Jump to content
Dogomania

Pies rodowodowy i bez niego


Remstin

Recommended Posts

[quote name='Polna']Właśnie, właśnie !:evil_lol: Ostatnio się zastanawiałam czy Frania haczyków na ryby się nie najadła :shake:[/quote]
Lucky też połknął kiedyś haczyk razem z żyłką. Całe szczeście, haczyk się nigdzie nie wbił i udało się wyciągnąć go za żyłkę :roll: . Wyglądał wted jakby się dał złapć na wędkę :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...
  • Replies 112
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Madzia_19']Należy pamiętać, że [B][U]rodowód to nie cudowny środek[/U][/B], który uchroni psa od chorób... Liczą się badania rodzicó,w a potem przebadanie samego psiaka. Minimalizujemy tym występowanie chorób genetycznych. [/quote]
OTOZ TO!!!
Denerwuja mnie juz te hasla ze pies z rodowodem daje gwarancje na to ze pies bedzie zdrowy :shake::angryy: Sam rodowod to tylko potwierdzenie pochodzenia psa i NIC, NIC wiecej...

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://labradory.info/viewtopic.php?t=96&postdays=0&postorder=asc&start=0"]http://labradory.info/viewtopic.php?...=asc&start= 0[/URL]

Wy to nazywacie zniszczenia ? :diabloti: :diabloti: psy demolki ? :diabloti: :diabloti:
to ja mam psa huragan :diabloti: :diabloti: :diabloti: straty na kilkanaście tysięcy złotych :diabloti:
i nie że tam kapcie zjadła ...tylko wyrywane kable ze ścian - prądowe , sprzęt AGD - RTV.... i takie tam inne niepotrzebne drobiazgi typu samochód szt 3 w środku i na zewnątrz .... gustowała i niestety nadal się zdarza w co cenniejszych rzeczach ... nie jadła tylko mebli i naszej odzieży :cool1:

jest na to sposób :diabloti: kennel klatka :p


a co do rodowodu to tylko jeden argument.Nie nakręcać produkcji większej ilości psów za pół ceny.Psów mamy tyle że gdyby nie rozmnażać to starczy dla każdego obywatela naszego kraju po kilka sztuk.

[QUOTE] Denerwuja mnie juz te hasla ze pies z rodowodem daje gwarancje na to ze pies bedzie zdrowy :shake::angryy: Sam rodowod to tylko potwierdzenie pochodzenia psa i NIC, NIC wiecej...[/QUOTE]

mnie szczerze też to denerwuje bo nikt nie da gwarancji że pies będzie zdrowy .... nawet ten po najlepszych rodzicach z największą ilością tytułów i po wielu badaniach ....

Lepiej już z dwojga złego ;) wybrać rase psa mniej popularną , mniej chodliwą gdzie popyt i produkcja są w normie .
Na laby teraz jest szał , bo za dużo mitów krąży o tych psach - że to idealne , wspaniałe , samowychowalne , potulne baranki , kochające wszystko i wszystkich.Znam kilka przedstawicieli tej rasy i powiem że jednak nie są to aż takie przelukrowane anioły.Poprostu , pies jak każdy inny - trzeba uczyć , trzeba wychowywać - jak ktoś tak uwierzył w bajke o doskonałości tej rasy to zazwyczaj ma potem problem i przeżywa wielkie rozczarowanie.
Do czego zmierzam , ano do tego ze czym coś jest bardziej popularne to się jakość pogarsza ..... i to że kupisz laba z papierem nie masz gwarancji że będzie ideałem o stalowym zdrowiu i doskonałej psychice.

Bo o tym że są rozmnażacze i ich potępiam już pisałam.
Ale są hodowcy i hodowcy czyli tacy którzy hodują by uzyskać swój ideał , dążą do idealnych skojarzeń , poprawiają rase etc ... i są tacy co to mają psy z uprawnieniami i sobie hodują od tak poprostu dla idei dla nasycania rynku ...... tralalalala :p


a jeszcze , pies wcale nie musi mieć chorób genetycznych żeby puścić swojego ukochanego pana z torbami :evil_lol:czasem zdarzają się psy którą są po prostu pechowe :eviltong: i zwykły katar (leczony) ni z gruszki ni z pietruszki przeradza się w kilku miesięczne leczenie z wieloma powikłaniami i setki wetów rozkładają ręce bo nie wiedzą co psu dolega - mi tak się udało trafić na ewenement medyczny .... a niby papier ma i nawet dysplazji nie ma ;)


Na jaki egzemplarz trafimy to już tylko od szczęścia zależy ....

