_Goldenek2 Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 Ja Wam tylko powiem, że z Wiolą już gadałam i oświadczam z całym przekonaniem, że jest bardziej huknięta niż wszystkie myślicie... Opowiadała co zobaczyło pogotowie: kobietę, która urodziła w przedpokoju, jeden pies podaje Jej łapę, kot biega, potem bawi się lekarskimi słuchawkami, Tabi rzucił się na nogę wolontariusza i zaczął go bzykać..... [IMG]http://www.zlotypies.org/forum/images/smiles/sex.gif[/IMG]. Wiola spodziewa się kontroli patologicznej Rodziny. A tu kopiuję dumnego Tatę od nas z forum: No tak, ja też dupa dołożyłem się do całej sytuacji bo zamiast jej pomóc siedziałem na fejsbuczku i pierwszej lepszej dziewczyny (chyba Mariny) pytałem co ja mam robić. Więc ta kazała mi się ogarnąć, wezwać karetkę i spakować najpotrzebniejsze rzeczy. Tak zacząłem pakować że spakowałem cały plecak turystyczny. Panowie do karetki nie chcieli Mnie wpuścić. Tobiemu odwaliło, rzucił się na pielęgniarza czy jak mu tam. Danka sie zesikała, Majkel warczał a kot bawił się słuchawkami lekarskimi. Wiolka pół przytomna. Chyba do końca życia nie zapomnę tej chwili. teraz to się z tego śmieje, Wiolka też ale w dniu wczorajszym a dokładniej dzisiejszym średniawo było. Na szczęście emocje już opadły. W poniedziałek już wszyscy będziemy w domu. A co do kontroli, takowej się spodziewamy. Lekarz mówił że różne śmieszne rzeczy widział ale w tym wypadku to łzy ze śmiechu kapały mu po policzkach. Jedynie pielęgniarz sie nie odzywał chyba był zły na Tobiasza. I co teraz powiecie? Czy taką zajebistą historię z porodu ma który dzieciak ? :):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted March 7, 2013 Author Share Posted March 7, 2013 [quote name='_Goldenek2']Ja Wam tylko powiem, że z Wiolą już gadałam i oświadczam z całym przekonaniem, że jest bardziej huknięta niż wszystkie myślicie... Opowiadała co zobaczyło pogotowie: kobietę, która urodziła w przedpokoju, jeden pies podaje Jej łapę, kot biega, potem bawi się lekarskimi słuchawkami, Tabi rzucił się na nogę wolontariusza i zaczął go bzykać..... [IMG]http://www.zlotypies.org/forum/images/smiles/sex.gif[/IMG]. Wiola spodziewa się kontroli patologicznej Rodziny. A tu kopiuję dumnego Tatę od nas z forum: No tak, ja też dupa dołożyłem się do całej sytuacji bo zamiast jej pomóc siedziałem na fejsbuczku i pierwszej lepszej dziewczyny (chyba Mariny) pytałem co ja mam robić. Więc ta kazała mi się ogarnąć, wezwać karetkę i spakować najpotrzebniejsze rzeczy. Tak zacząłem pakować że spakowałem cały plecak turystyczny. Panowie do karetki nie chcieli Mnie wpuścić. Tobiemu odwaliło, rzucił się na pielęgniarza czy jak mu tam. Danka sie zesikała, Majkel warczał a kot bawił się słuchawkami lekarskimi. Wiolka pół przytomna. Chyba do końca życia nie zapomnę tej chwili. teraz to się z tego śmieje, Wiolka też ale w dniu wczorajszym a dokładniej dzisiejszym średniawo było. Na szczęście emocje już opadły. W poniedziałek już wszyscy będziemy w domu. A co do kontroli, takowej się spodziewamy. Lekarz mówił że różne śmieszne rzeczy widział ale w tym wypadku to łzy ze śmiechu kapały mu po policzkach. Jedynie pielęgniarz sie nie odzywał chyba był zły na Tobiasza. I co teraz powiecie? Czy taką zajebistą historię z porodu ma który dzieciak ? :):):)[/QUOTE] Nie....no po prostu słów mi brak. Uśmiałam się do łez :roflt::roflt::roflt::roflt::roflt:jeszcze czegoś takiego nie widziałam, a nawet nie słyszałam...:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 Wiola dla Ciebie [IMG]http://supergify.pl/images/stories/Kwiatki/stworek22qe5pz.