Klub Wytrwałych Baloniarek - Razem możemy odnosić sukcesy:)

[sleepingbyday]

hej, chyba nie ma mnie w stałych deklaracjach (10zł /mies)

[mmd]

[quote name='sleepingbyday']hej, chyba nie ma mnie w stałych deklaracjach (10zł /mies)[/QUOTE]
Jesteś - na liście deklarowiczów i w comiesięcznych wpływach, z tym że za czerwiec wpłaciłaś jeszcze w maju i masz w maju dwie wpłaty :)

[sleepingbyday]

a ja patrzyłam na taka liste deklaracji stałych (nie rozliczenia miesieczne) i na tej liście mnie nie ma.


dobra, to zresztą mało ważne, mam ważniejsze.
koleżanka mi wpadła w nałóg zbierania psów po wsiach (w s ensie, ze co chwila jakies bidy znajduje) - znacie ją, występowała o wsparcie do baloniarek, dostała i potem zwróciła całość - Dosia grecia.
znów coś znalazła, takie małe i mega przerażone, czyli Rysię. jak bardzo przerażone, widać tu:

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=nNu531TnMY0[/URL] (jaki wpier*ol musiała regularnie dostawac, to tylko ona wie...)

rysia ma bdt, ale jest kryzys związany z weekendem. [B]POTRZEBUJEMY CHWILOWEGO TYMCZASU DLA RYSI - OD PIATKU PRZED POŁUDNIEM DO WTORKU RANO[/B] (opiekunka wraca w poniedziałek późnym wieczorem).

dziewczyna szuka już jakiś czas domu na kilka dni dla Rysi, ale nic nie znalazła i jest panika.

minus - Rysia ma cieczkę.

wydarzenie na fb:
[URL]https://www.facebook.com/events/338649419541808/permalink/340734725999944/?ref=notif&notif_t=like[/URL]

pomożecie?

[majowa]

biedna przerażona :(

[sajlana]

nieśmiało zaproszę na bazarek.....
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/227906-Odzie%C5%BC-buty-troch%C4%99-bi%C5%BCu-zajrzyj-podnie%C5%9B-i-kup-co%C5%9B-%29-Do-14-06"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/227906-Odzie%C5%BC-buty-troch%C4%99-bi%C5%BCu-zajrzyj-podnie%C5%9B-i-kup-co%C5%9B-%29-Do-14-06[/URL]

[sleepingbyday]

weszłam na bazarek, a tam na dzień dobry... zdjęcie kangura!!!!

[_ogonek_]

[quote name='sleepingbyday']weszłam na bazarek, a tam na dzień dobry... zdjęcie kangura!!!![/QUOTE]
aleś mnie wystraszyła :evil_lol: myślałam że wrzuciłam zdjęcie jakieś trefne, a to o Birmulca chodziło :diabloti:

[necianeta89]

[quote name='beta ata']Co do karm...
Inne "jadalne" dla psa to Bosch, Josera, Arion (tańsze), Acana (drozsza)... Moja nie lubi zbytnio Boscha i to właśnie Bosch wydaje mi sie suchy, ale to pewnie zalezy od rodzaju. Mojej dobrze wchodzi Brit właśnie i Acana. Mysle, że naprawdę zalezy od psa. Od samej suchej karmy moja tez ma zatwardzenia, więc ja mieszam z puszką i dodaje łyżke oliwy i tarte jabłko, bardzo chętnie je i kupki jak marzenie ;-) :-D
Ja swojej daje tez dwa,trzy razy w tygodniu świeże mięso z warzywami. Jedni uważają, że to dobrze, inni, że nie powinno sie mieszać typów krmienia , ale ja widzę, że mojej małej to dobrze robi. Ja uważam, że jedzenie samej suchej karmy powoduje pewnego rodzaju upośledzenie trawienia u psa, mianowicie zanika produkcja pewnych enzymów, ktorych wydzielanie jest stymulowane przez rozmaitość składników i ich stężenie w naturalnym pokarmie. Nie ma takiej możliwości, żeby wysuszone, zakonserwowane produkty miały pełny skład biologiczny. Mam teraz tylko jednego niedużego psa, to mogę sobie pozwolić ;-)[/QUOTE]

Oj, mój nie je cały czas suchej karmy bo się mu nudzi, ale miałam bosha, masakrycznie suchy i niesmaczny. Moja tymczasowiczka właśnie go zjada, ona wszystko zje. Ale niestety ani na jedno ani na drugie nie działa dobrze. Mój maluch ma problemy z wypróżnieniem, związane jest to też z jego mocno powiększoną prostatą, a Maja robi chyba z 5 kup dziennie jak nie więcej, to nie jest normalne.
Brita dostałam próbki, niestety ja nie jestem zadowolona z karmy, jest równie sucha.
I... I.... nie wiem co kupić.

