Ellig Posted January 14, 2013 Posted January 14, 2013 [quote name='Lili8522']Nie ruszaj, nie dotykaj, to mnie boli, jest mi zimno i chce umrzeć.... Słabszy pies w boksie... proszę zajrzyjcie.... on nie ma szans... [IMG]http://imageshack.us/a/img20/7549/dscn2505jb.jpg[/IMG] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/238549-Węgielek-kolejna-WALCZĄCA-O-ŻYCIE-ofiara-schroniskowych-pogryzień-błaga-o-pomoc[/URL]![/QUOTE] Węgielek, nie mam jak teraz pomoc............:( Quote
Macia Posted January 14, 2013 Posted January 14, 2013 Przepraszam z góry, ale rozliczenie uzupełnię jak dogo przestanie wariować. Prawie skasowałam cały post rozliczeniowy więc nie chcę ryzykować. Spróbuję jutro. Chciałam się pochwalić, że wczoraj wydałam ostatniego tymczasa! Oczywiście z mojego domu, bo mamy jeszcze tymczasy w hotelach. Czyli zostały mi tylko moje osobiste psy i jest idealnie. Na razie mam zakaz kolejnych tymczasów (nic dziwnego), ale za jakiś czas pomyślimy. Quote
Ellig Posted January 14, 2013 Posted January 14, 2013 [quote name='Macia'] Chciałam się pochwalić, że wczoraj wydałam ostatniego tymczasa! Oczywiście z mojego domu, bo mamy jeszcze tymczasy w hotelach. [/QUOTE] Sunia, jamniczka ma DS? Gratuluje i chlipię.... Quote
Macia Posted January 14, 2013 Posted January 14, 2013 Tak, jamniczka w DS. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży. Rodzina świetna, sunia boi się mężczyzn, a do nowego właściciela od razu podeszła. Będzie mieszkać w Lesznie, w domu z ogrodem. Wcześniej mieli kilkanaście lat jamnika. Zadzwonili, że chcą psa na kanapę ;). Oczywiście i tak się stresuję jak będzie, czy nic się nie stanie, ale mam tak zawsze. Sunia za bardzo się już do mnie przywiązała. Nie pozwalała moim psom podejść. Czas najwyższy żeby uczyła się żyć w nowym domu. W dodatku jej nowa właścicielka ma do końca miesiąca urlop więc się sunia zdąży oswoić. Chociaż i tak odetchnę najwcześniej za miesiąc. Quote
Ellig Posted January 14, 2013 Posted January 14, 2013 [quote name='Macia']Tak, jamniczka w DS. Mam nadzieję, że wszystko się ułoży. Rodzina świetna, sunia boi się mężczyzn, a do nowego właściciela od razu podeszła. Będzie mieszkać w Lesznie, w domu z ogrodem. Wcześniej mieli kilkanaście lat jamnika. Zadzwonili, że chcą psa na kanapę ;). Oczywiście i tak się stresuję jak będzie, czy nic się nie stanie, ale mam tak zawsze. Sunia za bardzo się już do mnie przywiązała. Nie pozwalała moim psom podejść. Czas najwyższy żeby uczyła się żyć w nowym domu. W dodatku jej nowa właścicielka ma do końca miesiąca urlop więc się sunia zdąży oswoić. Chociaż i tak odetchnę najwcześniej za miesiąc.[/QUOTE] Bardzo mocno, trzymam za nia kciuki! Quote
sleepingbyday Posted January 14, 2013 Posted January 14, 2013 [quote name='Drzagodha']Muszę, bo nie wytrzymam. Jest tu mnóstwo osób prowadzących domy tymczasowe. Czy ktoś z Was, jako dom tymczasowy, trzyma psy na ŁAŃCUCHACH? :angryy:[/QUOTE] niezłe jaja. rozumiem, że chwilowo, bo coś tam (w sensie pół godziny, a nie dwa tygodnie), ale żeby w ogóle na łańcuchu trzymać? fundacja? jakiś total.... [quote name='Lili8522']Poznikały... w ogóle nie mogę poradzić sobie z dogo od popołudnia... KOSZMAR!!:angryy:[/QUOTE] ja się nie mogłam od rana zalogować, juz myślałam, ze mnie zbanowali (ale za co???) i bez logowania szukałam swoich postów, żeby zobaczyć, czy nie jestem banned albo co ;-) [quote name='sylwija']symaptyczny telefon miałam o Ninkę (poszła już do adopcji). Pani szuka właśnie takiej jasnej - ruda lub beżowa sunia, do 2 lat, dobrze żeby już po sterylce i raczej krótkowłosa. Dom z ogrodem Raszyn (pod Warszawą), oczywiście do mieszkania w domku. Mogę podać telefon Pani, jeśli ktoś ma taką panienkę[/QUOTE] hej! a myślisz, ze taka balejażwoana w różne brązy może być? jeśli tak, wyślij mi plis namiary, tel lub mejl. Quote
Lili8522 Posted January 14, 2013 Posted January 14, 2013 [quote name='Ellig']Węgielek, nie mam jak teraz pomoc............:([/QUOTE] On już nie potrzebuje pomocy... Zasnął na zawsze... nie zdążyłyśmy.... :-( Quote
Nutusia Posted January 14, 2013 Posted January 14, 2013 O matko... jak przykro :( Żeby tak można było zbawić cały świat... Quote
