werenn Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 Marcelowi się zdarzyło, że mnie ugryzł. Brałam go pod pachę i zanosiłam na miejsce i kazałam mu tam zostać. Zeby widział, że sie go nie boję. Quote
yunona Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 [quote name='werenn']Marcelowi się zdarzyło, że mnie ugryzł. Brałam go pod pachę i zanosiłam na miejsce i kazałam mu tam zostać. Zeby widział, że sie go nie boję.[/QUOTE] Chciałabym to zobaczyć w wersji z Harutkiem ;) Quote
werenn Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 :-) cały czas mówię, że Marcelek jest kochanym psiakiem. Ostatnio zdenerwował się na odkurzacz (córa za blisko podjechała) iz nerwów pogryzł moją stopę. :-) olałam sprawę i zwaliłam na starość, slepotę i co tam da sie jeszcze wmówić Quote
anica Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 no i tak to mniej więcej wygląda..sposób na uspokojenie to sprawa indywidualna i trzeba próbować ...czy fe..czy izolacja..czy ignorowanie..czy brak pieszczot..i konsekwencja..ale pewne też jest że tak jak mówi Isadora -Sopluchna wyczuwa miękkie serducho!! przerabiam to z Jasią jeśli chodzi o jedzenie- tym swoim spojrzeniem załatwiła sobie u mnie nie raz dodatkowy kęsek ;) Quote
Celina12 Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 Jeżeli chodzi o rodzaj warczenia-to jest to wściekły warkot połączony z groźnym szczekanie.Sopelek jak chce głasków i je dostaje-mruczy-zupełnie jak mój Atosik-to są innego rodzaju pomruki-podobne do warczenia ale jednak inne.Jutro mija 3 tygodnie jak u nas jest,wiec już Go troszkę poznałam.Klatka odpada,a jakbym Go chciała dotknąc w czasie Jego nerwów-ręczę,że spłynę krwią.Zdaje mi się,że bezwiednie-bo nie miałam jeszcze do czynienia z psią agresją-robiłam dobrze-obrażałam się na Niego. Ciocie-powiedzcie jak Go nie głaskać-dziś musiałam jechać do lekarza-wcześniej burczał na mnie-jak wróciłam wprost oszalał-tak mnie witał-radośnie poszczekiwał,latał jak szalony i marszczył nosek w uśmiechu a ogonek latał jak szalony-BOSKI widok.:loveu: Nawet jak idę na dół do Wnucząt i wracam-jak mnie zobaczy bardzo się cieszy i to okazuje. Moja Rodzina wczoraj usłyszała,że mają zakaz głaskania Sopelka:diabloti:.Ania spytała mnie dziś-jak ty to mamuś zrobisz-wytrzymasz???? Bo ja nie wytrzymam...:evil_lol:...z tym,że na Anię ani razu nie warknął-zresztą-widzi Ją chwilkę w ciągu dnia.Ale zacznie się ciepło robić,dzieci,jamniki na dworze-muszę Go utemperować.... A jeśli chodzi o Dumcię-Ona pozwoli sobie zrobić wszystko-jest ulubienicą Wetki-to chodząca łagodność,cierpliwość,dyscyplina,mądrość no i zaufanie.Wie,że nie zrobię Jej nic złego-więc złożenie kagańca na chwilkę-nie było problemem. Quote
keakea Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 Ciociu, a spróbuj tego patentu z wychodzeniem, on zaczyna warkolić, a ty ciach i za drzwi? Quote
Celina12 Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 NO właśnie tak robię-tak się obrażam-warczy-ja w tył zwrot i wychodzę. Yunona dała wcześniej linka...zapisałam się na darmowe porady na razie-to takie ogólne szkolenie..ale jest coś bardzo ciekawego-radzi,by na psa,który stara się zostać Samcem Alfa dobrym sposobem jest to aby PO JEDZENIU-zabrać miseczkę,żeby wiedział,że ja rządzę kiedy dostaję jeść.TAk też robię.Innym sposobem jest-a zacytuję Go ".... [FONT=Times New Roman][B]Inne Techniki Dominacyjne[/B] [/FONT] [FONT=Times New Roman][B]Przesuwaj Psa Kiedy Śpi[/B] [/FONT] [FONT=Times New Roman]Jeżeli idziesz gdzieś po pokoju albo korytarzu i widzisz że pies śpi, to podejdź do niego i szturchnij go nogą żeby wstał i przesunął się ustępując Ci z drogi. Nie kop go, tylko delikatnie go przesuń nogą, ale na tyle silnie żeby pies wstał i rzeczywiście się przesunął. Właśnie tak stymulujesz jego INSTYNKT do postrzegania