doświadczenia Z Fundacją.

Link to comment
Share on other sites

Dzwoniłam do pani od Tymianka. Było bardzo nerwowo, pani źle zareagowała na propozycje wizyty przedadopcyjnej. Powiedziała , ze dziwi się że tak jest traktowana fundacja i prosi o powiadomienie dzień wczesniej o wizycie. dzisiaj odpada. jutro może.

Czy ja jestem jakas nienormalna? Przecież ona chcee adoptować psa od nas? Nie zna procedur? Ja zwariuje.

 

Nie rozumiem takich Fundacji co biorą psy z ogłoszenia.

Mogą, a właściwie powinny z interwencji, wypadkowe - naprawdę dosyć jest takich.

A nie z ogłoszeń adopcyjnych.

Działałam w Stowaryszeniu i wierzcie mi, że nigdy nie brakowało psów, błąkających, poranionych, powypadkowych, po zmarłych, ba! Nadmiar był. A to śmiernik, a to w torbie nad rzeką, a to na poboczu, to przywiązane.

Kurna, ale przeglądac ogloszenia w necie i szukac psa. To jakieś dziwne.

Link to comment
Share on other sites

Toficzek w domu.

Własnie wróciłam.

mam nie umyte okna i ogólny syf w domu. Nic nie wskazuje na to, że ten fakt sie zmieni w najblizszym czasie. Jutro musze odpocząc. W poniedziałek musimy zabrać Astora a nie ma dla niego domu. oczywiście wyladuje u mnie.

Tofik skradł mi serce, byłam prawie gotowa go nie oddać.

Jutro zdjecia z całej akcji. Dzisiaj tylko z drogi.

 

11080880_680523802074204_346379567487948
Link to comment
Share on other sites

Jest wychudzony, osłabiony i słabo reaguje na bodźce. Ma zaawansowane zaniki mięśniowe, zaćmę obu gałek ocznych, stracił cześć zębów, pozostałe też nie są w najlepszym stanie - obfity kamień nazębny. Inwazja pcheł - liczne odchody, bardzo zły stan okrywy włosowej. Osłuchowo słyszalne osłabione tony serca oraz szmery odzastawkowe ( świadczące o chorobie serca ). W badaniu EKG na szczęście brak jest zaburzeń rytmu. W badaniu biochemicznym krwi parametry wątrobowe, glukoza, ALP w normie. Nieco podwyższony mocznik mogący świadczyć o początkach choroby nerek lub wynikać z odwodnienia. Tofik wymaga z tego powodu codziennych wlewów dożylnych, a po kilku dniach kontrolnego badania krwi co da jednoznaczną odpowiedź czy należy wprowadzić dietę " nerkowa" i prep. wspomagające funkcje nerek.

Tyle weterynarz.

Tofik jest fajnym , grzeczniutkim staruszkiem dajacym buziaki. Głównie spi i je. Ale sa chwile że cieszy go obecność człowieka. Po godzinie jego bytności w moim domu nie chciałam go odwieźć. Musze zacząć sie leczyć.

 

 

11083651_443514255806088_484077199935900
11045440_443514285806085_279924099079176
 
Patrzę na to zdjęcie i mysle sobie; ten człowiek nigdy nie zrobi drugiemu krzywdy. Mój syn powiedział mi kiedyś, że skutecznie, od wczesnego dzieciństwa wyprałam im mózgi. Trudno, przynajmniej maja serca.
 
10403566_443514455806068_791384953113600
 
 
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...