[DOSIA_GRECIA]

[quote name='sleepingbyday']a ja patrzyłam na taka liste deklaracji stałych (nie rozliczenia miesieczne) i na tej liście mnie nie ma.


dobra, to zresztą mało ważne, mam ważniejsze.
koleżanka mi wpadła w nałóg zbierania psów po wsiach (w s ensie, ze co chwila jakies bidy znajduje) - znacie ją, występowała o wsparcie do baloniarek, dostała i potem zwróciła całość - Dosia grecia.
znów coś znalazła, takie małe i mega przerażone, czyli Rysię. jak bardzo przerażone, widać tu:

[URL]http://www.youtube.com/watch?v=nNu531TnMY0[/URL] (jaki wpier*ol musiała regularnie dostawac, to tylko ona wie...)

rysia ma bdt, ale jest kryzys związany z weekendem. [B]POTRZEBUJEMY CHWILOWEGO TYMCZASU DLA RYSI - OD PIATKU PRZED POŁUDNIEM DO WTORKU RANO[/B] (opiekunka wraca w poniedziałek późnym wieczorem).

dziewczyna szuka już jakiś czas domu na kilka dni dla Rysi, ale nic nie znalazła i jest panika.

minus - Rysia ma cieczkę.

wydarzenie na fb:
[URL]https://www.facebook.com/events/338649419541808/permalink/340734725999944/?ref=notif&notif_t=like[/URL]

pomożecie?[/QUOTE]

i ja się przypominam.. jest już wątek;
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/227995-Przerażona-RYSIA-już-bezpieczna-szuka-domu-i-zbiera-na-utrzymanie"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/227995-Przerażona-RYSIA-już-bezpieczna-szuka-domu-i-zbiera-na-utrzymanie[/URL]
i bazarek: zapraszam wszystkich :)
[U]bazarek dopiero może będzie[/U]
i dzień dobry wszystkim .. Dosia_Grecia

Edited June 10, 2012 by DOSIA_GRECIA

[_ogonek_]

Nie ma któraś z baloniarek ochoty na prace społeczne?
Poszukuję ochotnika na rozesłanie zaproszeń na moje bazarki - ja nie wyrabiam czasowo, mam z 30 psów do ogłoszenia + jakieś tam koty... :(

[sceptiques]

Cioteczki, proszę, wejdźcie na wątek Saby: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/222230-sunia-w-typie-labka-po-szkoleniu-oddana-do-raju-na-%C5%82a%C5%84cuch-%28s-14%29-prosimy-o-pomoc%21"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/222230-sunia-w-typie-labka-po-szkoleniu-oddana-do-raju-na-%C5%82a%C5%84cuch-%28s-14%29-prosimy-o-pomoc![/URL]

Może któraś z Was coś poradzi... :(

[DOSIA_GRECIA]

Moje drogie ,. zwracam się do was o pomoc dla Rysi. Z Bunią dałam sobie jakoś radę choć wydatków było a wydatków..:shake: Ale nie chciałam nadużywać waszej pomocy. Tym razem jednak proszę o pomoc ponieważ jeszcze jest pod moją opieką Bunia.. a w między czasie znalazłam Rysię. Rysię udało się umieścić w BDT ale trzeba jej kupić karmę itd. Ja na razie zaopatrzyłam ja w smycz, obrożę i kupiłam trochę jedzonka. ale nie ukrywam ,że jeszcze nie udało mi się nic nazbierać na Rysię ..a Rysia już jest i chce jeść..:p
Dlatego zwracam się do was o wsparcie BDT 100 zł na zakup karmy . (czyli 75 zł).

[mmd]

[quote name='DOSIA_GRECIA']Moje drogie ,. zwracam się do was o pomoc dla Rysi. Z Bunią dałam sobie jakoś radę choć wydatków było a wydatków..:shake: Ale nie chciałam nadużywać waszej pomocy. Tym razem jednak proszę o pomoc ponieważ jeszcze jest pod moją opieką Bunia.. a w między czasie znalazłam Rysię. Rysię udało się umieścić w BDT ale trzeba jej kupić karmę itd. Ja na razie zaopatrzyłam ja w smycz, obrożę i kupiłam trochę jedzonka. ale nie ukrywam ,że jeszcze nie udało mi się nic nazbierać na Rysię ..a Rysia już jest i chce jeść..:p
Dlatego zwracam się do was o wsparcie BDT 100 zł na zakup karmy . (czyli 75 zł).[/QUOTE]
Jestem za :)

Nutusiu, prosimy... :)

[sleepingbyday]

jeśli ja musze być za, to też jestem. ale nie pamiętam, to chyba tylko zarząd dezyduje, prawda?
w takim przypadku wyrażam swoe poparcie dla zarządu w tej sprawie.

to mówiłem ja, jarząbek wacław, trener drugiej klasy.

