figa33 Posted August 27, 2013 Share Posted August 27, 2013 to bardzo dobra wiadomość bardzo się cieszę ,że Gruzja namierzona Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
phase Posted August 28, 2013 Share Posted August 28, 2013 [quote name='bela51']Zosia własnie dostała wiadomosc, ze Gruzja od 2 dni koczuje w poblizu innego domu, ale w niedalekiej okolicy. Ludzie ją dokarmiają i dzisiaj dali znac. Trzeba teraz zastanowic sie nad sposobem jak ją złapac, aby tym razem sie udało.[/QUOTE] Ufff to już zawsze coś! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Echinacea Posted August 28, 2013 Share Posted August 28, 2013 rany, jak dobrze, czyli nie przepadła. oby tylko udało się ją złapać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted August 28, 2013 Share Posted August 28, 2013 to trzeba szybko działać, jak najszybciej oby sie dalej nie przemieściła i w końcu nie przepadła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted August 28, 2013 Share Posted August 28, 2013 najważniejsze że dziewczyna namierzona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted August 28, 2013 Author Share Posted August 28, 2013 [quote name='Becia66']to trzeba szybko działać, jak najszybciej oby sie dalej nie przemieściła i w końcu nie przepadła.[/QUOTE] to nie takie proste. Już raz szybko zadziałałam i psa wykurzyłam prawie na tydzień. Złapanie jej graniczy z cudem. Pies słysząc najmniejszy szelest-wycofuje się Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted August 28, 2013 Author Share Posted August 28, 2013 Rozmawiałam z ludźmi pół godziny temu. Cały czas jest. Miałam tam dzisiaj jechać, ale niestety muszę to przesunąć na jutro/pojutrze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted August 28, 2013 Share Posted August 28, 2013 Zagladam z zapartym tchem i sciskam za akcje:iloveyou::thumbs::thumbs::thumbs:Gruzienke Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted August 28, 2013 Author Share Posted August 28, 2013 [quote name='ewa gonzales']Zagladam z zapartym tchem i sciskam za akcje:iloveyou::thumbs::thumbs::thumbs:Gruzienke[/QUOTE] dziękuję Ewciu:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted August 28, 2013 Share Posted August 28, 2013 wyczytałam wczesniej że ona była u furciaczek, wybaczcie że jestem nie zorientowana ale czy ona daleko mieszka od miejsca gdzie teraz przebywa Gruzja ? może to jedyny ratunek żeby dała sie złapać. Albo czy jest mozliwośc zwabienia jej na podwórko wokół ktorego sie kręci i zamknięcie bramy ? chyba że tam nie ma podwórka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted August 28, 2013 Share Posted August 28, 2013 [quote name='Becia66']wyczytałam wczesniej że ona była u furciaczek, wybaczcie że jestem nie zorientowana ale czy ona daleko mieszka od miejsca gdzie teraz przebywa Gruzja ? może to jedyny ratunek żeby dała sie złapać. Albo czy jest mozliwośc zwabienia jej na podwórko wokół ktorego sie kręci i zamknięcie bramy ? chyba że tam nie ma podwórka...[/QUOTE] na drugim końcu Polski woj. kujawsko - pomorskie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted August 28, 2013 Share Posted August 28, 2013 [quote name='Becia66']wyczytałam wczesniej że ona była u furciaczek, wybaczcie że jestem nie zorientowana ale czy ona daleko mieszka od miejsca gdzie teraz przebywa Gruzja ? może to jedyny ratunek żeby dała sie złapać. Albo czy jest mozliwośc zwabienia jej na podwórko wokół ktorego sie kręci i zamknięcie bramy ? chyba że tam nie ma podwórka...[/QUOTE] Podwórko było jak najbardziej ale Gruzja jest niezwykle czujna wystarczył mały ruch ..szelest i już jej nie było :( w końcu się wyniosła w inne miejsce bo pewnie czuła pismo nosem :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted August 28, 2013 Author Share Posted August 28, 2013 [quote name='Becia66']wyczytałam wczesniej że ona była u furciaczek, wybaczcie że jestem nie zorientowana ale czy ona daleko mieszka od miejsca gdzie teraz przebywa Gruzja ? może to jedyny ratunek żeby dała sie złapać. Albo czy jest mozliwośc zwabienia jej na podwórko wokół ktorego sie kręci i zamknięcie bramy ? chyba że tam nie ma podwórka...