yoshi22 Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 Ale nagła zmiana! Może córce też się nagle przypomniało,że wypada się matką zająć? Też poszukam fantów na bazarek... Quote
malagos Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 A z kotów, to kicia w lecznicy, a nie było jeszcze u kobiety kota? Quote
mestudio Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 [quote name='malagos']A z kotów, to kicia w lecznicy, a nie było jeszcze u kobiety kota?[/QUOTE] Kot jakiś czas temu zaginął, w każdym razie nie wraca do domu. Quote
sylwia1982 Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 [quote name='malagos']A z kotów, to kicia w lecznicy, a nie było jeszcze u kobiety kota?[/QUOTE] u p. Stefanii była kotka i kocur, kotka jest już po sterylce i na razie przebywa na tymczasie u pani, która zawoziła kotkę na sterylkę, kocur niestety gdzieś przepadł, ostatnio jak dziewczyny były u p. Stefanii to widziały na drodze 2 rozjechane koty, ale nie mogły zidentyfikować czy jeden z tych kotów to nie przypadkiem kocur p. Stefanii, tak więc nie wiadomo czy kocur żyje. Quote
malagos Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 A, tak, czytałam o tym wcześniej.... To dziś zabieranie psów? Quote
Ajula Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 [quote name='Randa'][B] każde 10 zł to ratunek dla tych psiaków, szansa na nowe, lepsze życie. [/B][/QUOTE] w tej chwili nie mam pracy, ale te 10 zł muszę wyskrobać, więc zapiszcie mnie na stałą Quote
malagos Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 Jak akcja? Udało sie psy umiescić w dt? A to ta sunia, którą wreszcie zabralismy do siebie ( a miał być Misiek...) [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/236419-Cudna-czarno-biała-sunia-nareszcie-złapana[/url]! Quote
Lidan Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 Ooo... Przez dobę tyle się zmieniło :crazyeye: Też jestem ciekawa jak przebiegła akcja odbierania psów... Quote
Randa Posted November 27, 2012 Author Posted November 27, 2012 Misiek, Rudy i Puszek odebrane i dowiezione do Grety. Obyło się bez ekscesów. Była córka z mężem, p.Stefania nie wychodziła z domu, powiedzieli, żebyśmy psy brali, nie było w zasadzie żadnej gadki, nawet dziękuję na koniec powiedzieli. Jaanna wzięła Miśka, Ewa - Rudego, ja-Puszka , wpakowaliśmy je na 2 samochody i tyle.Rudy trochę się awanturował, Puszek jechał w kontenerze, zeby się z nim nie gryźć, a Misio to wymarzony kompan w podróży, w zasadzie grzeczni, tylko trochę śmierdzieli;) Pikuś został u p. Stefanii, córka ma do nas telefon, powiedziałyśmy, że jak będzie trzeba, to go zabierzemy. P.Stefania nie jedzie jeszcze do córki, ma zostać ze dwa tygodnie, nie wiem z jakich przyczyn. Ajula dzięki za deklarację, kochani dołóżcie się trochę, bo psy już mamy, choć pieniądze jeszcze nie uzbierane. Puszek w najbliższym czasie pojedzie do hoteliku Ani+Milva+Ulver. Quote
yoshi22 Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 Dobrze, że psy już odebrane. Pewnie już nakarmione i mają lżej bez tych łańcuchów. Quote
Evelin Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 Zdjęcie parę dni temu,jak odbierałyśmy Sańkę..Śańka pojechała do mestudio,Miś dalej wolał o pomoc.... Mimo niewątpliwych talentów dyplomatycznych Kuny,Jaanny ( moich trochę mniej) -nie udało się ..Wtedy zostal Bardzo się cieszę,że już bezpieczny...bardzo. [IMG]http://www.empikfoto.pl/images/cache/photos/730_58841945_mis.jpg[/IMG] Quote
Randa Posted November 27, 2012 Author Posted November 27, 2012 [quote name='Evelin'] Mimo niewątpliwych talentów dyplomatycznych Kuny,Jaanny ( moich trochę mniej) -nie udało się ..Wtedy zostal [/QUOTE] moim zdaniem na p. Stefanię żadne talenty dyplomatyczne by nie zadziałały:lol: babcia niejedną wojnę przeżyła, więc odporna na wszelkie pogadanki, swoje wie i już Quote
zuanna Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 Nie bądźcie proszę takie tajemnicze. Napiszcie jak wyglądało to dzisiaj. Bez problemów? Czy babci już nie było? Quote
Randa Posted November 27, 2012 Author Posted November 27, 2012 [quote name='zuanna']Nie bądźcie proszę takie tajemnicze. Napiszcie jak wyglądało to dzisiaj. Bez problemów? Czy babci już nie było?[/QUOTE] poczytaj kilka postów wyżej:lol: Quote
zachary Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 Dziewczyny, dzięki za te psiaki! Myślę,że się zmobilizujemy, aby dało się je utrzymać i wyleczyć, wyprowadzić z wygłodzonego stanu. Quote
zuanna Posted November 28, 2012 Posted November 28, 2012 [quote name='Randa']poczytaj kilka postów wyżej:lol:[/QUOTE] Qrcze - zdaje się wczoraj śledziałam post po poście - ech, starość .... ;) Quote
jaanna019 Posted November 28, 2012 Posted November 28, 2012 [SIZE=5][COLOR=#ff0000]TOZ Oddział w Białymstoku [/COLOR][/SIZE][SIZE=5][COLOR=#ff0000]PKO BP S.A. I/O Białystok 05 1020 1332 0000 1802 0207 7162 z dopiskiem ,,pomoc dla psów pani Stefanii" + nick z dogo[/COLOR][/SIZE] Quote
zuanna Posted November 28, 2012 Posted November 28, 2012 Czyli stałe też na to konto? Z dopiskiem który pies czy same podzielicie? No chyba, że w gotówce ;) Quote
jaanna019 Posted November 28, 2012 Posted November 28, 2012 Stałe też na konto z dopiskiem na jakiego psa. Porządek musi być :mad: Quote
zuanna Posted November 28, 2012 Posted November 28, 2012 (edited) [quote name='jaanna019']......Porządek musi być :mad:[/QUOTE] Wow :crazyeye::crazyeye::crazyeye: Bać się zaczynam ;) :scared: [I]Edit:[/I] No dobrze. Założyłam, że Kuna nie wytrzyma z Miśkiem dłużej niż do lipca ;) Dlatego zrobiłam zlecenie do czerwca włącznie, a potem Misiek sio do domu :mad: Edited November 28, 2012 by zuanna Quote
Ajula Posted November 28, 2012 Posted November 28, 2012 zrobiłam przelew z dopiskiem dla Misia, bo widzę na pierwszej stronie, że właśnie do niego zostałam przydzielona :) Quote
jaanna019 Posted November 28, 2012 Posted November 28, 2012 Psy zachowują się poprawnie. Misiu nie może nacieszyć hotelową budą :) troszkę dziś nafurczał na Kunę ale znając jego wspaniały charakter szybko mu to przejdzie. Biedak nie bardzo chce jeść albo stres albo nie wie do czego służy mięso. Rudy zajada bez problemu. Początkowo nie bardzo chciał wchodzić do budy ale już się z nią zapoznał. Puszek powoli obdarza zaufaniem Kunę. Już daje się jej głaskać. Pomieszkuje sobie w domu. Jest suczym Casanową, baaaaaaaaaaaaaardzo lubi wszystkie ;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.