Remstin Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 Xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 Właściwie na większość pytań sam sobie odpowiedziałeś. Kupując psa z rodowodem masz pewność, że wyrośnie z niego to co miało wyrosnąć. Podpisujesz z hodowcą umowę (jak ktoś nie chce tego zrobić to moim zdaniem nie jest godny zaufania). Taka umowa gwarantuje ci, że w razie problemów zdrowonych będziesz mógł liczyć na zwrot części kosztów zakupu psa itd. Rzeczywiście zdarzają się psy z rodowodem, które mają wpis do metryki "nie hodowlane". Mają one małe wady np. nieprawidłowe umaszczenie itd. Takiego psa można kupić trochę taniej. Co do tych kości to już jest wada bardzo poważna (masz pewnie na myśli dysplazję, która u labków często się zdarza) dlatego lepiej wydać trochę więcej i kupić psa po zdrowych rodzicach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diabelkowa Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 a dokladnie przemyslalas decyzje o labradorze? to pies, ktory potrzebuje bardzo duzo ruchu a to czy jest lagodny czy nie zalezy od wychowania... Rodowodowy pies nie jest tak narazony na wszelkie choroby genetyczne jak zwykly kundel bo jego przodkowie byli calkowicie przebadani i na tej podstawie maja uprawnienia hodowlane. Gdy pies jest rodowodowy to mozemy byc bardziej pewni jego charaktetu i lepiej go wychowac. a ci pseudorozmnazacze po prostu chca zysk nie badaja swoich zwierzat, ktore po takiej produkcji sa w coraz gorszym stanie a szczeniata coraz bardziej narazone na rozne choroby tak jak w przypadku labradorow dysplazja... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Remstin Posted April 3, 2007 Author Share Posted April 3, 2007 Xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 Wydaje mi się, że argumentem za to przede wszystkim pewność, że wyrośnie labek. Oczywiście jeśli twoja mama chce psa rasowego. A nie myśleliście o psie ze schronu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diabelkowa Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 a argument zdrowego psa bez dysplazji ktora jest cholernie straszna choroba ktora sprawia ogromny bol i ciazenie zwierzeciu to nie jest wystarczajacy argument? Chcesz patrzec jak zwierze sie meczy i beda nici z biegania? nawet chodzenie bedzie sprawialo bol... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 Racja [B]diabełkowa . [/B]A koszt operacji jednej nogi to czasem równowartość drugiego psa. ps. tylko, żeby nie było że propaguję usypianiane psów z dysplazją. Co to to nie. Chciałam tylko przedstawić argument za rodowodowym psem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Remstin Posted April 3, 2007 Author Share Posted April 3, 2007 Xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Polna Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 To może poszukaj labka z adopcji ? Teraz niestety jest ich wysyp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diabelkowa Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 to jak na Twoja mame nie podziala taki argument to proponuje labkowatego psa ze schronu albo w ogole psa nie brac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 Napisz jeszcze, czy chcesz szczeniaka, czy już podrośniętego psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Remstin Posted April 3, 2007 Author Share Posted April 3, 2007 Xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 Może jakiś labek ze schronu by się trafił???? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 [quote name='Bakura']Chcę szczeniaka I tu nie tyle chodzi o to, że na moją mamę nie działa argument o dysplazji...po prostu ona nie wie co to ._.[/quote] Spróbuj mamie wytłumaczyć. Wiem, że jest taka strona o dysplazji tylko nie pamiętam adresu. Może ktoś go ma????? ps. znalazłam [URL]http://www.dysplazja.com/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Remstin Posted April 3, 2007 Author Share Posted April 3, 2007 Xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 O dysplazji mamy na Dogo cały dział: [url]http://www.dogomania.pl/forum/forumdisplay.php?f=326[/url] Poczytaj, odznacz sobie co wartościowsze wątki i daj mamie do przeczytania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fantka Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 Jeśli chcesz przekonać swoją mamę do rodowodowego psa podaj przykład moich znajomych. Ponad 2 lata temu kupili na placu ślicznego czarnego labradorka. Piesek rósł, rozwijał się świetnie, tylko po 12 miesiącach okazało się, że jest to mieszaniec doga z labradorem a wykarmienie go zaczęło przerastać ich możliwości. Kupując szczeniaka nie jesteś w stanie ocenić co z niego wyrośnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