Cię jako dominującego samca, bo w naturalnych warunkach dominujący samiec przesunąłby go właśnie w taki sposób, gdyby ten leżał mu na drodze. Ja wiem że ten przykład może wydać Ci się, że jest nieprzyjemny dla psa, bo go budzisz i jemu może być przykro... ale z psem jest jak z dzieckiem - musisz znaleźć BALANS między współczuciem, a stanowczością, bo inaczej pies wejdzie Ci na głowę, rozpuścisz go i nigdy nie rozwiążesz problemów jakie z nim masz! [/FONT] [FONT=Times New Roman]Jak widzisz metody budowania dominacji NIE WYMAGAJĄ PRZEMOCY i są banalnie proste w użyciu....." [URL="http://getresponse.com/click.html?x=a62b&lc=RC9D&mc=f&s=SPPyx&y=C&"][/URL] [/FONT] Quote
anica Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 genialne i ja w to wierzę -takie porady to ja lubię ;) ja też wierzę w Sopelka i ciocię Selin..przecież to chyba normalne że mogło się bidakowi w głowie przewrócić:roll:(nie miał lekkiego życia-ktoś kto go tak zostawił nie był dobrym przyjacielem Małych Braci i nie dbał o niego jak się należy i tak całe życie) a teraz trafił do raju:lol: trzeba tylko wyczuć co na niego działa i będzie dobrze :lol: Quote
Celina12 Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 (edited) No to parę fotek z szaleństw Soplekowych [IMG]http://images10.fotosik.pl/1040/79f6de7f7c26cab3med.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/1040/e68b8aec3e20e3afmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/1040/1a1260e411360a43med.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/1040/5473cc4b3be59239med.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/1040/a97b8c0b7604129emed.jpg[/IMG] Edited March 15, 2012 by Celina12 Quote
Sarunia-Niunia Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 Sopelek na tych zdjęciach dziarsko dotrzymuje kroku Fokusiowi - a jednak dzieli Ich kilka lat różnicy..... Oj młodzieniaszek z naszego Sopelka:) Quote
yunona Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 [quote name='Celina12']NO właśnie tak robię-tak się obrażam-warczy-ja w tył zwrot i wychodzę. Yunona dała wcześniej linka...zapisałam się na darmowe porady na razie-to takie ogólne szkolenie..ale jest coś bardzo ciekawego-radzi,by na psa,który stara się zostać Samcem Alfa dobrym sposobem jest to aby PO JEDZENIU-zabrać miseczkę,żeby wiedział,że ja rządzę kiedy dostaję jeść.TAk też robię.Innym sposobem jest-a zacytuję Go ".... [FONT=Times New Roman][B]Inne Techniki Dominacyjne[/B] [/FONT] [FONT=Times New Roman][B]Przesuwaj Psa Kiedy Śpi[/B] [/FONT] [FONT=Times New Roman]Jeżeli idziesz gdzieś po pokoju albo korytarzu i widzisz że pies śpi, to podejdź do niego i szturchnij go nogą żeby wstał i przesunął się ustępując Ci z drogi. Nie kop go, tylko delikatnie go przesuń nogą, ale na tyle silnie żeby pies wstał i rzeczywiście się przesunął. Właśnie tak stymulujesz jego INSTYNKT do postrzegania Cię jako dominującego samca, bo w naturalnych warunkach dominujący samiec przesunąłby go właśnie w taki sposób, gdyby ten leżał mu na drodze. Ja wiem że ten przykład może wydać Ci się, że jest nieprzyjemny dla psa, bo go budzisz i jemu może być przykro... ale z psem jest jak z dzieckiem - musisz znaleźć BALANS między współczuciem, a stanowczością, bo inaczej pies wejdzie Ci na głowę, rozpuścisz go i nigdy nie rozwiążesz problemów jakie z nim masz! [/FONT] [FONT=Times New Roman]Jak widzisz metody budowania dominacji NIE WYMAGAJĄ PRZEMOCY i są banalnie proste w użyciu....." [/FONT][/QUOTE] :eviltong::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Osobiście mi to nie leży. Nie miałabym w tym momecie całej nogi. Generalnie psiak jest nerwowy i snu nie powinno mu się zakłócać. Zrobisz jak uważasz, ale ja bym to sobie odpuściła. Są fajniejsze i niestresujące metody:p Quote
