Jump to content
Dogomania

Zegnaj kochany IWAN, spij spokojnie piesku, biegaj bez bólu za teczą-tam się spotkamy


joteska

Recommended Posts

[quote name='paros']A u kogo byłby ten tymczas? Nie wiem jakie są tam warunki ale [B]Iwan jest specyficznym owczarkiem, musi być izolowany od innych zwierząt. Nie lubi ani psów ani suk i warczy na szczeniaki.[/B] :cool3:
[/QUOTE]

[quote name='UlaFeta'][B]Na mnie tez w sobote warczał. I bardzo mnie tym zaskoczyl.[/B]:shake:[/QUOTE]

[B][SIZE=3]Ja też jestem bardzo zaskoczona :roll:
Bo rozumiem, że nie chodzi wam już tylko o warczenie w trakcie zabiegów koło jego biednej dupiny... (które dla mnie jest zrozumiałe)
Przecież jeszcze niedawno wszyscy, którzy się z Iwankiem zetknęli pisali, że to łagodny, przytulaśny pies[/SIZE][/B]

[quote name='paula82'] ... [B]Nie sądziłam, że Iwan, tak piękny i ufny pies, aż tak bardzo cierpi, nie pokazywał tego[/B]...
[/QUOTE]

[quote name='UlaFeta']...[B]Poza tyn jest cudowny.Bylam wczoraj w przytulisku.Daje sie glaskac, przytulac.Suuuuuuuuuuuuperowy pies i taki chory.[/B]:-( ...
[/QUOTE]

[quote name='kejciu'] ..[B]Ja to tylko wygłaskałam :) naprawdę jest piękny :) mam nadzieję że szybko znajdzie domek[/B][/QUOTE]

[quote name='joteska']Bylismy dziś odwiedzić Iwana. To niesamowity psiak, poza tym, że jest urzekająco piękny, w jego miodowych oczach i mięciutkiej puszystej sierści można się utopić ;)[B] jest bardzo grzecznym zrównoważonym totalnie wpatrzonym w człowieka psiakiem. Bardzo dobrze chodzi na smyczy, reaguje na każdy nawet najmniejszy gest czy polecenie. Szczekliwe psy omija no chyba, ze są zbyt zajadłe. Delikatnie przytula sie i szuka kontaktu. [/B]Niechętnie do swojego boksu wraca, najchętniej byłby przy ludziach, przy swoich ludziach, cichutko podpiszczał z żalu jak odchodziliśmy. Ma wszytskie poszytywne cechy owczarów.:loveu:
[/QUOTE]

Zastanawiam się, co się stało :???: :???: :???:
Nie mogę uwierzyć, że tak po prostu nagle zrobił się z niego "pies agresywny", jak sugerujecie ... :roll:

Edited by DONnka
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 632
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ja bym wył gdybym miał takie problemy nie tylko warczał:shake: także on i tak jest spokojny.Widocznie pewien próg już został przekroczony i psiak już ma dość stresu i dolegliwości.Trzeba jeszcze ostrożniej o ile to mozliwe się nim zajmować.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='DONnka'][B][SIZE=3]Ja też jestem bardzo zaskoczona :roll:
Bo rozumiem, że nie chodzi wam już tylko o warczenie w trakcie zabiegów koło jego biednej dupiny... (które dla mnie jest zrozumiałe)
Przecież jeszcze niedawno wszyscy, którzy się z Iwankiem zetknęli pisali, że to łagodny, przytulaśny pies[/SIZE][/B]

Zastanawiam się, co się stało :???: :???: :???:
Nie mogę uwierzyć, że tak po prostu nagle zrobił się z niego "pies agresywny", jak sugerujecie ... :roll:[/QUOTE]

[quote name='wolf122']Ja bym wył gdybym miał takie problemy nie tylko warczał:shake: także on i tak jest spokojny.Widocznie pewien próg już został przekroczony i psiak już ma dość stresu i dolegliwości.Trzeba jeszcze ostrożniej o ile to mozliwe się nim zajmować.[/QUOTE]

[quote name='Marycha35']Biedny Iwan, za dużo tego wszystkiego jak na jedno psie ciałko!
Podnosimy bazarrrro![/QUOTE]

Iwana przeszłość nie jest znana ale wiemy, że ostatnio spotkało go wiele złego. Marycha35 dobrze powiedziała "za dużo tego wszystkiego na to jedno ciałko". Również Wolf122 ma rację, taki ból, długotrwały ból może wykończyć psychicznie.