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kora78 Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 takze swego czasu dostalam bardzo podobne w swym wydzieku pm od Giselle, takze nie przebierala w slowach, nie grzeszyla kultura, takze jakies chore klatwy na mnie rzucala, dzwonila do schroniska z falszywymi donosami, a tam ja wysmiano. to jest chora osoba. wchodzaca z oblesnie brudnymi buciorami w czyjes zycie prywatne. a tak chwalaca sie swym zyciem prywatnym, ze az nie mozna uwierzyc w prawdziwosc tego pieknego frazesu. jest chora i jak najdalej od niej. a osoby popierajace ja sa ślepe i glupie, bo nie widza, z kim maja do czynienia. od takich, byle jak najdalej. bo sa zdolne do wszystkiego, czego dowod dala po raz kolejny. takie slowa pisac, zyczyc niewinnemu, bezbronnemu malenstwu, to przechodzi ludzie pojecie....... wstydz sie stara babo! a mlodej mamie powiem- nie martw sie, olej stara babe i ciesz sie swoim malym szczesciem, bo milosc do malutkiej kruszynki, do ludzkiego dziecka jest o wiele wieksza, niz milosc do bokserow :D i uskrzydalaja, a nie zatruwajaca jadem wszystko naokolo. gratuluje nowej, malenskiej dogomance, ze sie pojawila wsrod nas i zycze, by wyrosla duza i zdrowa, na pocieche mamusi i tatusia :) odpoczywaj, poki mozesz, bo "najweselsze" dopiero przed Toba :D teraz Ci sie dzieckiem zajmuja pielegniarki, ale w domu bedzie juz weselej :D a matka i tak zawsze znajdzie sile w ciagu dnia i po nocach tez jej nie bedzie potrzebowac, by swojej dzidzi nieba uchylic :D Gratuluje raz jeszcze :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted March 7, 2013 Author Share Posted March 7, 2013 Kora, pięknie to napisałaś :) Tylko pierwsza część zmroziła mi krew w żyłach...brr... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 [quote name='handzia']Kora, pięknie to napisałaś :) Tylko pierwsza część zmroziła mi krew w żyłach...brr...[/QUOTE] Niestety tak było Handziu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ala123 Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 [quote name='_Goldenek2']Ja Wam tylko powiem, że z Wiolą już gadałam i oświadczam z całym przekonaniem, że jest bardziej huknięta niż wszystkie myślicie... Opowiadała co zobaczyło pogotowie: kobietę, która urodziła w przedpokoju, jeden pies podaje Jej łapę, kot biega, potem bawi się lekarskimi słuchawkami, Tabi rzucił się na nogę wolontariusza i zaczął go bzykać..... [IMG]http://www.zlotypies.org/forum/images/smiles/sex.gif[/IMG]. Wiola spodziewa się kontroli patologicznej Rodziny. A tu kopiuję dumnego Tatę od nas z forum: No tak, ja też dupa dołożyłem się do całej sytuacji bo zamiast jej pomóc siedziałem na fejsbuczku i pierwszej lepszej dziewczyny (chyba Mariny) pytałem co ja mam robić. Więc ta kazała mi się ogarnąć, wezwać karetkę i spakować najpotrzebniejsze rzeczy. Tak zacząłem pakować że spakowałem cały plecak turystyczny. Panowie do karetki nie chcieli Mnie wpuścić. Tobiemu odwaliło, rzucił się na pielęgniarza czy jak mu tam. Danka sie zesikała, Majkel warczał a kot bawił się słuchawkami lekarskimi. Wiolka pół przytomna. Chyba do końca życia nie zapomnę tej chwili. teraz to się z tego śmieje, Wiolka też ale w dniu wczorajszym a dokładniej dzisiejszym średniawo było. Na szczęście emocje już opadły. W poniedziałek już wszyscy będziemy w domu. A co do kontroli, takowej się spodziewamy. Lekarz mówił że różne śmieszne rzeczy widział ale w tym wypadku to łzy ze śmiechu kapały mu po policzkach. Jedynie pielęgniarz sie nie odzywał chyba był zły na Tobiasza. I co teraz powiecie? Czy taką zajebistą historię z porodu ma który dzieciak ? :):):)[/QUOTE] No zlałam się ze śmiechu!