019249358 Posted February 18, 2008 Share Posted February 18, 2008 ., Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted February 19, 2008 Share Posted February 19, 2008 [quote name='Mołdi'] ani nie zagonić go zbyt mocno[/quote] A da sie zagonic psa w canicrossie w ogole? :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Myszu Posted February 19, 2008 Share Posted February 19, 2008 Pewnie, że się da to kwestia kondycji człowieka, a tak poważnie to wystarczy, że będzie około 20 stopni C dla człowieka to temperatura optymalna, a dla np. haszczaka to już owiele za dużo. W takiej temp. przebiegniecie szybko 5 km i pies ma dość. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted February 19, 2008 Share Posted February 19, 2008 [quote name='Myszu']W takiej temp. przebiegniecie szybko 5 km i pies ma dość.[/quote] Ja "przebiegne" najwyzej 500m.:evil_lol: dla tego zagonienie psa przez czlowieka nieuzbrojonego w samochod lub chocby rower brzmi dla mnie dosc ...niewykonalnie;) No chyba ze do sportowca zaprzegniemy mopsa.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
019249358 Posted February 19, 2008 Share Posted February 19, 2008 ., Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figafiga Posted February 19, 2008 Share Posted February 19, 2008 Dodam że suka dochodzi do formy:diabloti::diabloti::diabloti: była w tym roku przeprowadzona amputacja palca i jest ok....jak zrobi się cieplej zaczniemy biegać..bo ją niesamowicie rozpiera energia. A na Bieg do Łodzi zawitam...[B]AlaNowak [/B]u mnie w galegii masz szelki i uprząż do canicrossy szyte na miarę...nasze psy są podobnych gabarytów więc zajrzyj jeśli chcesz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Myszu Posted February 20, 2008 Share Posted February 20, 2008 [quote name='Figafiga']....jak zrobi się cieplej zaczniemy biegać..bo ją niesamowicie rozpiera energia. [/quote] A my wręcz przeciwnie jak się zrobi ciepło to będziemy musieli ograniczyć bieganie lub jak w zeszłym roku biegać w nocy co by nam psisko nie :mdleje:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figafiga Posted February 20, 2008 Share Posted February 20, 2008 ja nie mogę teraz z wiadomych celów...łapa musi dojść do ładu i nie można tak szybko nadwyrężać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted February 20, 2008 Share Posted February 20, 2008 [quote name='Myszu']A my wręcz przeciwnie jak się zrobi ciepło to będziemy musieli ograniczyć bieganie lub jak w zeszłym roku biegać w nocy co by nam psisko nie :mdleje:.[/quote] To pewnie dla tego coraz wiecej rodezjanow i wylow w zaprzegach :evil_lol: One moga w kazda pogode;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted February 20, 2008 Share Posted February 20, 2008 [quote name='Figafiga'] A na Bieg do Łodzi zawitam....[/quote] A ta Łódz to kiedy dokladnie. POdajcie linka do kalendarza zawodow moze co? Keniusia sie ostatnio pyta kiedy ja do rowerka zaprzegne....a Łódz niedaleko Warszawy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Myszu Posted February 20, 2008 Share Posted February 20, 2008 [quote name='PATIszon']To pewnie dla tego coraz wiecej rodezjanow i wylow w zaprzegach :evil_lol: One moga w kazda pogode;)[/quote] Rodezjan w zimie to musi mieć chyba ocieplany dresik;) :evil_lol:. Mój właśnie chyba zwęszył wiosnę bo zaczął intensywnie pozbywać się swojego naturalnego "dresiku":roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted February 20, 2008 Share Posted February 20, 2008 [quote name='Myszu']Rodezjan w zimie to musi mieć chyba ocieplany dresik;) :evil_lol:. :roll:[/quote] Jesli nie biega to tak. Moja ma super fajna kurtke, z ManMata z reszta. Drogie toto jak zaraza, ale cieple. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figafiga Posted February 20, 2008 Share Posted February 20, 2008 [quote name='PATIszon']A ta Łódz to kiedy dokladnie. POdajcie linka do kalendarza zawodow moze co? Keniusia sie ostatnio pyta kiedy ja do rowerka zaprzegne....a Łódz niedaleko Warszawy....[/quote] a ja nie wiem..poszukam na stronie jeszcze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Myszu Posted February 20, 2008 Share Posted February 20, 2008 [quote name='PATIszon']Jesli nie biega to tak. Moja ma super fajna kurtke, z ManMata z reszta. Drogie toto jak zaraza, ale cieple.