Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

A sunia nie mogła zostać w lecznicy? Wydaje mi się,że ona po takim zabiegu powinna zostać pod stałą kontrolą.Kto nie miał do czynienia z tak połamanym psem chyba sobie nie poradzi.

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Jestem na zaproszenie-ale tylko duchowo moge wspierać... do moich 2 dogów mam 2 tymczasowiczów którzy domku juz nie znajdą i musiałam się nimi zająć na zawsze...zapsienie po sufit........

Posted

[quote name='Anula']A sunia nie mogła zostać w lecznicy? Wydaje mi się,że ona po takim zabiegu powinna zostać pod stałą kontrolą.Kto nie miał do czynienia z tak połamanym psem chyba sobie nie poradzi.[/QUOTE]


Anulu, jeśli mialabym taką możliwość i weta ze szpitalikiem, to chyba nie podnosiłabym czerwonego alarmu ... Nie mamy weta z możliwością zostawienia zwierzęcia.

[B]Błagam o pomoc, zapomniałam napisać - bo nie wiedziałam, dopiero teraz jak ją zawoziłam się o tym przekonałam - że ten korytarz jest wspólny wraz z drugim mieszkaniem na piętrze ... wąski korytarz na 2 mieszkania.[/B]

Posted

Jezu,
i tak jest zostawiona ?
płakać się chce,
biedactwo małe...


[quote name='eliza_sk']Anulu, jeśli mialabym taką możliwość i weta ze szpitalikiem, to chyba nie podnosiłabym czerwonego alarmu ... Nie mamy weta z możliwością zostawienia zwierzęcia.

[B]Błagam o pomoc, zapomniałam napisać - bo nie wiedziałam, dopiero teraz jak ją zawoziłam się o tym przekonałam - że ten korytarz jest wspólny wraz z drugim mieszkaniem na piętrze ... wąski korytarz na 2 mieszkania.[/B][/QUOTE]

Posted

[quote name='eliza_sk'][B]Błagam o pomoc, zapomniałam napisać - bo nie wiedziałam, dopiero teraz jak ją zawoziłam się o tym przekonałam - że ten korytarz jest wspólny wraz z drugim mieszkaniem na piętrze ... wąski korytarz na 2 mieszkania.[/B][/QUOTE]

Potworność ;(

Posted

[quote name='Carrie i Tequila']Cioteczki. Zaproponujcie jakiś hotelik. Kasę się pozbiera. Choćby na miesiąc - na czas noszenia gipsu.[/QUOTE]

Zgadzam się. Gdzieś postaram się trochę kasy wyskubać.
A ty Eliza może w jednym z początkowych postów napisałabyś jak stoi bądź raczej leży i kwiczy sytuacja finansowa psinki, byśmy wiedzieli na czym stoimy :)
Jutro postaram się coś wyłuskać i zrobić dla skarba jakiś bazarek :)

Posted

[quote name='siostrzyczki']Zgadzam się. Gdzieś postaram się trochę kasy wyskubać.
A ty Eliza może w jednym z początkowych postów napisałabyś jak stoi bądź raczej leży i kwiczy sytuacja finansowa psinki, byśmy wiedzieli na czym stoimy :)
Jutro postaram się coś wyłuskać i zrobić dla skarba jakiś bazarek :)[/QUOTE]
Kasa się znajdzie byle się ciepły kąt znalazł.... bo jak psina ma zdrowieć w takich warunkach?...na korytarzu przy minusowej temperaturze? nawet nie potrafię sobie tego wyobrazić. A może jakiś hotelik na śląsku? W tedy transport na pewno by się znalazł. Nawet ja mogłabym ja przewieść w okolice aglomeracji Katowickiej.

Posted

Mąż mi ją pokazał i decyzja zapadła! Weźmiemy ją do siebie jeśli to tylko możliwe:) trzeba bidulkę wyrwać z tego "domku" Mieszkamy w Ostrowcu i mamy już 2 sunie ale i dla tej biedulki miejsce i serce się znajdzie byle sił i zdrówka nabierała.

Posted

[quote name='annadudek81']Mąż mi ją pokazał i decyzja zapadła! Weźmiemy ją do siebie jeśli to tylko możliwe:) trzeba bidulkę wyrwać z tego "domku"[/QUOTE]

:multi::multi::multi::multi:
:loveu::loveu::loveu::loveu:

Posted

[quote name='annadudek81']Mąż mi ją pokazał i decyzja zapadła! Weźmiemy ją do siebie jeśli to tylko możliwe:) trzeba bidulkę wyrwać z tego "domku" Mieszkamy w Ostrowcu i mamy już 2 sunie ale i dla tej biedulki miejsce i serce się znajdzie byle sił i zdrówka nabierała.[/QUOTE]

Mam nadzieję, że będziecie mogli ją zabrać :) Suni na pewno będzie lepiej w domciu niż na tym okropnym korytarzu :-(

Posted

[quote name='annadudek81']Mąż mi ją pokazał i decyzja zapadła! Weźmiemy ją do siebie jeśli to tylko możliwe:) trzeba bidulkę wyrwać z tego "domku" Mieszkamy w Ostrowcu i mamy już 2 sunie ale i dla tej biedulki miejsce i serce się znajdzie byle sił i zdrówka nabierała.[/QUOTE]

O rany jak dobrze....wiwaty dla tej cioteczki!!!

W razie problemów z terminem jej odbioru znalazłam jeden hotelik w pobliżu:
[url]http://www.hotelnorka.pl/[/url]
Nie wiem czy jest dobry :( Ale przynajmniej oferowane jest spanie w domu a nie w kojcu.

Posted

u nas opiekę będzie miała dobrą, ja nie pracuję więc czasu poświęcić jej mogę dużo a mąż to miłośnik zwierząt i nasze dziewczynki strasznie rozpieszcza:) problem tylko w tym że my nie mamy auta więc sami niestety po małą jechać nie możemy, bo gdybyśmy mieli to jeszcze dziś byśmy ją stamtąd "porwali"

Posted

[quote name='annadudek81']Mąż mi ją pokazał i decyzja zapadła! Weźmiemy ją do siebie jeśli to tylko możliwe:) trzeba bidulkę wyrwać z tego "domku" Mieszkamy w Ostrowcu i mamy już 2 sunie ale i dla tej biedulki miejsce i serce się znajdzie byle sił i zdrówka nabierała.[/QUOTE]

Ja naprawde zaczne wierzyć w cuda. Jestem u niej na facebooku, na dogo dopiero weszłam i przybiegłam na zaproszenie, a tu taaaaakie wieści :D

Posted

[quote name='malawaszka']to tylko 100 km z Jędrzejowa - Elizaaa gdzie jesteś?

ranysiu trzymam :kciuki:[/QUOTE]

Pewnie śpi... ma dzisiejszego dnia po kokardkę...
Też zaciskam :kciuki:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...