Celina12 Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 No ja to i tak sobie muszę odpuścić ,bo mój Hrabia nie sypia na podłodze a z moimi chorymi kośćmi-nie zamierzam skakać po wersalkach,narożnikach czy łóżkach :diabloti: Mnie spodobała się ta propozycją zabierania miski po zjedzeniu- i tak robię-zjedli,myję i chowam....:evil_lol::evil_lol: Quote
yunona Posted March 15, 2012 Posted March 15, 2012 Ja stosuję metodę - siad i wtey jak wykona dostaje michę i mogę w niej spokojnie potem nawet grzebać. Zawsze po zjedzeniu też michy zabieram. :) Quote
Celina12 Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 Sopel nie reaguje wcale na komendę-SIAD! :shake:....może potem jak się uspokoi-spróbuję Go tego nauczyć... Quote
yunona Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 Ferka też nie umiała, ale nauczyła się, że dostaje smaka wtedy kiedy usadzi swoją szanowną.... ;), poza tym Harutkowi to nawet nie trzeba takiej komendy, jak widzi coś dobrego w mojej ręce to patrzy z wyciągniętym pyszczkiem na mnie i sam robi siad ;) taki cwaniur :) Quote
anica Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 jeśli chodzi o to przesunięcie nogą to chyba nie trzeba aż tak dosłownie;) mnie uczono że trzeba psu nakazywać...żeby wiedział , kto jest szefem i tak np ma leżeć we wskazanym przez nas miejscu najlepiej w swoim legowisku,fotelu czy miejscu na kanapie (na komendę zostań) pomimo że akurat wpakował nam się do łóżka(najlepiej żeby kazać..zmusić..zachęcić żeby położył się sam-nie zanosić na rękach) ja na początku pokazywałam snaka Jasia szła za nim..jak weszła do siebie to ruch ręką przyciskający żeby została i nagroda :lol: jak Jasia chce to działa:eviltong: w naszym przypadku chodzi o to że Jasia ma lęk separacyjny i podobno jak zachowamy hierarchię w stadzie to poczucie bezpieczeństwo ją uspokoi -myślę że przypadek podobny...zaburzenia behawioralne( po ich traumatycznych przeżyciach było by dziwne gdyby ich nie było!) tyle że reakcja na stres inna...tu stany lękowe..a tu agresja.. nie jestem specjalistą w tej dziedzinie ale widzę u Jasi poprawę ... więc nie martw się ciociu bo będzie dobrze .. Quote
keakea Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 Sooooooooooopel, kopałem wczoraj dołek, a Ty? Rrrrruloon Quote
Celina12 Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 Nie-ja też nie będę stosowała tej metody,bo jak pisałam Hrabia leży na wersalce a ja nie będe skakać...:diabloti:...metoda z miskami wydaje mi się super,ignorowanie,racjonowanie głasków.... Rulonik-ja od kopania mam prywatną koparkę-Fokusa-On kopie-ja wącham,sprawdzam:evil_lol::evil_lol:-dziś poszalałem na ogrodzie-całe dwie godziny-oj jak cieplutko i fajnie-Dziecaki też były....wyciągnęli skakdełko zwane trampoliną,parasol,stoliki....grabili,sprzątali-Ja wszystko oznaczyłem tylko strasznie zabierali się do czytania po mnie i pisania nowych danych-Pirat i Fokus-aż mnie noga bolała od tego czytania i pisania po NICH:diabloti: Quote
Nutusia Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 Spokojna głowa - wiosna idzie i u Sopelka agresja stopnieje ;) Quote
Mika31 Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 Sopelku ja i moje jamniki też dziś ze słonka w ogródku korzystamy Quote
Celina12 Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 :crazyeye::crazyeye:-od 4 godzin Sopel na podwórku-jak ja byłam cała Czwórca była też-poszłam do domu gotować,sprzątać-moje Jamniki też ze mną tylko Pan Hrabia się ostał-krok w krok za Marcinem-ani jeść ani spać..wodę wyniosłam...i ani myśli wracać....ma Facio krzepę oj ma....:evil_lol: Quote
anica Posted March 16, 2012 Posted March 16, 2012 super;) po tylu godzinach w ogrodzie...będzie śpiący królewicz - nie agresor:eviltong::lol: on chyba nie wierzy we własne szczęście:roll: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.