Jump to content
Dogomania

Sunia szkielet z krowim łańcuchem na szyi za TM :( Przepraszamy Daszeńko (*):(


handzia

Recommended Posts

Jeśli Daszka ubrudziła się przed wydaniem jej TZ-owi, to michell04 powinna przynajmniej grzecznościowo przeprosić za taką sytuację,że nie miała już czasu jej wykąpać i kierowca będzie musiał przez wiele godzin znosić smród jej ciała, czy sierści. Ja bym tak postąpiła. Michell04 pisała na wątku,że zdrowie psa jest dla niej priorytetem.....Violę rozumiem. Jej uniesienie, nerwową reakcję, chaotyczne pisanie. Może za dużo...ale tacy są młodzi ludzie( bo chyba jest młoda?...) Z jednej strony info z minihoteliku (a nie dt, jak pisał ktoś ), że jest okey, pies zadbany, zaopiekowany a tu? Michell04 nie chce się wypowiedzieć, a szkoda....Powinna! Będzie zaatakowana, ktoś powiedział...No cóż, jest to forum dla wszystkich pomagających, a posty niewłaściwe moderator usunie.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='zachary']
Z jednej strony info z minihoteliku (a nie dt, jak pisał ktoś ), że jest okey, pies zadbany, zaopiekowany a tu? Michell04 nie chce się wypowiedzieć, a szkoda....Powinna! Będzie zaatakowana, ktoś powiedział...No cóż, jest to forum dla wszystkich pomagających, a posty niewłaściwe moderator usunie.[/QUOTE]
M.in.to ja napisałam,że jest to dt,a nie hotelik. Hotelik rozlicza się na podstawie faktur,bo jest to działalność gospodarcza, a tutaj od początku były pretensje,że ktoś żąda jakichś faktur i chce się rozliczyc po bożemu. Dla mnie więc jest to dt płatny,czyli partyzantka.
Amen

Link to comment
Share on other sites

Miałam nie zabierać głosu...jednak pokusiłam się o przeczytanie całego wątku...i tak sobie myślę...czy Michaell04 jest osobą medialną, dla której nie ma kompletnie znaczenia jak o niej piszą byleby pisali? Stąd brak dementi?
Wiolę znam osobiście, byłam u niej, widziałam jej stadko...rozmawiamy niemal codziennie i nie mam podstaw by nie wierzyć w to co mówi lub pisze. Wręcz przeciwnie. Wiem, że Dasza będzie u niej bezpieczna i zaopiekowana.
Michell04 nie znam, nigdy nie miałam z nią kontaktu...nie będę więc jej oceniać...natomiast chętnie poczytałabym jakie jest jej zdanie w tej sprawie....tym bardziej, że nieobecni nie mają racji...

Choć chyba się mylę...na wątkach innych psiaków skarżysz się, że ktoś chce Cię ukamienować.
Michell, zapewniam Cię, że nie mam najmniejszego zamiaru tak uczynić. Jaka jest prawda odnośnie Daszy wiesz tylko Ty...jedynie Twoje sumienie może Cię więc ukamienować...

Edited by Marinka
Link to comment
Share on other sites

[quote name='ala123']M.in.to ja napisałam,że jest to dt,a nie hotelik. Hotelik rozlicza się na podstawie faktur,bo jest to działalność gospodarcza, a tutaj od początku były pretensje,że ktoś żąda jakichś faktur i chce się rozliczyc po bożemu. Dla mnie więc jest to dt płatny,czyli partyzantka.
Amen[/QUOTE]
I dzięki tej "partyzantce" wiele psiaków trafia do DT a nie siedzi w schronie i czeka na śmierć lub zagryzienie. Dziękuję Bogu że takie właśnie "partyzantki" istnieją bo hotelów zarejestrowanych na dogo wciąż za mało. Wszystko przepełnione. Nie raz błagałam i skamlałam o miejsce w hoteliku i słyszałam tylko jedną odpowiedź " mamy pełno" a lista oczekujących długa.
Mnie osobiście faktury do niczego są nie potrzebne. Jeśli psiak ma jechać do DT to się szczegóły dogrywa zanim pojedzie a nie jak jest na miejscu.
I zupełnie na KONIEC [B]przypomnę[/B] tylko skromnie gdyby ktoś zapomniał że Dasza nadal potrzebuje środków na leczenie ...karmę ...utrzymanie w hoteliku. Trzeba skupić się na jej zdrowiu przede wszystkim.
Może ktoś zrobi bazarek ? pomoże w zbieraniu funduszy ? zajmie się później ogłoszeniami ? Jacyś chętni ???