Pozbawmy jedynie dochodów tych którzy produkują psy i z tego się utrzymują , trzymając psy w podłych warunkach , produkujących to co się sprzedaje i robią to po najmniejszej linii oporu .....
Nie kupujmy psa z litości ....... bo taki mały , biedny , brudny i głodny ....
Polak przebiegłe zwierze i będzie tak manipulował nabywcą by swój towar upchnąć za wszelką cene .......

I nie mówmy że tylko rozmnażacze psów bezpapierowych są podli .... bo nieraz to o pomste do nieba wołam jak czytam co się dzieje w tych papierowych hodowlach .....

i uczciwie powiem że wolałabym kupić psa od pani Marysi z bloku obok szczeniaka bez papierów ,gdzie szczeniaki są zadbane , mamusia wykarmiona , wykochana ... niż z hodowli pod patronatem ZKwP trzymających psy w klatkach .... i opuszczają te klatki jak jadą na kolejną wystawe zdobyć puchar ..... to tak dla przykładu tylko napisane

Link to comment
Share on other sites

[quote name='chicken']- W Łodzi szkolenie jest duzo tansze i kosztuje max 400zl :cool3: My za grupe wczesnoszkolna zaplacilysmy 330zl...[/quote]

w Zabrzu cena szkolenia tez siega do 400 zł... :roll:

Ja kiedyś tez mowiłam, po co papierek itd. argumentem ktory do mnie przemówił, jest to że psów w schroniskach jest tak dużo i tak często trafiają tam psy rasopodobne że aż mnie skręca :roll: poza tym, kupując od hodowcy, mogę zobaczyć jakie warunki mają jego psy i w jakich warunkach będzie rosło szczenie, czym matka bedzie karmiona... wczoraj dowiedziałam się że mój genialny znajomy z klasy,dopuscił swoją niespełna 2 letnia suke bo"nie bedzie jej pilnował, a jak chce to jej sprawa" 200 zł dla niego to za duzo na psa, a koleś pieniadze ma i to mnie denerwuje :roll: już nawet nie chciało mi się pytać czym swoje psy karmi jak 200 zł to majątek na zwierza... :roll: także ja stawiam na rasowego z rodowodem od hodowcy lub rasopodobnego z schroniska, lub "wersja uniwersalna" :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Vectra']
Na jaki egzemplarz trafimy to już tylko od szczęścia zależy ....

Pozbawmy jedynie dochodów tych którzy produkują psy i z tego się utrzymują , trzymając psy w podłych warunkach , produkujących to co się sprzedaje i robią to po najmniejszej linii oporu .....
Nie kupujmy psa z litości ....... bo taki mały , biedny , brudny i głodny ....
Polak przebiegłe zwierze i będzie tak manipulował nabywcą by swój towar upchnąć za wszelką cene .......

I nie mówmy że tylko rozmnażacze psów bezpapierowych są podli .... bo nieraz to o pomste do nieba wołam jak czytam co się dzieje w tych papierowych hodowlach .....
[/quote]
DOKLADNIE, WKONCU KTOS MNIE ZROZUMIAL...;)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

A mnie znów trafia szlag! Na innym forum oferowane są szczeniaczki. Bez rodowodu. Na pytanie o rodowód - owszem, mogą być z rodowodem, ale cena wtedy o 1000 zł wyższa. Z tego co tam piszą, to jest to niezła fabryczka, spore stadko. Z papierami i bez? Krycie co cieczkę? :mad:
Ale się wkurzyłam :angryy:

Link to comment
Share on other sites

kurde najgorsze, że nic nie da się zrobić z rozmnażaczami. mam namiary na rozmnażacza amstaffów, w mailach sam wyśpiewał ile miał już miotów i jak bardzo mu się podoba takie zarabianie. mimo tego nic nie mogę zrobić...