domi_nique Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 a moze po prostu rozejrzyj sie za hodowlami labkow, rozeznaj sie w cenach, napisz do hodowcy. przedstaw mamie konkretne propozycje. wybierz hodowle, ktora wzbudzi Twoje zaufanie i nie ma zbyt wygorowanych cen za szczeniaka i pokaz mamie. no i zrob mamie pogadanke pt. rasowy=rodowodowy :) powodzenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Paulina87 Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 W sumie to po za ceną nie ma żadnych plusów kupna psa bez rodowodu. Jednak przecież ceną nie można się sugerować bo to jest inwestycja na kilkanaście lat. Jeżeli chodzi o psa z rodowodem. - mamy pewność, że wyrośnie nam pies określonej rasy - widząc rodowody rodziców możemy poszukac w internecie, ZK przodków szczeniaków i dowiedzieć sie jakie mieli wyniki badań, jakie miały wyniki na wystawach - mamy wiekszą pewność, że pies nie będzie w przyszłości agresywny... bo wychowanie wychowaniem, ale geny też robią swoje - mamy większą pewnosć, że szczeniaki beda zdrowe jeśli ich rodzice bedą mieli porobione badania - z psem z rodowodem nie trzeba jeździć na wystawy. To zależy od właściciela czy chce psa wystawiać czy nie. - psa z rodowodem można kupić za nizszą cenę w przypadku gdy ma on jakąś wadę dyskwalifikujacą z dalszej hodowli, ale nie przeszkadzającą mu w życiu np wada zgryzu, zły kolor, wnętrostwo. Sa to tak zwane PETY - tańsze sa tez szczeniaki, które dłużej zostają w hodowli i mają ju ż np 5 miesiecy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 [quote name='Paulinka18'] - tańsze sa tez szczeniaki, które dłużej zostają w hodowli i mają ju ż np 5 miesiecy.[/quote] Ja tak trochę nie na temat, ale... moja znajoma kupiła 5-miesięczną sunię onka za 1500 zł. Nie uważacie, że to trochę za drogo??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 [quote name='Paulinka18'] - tańsze sa tez szczeniaki, które dłużej zostają w hodowli i mają ju ż np 5 miesiecy.[/quote] Ja tak trochę nie na temat, ale... moja znajoma kupiła 5-miesięczną sunię onka za 1500 zł. Nie uważacie, że to trochę za drogo??? (oczywiście z rodowodem, po bardzo utytułowanych rodzicach, ale to chyba za mała zniżka? :roll:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelina Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 [quote name='Behemot']Ja tak trochę nie na temat, ale... moja znajoma kupiła 5-miesięczną sunię onka za 1500 zł. Nie uważacie, że to trochę za drogo??? (oczywiście z rodowodem, po bardzo utytułowanych rodzicach, ale to chyba za mała zniżka? :roll:)[/QUOTE]Nie zapominaj, ze cena nie zawsze jest adekwatna do wartosci towaru lecz do tego ile klient jest w stanie zaplacic ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaszczurka Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 Jesli nic sie nie zmienilo (nie sledze nowinek w rasie) to u labradorow - jednej z bardziej obciazonych dysplazja ras - nie sa wymagane badania rodzicow! Takze tu akurat rodowod guzik daje. Chyba, ze trafisz hodowle ktora takie badania i tak robi. Ale dysplazja moze wychodzic co ktores pokolenie. Zdrowi rodzice moga dac mlode z dysplazja. Takze fajnie by miec badania kilku pokolen wstecz. Labradory pare lat temu przezyly wielki bum i hodowle wyrastaly jak grzyby po deszczu. Co z tego, ze psy z papierami jak eksterier sredni, psychika to samo. Napisalabym ktore dwie hodowle uchodzily (i byc moze dalej uchodza) za najlepsze ale nie wiem czy wolno. Takze nie tylko trzeba wybrac hodowle zarejestrowana - trzeba wybrac dobra hodowle! Mam nadzieje, ze zdajecie sobie sprawe, ze wiele labradorow zachowuje sie jakby cierpialo na ADHD - to takie troszke glupkowate wielkie dziecko, cieszace sie ze wszystkiego i nie zdajace sobie sprawy ze swojej masy;) To nie jest spokojny pies ktory pojdzie na mily, wolny spacer. Oczywiscie sa rozne labradory, sa takie bardzo zrownowazone, inaczej by nie mogly pracowac jako przewodnicy osob niepelnosprawnych i niewidomych. Ale wiele to wariatuncie. I jeszcze problem z tym ruchem - labrador ma ogromny temperament a slabe stawy. To dosc masywny pies - kiepsko sie nadaje jako towarzysz joggingu czy rowerzysty. Z doswiadczenia wiem ze nawet wycieczki po gorach to moze byc zbyt duzy wysilek (na drugi dzien pies nie moze chodzic) - powstaje problem jak spozytkowac ogromna energie nie narazajac stawow - najlepsze jest aportowanie z wody i plywanie w ogole. Mlodego labradora najlepiej trzymac troche za chudego i dobrac taka karme, zeby pies rosl jak najwolniej. Dysplazja jest czesto nabyta - wynika ze przetrenowania mlodego psa i zbyt szybkiego wzrostu, zbyt duzej masy. Mozna by sie tez zastanowic nad jakims spanielem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Behemot Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 [quote name='Evelina']Nie zapominaj, ze cena nie zawsze jest adekwatna do wartosci towaru lecz do tego ile klient jest w stanie zaplacic ;)[/quote] No właśnie tej klientki nie było specjalnie stać na taką cenę :roll: Hodowca nie chciał obniżyć ceny i tylko zgodził się na spłatę w ratach. Co o tym sądzisz? Pies niezsocjalizowany, potem się okazało, że strasznie chorowity, lękliwy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelina Posted April 3, 2007 Share Posted April 3, 2007 [quote name='Behemot']No właśnie tej klientki nie było specjalnie stać na taką cenę :roll: Hodowca nie chciał obniżyć ceny i tylko zgodził się na spłatę w ratach. Co o tym sądzisz? Pies niezsocjalizowany, potem się okazało, że strasznie chorowity, lękliwy...[/QUOTE]Zal mi klientki. :-( Szkoda, ze nie szukala gdzie indziej. :-( Kobiety czesto jedynie sercem dokonuja wyboru nie dajac rozsadkowi dojsc do glosu :shake: a pazerni ludzie robia z tego uzytek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.