Jump to content
Dogomania

MONA OD 28.04.18 W DS. W RYBNIKU I CAPRI OD 01.05.18 W DS WE WROCŁAWIU -POMÓŻMY ZMIENIĆ ICH LOS...


Recommended Posts

Mona i Capri były wczoraj u weterynarza, zostały zaszczepione na choroby zakaźne, dostały krople na pchły i kleszcze. Odrobaczone były od razu po przyjeździe ze schroniska.

Mona przywitała wszystkich radośnie, obcałowała ludzi w poczekalni, obwąchała dwa koty, które czekały,  pełen relaks, miła wycieczka :) Waży 14,5 kg, wiek ok. 2 lata, w książeczce ma wpisane 2016 r. więc prawdopodobnie tyle ma.

Capri też była grzeczna z samochodu przeniosłam ją na rękach i potem do samochodu też. Na stole leżała plackiem i grzecznie poddała się wetce. Waży 6,5 kg, w książeczce ma wpisany rok ur. 2015, a nasi weterynarze (akurat obydwoje) stwierdzili, że ma rok, może nawet niecały, ponieważ tylne zęby jeszcze do końca są niewyrośnięte.

Capri jest bardzo pozytywnym psiakiem, skacze z radości na mnie, na moje dzieci, na Piotrka też, ale na niego w zasadzie tylko przy stole, jak coś jemy. Lubi koty, inne psy. Panicznie boi się smyczy, ale myślę, że z racji jej wieku, chyba jej po prostu nie zna. Na razie smycz równa się z krzykiem zarzynania i szarpaniem. Jak odpinam smycz, to tuli się do mnie.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

40 minut temu, szafirka napisał:

Panicznie boi się smyczy, ale myślę, że z racji jej wieku, chyba jej po prostu nie zna. Na razie smycz równa się z krzykiem zarzynania i szarpaniem. Jak odpinam smycz, to tuli się do mnie.

Szafirko, tak sobie myślę, że może Capri nałożyć szeleczki i do szeleczek przypinać smycz, nawet taka króciutką, niech sobie chodzi...

Psiaki w naszym schronisku łapane i wyprowadzane sa często na chwytaku...może Capri ma bardzo złe doświadczenie, dlatego reaguje taką paniką jak poczuje napietą smycz...

Pocieszające jest to, że jest w dobrych rękach, że jest młodziutka i szybko przekona się, że smycz = spacer. 

Capri, mój slodziaku, kciuki za Ciebie cudna sunieczko!!serducha_1.gif

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Widzę że Mona to taki drugi psi aniołek :). I chociaż jest terierkowata to akceptuje kotki.

A Capri to młodziak :). I malutka jest , to znaczy wagowo najmniejsza, a po zdjęciach to myślałam że ona taki mniejszy średniaczek. I szczupła jak na swój wzrost.

Link to comment
Share on other sites

15 godzin temu, Alaskan malamutte napisał:

Szafirko, tak sobie myślę, że może Capri nałożyć szeleczki i do szeleczek przypinać smycz, nawet taka króciutką, niech sobie chodzi...

Psiaki w naszym schronisku łapane i wyprowadzane sa często na chwytaku...może Capri ma bardzo złe doświadczenie, dlatego reaguje taką paniką jak poczuje napietą smycz...

Pocieszające jest to, że jest w dobrych rękach, że jest młodziutka i szybko przekona się, że smycz = spacer. 

Capri, mój slodziaku, kciuki za Ciebie cudna sunieczko!!serducha_1.gif

To bardzo dobry pomysł Asiu i miejmy nadzieję,że przyniesie pozytywne efekty :)

1 godzinę temu, Onaa napisał:

Widzę że Mona to taki drugi psi aniołek :). I chociaż jest terierkowata to akceptuje kotki.

A Capri to młodziak :). I malutka jest , to znaczy wagowo najmniejsza, a po zdjęciach to myślałam że ona taki mniejszy średniaczek. I szczupła jak na swój wzrost.

Bardzo się cieszę,że Mona jest taka łagodna bo łatwiej będzie znaleźć jej domek.Co do Capri to też myślałam,że jest większa,a to taki maluszek....:)

Link to comment
Share on other sites

Fundacja ZEA dokłada do naszych ślicznotek za weta każdej po 50,00zł,w sumie 100,00zł.Jest to rozliczenie między Hanią a Fundacją.Koszt weta to 118,00zł.Zwrot 18,00zł + 40,00zł = 58,00zł pójdzie do Hani.Zaraz zrobię przelew.