[/quote] To fakt za sprzęt ManMata sporo liczą ale wart jest tych pieniędzy. Nie wiem jak kurteczka ale inne sprzęty mają super. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figafiga Posted February 20, 2008 Share Posted February 20, 2008 nic nie znalazłam o zawodach...poczekamy jeszcze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blow Posted March 11, 2008 Share Posted March 11, 2008 Ale szeleczki Manmat ma taniuśkie(mowa o sledach) :cool3: A my dzisiaj trochę ruszyliśmy zadek;) Cztery godziny hsaliśmy po lesie i w pewnym momencie na bieg złożyło się parę czynników: Pies musiał być na smyczy bo ludzie się pojawili(biegacze, rowerzyści), zachciało mi się nagle rozładować energię w biegu, mieliśmy z górki(:evil: ), pies ZAWSZE chętny do biegu, choćby nie wiem jak był styrany(o ile w ogóle może być;)). Tak więc przypięłam smycz w pasie i srrruuu...pofrunęliśmy:)Było cudownie, lekko, żeśko, tylko jak dla mnie trochę za szybko bo Qndel się rozochocił i strasznie gnał:diabloti: Musimy częściej biegać:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 Super! Ja bym sie nie odwazyla przypiac do mojej... :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia & Nemo Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 [quote name='Blow']Było cudownie, lekko, żeśko, tylko jak dla mnie trochę za szybko bo Qndel się rozochocił i strasznie gnał:diabloti: Musimy częściej biegać:roll:[/quote] No i bardzo dobrze, że pies gnał ;), a to że ty nie nadążałaś, to już inna sprawa... :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
drzalka Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 Dzisiaj bylam z Leną na rowerze na łąkach . Lena biegnie przy rowerze. Staram sie zeby Lena niebiegla galopem, tylko kłusem. Chyba ze biega nieprzymocowana do roweru, to biega szybko gdy ja pedze na rowerze :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blow Posted March 12, 2008 Share Posted March 12, 2008 [QUOTE]Ja bym sie nie odwazyla przypiac do mojej... [/QUOTE] W sumie to dosyc spore ryzyko^^' Jednak zawsze technicznie to lepiej jak Cie pies szarpnie/pociągnie w pelynm galopie w pasie niz za reke, a co za tym idzie bark itd;) [QUOTE] a to że ty nie nadążałaś, to już inna sprawa...[/QUOTE] Ano inna inna i bardzo trudna ta sprawa:diabloti: My problemu z biegiem nie mamy, pies zawsze, gdy zwiększam tempo, rozkręca się i czerpie mnóstwo radości z biegu, nie ma w tym niczego z nieprzyjemności, zmuszania, u niego to widać naturalna potrzeba, co bardzo mnie cieszy bo również czasem jeździmy na rowerze, generalnie zawsze chciałam dużego i aktywnego psa właśnie po to;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martita Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 I wlasnie o to chodzi, aby duet pies- czlowiek byl wspaniale dopasowany:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Blow Posted March 13, 2008 Share Posted March 13, 2008 I właśnie to stanowi u nas problem;) Moja kondycja-fakt-duży problem jednak można go na dłuższą metę rozwiązać(rzucam palenie^^),jednak w życiu nie będę w stanie uzyskać takich osiągów jak mój pies:cool3: I tu nasuwa się pytanie: w jaki sposób przystopować rozemocjowanego biegiem Qndla?:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martita Posted March 14, 2008 Share Posted March 14, 2008 Regularne bieganie powinno pomoc ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fattyciak Posted March 22, 2008 Share Posted March 22, 2008 U mnie występuje problem natury takiej, że mój krasnolud w czasie biegu, gdy wzorowo wręcz galopuje przede mną(a ja z językiem obijającym się o kolana dzielnie aczkolwiek głośno biegnę za nim), nagle odbija się jak piłeczka i w sekundę już podskakuje tuż pod moimi nogami... cóż za manewry muszę wykonywać aby go wtedy nie nadepnąć. :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PATIszon Posted March 23, 2008 Share Posted March 23, 2008 [quote name='fattyciak']U mnie występuje problem natury takiej, że mój krasnolud (...)nagle odbija się jak piłeczka i w sekundę już podskakuje tuż pod moimi nogami... cóż za manewry muszę wykonywać aby go wtedy nie nadepnąć. :shake:[/quote] to go nadepnij, moze zacznie uwazac na to co robi :niewiem: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.