I pomyśleć że jeszcze kilka dni temu na wątku Daszeńki hulał tylko i wyłącznie wiatr a teraz proszę :)

Link to comment
Share on other sites

Dasza jest u Violi na pdt a nie w hoteliku. Abstrahując od niedogrania szczegółów umieszczenia Daszy w mini hoteliku u michell04, powrót suni w takim stanie jak podały danavas, viola i jej TZ jest sprawą delikatnie mówiąc "niewłaściwą" ze szkodą na suni....I fizyczną i materialną.... Nie kwestionuję roli "partyzantek", bo w naszej rzeczywistości są nieodzowne!!!

Link to comment
Share on other sites

Daszeńka została na cito wyciągnięta ze schronu ze względu na guzy i zły stan zdrowia :( Jak handzia pisze zdjęcia nie odzwierciedlają tak naprawdę tego jak źle wygląda. A wyglądała tak :

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/12/pb168317.jpg/"][IMG]http://img12.imageshack.us/img12/8048/pb168317.jpg[/IMG][/URL]

A że śmierdziała czymś niezidentyfikowanym ...czy miała pchłę ? W to naprawdę nie wnikam bo ani Daszeńki nie wąchałam ani nie widziałam.
Boli mnie tylko fakt że Michell porównuje się do Arktyki czy też do chauwy ...to cios poniżej pasa !!! Nic innego!!!

Link to comment
Share on other sites

Dopóki sama michell04 nie zabierze tutaj głosu i nie przedstawi swojego zdania....cała ta dyskusja staje się zbędna.
Jak już pisałam nie oceniam jej bo jej nie znam...jednak cień pozostaje...tym cieniem jest jej milczenie

Teraz ważna jest Dasza i jej przyszłość i nie rozmieniajcie jej proszę na drobne.

Link to comment
Share on other sites

Z góry uprzedzam, że nie znam żadnej ze stron występujących w tej sprawie (żeby nie zostac' posądzoną o stronniczośc'), jednak wydaje mi się, że przede wszystkim należałoby[B] stwierdzic' naocznie[/B] warunki w jakich przebywają psy. Chyba znalazłaby się jakaś bezstronna, godna zaufania osoba, która by to zrobiła. Taka narastająca nagonka, bez stwierdzenia faktów na miejscu nie jest w porządku. Jeśli sunia przed wyjazdem nabawiła się biegunki i brudziła się to smród może byc' okropny. Kolor wody z kąpieli też nie jest miarodajny, bo moje suki po powrocie z 2-godzinych gonitw po łąkach (przy obecnej, błotnej pogodzie) zostawiają w wannie gorszy brud, a zapewniam, że są zadbane. Tak więc zanim michell04 zostanie odsądzona "od czci i wiary" i zlinczowana tylko na podstawie wypowiedzi osoby przejmującej Daszę na PDT może trzeba sprawdzic', jakie są realia i wtedy dopiero wyciągac' konsekwencje. Tam są inne psy, więc choc'by dla ich dobra należałoby sprawę wyjaśnic'.