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 Goldenku huknieta jestem moze trozke:evil_lol: strasznie mi sie nudzi w tym szpitalu czuje sie jedwabiscie tylko dupa boli ;)Moglabym juz isc do domu w domu tez moge polezec. ha!!! Na szczescie tzt dal mi laptopika wiec mniejsza nuda. Mala bowiem jest aniolem je, spi, pampera trza zmienic. Myslalam ze drzec sie bedzie a ta nic.. Milosz sie mnie pyta czy sie moze z nia pobawic:razz: zapytalam czy patyka aby nie chce jej porzucac w parku to mnie skwitowal wzrokiem i powiedzial ze jestem w szoku poporodowym:evil_lol: Andegawedko pieknie dziekuje ciesze sie ze tu na watku Danki jestes:loveu: KORA jest mi cholernie przykro ze i Ciebie to spotkalo, ja bowiem przyjme to na klate tak jak i wiekszosc plugawych rzeczy z tego forum. Lata mi to kolo mojej rozdartej dupy;) I gdyby to zalezalo ode Mnie to bym cie przeprosila za swoje zachowanie ale jak widac zrobilabym to ja. Pozdrawiam cieplutko:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 [quote name='ala123']No zlałam się ze śmiechu!!!!!!![/QUOTE] Alinko to nie jest smieszne.. bez kitu nasla mi jakas specjalna kontrole a Tobi przegial pale.. no biednego ratownika sie nogi uczepil... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 [quote name='Wiola&Miłosz']Alinko to nie jest smieszne.. bez kitu nasla mi jakas specjalna kontrole a Tobi przegial pale.. no biednego ratownika sie nogi uczepil...[/QUOTE] Ło matko jesteś, cała zdrowa i wesoła. Chwała Bogu co za ulga:iloveyou: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted March 7, 2013 Author Share Posted March 7, 2013 Cześć Wiola :) Złapałam Cię :) Uwielbiam takie świeżo upieczone mamusie :) czekamy tu na Ciebie :) Wszystko dobrze? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 [quote name='andegawenka']Ło matko jesteś, cała zdrowa i wesoła. Chwała Bogu co za ulga:iloveyou:[/QUOTE] a wiesz co najlepsze? Nic nie pilam nic nie bralam nawet malej rozowej tabletki mi nie dali. żydki jedne;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 [quote name='handzia']Cześć Wiola :) Złapałam Cię :) Uwielbiam takie świeżo upieczone mamusie :) czekamy tu na Ciebie :) Wszystko dobrze? :)[/QUOTE] Powiem ci ze jesli mala bedzie taka grzeczna jak jest to moge schronisko otwierac;) Z drugiej strony tatus jest tak przejety i tylko nyna wiec musze mala zamykac tam w tym pokoju dla bobasow bo przeciez ona sie zaraz tego nauczy a ja bede pozniej miala dramat.. Moglabym isc juz do chaty serio;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 Nie wiedziałam,że na wątku Daszki przeczytam coś takiego,że popłaczę się ze śmiechu:roflt::roflt::roflt:. _goldenek2 ,Twój post z opisem przedporodowym Wioli po prostu mnie "uleczył"...:lol::evil_lol:a cierpię właśnie na zapalenie pęcherza... Myślę,że najlepszy komediowy scenarzysta nie wymyśliłby bardziej komicznych okoliczności:eviltong: tego cudownego faktu. Wiola, o jakiej kontroli Ty piszesz??? Żartujesz, prawda? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted March 7, 2013 Author Share Posted March 7, 2013 [quote name='Wiola&Miłosz']Powiem ci ze jesli mala bedzie taka grzeczna jak jest to moge schronisko otwierac;) Z drugiej strony tatus jest tak przejety i tylko nyna wiec musze mala zamykac tam w tym pokoju dla bobasow bo przeciez ona sie zaraz tego nauczy a ja bede pozniej miala dramat.. Moglabym isc juz do chaty serio;)[/QUOTE] Powiem Ci w sekrecie, że dzisiaj z funią zazdrościłyśmy Ci Twojego Tz-ta. Jest naprawdę wspaniały :) Poleż spokojnie jeszcze ze dwa dni :) Odpocznij, należy Ci się :) Ściskam Cię i Twoją Karinkę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted March 7, 2013 Author Share Posted March 7, 2013 [quote name='zachary']Nie wiedziałam,że na wątku Daszki przeczytam coś takiego,że popłaczę się ze śmiechu:roflt::roflt::roflt:. _goldenek2 ,Twój post z opisem przedporodowym Wioli po prostu mnie "uleczył"...:lol::evil_lol:a cierpię właśnie na zapalenie pęcherza... Myślę,że najlepszy komediowy scenarzysta nie wymyśliłby bardziej komicznych okoliczności:eviltong: tego cudownego faktu.[/QUOTE] Dokładnie, hahahah. Ja nie mogłam doczytać do końca, wracała i wracałam...Świetnie opisane :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 A widzisz z tym lezeniem do nie do konca tak.. Jutro o 8.30 po sniadaniu wszystkie nowe mamusie ida na gimnastyke odpuszczaja tylko w pierwszy dzien.. ogolnie jest zapierdziel. Ale polozne sa spoko tylko leja ze mnie.. wstawilabym wam zdjecie ale panicz nie wzial kabla. wiec musicie poczekac.. ale poleze postaram sie;) co do tzta to wczoraj myslalam ze go zabije. Nawet latarke wzial pytam na kij ci latarka : a jak prad odetna? Pomyslalas?:boom: Zachary cierp cialo jak sie ze mnie smiejesz:eviltong: dobra gnam dalej patrzec na milosza glonojada bowiem przyklejony jest do szyby baby roomu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ania+Milva i Ulver Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 Wiola- ty odpoczywaj, do póki możesz !!!;) Maleństwo tylko pierwszy miesiąc jest takie kochane haha- oczywiście życzę, aby było mega spokojne...;) ale jako mama 14 miesięcznego zbója, która od 1,5 roku nie przespała ani jednej całej nocy - radzę doświadczeniem;) Mi wszyscy mówili- spij ile się da...ale to trudne, bo jak tu nie patrzeć non stop na taką cudowną kruszynkę:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 [quote name='Ania+Milva i Ulver']Wiola- ty odpoczywaj, do póki możesz !!!;) Maleństwo tylko pierwszy miesiąc jest takie kochane haha- oczywiście życzę, aby było mega spokojne...;) ale jako mama 14 miesięcznego zbója, która od 1,5 roku nie przespała ani jednej całej nocy - radzę doświadczeniem;) Mi wszyscy mówili- spij ile się da...ale to trudne, bo jak tu nie patrzeć non stop na taką cudowną kruszynkę:)[/QUOTE] teraz wyjde na swinie ale wiedzac ze z mala ok caly dzien tarabanilam do goski jak sie psy czuja.. No ja tak dlugo nie wysiedze mowie wam dobra spizdzam;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 [quote name='Wiola&Miłosz']Nawet latarke wzial pytam na kij ci latarka : a jak prad odetna? Pomyslalas?:boom: [/QUOTE] ahahahaha to ciesz się, że agregat prądotwórczy w plecaku nie wylądował :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted March 7, 2013 Author Share Posted March 7, 2013 [quote