Iwan zachorował i miał coraz większe bóle ale nie zabrano go do weta. Kiedy choroba rozwijała się dalej Iwan został wywieziony i porzucony. I psiak nagle zostaje bez dachu nad głową, głodny, przemoczony i na dodatek z okropnymi bólami nie ma gdzie się schronić. Z każdym dniem słabnie i nie miał poczucia własnego bezpieczeństwa, nie ma gdzie się schronić, zrozumiał, że jest niechciany ..... niekochany.... nawet nie jest w stanie się obronić. To dla psa ogromny stres.

Wolf122, też tak myślę, że pewien próg już został przekroczony i psiak już ma dość stresu i dolegliwości. Teraz potrzebuje dużo spokoju aby się wyciszył i zaczął wracać do zdrowia.

Link to comment
Share on other sites

Na konto Iwanke poleciało 135,30zł z bazarku : [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226804-zakończony-rozliczam-Dla-Iwana-Oriflame-do-13-05?p=19064674#post19064674[/URL]
oraz 55,40zł z bazarku Avon [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226846-zakończony-rozliczam-Avon-dla-IWANKA-do-13-05[/URL]

Edited by kejciu
Link to comment
Share on other sites

[quote name='paros']też tak myślę, że [B]pewien próg już został przekroczony i psiak już ma dość stresu i dolegliwości. Teraz [/B]p[B]otrzebuje dużo spokoju aby się wyciszył i zaczął wracać do zdrowia[/B].[/QUOTE]
Paros, przykro mi bardzo, że nie skontaktowałaś się ze mną, szkoda, nie odpisałaś mi nawet na pw:roll:. Jak najbardziej sie z Tobą zgadzam ale sama dobrze wiesz bywając u p Joli, że pieski na podwórku bardzo drażnią psy w kojcach i o cisze oraz spokój dla cierpiącego Iwana będzie trudno przy tej ilości psiaków, on może teraz kojarzyć kontakt z człowiekiem z bolesnymi zabiegami

Link to comment
Share on other sites

Zapraszam jeszcze raz na bazarek cegiełkowy dla Iwana. Niestety nie udało się sprzedać zbyt wielu ccegiełek:shake:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226536-Bazarek-cegiełkowy-SPOSOBY-NA-UPAŁ-Na-dwa-owczarki-DZISIAJ-KONIEC%21[/url]
Dzisiaj ostatni dzień.

Link to comment
Share on other sites

Moze Iwan poczul sie jak u siebie stad agresywne zachowanie.
Wczoraj Iwam mial zdezynfekowany kojec,bude,polozone zostaly podklady,ktore beda zmieniane w razie potrzeby.W dalszym ciagu ma biegunke.Jola odstawila karme z ryba,bo ona mogla ja powodowac.Zostal wlaczont antybiotyk.(metronidazol jak dobrze zapamietalam)
Przy zabiegach pielegnacyjnch(wykonuje je osoba znajaca sie na weterynarii) ma zakladany kaganiec(niestety).Boli go ta dupina i reaguje agresja.
Po wszelki info prosze dzwonic do Joli.Ja jestem raz w tygodniu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='joteska']Paros, przykro mi bardzo, że nie skontaktowałaś się ze mną, szkoda, nie odpisałaś mi nawet na pw:roll:. Jak najbardziej sie z Tobą zgadzam ale sama dobrze wiesz bywając u p Joli, że pieski na podwórku bardzo drażnią psy w kojcach i o cisze oraz spokój dla cierpiącego Iwana będzie trudno przy tej ilości psiaków, on może teraz kojarzyć kontakt z człowiekiem z bolesnymi zabiegami[/QUOTE]

Joteska, PW odebrałam w piątek wieczorem i wczoraj w środku dnia dzwoniłam do Ciebie (mój nr nie wyświetlał się) ale nie odbierałaś. :shake: Niestety byłam zajęta, miałam komunię w rodzinie z której właśnie dopiero wróciłam.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='joteska']Paros, bardzo Cię proszę o kontakt telefoniczny, skrzyneczka zapchana, nie mogę wysłać pw

Iwan dostał dużej biegunki, dziś będą wyniki biochemii. Nie jadł samej karmy intestinala, moze ryby mu nie służą. Nie był jak p Jola sugeruje odrobaczany, więc postępowanie dalsze p Jola chce skonsultować z prof Galantym.[/QUOTE]