Edited by sybisia
Link to comment
Share on other sites

Jak rozumiem PDT u Wioli faktury wystawia? Pytam bo kto wie co się kiedyś przyda. Myślę że najlepiej jak ktoś się ruszy i sprawdzi, bo inaczej to można snuć domysły bez pokrycia. A po co? Michelle pewnie tu nie wejdzie, i tak osądzicie jak będzie wygodnie. Ale chociaż wątek żyje.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='monika55']Jak rozumiem PDT u Wioli faktury wystawia? Pytam bo kto wie co się kiedyś przyda. Myślę że najlepiej jak ktoś się ruszy i sprawdzi, bo inaczej to można snuć domysły bez pokrycia. A po co? Michelle pewnie tu nie wejdzie, i tak osądzicie jak będzie wygodnie. Ale chociaż wątek żyje.[/QUOTE]

Witaj. Jeśli poczytałaś wątek dobrze to powinnaś wiedzieć że, faktury za hotelowanie Daszy
u Michelle wysyłaliśmy My. Czyli ja i Wiola. Więc fakturę wystawić to nie problem.
Jeśli chodzi o zaistniała sytuację komentować jej nie będę. Wystarczy mi fakt że w domu mamy
5 psów (Danusia bowiem nie była u nas "planowanym" psem) a moja kobieta jest umordowana
do granic możliwości. Jest mi bardzo przykro że taka sytuacja miała miejsce ale wybaczcie
ani Ja ani Wiola nie mogliśmy tego przemilczeć. Ostatnio w domu było u nas kilka psów i żaden
powtarzam żaden nie wyszedł w stanie brudnym i z pchłami. Nikt nie zarzuca Michele tutaj zlej woli
ale, moim zdaniem dopilnowac odpchlenia oraz kąpieli nie jest rzeczą trudną.
Wiem że Wiolke coś trafia bo dla niej psy sa priorytetem.
Jeśli chodzi o płatność za pobyt u nas. My niestety nie jesteśmy w stanie adoptować
kolejnego psa. Mamy na stałe Majkela i Tobiego. A opłata jest opłata za karmę.
Nasze psy karmimy pro planem Purina, Britem i Hillsem. Dodatkowo nasze psy mają
zapewnioną opiekę weterynaryjną w każdej niepokojącej chwili.
Jeśli ktoś probuje sie doszukać działania na szkode celem brzydko mówiąc celem przejęcia psa
to zapraszam na wątek Majkela gdzie całość płatności za tymczas przeznaczyliśmy na
pełna diagnozę jego kulawizny, operację a to co zostało przeznaczyliśmy na deklaracje
na inne potrzebujące psy.
Pozdrawiam Miłosz

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Guciek']Niesłusznie go dostała, ale do tego się nikt nie przyzna niestety.

Ja Wiolę poznałam osobiście i wiem, że to osoba, która nie ma interesu w tym, żeby kłamać i zarzucać coś komuś bezpodstawnie.[/QUOTE]
Ja się przyznam :) moim zdaniem też dostała niesłusznie tego bana. Mod chyba dokładnie nie doczytał tylko wykosił po kolei...
Ale już jutro wszystko wróci do normy:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='handzia']Oj, a ja myślałam, że 3-go marca...
No cóż...poczekamy....
Fajnie, że Miłosz się zarejestrował :)[/QUOTE]
Ban mija Wioli 5-tego Marca. Za brak netykiety- czego nie będę komentować.
Dostała bana hurtem. Tak bywa nikogo nie można obwiniać pomyłki sie zdarzają.
Jestem zarejestrowany ale do czasu kiedy królowa odzyska władzę;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martika@Aischa']Daszeńka została na cito wyciągnięta ze schronu ze względu na guzy i zły stan zdrowia :( Jak handzia pisze zdjęcia nie odzwierciedlają tak naprawdę tego jak źle wygląda. A wyglądała tak :

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/12/pb168317.jpg/"][IMG]http://img12.imageshack.us/img12/8048/pb168317.jpg[/IMG][/URL]