name='Wiola&Miłosz']A widzisz z tym lezeniem do nie do konca tak.. Jutro o 8.30 po sniadaniu wszystkie nowe mamusie ida na gimnastyke odpuszczaja tylko w pierwszy dzien.. ogolnie jest zapierdziel. Ale polozne sa spoko tylko leja ze mnie.. wstawilabym wam zdjecie ale panicz nie wzial kabla. wiec musicie poczekac.. ale poleze postaram sie;) co do tzta to wczoraj myslalam ze go zabije. Nawet latarke wzial pytam na kij ci latarka : a jak prad odetna? Pomyslalas?:boom: Zachary cierp cialo jak sie ze mnie smiejesz:eviltong: dobra gnam dalej patrzec na milosza glonojada bowiem przyklejony jest do szyby baby roomu[/QUOTE] Ja padne z Ciebie kobieto :evil_lol: Tz-ta glonojada, hahahah Ale co to wymyślają w tych szpitalach teraz...gimnastyka? poród to mała gimnastyka? współczuje :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 [quote name='zachary'] Wiola, o jakiej kontroli Ty piszesz??? Żartujesz, prawda?[/QUOTE] Nie no dla wszystkich bylo to szokiem dla pogotowia ratunkowego tez wiesz 5 psow w chacie kazdy inny, baba w amoku facet ma downa i lata latarki szukajac.. tragedia drobna... na szczescie juz wyjasnilam wszystkoi poloznym i powiem wam ze widze przyszle rodzinki adopcyjne;) Pozbieralam numery.. bedziemy ciapac p/a A tak juz calkiem serio to martwi mnie dziewucha ktora ze mna lezy ma na imie Ania ma 21 lat oddala swojego Synka do adopcji nie gada ze mna ciagle placze nie wiem czy ona w ogole powinna lezec z babami po porodze, prosilam nasza goske behawiora by z nia pogadala jutro ma przyjechac ja wiem ze to psi behawior ale goska to ludzki czlek... moze uda mi sie jej jakos pomoc.. moze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
handzia Posted March 7, 2013 Author Share Posted March 7, 2013 Nie..... no po prostu padnę już całkiem z Ciebie:) Mam nadzieję, że Gośka nawet tu pomoże....Nie wiem co powiedzieć...biedna dziewczyna, strasznie jej współczuję, pewnie nie ma wsparcia u bliskich....Ale wszystko się w życiu układa, dziecko daje siłę....skoro płacze, to kocha to dziecko i nie chce oddać... Niestety mam złe wieści. Funia jedzie do szpitala :( atak woreczka żółciowego, być może pójdzie pod nóż dzisiaj w nocy :( Trzymajcie kciuki...Ja boję się jutrzejszej nocy, może mi też się coś przydarzy??? :nerwy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wiola&Miłosz Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 [quote name='handzia']Nie..... no po prostu padnę już całkiem z Ciebie:) Mam nadzieję, że Gośka nawet tu pomoże....Nie wiem co powiedzieć...biedna dziewczyna, strasznie jej współczuję, pewnie nie ma wsparcia u bliskich....Ale wszystko się w życiu układa, dziecko daje siłę....skoro płacze, to kocha to dziecko i nie chce oddać... Niestety mam złe wieści. Funia jedzie do szpitala :( atak woreczka żółciowego, być może pójdzie pod nóż dzisiaj w nocy :( Trzymajcie kciuki...Ja boję się jutrzejszej nocy, może mi też się coś przydarzy??? :nerwy:[/QUOTE] klatwa.. chyba.... nie no bez jaj ... kurde trzymam za funiowata kciuki napisalam jej esa. A co do dziewczyny to bede myslec nie zistawie tak sprawy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted March 7, 2013 Share Posted March 7, 2013 Wiola, naprawdę jesteś cudownie niemożliwa! Młoda kobieta a taka wspaniale empatyczna, wrażliwa...Super! Mówi Ci to kobieta trochę już doświadczona bo 51- letnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.