Rozmawiałam z Paulą na temat karm Intestinal - podobno Iwan powinien taką karmę jeść. Karmy te ma w swojej ofercie RC, Trovet, Eucanuba [URL]http://zooexpress.pl/go/_search/full_search.php?sess_id=32f988adaf95fed1169362560023705f&search_query_words=Intestinal&x=29&y=8[/URL] Hill's [URL]http://www.czterylapki.pl/pies/karmy_lecznicze/hills_canine_id_intestinal_diet,p154802607[/URL] Purina [URL]http://www.czterylapki.pl/pies/karmy_lecznicze/purina_veterinary_en_gastroenteric_dla_psa,p2061606586[/URL] Wszystkie karmy sa w zblizonej cenie (17-20 zł za 1 kg), wszystkie też zawierają elementy rybne. Z RC kilka razy spotkałam się z opinia, że psy mają po niej biegunkę.
Znalazłam też karmę [URL]http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_specjalistyczna_alternatywna/reddy_specjalistyczna/karma_sucha/32791[/URL] zdecydowanie tańsza. Dodatkowo mam kupon na 20% zniżkę, który mogę tam wykorzystać. To w sumie bardzo okazyjnie, więc jakby trzeba było kupować, to dajcie znać.
Może warto zdobyć próbki tych karm i zobaczyć jak będzie na nie reagował IWAN: [URL]http://warszawa.gumtree.pl/c-Zwierzaki-akcesoria-dla-zwierzat-Karma-dla-psow-Royal-Canin-Gastro-Intestinal-Low-Fat-Canine-12kg-W0QQAdIdZ381118007[/URL] tu można karmę RC kupić napoczętą.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='joteska']nowe zdjęcia Iwana z dzisiejszego spacerku są w albumie, nowe fotki to te gdzie ma ogolony zadeczek
[URL]http://www.facebook.com/media/set/?set=a.374422045928016.78364.100000806723184&type=1&l=67c6f7aca6[/URL][/QUOTE]

Martwię się o Iwanka :shake:
Mam wrażenie, że na ostatnich zdjęciach wygląda gorzej ... :(
I jeszcze ta utrzymująca się biegunka :(
Pewnie jest odwodniony, może przydałaby się jakaś kroplówka :roll:
Najgorsze jest to, że minęły już 3 tygodnie a właściwe leczenie ciągle nie może być wdrożone z powodu jego stanu :shake:

Link to comment
Share on other sites

Pani Jola nie ma dostepu do internetu, wiec na jej prosbe zamieszczam informacje, że Iwan wczoraj w lecznicy dostał kroplówke podskórnie. (dożylnie niestety sie nie udało). Została również pobrana krew, która bedzie badana, aby wykluczy choroby trzustki, na wynik trzeba bedzie poczekac kilka dni, do tygodnia. Było również zalecone, że należałoby go odrobaczyc i p. Jola już kupiła mu leki, bo może zarobaczenie jest powodem biegunki, jednak p. Jola zastanawiała sie, czy nie bedzie to kolejne obciążenie dla jelit, które i tak są bardzo kiepskie, w związku z tym po ponownym porozumieniu z lekarzem przez kolejne trzy dni bedzie zbierany kał, który zostanie zbadany w kierunku robaków. Do metronidazolu został mu dołączony biotyl, żeby wspomóc działanie metronidazolu. Dzisiaj p. Jola, żeby odciąży jelita prosiła lekrza o wkłucie dożylne i podawanie płynów zamiast jedzenia i picia. Lekarz stwierdziła, że odczekamy kilka dni podając do metronidazolu biotyl i po przyjściu wyników badań krwi i kału podejmiemy dalsze decyzje.
Iwan kiedy znalazła go p. Jola ważył 29kg. obecnie waży 32,5kg.