A że śmierdziała czymś niezidentyfikowanym ...czy miała pchłę ? W to naprawdę nie wnikam bo ani Daszeńki nie wąchałam ani nie widziałam.
Boli mnie tylko fakt że Michell porównuje się do Arktyki czy też do chauwy ...to cios poniżej pasa !!! Nic innego!!![/QUOTE]
Zdjęcie przedstawia Dasze w chwili gdy znalazłysmy ja na ulicy .....Ta fota jest zrobiona u weta w gabinecie .
Dasza po badaniu pojchała do schronu gdzie przebywała niestety jakis czas ...Tam przytyła trochę .A potem była akcja z zabraniem co mozna poczytać na watku .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='michelle04']Wet widział wyniki i są dobre, owszem ma trochę więcej krwinek białych oraz wyniki wątrobowe lekko podwyższone, ale mówi, że w tym wieku nie są niepokojące, więc możemy umawiać się na wycięcie guzów i jeśli Daszka będzie dobrze reagować na narkozę podczas jednego zabiegu zostanie wysterylizowana[/QUOTE]

Funiu zacytuję Michell ....zabieg we Wrocławiu został odwołany. Czy Wiola umówiła już Daszeńkę na wycięcie tego paskudztwa ?
Mnie te guzy okropnie martwią :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='handzia']Ja się przyznam :) moim zdaniem też dostała niesłusznie tego bana. Mod chyba dokładnie nie doczytał tylko wykosił po kolei...
Ale już jutro wszystko wróci do normy:)[/QUOTE]

Handzia, nie mialam na mysli uzytkownikow, tylko 'gore' ;-) Bo to przeciez nie Ty wlepialas ;-) Mnie sie tez oberwalo 'za trollowanie'. I na tym wszystkim tylko pies ucierpial bo juz nikt u niego nic nie pisze ;)

W kwestii faktur sie jeszcze wypowiem - po co one sa? Jesli np. zachodzi potrzeba/mozliwosc wyciagniecia pieniedzy z konta fundacji - to robi sie to na podstawie wlasnie faktur. Niejednokrotnie zbieralam juz faktury za paliwo dla roznych fundacji, bo byla to jedyna mozliwa droga na zaplacenie z konta fundacji. Co ja co, ale dla mnie faktura zawsze byla jest i bedzie podstawowa sprawa jesli chodzi o jakiekolwiek i czyjekolwiek finanse ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sybisia']Z góry uprzedzam, że nie znam żadnej ze stron występujących w tej sprawie (żeby nie zostac' posądzoną o stronniczośc'), jednak wydaje mi się, że przede wszystkim należałoby[B] stwierdzic' naocznie[/B] warunki w jakich przebywają psy. Chyba znalazłaby się jakaś bezstronna, godna zaufania osoba, która by to zrobiła. Taka narastająca nagonka, bez stwierdzenia faktów na miejscu nie jest w porządku. Jeśli sunia przed wyjazdem nabawiła się biegunki i brudziła się to smród może byc' okropny. Kolor wody z kąpieli też nie jest miarodajny, bo moje suki po powrocie z 2-godzinych gonitw po łąkach (przy obecnej, błotnej pogodzie) zostawiają w wannie gorszy brud, a zapewniam, że są zadbane. Tak więc zanim michell04 zostanie odsądzona "od czci i wiary" i zlinczowana tylko na podstawie wypowiedzi osoby przejmującej Daszę na PDT może trzeba sprawdzic', jakie są realia i wtedy dopiero wyciągac' konsekwencje. Tam są inne psy, więc choc'by dla ich dobra należałoby sprawę wyjaśnic'.[/QUOTE]


Monika i Paula tam były i wypowiedziały się na wątku...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwonamaj']Monika i Paula tam były i wypowiedziały się na wątku...[/QUOTE]

[B]A moze obie strony maja racje?[/B] Moze owszem wiekszosc psiakow jest tam zadbana i przebywa w domu, ale akurat na Daszenke padlo, ze musiala mieszkac np. w kojcu?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Guciek'][B]A moze obie strony maja racje?[/B] Moze owszem wiekszosc psiakow jest tam zadbana i przebywa w domu, ale akurat na Daszenke padlo, ze musiala mieszkac np. w kojcu?[/QUOTE]