[Drzagodha]

Baloniarki, żegnam się. Kończę z dogo. Rośnijcie w siłę, niech BDT będzie jak najwięcej ;)

[Lili8522]

[quote name='Drzagodha']Baloniarki, żegnam się. Kończę z dogo. Rośnijcie w siłę, niech BDT będzie jak najwięcej ;)[/QUOTE]

A to dlaczego? :-(

[Nutusia]

Jak rosnąć w siłę, jeśli tacy ludzie jak Drzagodha odchodzą?...

Jestem za pomocą dla Dosia Gracia - na zdrówko dla Rysi :) Przepraszam, że dopiero teraz, ale wczoraj miałam akcję "sarenka" i jeszcze nie doszłam do siebie. Pół Polski obdzwoniłam - ciężki szok, że nie ma na Mazowszu miejsca, gdzie można byłoby powierzyć pod opiekę dzikie zwierzę i nikogo to nie obchodzi!!!!!!!!!

[_ogonek_]

Drzagodha, co się stało :(? Czyżby kolejne zadymiary?? :(

[necianeta89]

[quote name='Nutusia']Jak rosnąć w siłę, jeśli tacy ludzie jak Drzagodha odchodzą?...

Jestem za pomocą dla Dosia Gracia - na zdrówko dla Rysi :) Przepraszam, że dopiero teraz, ale wczoraj miałam akcję "sarenka" i jeszcze nie doszłam do siebie. Pół Polski obdzwoniłam - ciężki szok, że nie ma na Mazowszu miejsca, gdzie można byłoby powierzyć pod opiekę dzikie zwierzę i nikogo to nie obchodzi!!!!!!!!![/QUOTE]

Raz też miałam taką akcję, na szczęście mamy na śląsku pogotowie dla zwierząt.......

[Nutusia]

Wczoraj właśnie miałam wybór - zawieźć sarniątko do... Przemyśla albo na Śląsk... Na szczęście, przedziwnym zbiegiem nadprzyrodzonych okoliczności, znalazłam cudownych ludzi i miejsce pod Piotrkowem Tryb.

[sleepingbyday]

nutusia, jest punkt przyjęć dzikich zwierząt w powsinie, prowadzą to lasy miejskie. leczą, doprowadzjaa do "stanu uzywalności" i wypuszczają do lasu.

[Nutusia]

Bardzo fajnie, tylko GDZIE JEST INFORMACJA o tym?!?!?!? Poza tym czy przypadkiem nie przyjmują tylko z terenu Warszawy? Moja Mama mieszka za Żyrardowem - blisko 70 km od Warszawy... Spróbuj wrzucić w google hasło w stylu "młoda sarna znaleziona" "ośrodek dla saren" czy jakiekolwiek i zobacz co Ci "wyskoczy" - ręce z majtkami opadają... A, jeszcze próbowałam wrzucać "leśniczówka" i się okazało, że teraz leśniczówki się zajmują wyłącznie... agroturystyką w luksusowych warunkach, łazienki, TV satelitarna, przejażdżki konne... no!

[DOSIA_GRECIA]

[quote name='Nutusia']Jak rosnąć w siłę, jeśli tacy ludzie jak Drzagodha odchodzą?...

Jestem za pomocą dla Dosia Gracia - na zdrówko dla Rysi :) Przepraszam, że dopiero teraz, ale wczoraj miałam akcję "sarenka" i jeszcze nie doszłam do siebie. Pół Polski obdzwoniłam - ciężki szok, że nie ma na Mazowszu miejsca, gdzie można byłoby powierzyć pod opiekę dzikie zwierzę i nikogo to nie obchodzi!!!!!!!!![/QUOTE]

Bardzo dziękujemy za pomoc... co do sarenek znam temat ..niestety:((( też się tym bulwersuję... za to można dostać grzywnę jak się człowiek z dobrego serca zaopiekuje własnością skarbu państwa,.. ale jak własność skarbu państwa w męczarniach będzie potrącona dogorewać w przydrożnym rowie to jest ok. :(((

[sleepingbyday]

ja też to wiem przez przypadek, bo pracuje tam moja koleżanka. oczywiście, że kazdy powinien to wiedzieć.
stawiałabym na to, że faktycznie tylko z lasów warszawskich przyjmuja zgłoszenia. ale z drugiej strony mogą mieć umowę z innymi lasami, cholera wie.

[Ellig]

Problem w tym ,ze te wszystkie placowki dzialaja oficjalnie tylko w dni powszednie do 16 i podaja tylko stacjonarne telefony, wlasnie robie liste takich adresow na mazowieckie, po tym jak przez kilka godzin szukalam miejsca dla sarny w mazowieckim. Gminy maja ustawowy obowiazek do podania tel. interwencyjnego , do dyzurujacego 24 h lekarza wet. do ktorego mozna zglaszac potracenia dzikiej zwierzyny.Gminy oczywiscie nie podaja takiego kontaktu bo nie podpisuja umow z lekarzami......