Saththa Posted September 26, 2013 Posted September 26, 2013 Czekamy wciąż zaciskamy ;) odpocznijcie! Quote
orpha Posted September 26, 2013 Posted September 26, 2013 przepraszam za małe zaśmiecenie , ale mam do ogarnięcia "domową hodowlę" ,min. jest tam parka sznaucerkow miniaturek , babka po wyczerpujących telefonicznych rozmowach zgodziła się na sterylkę suk. Potrzebuję pomocy w ogarnianiu tematu [URL]https://www.facebook.com/events/552792794769841/[/URL] Quote
malawaszka Posted September 27, 2013 Author Posted September 27, 2013 Kompletnie się nie wyspałyśmy :shake: Viki źle znosi narkozę, do teraz chodzi pijana i zachowuje się jakby nie widziała... przeraża mnie to bardzo; ale nie było ataków więc jest lepiej niż gorzej... nie spałam prawie wcale bo ona ciągle wstawała i krążyła obijając się o ściany, co ją utuliłam i ułożyłam to pospała 15-30 minut i od nowa... Quote
Małgorzata Noga Posted September 27, 2013 Posted September 27, 2013 współczujemy :( malutkiej zdrówka życzę Quote
danyww Posted September 27, 2013 Posted September 27, 2013 Jak tam maleńka popołudniu? Już lepiej? Quote
malawaszka Posted September 27, 2013 Author Posted September 27, 2013 trochę lepiej, ale nadal jest mocno niespokojna, wystraszona i co jakiś czas poszczekuje albo popiskuje, uspokaja się tylko jak trzymam ją przy sobie więc tak spędzamy prawie cały dzień... Quote
Pysia Posted September 27, 2013 Posted September 27, 2013 Może to tez stres? Kurcze... Aby już spokojnie było no! Quote
Erhan Posted September 27, 2013 Posted September 27, 2013 Do serca przytul psa i będzie dobrze ;) :buzi: Quote
Saththa Posted September 27, 2013 Posted September 27, 2013 Nie dobrze i Ty i ona musicie spac :shake: Quote
koja Posted September 28, 2013 Posted September 28, 2013 Mam nadzieję, że dzisiaj już lepiej... Quote
Małgorzata Noga Posted September 28, 2013 Posted September 28, 2013 Mam nadzieję , że dziewczyny już odespały i malutka już powolutku doszła do siebie Quote
Saththa Posted September 28, 2013 Posted September 28, 2013 [quote name='zerduszko']No co nic nie piszesz :mad:[/QUOTE] hihihih :evil_lol: Quote
malawaszka Posted September 28, 2013 Author Posted September 28, 2013 No dziś ciut lepiej, ale jeszcze nie jest tak jak było... jak na złość naszej pani neurolog nie ma bo musiała jechać na pogrzeb i dopiero w poniedziałek będzie dostępna... no ale żyjemy, dziś noc była lepsza i wstawałam tylko 3 razy żeby ją utulić do spania... sama nie potrafi się położyć - krąży i krąży, a jak ją położę to niemal natychmiast zasypia... Quote
zerduszko Posted September 28, 2013 Posted September 28, 2013 [quote name='malawaszka']No dziś ciut lepiej, ale jeszcze nie jest tak jak było... jak na złość naszej pani neurolog nie ma bo musiała jechać na pogrzeb i dopiero w poniedziałek będzie dostępna... no ale żyjemy, dziś noc była lepsza i wstawałam tylko 3 razy żeby ją utulić do spania... sama nie potrafi się położyć - krąży i krąży, a jak ją położę to niemal natychmiast zasypia...[/QUOTE] Jak z dzieckiem :lol: Quote
AnkaG Posted September 28, 2013 Posted September 28, 2013 Biedne te psiaki bo nie powiedzą co dolega. Quote
malawaszka Posted September 29, 2013 Author Posted September 29, 2013 [quote name='zerduszko']Jak z dzieckiem :lol:[/QUOTE] no z nią dokładnie tak jest - taka rozbrajająca dzidzia :loveu: obawiam się, że stworzę kolejnego potwora :D Viki już wróciła do siebie całkowicie uff - już mamy z powrotem małą ciekawską istotkę :multi: wczoraj spała ze mna na kanapie rozwalona na pleckach i wtulona we mnie tak słodko że się prawie popłakałam... matko ja się o nią tak strasznie martwiłam!!!! nadal się martwię, ale przynajmniej ulżyło mi w tym, że pozbierała się już po tej narkozie... to były koszmarne dni! Dziś odespałyśmy i obie spałyśmy do 11 :mdleje: Quote
Margi Posted September 29, 2013 Posted September 29, 2013 Super,dziewczynka nie lubi mocnych wrażeń.:lol: Dobrze,że wróciła do normy,bo bałam się,że się cofnie psychicznie. Quote
wilczy zew Posted September 30, 2013 Posted September 30, 2013 [quote name='Margi']Super,dziewczynka nie lubi mocnych wrażeń.:lol: Dobrze,że wróciła do normy,bo bałam się,że się cofnie psychicznie.[/QUOTE] Też się martwiłam,że tak się skończy. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.