Od początku kiedy Daszeńka pojechała do hoteliku " nieporozumienia" wisiały w powietrzu. Niestety ale kiedy psiak jedzie do hoteliku priorytetem jest współpraca. Tego chyba zabrakło.
Ja już dłużej nie zamierzam wałkować tego tematu. [B]Mnie interesuje w tej chwili tylko i wyłącznie leczenie Daszeńki i jej przyszłość. [/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Guciek']Handzia, nie mialam na mysli uzytkownikow, tylko 'gore' ;-) Bo to przeciez nie Ty wlepialas ;-) Mnie sie tez oberwalo 'za trollowanie'. I na tym wszystkim tylko pies ucierpial bo juz nikt u niego nic nie pisze ;)

W kwestii faktur sie jeszcze wypowiem - po co one sa? Jesli np. zachodzi potrzeba/mozliwosc wyciagniecia pieniedzy z konta fundacji - to robi sie to na podstawie wlasnie faktur. Niejednokrotnie zbieralam juz faktury za paliwo dla roznych fundacji, bo byla to jedyna mozliwa droga na zaplacenie z konta fundacji. Co ja co, ale dla mnie faktura zawsze byla jest i bedzie podstawowa sprawa jesli chodzi o jakiekolwiek i czyjekolwiek finanse ;)[/QUOTE]
O widzisz...:) jaka blondynka ze mnie :evil_lol: nie zrozumiałam do końca ;)
Ja wtedy prowadziłam dyskusje z Wiolą, dlatego czuję się troszkę "winna"

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martika@Aischa']Od początku kiedy Daszeńka pojechała do hoteliku " nieporozumienia" wisiały w powietrzu. Niestety ale kiedy psiak jedzie do hoteliku priorytetem jest współpraca. Tego chyba zabrakło.
Ja już dłużej nie zamierzam wałkować tego tematu. [B]Mnie interesuje w tej chwili tylko i wyłącznie leczenie Daszeńki i jej przyszłość. [/B][/QUOTE]
Podpisuję się pod tym :)
Teraz będzie już tylko dobrze, mam taką nadzieję :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Martika@Aischa']Funiu zacytuję Michell ....zabieg we Wrocławiu został odwołany. Czy Wiola umówiła już Daszeńkę na wycięcie tego paskudztwa ?
Mnie te guzy okropnie martwią :([/QUOTE]
Martiko o tym napisała dokładnie Wiola .Trzeba cofnąc się do maila ,którego wklejałam .
Z tego co pamiętam to sterylka odpada ( za cięzka narkoza) a guzy owszem ,ale dopiero jak ustapi biegunka i ogólnie jak Danka się ustabilizuje ,

Wklejam

[I]Dostala krople fiprex na grzbiet... To tyle z lekow.. Jutro mamy dzwonic i omawiac co dalej.
[I]Przez najblizsze dni danka bedzie wcinac Royala intenstinala ktorego podarowal nam w prezencie
[I]doktorek. Poki co nie minela jeszcze jej biegunka- robi po calym domu bo nie zdazamy na dwor
[I]ale tyle jego jesli nie wyrabia trudno. Co do sterylki lekarz powiedzial ze jesli szukam kogos kto
[I]ja wysterylizuje to napewno nie bedzie on. Powiedzial ze nie ma opcji bo jest za wczesnie to raz musi minac poltorej mc minimum od cieczki w jej wieku z jej guzem. Powiedzial ze trzeba czekac. Co do guzow. Ma ich kilka
[I]jeden jest naprawde spory i z tego co czytalam niestety roznie, kolo niego robia sie inne mniejsze
[I]powiedzial ze jak sie wszystko uspokoi, biegunka, pchly zyganko i inne dziadostwa wtedy bedziemy myslec o guzach... na spokojnie wiec.[/I][/I][/I][/I][/I][/I][/I]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...