Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Jedyne co przychodzi mi do glowy po obejrzeniu zdjec i filmiku, to to, ze Kredke wprost rozpiera radosc i szczescie. A jednoczesnie jakby jeszcze nie do konca w to swoje szczesie wierzyla.
Jeszcze sie boi.
Cala soba, calym cialkiem pokazuje oddanie i wdziecznosc. A takze takie pokorne "nie skrzywdz mnie".
Taka kwintesencja Jej losu.

Posted

Nadrabiam wiadomości w wieściach o Kredce i oczom nie wierzę...Cudna na tych filmikach. Te piruety.!
A jaka z siebie zadowolona !:razz: Taje malutka...

Posted

Nareszcie filmik pokazał, ile Kredka ma w sobie radości :loveu:
i jaki potencjał drzemie w tym strachliwym ciałku.
Brawo Poker, małymi kroczkami ale cierpliwie dążąc do celu,
pewnie niedługo pokażesz nam szczęśliwą Kredkę.
Trzymam kciuki za dalsze postępy..

haha, wariacje Kredki udzieliły się chyba banerkowi,
bo wędruje to tu, to tam :evil_lol:

Posted

Tak , wariacje udzieliły sie banerkowi, bo nie mogę nadal niczego innego wstawić i tańczyłam z nim polkę - galopkę po całym polu.:mad:
A KreDeczka pokazała się dzisiaj od strony rozhisteryzowanej damy :roll:
Na spacerze podniosła przednią łapkę i patrzyła na mnie proszącym wzrokiem ,więc się domyśliłam ,że pewnie między opuszki wlazł śnieg.I nie myliłam się, wyciągnęłam kawałek lodu i poszliśmy całą czwórką dalej.
Przy poworcie do domu stałam z pisiuchami na krawężniku i nic sie nie działo.
Nagle Kredka zaczęła tak wrzeszczeć jakby ją ktoś ze skóry żywcem obdzierał. :crazyeye:
Tym razem podniosła skuloną tylną łapkę.Pomyślałam ,że pewnie znowu lód jej wlazł.Wzięłam ją na ręce ,żeby przejść przez jezdnię i zarazem macałam łapinę ,a ta wrzeszczała wniebogłosy jednocześni skubiąc rękę i rękaw kurtki. W sumie nie czułam lodu.Nie wiem, może źle stanęła. Postawiłam ją na ziemi i dama poszła dalej jakby nigdy nic.
Chyba zaczęła ujawniać z lekka histeryczne tendencje.
Na psy dziamgoli z dalekiego daleka, bo ma sokoli wzrok. Próbuję ją uciszać ,ale efekty nie są za dobre.
Widać ,ze czuje się pewniej tylko dlaczego od tej gorszej strony ?:diabloti:
Ale i tak ją lubimy :loveu:

Posted

Kredeczka jest bardzo delikatnym pieskiem,naprawdę.Ją nawet strach brać na ręce aby nie zrobić jej krzywdy,to taka drobinka jest.Też myślę,że coś musiało ją zaboleć,że tak się zachowała.

Posted

Nie, nie sól, bo my omijamy sól.
Anula, ona może i jest delikatna ,ale nie znowu taka malusia.Ma te 8,5 kg żywej wagi. Same mięśnie ,zero tłuszczyku.
Zapomniałam napisać ,że odkryłam pogryzienie kolejnej poszwy na kołdrę.Załatwiła już 2 komplety :mad:Musimy zamykać sypialnię. A pluszaków nie chce ciamkać.

Posted

[quote name='Poker']Nie, nie sól, bo my omijamy sól.
Anula, ona może i jest delikatna ,ale nie znowu taka malusia.Ma te 8,5 kg żywej wagi. Same mięśnie ,zero tłuszczyku.
Zapomniałam napisać ,że odkryłam pogryzienie kolejnej poszwy na kołdrę.Załatwiła już 2 komplety :mad:Musimy zamykać sypialnię. A pluszaków nie chce ciamkać.[/QUOTE]
Na 8,5 kg nie wygląda:-o.Dla mnie zawsze pozostanie drobineczką.Może daj jej jakąś szmatkę do tarmoszenia,chociaż nie wiem,czy tylko szmatka pójdzie w ruch a nie zachęci ją do tarmoszenia innych materiałów.

Posted

Ona jest drobnej budowy i myli swoim wyglądem i pyszczek ma bardzo drobniutki.
Spróbuję jeszcze raz z pluszakami.Twardych smaczków też nie chce gryźć tylko pasztetową.
Najgorsze jest to ,że ona zawsze zostaje z moim stadem. Ja w sumie też nie wychodzę na dłużej niż 2 godziny.

Posted

Jestem zmartwiona , bo dziś z niewiadomych powodów Kredka cofnęła się. Znowu zaczęła bardziej sie chować po kątach ,za nic nie chce podejść nawet do smaczków.
Zamknęłam drzwi do sypialni , bo chciałam uniemożliwić jej ucieczkę na dół , była przerażona tym , wskoczyła na łóżko i zaczęła popuszczać sioo.Nigdy tego nie było.Wzięłam ją na ręce, wypieściłam,ale nadal była przerażona.Potem przywarła do podłogi jakby czekała na uderzenie.
Po kilku godzinach chciałam dać jej chrząstki z kurczaka i sytuacja z sioo powtórzyła się. Naprawdę nic się nie zdarzyło, nie wiem co sie stało.
Zaczęła mordować pluszaki , co prawda jeszcze delikatnie ,ale może nie będzie gryźć tego co nie trzeba.

A tu jest filmik chyba sprzed 2.dni. Nie jest najlepszej jakości ,ale ja nie mogę się ruszyć z miejsca , bo sunia zwieje, więc nakręcam jak się da.

Dolarek to taki higienista, lubi myć oczy innym psiaczkom.



[video=youtube;Jjcmmyghu3c]http://www.youtube.com/watch?v=Jjcmmyghu3c&feature=youtu.be[/video]

Posted

widać, że Deczka uwielbia Dolarka :loveu: daje sobie oczka myć, zaczepia go i ogonek cały czas w ruchu :) a kicia ze stoickim spokojem śpi sobie obok jakby nigdy nic :)
a cofka może chwilowa, miejmy nadzieję, może prostu gorszy dzień miała?

Posted

Fajna, skora do zabawy Kredka :lol:
Ale skąd się biorą te ,,cofki'', to zagadka.
Dolarek to taki ,,płaszczowy'' jak Fryga, czy mi się wydaje?

[quote name='Poker']Nie, nie sól, bo my omijamy sól.[/QUOTE]
Niestety szufle wyszły z mody i im więcej śniegu,
tym więcej soli na chodnikach i ulicach.
Nie byłabym taka pewna, że zawsze udaje się ominąć tą rozrzuconą
bądź naniesioną sól.
Ze 2 dni temu, moja sunia też ze skomleniem opuszczała przejście
dla pieszych.
Powoli zostaje nam, jak w zeszłym roku, ograniczenie w postaci podwórka.:roll:
Jedynym plusem jest to, że mogę ją spokojnie puścić ze smyczy.

Posted

KreDeczka nie wyjechała na narty tylko nic nadzwyczajnego się nie dzieje, więc cicho siedzimy.
Zachowanie jak poprzednio.raz szał radości , skoki na łóżko i wywalanko kołami do góry, a raz ucieczka w popłochu jakby ktoś chciał ją zabić.
Nadal nie ma mowy ,żeby podeszła na zawołanie bliżej niż na wyciągnięcie ręki, chyba że widzi pasztetową w palcach.
Myślę ,że 2 - 3 tygodnie będzie można ją ogłaszać.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...