[/QUOTE] to już próbowali gospodarze kilkakrotnie. Teraz jest przecznice dalej-brama zamykana na pilota-ale wolno. Bela pisała o klatce łapce. Muszę to tylko skonsultować. Ja się po prostu boję, ze jak mi się kolejny raz nie uda to wypłoszę ją na amen. A wczoraj, ponoć, o piątej rano wyciągałą się radośnie na plecach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted August 28, 2013 Share Posted August 28, 2013 :-(:shake:o ludu mój ludu ..to trzeba będzie i dzień i noc .... o mateńko Gruzuniu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted August 31, 2013 Share Posted August 31, 2013 żadnych wieści ??? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted August 31, 2013 Share Posted August 31, 2013 [quote name='Martika@Aischa']żadnych wieści ??? :([/QUOTE] też czekam z niecierplliwością na jakieś informacje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted September 1, 2013 Author Share Posted September 1, 2013 Byłam tam. Zawiozłam jednym i drugim gospodarzom karmę. Podziękowałam. Gruzja jest cały czas w tym samym miejscu. Śpi chyba w takich budkach. Jedni i drudzy wystawiają jej jedzenie i wodę. Je i pije. Ci drudzy mają kamery, więc mają nagrane jak przychodzi. Pokazywali mi. Wczoraj była o 21:30. Postawili miski na ogrodzie. Weszła, zjadła i wyszła. Ale sami mówili, że to baaaardzo inteligentny pies i mega czujny. Jeden szmer i Gruzja znika. Brama jest na pilota, ale zamyka się za wolno. Tak rozmawialiśmy, ze jedyna chyba opcja, to stanąć na ich ogrodzie autem, na całą noc i jak przyjdzie to strzelić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted September 1, 2013 Author Share Posted September 1, 2013 Sugerowali, ze można też z okna, więc chyba pozwoliliby być nam w salonie. Natomiast nie wiem, czy ten Pan się zgodzi. Siedzieć- moze do piątej nad ranem i czekać... Ona przychodzi różnie. Poprzednie noce przyszła koło 02:00... Dzwoniłąm do Straży Pożarnej-siatek do łapanie nie mają. A klatka łapka na dużego psa- moim zdaniem Gruzja jest za mądra, żeby do niej wejść. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted September 1, 2013 Author Share Posted September 1, 2013 Straż Miejska- odesłała mnie do schroniska w Cieszynie. Schronisko w Cieszynie nie ma specjalistycznego sprzętu. Tak się zastanawiam, a jak łapią dzikie zwierzęta-jak np. uciekną z ogrodu zoologicznego. Przecież to się zdarza.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted September 1, 2013 Author Share Posted September 1, 2013 Furciaczek, niestety nie da rady przyjechać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 1, 2013 Share Posted September 1, 2013 Podczytuję o Gruzji. Jeżeli państwo mają bramę zasuwaną, to można zostawić tylko niewielkie przejście dla suni, jedzenie postawić w głębi i wtedy jest szansa ,że uda się zamknąć bramę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewunian Posted September 1, 2013 Share Posted September 1, 2013 Poker, ale bramy automatycznej nie da się chyba zostawić "półotwartej"... no i w tym cały szkopuł... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted September 1, 2013 Share Posted September 1, 2013 [quote name='ewunian']Poker, ale bramy automatycznej nie da się chyba zostawić "półotwartej"... no i w tym cały szkopuł...[/QUOTE] poza tym z tego co wiem każda taka brama zamyka się bardzo wolno więc znając czujnośc Gruzji jak tylko się ruszy dziewczyna zwieje ile sił w łapach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted September 1, 2013 Share Posted September 1, 2013 może niech w pobliżu przed bramą stanie samochód i jak Gruzja wejdzie na posesję , to zajechać jej bramę. Wiem, wiem, tylko kto tam będzie stał po nocy i czekał aż przyjdzie...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 1, 2013 Share Posted September 1, 2013 da się zatrzymać pilotem na każdej szerokości,a jak ma fotokomórkę, to staje w miejscu , gdy pojawi się na jej wysokości przeszkoda. Przynajmniej moja tak działa. Poza tym można postawić jedzenie w głębi , za każdym razem przesuwać je coraz głębiej. Właśnie w zimie po 6.dniowym polowaniu na sunię udało się podobnie złapać.Wchodziła na ogrodzony ogródek działkowy.Ludzie postawili karmę głęboko, czatowali z okna i pan zbiegł poschodach z pierwszego pięrta i zamknął furtkę. a potem już ją miał w rękach.W nagrodę dziabęła go w brodę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.