Link to comment
Share on other sites

dziękujemy pieknie czarnej andzie za porady, ma ogromne doświadczenie a ta biegunka może Iwana bardzo bardzo osłabić, dostaje wszytsko doustnie co jeszcze bardziej te jego biedne jelitka drażni
na dziś p Jola nie zgadza sie na przeniesienie Iwana do domowego dt, uważa, ze ta osoba może sobie nie poradzić z opieką, może nie podac leków ani kroplówek, czy umyc pupy bo Iwan sie przed tym broni i nie współparcuje. Chciałam przejąc odpowiedzialność za pieska, wozić go na potrzebne badania i konsultacje. Iwan wg mnie nie powinien być w niezadaszonym kojcu w te potworne upały, trudno też robić mu te zabiegi na dworzu. Umówiłam mu konsultację u prof Galantego na piatek.
Jeśli decyzja p Joli jest niedowracalna proszę Paulę82 lub inną osobę mającą stały kontakt z p Jolą o przejęcie wątku jak i zajęciem sie rozliczeniami Iwanka.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='joteska']dziękujemy pieknie czarnej andzie za porady, ma ogromne doświadczenie a ta biegunka może Iwana bardzo bardzo osłabić, dostaje wszytsko doustnie co jeszcze bardziej te jego biedne jelitka drażni
na dziś p Jola nie zgadza sie na przeniesienie Iwana do domowego dt, uważa, ze ta osoba może sobie nie poradzić z opieką, może nie podac leków ani kroplówek, czy umyc pupy bo Iwan sie przed tym broni i nie współparcuje. Chciałam przejąc odpowiedzialność za pieska, wozić go na potrzebne badania i konsultacje. Iwan wg mnie nie powinien być w niezadaszonym kojcu w te potworne upały, trudno też robić mu te zabiegi na dworzu. Umówiłam mu konsultację u prof Galantego na piatek.
Jeśli decyzja p Joli jest niedowracalna proszę Paulę82 lub inną osobę mającą stały kontakt z p Jolą o przejęcie wątku jak i zajęciem sie rozliczeniami Iwanka.[/QUOTE]
Jotesko, czy swoją pomoc Iwanowi tym samym zakańczasz? Dlaczego chcesz przekazać komuś wątek? :(

Parę dni temu pojawiła się kwestia przeniesienia Iwana do dt domowego. Zapytanie o szczegóły, gdzie to dt, u kogo, przeszło bez odpowiedzi. Dlaczego?

Osoby które są dłużej na dogo mają różne opinie na temat przenoszenia psów w nowe miejsca, zwłaszcza gdy nie ma rzeczowej informacji na temat potencjalnego miejsca. Tajemnicze dt nie budzą zaufania. Jeśli nie ma szczegółowych informacji, trudno ocenić obiektywnie na ile nowe miejsce mogłoby być lepsze. Pani Jola ma ogromne doświadczenie w opiece nad psami, w tym także chorymi. Jeśli pada propozycja przeniesienia, powinno za tym iść rzetelne uzasadnienie, dlaczego, gdzie, jakie dokładnie warunki bytowe/finansowe itp.

Link to comment
Share on other sites

nie prowadzę rozliczeń tylko p Jola, która zbiera i zarządza środkami dla Iwana, ode mnie nie dobiera telefonów...nie bardzo chce ze mną współpracować, nie u mnie jest pies bym mogła to relacjować, nie ma to nic wspólnego z pomocą
warunki przytuliskowe dla ciężko chorego psa może każdy sprawdzić, pojechać i pieska odwiedzić, informacja od DT była telefoniczna i omawiana wiele razy
a pomoc? byłam u psa 2 razy, kupiłam mu karmę intestinala, założyłam event wraz z DONką zapraszając wielu znajomych organizując środki
p Jola dostała tel do dt i jak najbardziej warunki można samemu sprawdzić

Link to comment
Share on other sites

Na aukcji wystawionych było [B]200 cegiełek[/B]
Zadeklarowano kupienie 200 cegiełek, ale jedna osoba zgłosiła, że coś jej się pomyliło i zamiast 1 cegiełki zadeklarowała kupienie 21 na co ją nie stać, więc w rzeczywistości kupionych zostało [B]180 cegiełek[/B]
Na moje konto zapłacono za [B]139 cegiełek[/B]
Na moje konto wpłynęło [B]731 zł[/B]
w tym [B]60 zł [/B]za zdjęcia w formie papierowej (20 x 3 zł dopłaty na zdjęcia i znaczki)
koszt wystawienia aukcji [B]26 zł [/B]
prowizja allegro [B]50 zł [/B]

[B]731 - 60 - 26 - 50 = [SIZE=4]595 zł[/SIZE][/B]

Taką kwotę przelałam dzisiaj na koto przytuliska: [B][URL="http://dogo.egonet.pl/allegro/przelewy/przelew-iwan.pdf"]przelew[/URL][/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bric-a-brac']Jotesko, czy swoją pomoc Iwanowi tym samym zakańczasz? Dlaczego chcesz przekazać komuś wątek? :(

[B]Parę dni temu pojawiła się kwestia przeniesienia Iwana do dt domowego. Zapytanie o szczegóły, gdzie to dt, u kogo, przeszło bez odpowiedzi. Dlaczego? [/B]

