Jump to content
Dogomania

Zapłacz nad Quasimodo.... :(


Ukryty Smok

Recommended Posts

[quote name='Ukryty Smok']Witam Was!

PS. Siusiak przestaje wypadać - coraz częściej ma go schowanego w futeraliku... ;)[/QUOTE]

TO ZNACZY ,ŻE I GRZBIET MU SIE WYPROSTUJE CHOC TROCHE. MÓJ KUNDELEK ,JAK SIĘ ZAŁATWIA I WYSTWI GRZBIET, TO CAŁE PRĄCIE MA NA WIERZCHU.:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Witajcie!

Cóż tu pisać?....
Burek bez zmian, je, dostaje witaminy, leki....

Ja po prostu nie mam śmiałości pisać, jak widzę tyle straszliwego nieszczęścia wokół.... Pobity pięciotygodniowy szczeniak, ON-ka z urwaną łapą, Rupert, walczący o życie po pobiciu.... :(

Serce mam rozbite na milion kawałków.... Na każdym siedzi cierpiący pies.... :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ukryty Smok']Witajcie!
Serce mam rozbite na milion kawałków.... Na każdym siedzi cierpiący pies.... :([/QUOTE]
Niesamowicie trafne,Czy mogę powielać?
O Burku pisz, bo on tez należy do tych nieszczęść,ale teraz dzięki Tobie spotkało go szczęście.Co planujesz dalej w jego sprawie?

Link to comment
Share on other sites

Naprawdę, kochana, to nie mam jakichś konkretnych planów...
Pies jest, i będzie, bo przecież go nie wyrzucę w takie mrozy. Oprócz tego,całkiem miły z niego typ, bardzo przylepny, wpatrzony w człowieka, wdzięczny za każde spojrzenie...
Odkarmić go trudno, bo je sporo, a przybywa bardzo wolno. Sierść lepsza, siusiak prawie naprawiony, garb jest, jak był. Wyniki krwi w normie.

Ciekawe raczej, jakie on ma plany życiowe.... ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ukryty Smok']Naprawdę, kochana, to nie mam jakichś konkretnych planów...
Pies jest, i będzie, bo przecież go nie wyrzucę w takie mrozy. Oprócz tego,całkiem miły z niego typ, bardzo przylepny, wpatrzony w człowieka, wdzięczny za każde spojrzenie...
Odkarmić go trudno, bo je sporo, a przybywa bardzo wolno. Sierść lepsza, siusiak prawie naprawiony, garb jest, jak był. Wyniki krwi w normie.



Ciekawe raczej, jakie on ma plany życiowe.... ;)[/QUOTE]


O cioteczko...Plany pewnie ma takie by u kochanej ciotuni na zawsze zostać :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ukryty Smok']

Ciekawe raczej, jakie on ma plany życiowe.... ;)[/QUOTE]

[quote name='Jota67']O cioteczko...Plany pewnie ma takie by u kochanej ciotuni na zawsze zostać :)[/QUOTE]

niedługo Wigilia,to Burek sam Ci Smoku powie, co planuje :),ale myślę,że Jota go przejrzała ma wylot :evil_lol:

bardzo się cieszę,że Burek trafił w dobre ręce, ma dom i zdrówko mu się poprawia :multi:
wszystkiego dobrego,głaski dla psiaka i pisz nam tu o nim ,pisz :lol:

Link to comment
Share on other sites

Kochane, miło mi, że macie o mnie dobre zdanie, ale....
Burek jest dziewiątym psem u mnie. Wcale mu nie jest tak słodko, jak sądzicie.... Mam kilka futer, muszę dzielić między nie uwagę, uważać na nie i dzielić, bo są między nimi i takie, co nie znoszą innych i jakby się spotkały, to nie daj Boże... Naprawdę, lepiej by było, jakby miał swój domek i był jedynakiem.
Urodę ma jednak.... nienachalną bardzo ;) co praktycznie przekreśla jego szanse na adopcję... Ludzie szukają albo malutkich i uroczych, albo takich "wie pani, żeby był najbiedniejszy/najstarszy w całym schronisku". Paradoksalnie więc to, co Burek ma najfajniejsze, czyli całą swoją normalność, którą jakimś cudem zachował, jest jego obciążeniem....
Wot, życie....
Wyrzucić, nie wyrzucę kangurka małego, ale taki prawdziwy dom to by mu się przydał bardziej niż smocza jama ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...