Mattilu Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 [quote name='Ellig']Tak jak obiecalam, zabieramy malą Fionę, mam nadzieje,ze moze zostac w hotelu i przyjechac do nas po sterylce? Nasza jamnisia, musi tez miec przeniesiona sterylke bo za duzo niewiadomych w czwartek konsultacja u wet.[/QUOTE] Czy to znaczy, że dla Oli kroi się domek? czy pani Ania zgodziła się na trzy tymczasy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macia Posted July 17, 2013 Author Share Posted July 17, 2013 [quote name='Mattilu']Czy to znaczy, że dla Oli kroi się domek? czy pani Ania zgodziła się na trzy tymczasy?[/QUOTE] Zanim Fiona bedzie miec sterylke i wszystko sie zagoi troche minie. Mysle, ze w tym czasie spokojnie jakis stwor znajdzie dom. Ale oczywiscie nie wiem, ja nie decyduje. Dzisiaj wieczorem pokazemy naszego nowego stwora... Dodatkowo dzisiaj sterylke ma Czacza i kotka - Mirka. Ania je niedlugo zawozi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 [quote name='Macia'] Dzisiaj wieczorem pokazemy naszego nowego stwora... [/QUOTE] Czekamy w takim razie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 Nie wiesz Mattilu jak to bywa z DT? Zaczyna się od jednego, a potem kolejny już właściwie... nie gra roli ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 [quote name='Nutusia']Nie wiesz Mattilu jak to bywa z DT? Zaczyna się od jednego, a potem kolejny już właściwie... nie gra roli ;)[/QUOTE] Czasami gra :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted July 17, 2013 Share Posted July 17, 2013 [quote name='Mattilu']Czasami gra :([/QUOTE] Gra, gra, nie bierze sie psiakow jezeli nie mozna zapewnic im utrzymania i odpowiedniej socjalizacji...Nie martw sie Monika, wiem ,ze bys chciala dac dom nie jednej "Hopce", pomagasz tak jak mozesz i spojrzyj na to w ten sposob, dzieku Twojej pomocy wiele psiakow ma teraz domy albo DT, albo sa w hotelach i sa bezpieczne, nakarmione i szczesliwe, tak wiem nie wszystkie sa szczesliwe .My tez nie wszyscy jestesmy zdrowi, szczesliwi, trzeba nauczyc sie z tym zyc i pomagac ale rozsadnie . Kiedys Ci wszystko dokladnie opowiem, na czym to polega i jaka jest prawda , jak naprawde wyglada taka pomoc. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macia Posted July 17, 2013 Author Share Posted July 17, 2013 (edited) [quote name='Mattilu']Czasami gra :([/QUOTE] To jest oczywiste, ze rzadko kiedy czlowiek ma mozliwosc pomagac na taka skale jakby chcial. Kazdego cos ogracznicza: brak miejsca, srodkow, odpowiednich warunkow czy czasu. To jest normalne. Dlatego tez wazne zeby kazdy pomagal na ile moze. My na razie jeszcze wiemy kiedy powiedziec sobe dosc, ale moze kiedy dam odbije? Wtedy dwie wyznaczone osoby maja nas dobic. Ja bym chciala moc miec tymczasy psie czesciej. Jednak od kiedy mam Kulawego Wrednego Stwora moje mozliwosci znacznie zostaly ograniczone. Cos za cos. Niestety tak juz bywa. Wazny zeby robic co sie moze i sie nie poddawac. Edited July 18, 2013 by Macia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macia Posted July 17, 2013 Author Share Posted July 17, 2013 No i nasza niespodzinka: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/927/4369507234d142e9med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images42.fotosik.pl/927/b4f73b3994ed678bmed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/2122/0aeba294ca7e44aemed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/722/6a934e88663b4971med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 18, 2013 Share Posted July 18, 2013 To był oczywiście żart z tym "nie gra roli"... Chociaż obie z p. Anią zaczynałyśmy od jednego tymczasa i nie wyobrażałyśmy sobie większej liczby (Ellig też ;)) Niespodzianek zjawiskowy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted July 18, 2013 Share Posted July 18, 2013 Madrze i rozsadnie tu oczywiscie prawicie i postaram sie ten glos rozsadku uwewnetrznic. ;) Niespodzianek cudny, ale czy to znaczy, ze TAKI pies tez zostal bez domu??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted July 18, 2013 Share Posted July 18, 2013 Skąd wzięłyście taką niespodziewajkę???:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted July 18, 2013 Share Posted July 18, 2013 [quote name='Nutusia']To był oczywiście żart z tym "nie gra roli"... Chociaż obie z p. Anią zaczynałyśmy od jednego tymczasa i nie wyobrażałyśmy sobie większej liczby (Ellig też ;))[/QUOTE] Ania zaczynala od trzech tymczasów i bylo to do ogarniecia, wtedy jeszcze o Ani nie slyszeliscie :)Poznalam Anię 15 lat temu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted July 18, 2013 Share Posted July 18, 2013 Dobra, ja nic nie mówiłam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lacia Posted July 18, 2013 Share Posted July 18, 2013 [quote name='Mattilu']Madrze i rozsadnie tu oczywiscie prawicie i postaram sie ten glos rozsadku uwewnetrznic. ;) Niespodzianek cudny, ale czy to znaczy, ze TAKI pies tez zostal bez domu???