Jump to content
Dogomania

Nistety ......Nie udało nam się ......:( MIŚ za TM (*) DLACZEGO ?! :(((((((((((((((


Recommended Posts

  • Replies 446
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Dzisiaj MIś przywitał mnie nosem całym białym od serka :lol: bardzo lubi biały ser i twaróg.
Monika mówiła, ze jedząc go machał ogonem. Do kurczaka nie macha :roll:
Sikał na stojąco, kupkał na stojąco tylko przy podawaniu ketonalu bardzo piszczał choc starałam sie wkłuć szybko i w miejsce bez zrostów.
Bo Misiaczek ma, niestety, zrosty po zastrzykach. Trzeba by było masowac i nagrzewać mu te miejsca ale to raczej niewykonalne.

Posted

[quote name='Hala']Tak sobie patrzę na zdjecia na pierwszej stronie... Dlaczego ona ma kaganiec? Czyżby reagowal zębami na was?[/quote]


On nie widzi... więc na każde dotknięcie reaguje obroną czyli zębami.

Posted

[quote name='Kalina']On nie widzi... więc na każde dotknięcie reaguje obroną czyli zębami.[/quote]

:-(:-(:-(:-(:-( A czy już na pewno wiadomo, że z oczkami nic nie da się zrobić??

Posted

[
Jedno małe pytanie- co stanie się z nim potem- kiedy wydobrzeje? trafi do schroniska, gdzie zaraz go uśpią? kto weżmie starego, schorowanego psa, którego możliwe, że trzeba będzie nosić po schodach- nie trzy razy dziennie- ale 6-8? kogo będzie stać na wysokoenergetyczne odżywki? czy ktoś dopuszcza możliwość, że noga może się nie zrosnąć- nie, nie jestem nieczuła- jestem realistką...
A lekarzy z AR nie należy wrzucać do jednego wora..

Posted

gaba 10
Wyluzuj, Swieta przeciez.......
Nie martw sie, nie pojdzie do schroniska, jesli nie znajdzie domku to umiescimy go w hotelu i spedzi tam GODNIE reszte swoich psich dni.
Ja pomoge finansowo i jak znam zycie inni tez pomoga, nie takie cuda tutaj sie zdarzaja.
Wiecej wiary potrzebne od zaraz.

Posted

[quote name='gaba 10'][
Jedno małe pytanie- co stanie się z nim potem- kiedy wydobrzeje? trafi do schroniska, gdzie zaraz go uśpią? kto weżmie starego, schorowanego psa, którego możliwe, że trzeba będzie nosić po schodach- nie trzy razy dziennie- ale 6-8? kogo będzie stać na wysokoenergetyczne odżywki? czy ktoś dopuszcza możliwość, że noga może się nie zrosnąć- nie, nie jestem nieczuła- jestem realistką...
A lekarzy z AR nie należy wrzucać do jednego wora..[/quote]

Dogomaniacy na pewno nie dopuszczą do jakiejkolwiek krzywdy Misia, będziemy szukać stałego domku, nie takie chore bidy ludzie przygarniają do domu - to się dzieje!! A jak się nie da to DT, a jak i to nie to zrzucimy się na hotelik... także bez paniki!! :cool3: Najważniejsze teraz żeby wyzdrowiał

Posted

[quote name='gaba 10'][
kto weżmie starego, schorowanego psa, którego możliwe, że trzeba będzie nosić po schodach[/quote]

Przerazająco mało w Tobie wiary w ludzi...:shake:

Wyobraź sobie, ze mam od ponad roku stareńka spanielkę, niewidomą, głuchą, załatwiającą sie pod siebie. I gryzącą na oślep gdy próbuję jej wytrzec łapy czy obciąć pazurki.

A o wetach a klinik AR mam bardzo złe zdanie... Bardzo...

Posted

Wpłaciłam w zeszłym tygodniu, ale na AFN, więc pewnie dostęp do tej kasy będzie ciut utrudniony? Ale mam nadzieję, że i tak się nie zmarnuje ;)
A o przyszłym losie Misia dobrze byłoby jednak pomyśleć zawczasu. Może jednak spróbować w Moim Psie i innych gazetach? Wiem, że pieski dogomaniackie są tam ogłaszane dosyć regularnie.

Posted

[quote name='gaba 10'][
Jedno małe pytanie- co stanie się z nim potem- kiedy wydobrzeje? trafi do schroniska, gdzie zaraz go uśpią? kto weżmie starego, schorowanego psa, którego możliwe, że trzeba będzie nosić po schodach- nie trzy razy dziennie- ale 6-8? kogo będzie stać na wysokoenergetyczne odżywki? czy ktoś dopuszcza możliwość, że noga może się nie zrosnąć- nie, nie jestem nieczuła- jestem realistką...[/quote]

Takich pesymistów odsyłam na wątek Wodnika - 13letniego owczarka, niewidomego, wrzuconego do studni, z problemami z załatwianiem się i z chodzeniem - teraz wydobrzał, sam chce cały czas chodzić, pies nie do poznania :-o
Tu link do jego wątku: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=49926[/URL]

Jak widać, cuda sie zdarzają :)

Posted

[quote name='gaba 10'][
Jedno małe pytanie- co stanie się z nim potem- kiedy wydobrzeje? trafi do schroniska, gdzie zaraz go uśpią? kto weżmie starego, schorowanego psa, którego możliwe, że trzeba będzie nosić po schodach- nie trzy razy dziennie- ale 6-8? kogo będzie stać na wysokoenergetyczne odżywki? czy ktoś dopuszcza możliwość, że noga może się nie zrosnąć- nie, nie jestem nieczuła- jestem realistką...
A lekarzy z AR nie należy wrzucać do jednego wora..[/quote]

polecam watek wodnisia z Krakowa
stary (13 lat) niedolezny niewidomy owczarek
niemalze nie chodzil nie trzymal kalu

kiwi w niego uwierzyla i dala mu szanse na lepsze zycie wyciagajac ze schroniska - gdzie czekala go tylko samotna smierc - do hotelu, leczac

i zdarzyl sie cud!

dzis Wodnis ma cudowny dom
chodzi
zalatwia sie na dworze
nawet wszedl na kanape - sam
jest kochany i szczesliwy

mimo wszystko warto chyba wierzyc w cuda

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...