Lili8522 Posted January 14, 2013 Posted January 14, 2013 [quote name='Nutusia']O matko... jak przykro :( Żeby tak można było zbawić cały świat...[/QUOTE] Dziękuję... jutro go miałyśmy zabierać do BDT... to takie niesprawiedliwe :placz: Quote
Nutusia Posted January 14, 2013 Posted January 14, 2013 Liluś - ja wiem, czytałam... Taki widać był mu los pisany :( Quote
Ellig Posted January 14, 2013 Posted January 14, 2013 [quote name='Lili8522']Dziękuję... jutro go miałyśmy zabierać do BDT... to takie niesprawiedliwe :placz:[/QUOTE] Czytałam..................:(...........Czasami wolalabym tu nie zagladac...Tak strasznie smutno:(, Węgielku, przepraszam, ile razy bede jeszcze przepraszac:( Quote
Ellig Posted January 14, 2013 Posted January 14, 2013 (edited) Rozmawiałam z Igiełką, bardzo serdecznie Wszystkich pozdrawia. Niestety obie z Mamą chorują. Biorą antybiotyki.Jezeli ktos z Was chce pomoc Igielce to prosze o kontakt na pw. Prosbe o pomoc napisalam w imieniu Igiełki, kazdy z Was musi to przemyslec. Mysle ,ze dobrze by bylo odwiedzic Igielkę, porozmawiac. Edited January 15, 2013 by Ellig Quote
sleepingbyday Posted January 15, 2013 Posted January 15, 2013 ja na pw już rozmawiałam o igiełce, do pomocy jestem chętna, tylko przydałyby sie konkretne informacje, co potzreba. czy teraz, czy za pół roku, to po prostu dawajta znać. dziewczyny, prosze bardzo o wsparcie duchowe i pomysłowe, co tu zrobić z suką, kóra dzieci w rowie melioracyjnym wychowuje... bo własnie takie zgłoszenie dziś miałam. i nie ma pomysłu :-(. Quote
Ellig Posted January 16, 2013 Posted January 16, 2013 [quote name='sleepingbyday'] dziewczyny, prosze bardzo o wsparcie duchowe i pomysłowe, co tu zrobić z suką, kóra dzieci w rowie melioracyjnym wychowuje... bo własnie takie zgłoszenie dziś miałam. i nie ma pomysłu :-(.[/QUOTE] Co z ta sunią? Quote
Nutusia Posted January 16, 2013 Posted January 16, 2013 Znalazła domek :) I domek będzie szukał domków dla maluszków, gdy już się będą nadawały do adopcji :) Quote
sleepingbyday Posted January 16, 2013 Posted January 16, 2013 czaderska akcja babeczki, która sunię znalazła. ale jesteśmy obydwie przekonane, że suńka nie znalazła się w tym rowie przypadkiem. ludzie jej wrzucają przez ogrodzenie psy..... Quote
sleepingbyday Posted January 16, 2013 Posted January 16, 2013 ma wprawę, ok 10 psów przewinęło się jej przez rok.... ;-) Quote
mestudio Posted January 16, 2013 Posted January 16, 2013 Ech byłam przed chwilą w swoim sklepie na wsi i facet kupował - bochenek suchego, starego chleba dla psa. Pełen wypas. Quote
Nutusia Posted January 16, 2013 Posted January 16, 2013 Trzeba się cieszyć, że w ogóle cokolwiek mu jeść daje?... Quote
Hope2 Posted January 16, 2013 Posted January 16, 2013 Podczytuję wątek ukradkiem i [quote name='Nutusia']Trzeba się cieszyć, że w ogóle cokolwiek mu jeść daje?...[/QUOTE] [quote name='mestudio']Ech byłam przed chwilą w swoim sklepie na wsi i facet kupował - bochenek suchego, starego chleba dla psa. Pełen wypas.[/QUOTE] u mnie wcale z tym nie lepiej...często słyszę,że pies je to co z obiadu zostanie...zapytałam kiedyś jedną osobę- "a co pies je jak nic z obiadu nie zostanie?"...no i usłyszałam "jak nie będzie żarł jeden-dwa dni to mu tylko na dobre wyjdzie, toż nie bedę bydlakowi żarcia kupować"...szkoda słów...:shake: Quote
sleepingbyday Posted January 16, 2013 Posted January 16, 2013 jaki kochany, na zakupy dla pieseczka specjalnie chodzi. wzruszyłam sie.... Quote
mestudio Posted January 16, 2013 Posted January 16, 2013 [quote name='sleepingbyday']jaki kochany, na zakupy dla pieseczka specjalnie chodzi. wzruszyłam sie....[/QUOTE] Prawda? Ja się wk....ale zamknęłam wyjątkowo dziób. Quote
Drzagodha Posted January 17, 2013 Posted January 17, 2013 [quote name='mestudio']Chętnie bym poczytała i wyrobiła sobie zdanie samodzielnie. [/QUOTE] Do poczytania na profilu fundacji na FB w komentarzach do albumu z psami do adopcji: [url]http://www.facebook.com/media/set/?set=a.374722275914585.92243.301327429920737&type=3[/url] Quote
Macia Posted January 17, 2013 Posted January 17, 2013 Zrobiłam rozliczenie. Przepraszam, że tak długo, ale mnie dogo irytuje. Mam nadzieję, że wszystko jest dobrze. Jak mam gdzieś potwierdzić to proszę o linka, bo się strasznie gubię. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.