[/QUOTE] Niestety każdy pies czy kot może zostać wyrzucony ;( nie ważne jaki byłby piękny czy jaki cudowny ma charakter. Skoro ludzie wyrzucają psy rodowodowe to w typie tym bardziej, nie mówiąc już o kundelkach :( tak wyglądał Bono w dniu znalezienia: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/2099/e7b5c1b4584a2341med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/718/f134352a0f0ff172med.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Macia Posted July 18, 2013 Author Share Posted July 18, 2013 I cos o Panu Niespodziance: [COLOR=#000000]Chlopak nazywa sie Bono. Zostal przez naszych wetow oceniony na 4 lata (poprzedni dali mu 6). Ma faktycznie problem z zebami, ale sa ladne i nieposcierane tylko brakuje mu siekaczy. Nie wiadomo dlaczego. Ogolnie jest cudny. Kocha inne psy, koty. Uwielbia byc z ludzmi. Najchetniej by chcial byc caly czas glaskany. Jest zaszczepiony, odrobaczony, wykastrowany i zaczipowany. Niestety po kastracji nie mial zalozonych szwow i rana mu sie rozchodzi. Ogolnie jest z nim wszystko dobrze, ma tylko lupiez. Jak widac ostrzygli go. Jest to cudny pies, praktycznie po zaleczeniu pozostalosci jajek do adopcji. Jest to duzy sznaucer (czy tez olbrzym, jak kto woli). Ania go dzisiaj zabiera do weterynarza z powodu jajek. Praktycznie jutro zaczynamy go oglaszac. Mysle, ze szybko powinien trafic do dobrego domu. [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted July 18, 2013 Share Posted July 18, 2013 [quote name='Macia']I cos o Panu Niespodziance: [COLOR=#000000]Chlopak nazywa sie Bono. Zostal przez naszych wetow oceniony na 4 lata (poprzedni dali mu 6). Ma faktycznie problem z zebami, ale sa ladne i nieposcierane tylko brakuje mu siekaczy. Nie wiadomo dlaczego. Ogolnie jest cudny. Kocha inne psy, koty. Uwielbia byc z ludzmi. Najchetniej by chcial byc caly czas glaskany. Jest zaszczepiony, odrobaczony, wykastrowany i zaczipowany. Niestety po kastracji nie mial zalozonych szwow i rana mu sie rozchodzi. Ogolnie jest z nim wszystko dobrze, ma tylko lupiez. Jak widac ostrzygli go. Jest to cudny pies, praktycznie po zaleczeniu pozostalosci jajek do adopcji. Jest to duzy sznaucer (czy tez olbrzym, jak kto woli). Ania go dzisiaj zabiera do weterynarza z powodu jajek. Praktycznie jutro zaczynamy go oglaszac. Mysle, ze szybko powinien trafic do dobrego domu. [/COLOR][/QUOTE] Cudny jest i mam nadzieje,ze szybko znajdzie bardzo dobry dom:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lacia Posted July 18, 2013 Share Posted July 18, 2013 Sznaucer Bono już po wizycie u weterynarza. Rana po kastracji mega rozlizana. A że nie jest świeża to nie można szyć Tzn mozna ale trzebaby było oczyścić krawędzie z narośniętej skóry (jakoś tak). Powinno się zasklepić samo. Bono dostał na to maść. Oprócz tego chłopak ma taki czerwony, zaogniony placek na karku. Na to dostał inną maść :) poza tym na zadku z jednej strony ma taką jakby odleżynę, która trochę sączy, na to dostał spray. Więcej przypadłości nie ma ;) Niestety ze względu na jajka bono dostał kołnierz i go sparaliżowało :) ale musi się przyzwyczaić. ogólnie to kochane i przytulaśne stworzenie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mattilu Posted July 18, 2013 Share Posted July 18, 2013 Zdrowiej Bono, zdrowiej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted July 18, 2013 Share Posted July 18, 2013 Zdrowiej ... i sio do domku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted July 19, 2013 Share Posted July 19, 2013 Bono, po tym jak Ania cie wysmaruje wszedzie gdzie potrzeba to bedziesz sie czul jak po wizycie w spa:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gusiaczek Posted July 19, 2013 Share Posted July 19, 2013 Bono jest przeuroczy :loveu: Witam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cisowianka Posted July 19, 2013 Share Posted July 19, 2013 [quote name='b-b']Zdrowiej ... i sio do domku :)[/QUOTE] Podpisuje się pod tym obiema łapkami ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted July 19, 2013 Share Posted July 19, 2013 [quote name='Ellig']Bono, po tym jak Ania cie wysmaruje wszedzie gdzie potrzeba to bedziesz sie czul jak po wizycie w spa:)[/QUOTE] Oby Anula posmarowała to co trzeba tym co trzeba :evil_lol: Przy tylu zwierzakach i ich dolegliwościach chyba listę z rozpiską Ania ma:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ewa Marta Posted July 22, 2013 Share Posted July 22, 2013 Ufff... nadrobiłam zaległości. Ale się u Was dziewczyny dzieje... Niezmiennie podziwiam Was za całokształt i nie mogę się doczekać Fionki u Ani:-) Miałyśmy nadzieję, że Oli będzie miała jakieś telefony, ale narazie cisza. Na szczęście latem wszystkie zwierzaki i tak głównie urzędują w ogródku, więc mała Fionka będzie mogła dołączyć do stadka. Ania będzie wychodziła na spacery dwójkami:-) Mimo zwiększonej liczby psiaków, nadal musi dbać o ich socjalizację i przystosowanie do różnych warunków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted July 22, 2013 Share Posted July 22, 2013 Fionka ma jutro rano sterylizację aborcyjną, trzymamy kciuki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.