Link to comment
Share on other sites

Jestem wlascicielka ONki rodowodowej z jednej z najlepszych hodowli w Polsce, wszyscy dziadkowie Zw. Świata, dziadkowie i rodzice dysplazja A... i co... i moja sunia ma jedna noge D a druga E. Przez pierwszy rok miala problemy z watroba i trzustka tak byla zarobaczona. Juz nawet nie licze ile kasy poszlo na leczenie i ile łez po diagnozie o dysplazji i zaleceniach weta: zakaz biegania, skakania i zabawy z innymi psami, spokojny tryb zycia. Jak to "powiedziec" 6 miesiecznemu szczeniakowi. Rodowodowy nie znaczy zdrowy - dowod na to czeka na mnie teraz w domu.
Ale mysle, ze jak sie wyda wiecej na kupno psa to sie go potem bardziej szanuje. To nie kundelek wziety z ulicy, ktorego mozna znow wywalic na ulice i sobie poradzi. Jesli kupujemy psa z rodowodem to wybor jest bardziej przemyslany. Psy rodowodowe nie laduja w schroniskach (bardzo rzadko). Chociaz znajac paru hodowcow nie wiem co lepsze schronisko czy zycie w ich hodowli :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Aasiaa']Jestem wlascicielka ONki rodowodowej z jednej z najlepszych hodowli w Polsce, wszyscy dziadkowie Zw. Świata, dziadkowie i rodzice dysplazja A... i co... i moja sunia ma jedna noge D a druga E. Przez pierwszy rok miala problemy z watroba i trzustka tak byla zarobaczona. Juz nawet nie licze ile kasy poszlo na leczenie i ile łez po diagnozie o dysplazji i zaleceniach weta: zakaz biegania, skakania i zabawy z innymi psami, spokojny tryb zycia. Jak to "powiedziec" 6 miesiecznemu szczeniakowi. Rodowodowy nie znaczy zdrowy - dowod na to czeka na mnie teraz w domu.
Ale mysle, ze jak sie wyda wiecej na kupno psa to sie go potem bardziej szanuje. To nie kundelek wziety z ulicy, ktorego mozna znow wywalic na ulice i sobie poradzi. Jesli kupujemy psa z rodowodem to wybor jest bardziej przemyslany. Psy rodowodowe nie laduja w schroniskach (bardzo rzadko). Chociaz znajac paru hodowcow nie wiem co lepsze schronisko czy zycie w ich hodowli :([/QUOTE]

Owczarki niemieckie to akurat rasa, u której wady genetyczne zdarzają się bardzo często w stosunku do innych ras... Stąd tak duże wymagania w kwalifikacji hodowlanej. Chyba bezpieczniej kupić ONka z linii użytkowej niż eksterierowej - tam o wiele większą wagę przywiązuje się do zdrowia i wytrzymałości psa - przeciez ONka użytkowego czekają naprawdę wyczerpujące treningi. A hodowla wystawowa.... Już sama wymagana we wzorcu budowa zadu powoduje większe prawdopodobieństwo chorób stawów, a u psów z linii eksterierowych na wygląd i jego zgodność ze wzorcem kładzie się szczególny nacisk.
A swoją drogą ta hodowla chyba wcale taka dobra nie jest, skoro dostałaś psa z tak silnym zarobaczeniem. Osiągnięcia wystawowe nie zawsze przekładają się na warunki wychowu szczeniąt.

Link to comment
Share on other sites

co do rodowodów i ich braku to już tu chyba wszystko zostało powiedziane.

Ja za to wczoraj mało z krzesła nie spadłam a oczy miałam takie :-o jak zobaczyłam na allegro russelki bez rodowodu za 700 zł:

[URL="javascript: ShowBigPicture(current_picture)"][IMG]http://photos02.allegro.pl/photos/400x300/212/76/48/212764813[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote=Gosia>>>;6318155]co do rodowodów i ich braku to już tu chyba wszystko zostało powiedziane.

Ja za to wczoraj mało z krzesła nie spadłam a oczy miałam takie :-o jak zobaczyłam na allegro russelki bez rodowodu za 700 zł:

[URL="http://javascript%3Cb%3E%3C/b%3E:%20ShowBigPicture%28current_picture%29"][IMG]http://photos02.allegro.pl/photos/400x300/212/76/48/212764813[/IMG][/URL][/quote]


emm... ktorys z ich dziadkow lub pradziadkow ostatecznie mogl byc russelem, ale glowa to szczerze mowiac bardziej juz podpada pod foksa gladkiego (podkreslam bardziej, ale glowa foksa to to nie jest...), a lapy jakies takie lekko...jamnicze...? rany boskie, ludzie to kazdego kundelka sa w stanie podciagnac pod jakas rase, byle tylko drozej sprzedac :angryy:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...