Osoby które są dłużej na dogo mają różne opinie na temat przenoszenia psów w nowe miejsca, zwłaszcza gdy nie ma rzeczowej informacji na temat potencjalnego miejsca. Tajemnicze dt nie budzą zaufania. Jeśli nie ma szczegółowych informacji, trudno ocenić obiektywnie na ile nowe miejsce mogłoby być lepsze. Pani Jola ma ogromne doświadczenie w opiece nad psami, w tym także chorymi. Jeśli pada propozycja przeniesienia, powinno za tym iść rzetelne uzasadnienie, dlaczego, gdzie, jakie dokładnie warunki bytowe/finansowe itp.[/QUOTE]

Razem z joteską szukałam DT odpowiedniego dla Iwanka i taki udało nam się cudem znaleźć. Szukając go kierowałyśmy się nie tylko dobrem Iwanka, ale również chęcią odciążenia p. Joli, która i tak ma mnóstwo pracy. To sprawdzony DT polecony mi przez jednego z inspektorów OTOZ, którego ocenie ufam w 100 %. Ma doświadczenie w opiece nad ciężko chorymi psami. Kontakt i wszelkie namiary na DT zostały przekazane p. Joli. Nie pisałyśmy tu na wątku konkretnie, o który DT chodzi ponieważ najpierw chciałyśmy omówić sprawę z p. Jolą, która jest obecnie opiekunem Iwanka.

A jeśli chodzi o nasze argumenty przemawiające ZA PRZENIESIENIEM Iwanka to zanim je wymienię, chcę z całą mocą podkreślić, że nie chodzi o to, że nie ufamy doświadczeniu p. Joli, wręcz odwrotnie, Jej ogromnej wiedzy, praktyki, wielkiego serca i chęci ratowania Iwanka oraz wielu, wielu innych psiaków przed nim nie sposób przecenić. Wszyscy Ją za to podziwiamy i jesteśmy Jej bardzo wdzięczni :modla:
Nie zmienia to jednak faktu, że:
- [B]po pierwsze:[/B] Iwan to wymagający przypadek nie tylko pod względem ilości czasu, który trzeba mu poświęcać, ale także samych warunków, w których powinien przebywać. Pani Jola mimo najszczerszych chęci może mu zapewnić tylko niezadaszony kojec, w którym moknie w czasie deszczu i nie ma się gdzie schować w upały ... Trudniej tu też zapewnić czystość ...
Oprócz higienicznych warunków Iwan wymaga nie tylko szczególnej pielęgnacji okolic pupy, utrzymywania w czystości legowiska, ale także zwykłego kontaktu z człowiekiem. Został porzucony, jest chory i obolały, więc potrzebuje dużo ciepła. Pozostawiony sam w kojcu, mając kontakt z człowiekiem głównie wtedy gdy przeprowadzane są bolesne dla niego zabiegi pielęgnacyjno- higieniczne staje się agresywny, bo zaczyna kojarzyć człowieka tylko z bólem ... Potrzebne mu są spacerki, przytulanie, głaskanie, po prostu bycie przez chwilę tylko dla niego. To wszystko wymaga czasu ...
Pani Jola ma pod opieką około 30 psiaków, w DT są 3-4. A zatem kto będzie mógł poświęcić Iwanowi więcej czasu bez uszczerbku dla pozostałych :roll:

- [B]po drugie: [/B]w trakcie leczenia Equoralem Iwanowi znacznie spadnie odporność ; w miejscu, w którym już jest tyle psiaków i ciągle napływają nowe bardzo łatwo o infekcję, która może okazać się dla Iwanka bardzo groźna, o ile nie zabójcza :shake:
- [B]po trzecie:[/B] jak wszyscy zgodnie twierdzą Iwan potrzebuje wyciszenia i spokoju, o który raczej trudno w towarzystwie tylu towarzyszy niedoli ...

Mogłabym jeszcze wymienić ze 2-3 argumenty, ale nie wiem, czy ktoś w ogóle to przeczyta :roll:
Nie rozumiem obaw p. Joli :shake:
Zwłaszcza, że joteska chce przejąć całkowicie odpowiedzialność za Iwanka
Wozić go na konsultacje i zabiegi. Jest lekarzem, więc ma o tym pojęcie
[B]Jest mi strasznie przykro, że ludzie, którym leży na sercu dobro jednego psa nie mogą się porozumieć[/B] :shake:

Edited by DONnka
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...