Tak sadzę,że Monę można już ogłaszać.Z Capri problem bo boi się smyczy i nie umie na niej chodzić.Szelki powinny wiele pomóc,liczę na to.Do szelek zaczepić lekką uciętą krótką smyczkę.Tak ja uczyłam swojego tymczasowiczka,zamojskiego Filipka i udało się.Dość szybko pojął,że szelki i smycz nie stwarzają zagrożenia a wręcz odwrotnie,przyjemność w spacerze.Później Filipek pięknie chodził na smyczy.

Link to comment
Share on other sites

Dzień dobry :).

Dogo znowu nam się trochę zmieniło.

Przed chwilą, Anula napisał:

Fundacja ZEA dokłada do naszych ślicznotek za weta każdej po 50,00zł,w sumie 100,00zł.Jest to rozliczenie między Hanią a Fundacją.Koszt weta to 118,00zł.Zwrot 18,00zł + 40,00zł = 58,00zł pójdzie do Hani.Zaraz zrobię przelew.

Tak sadzę,że Monę można już ogłaszać.Z Capri problem bo boi się smyczy i nie umie na niej chodzić.Szelki powinny wiele pomóc,liczę na to.Do szelek zaczepić lekką uciętą krótką smyczkę.Tak ja uczyłam swojego tymczasowiczka,zamojskiego Filipka i udało się.Dość szybko pojął,że szelki i smycz nie stwarzają zagrożenia a wręcz odwrotnie,przyjemność w spacerze.Później Filipek pięknie chodził na smyczy.

Anulko, a dlaczego krótką uciętą smyczkę ?

Link to comment
Share on other sites

10 godzin temu, Onaa napisał:

Dzień dobry :).

Dogo znowu nam się trochę zmieniło.

Anulko, a dlaczego krótką uciętą smyczkę ?

Może szerzej wytłumaczę.Ja miałam osobno karabińczyk i doczepiłam do niego 0,5m taśmy.Filip nosił obrożę i szelki.Piekielnie bał się manipulowania przy obroży i szelkach.Był to psiak skrzywdzony przez los,nie miał siusiaka,w schronie był wyciągany z budy za pomocą chwytaka.Najpierw zaczęłam od przyzwyczajania,że moja ręka,palce mogą wchodzić pod obroże szelki,jak to udało się już opanować to drugi etap był zapinania krótkiej smyczki za szelki na zmianę z obrożą tj.pozostawiania jej na krótki czas i wydłużania czasu.Przyszedł moment,że Filip chodził,spał z krótką smyczką.Następny etap był taki,że zaczęłam zakładać normalną długą smycz tylko do wychodzenia z nim za posesję.Filip zaczął kojarzyć długą smycz ze spacerem i przyjemnością bo przecież tysiące było innych zapaszków niż u mnie na ogrodzie.Krótka smycz nie ciągnęła się po podłodze jedynie wisiała ale Filip ją czuł na sobie.Jak zaczynałam od zera z długą smyczą(smycz ciągnęła się po podłodze) to się potwornie bał,przywierał do podłogi,chciał się z niej uwolnić,gryzł ją.Filip był ciężkim przypadkiem,przyznam się,że miałam chwile załamania,nie było mowy aby wyszedł za posesję,nie przekraczał bramki.Moja praca jednak dała efekty.Do tej pory jestem z siebie dumna,że udało mi się Filipa wyprowadzić na prostą.Był to jeden z moich najwspanialszych,kochanych tymczasików.

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, Havanka napisał:

Ja też trzymam kciuki za najwspanialszy domek !

Anula, mam prośbę; zajrzyj na konto, bo na pewno masz już kasę z bazarku transportowego i chciałabym, abyś potwierdziła jej odbiór na wątku:

 

Havanko bardzo dziękuję za powiadomienie i za osiągniętą kwotę.Wpłata nadeszła 17.04.18 - 710,00zł.Bardzo dziękuję.

Całościowy koszt transportu to 830,00zł.Tym transportem jechało 5 psiaków do Hoteliku u szafirki.

830,00zł : 5 = 166,00zł na jednego psiaczka.

830,00zł - 710,00zł = 120,00zł (brakująca kwota)

120,00zł : 5 = 24,00zł na jednego psiaczka

Link to comment
Share on other sites

41 minut temu, Anula napisał:

Havanko bardzo dziękuję za powiadomienie i za osiągniętą kwotę.Wpłata nadeszła 17.04.18 - 710,00zł.Bardzo dziękuję.

Całościowy koszt transportu to 830,00zł.Tym transportem jechało 5 psiaków do Hoteliku u szafirki.

830,00zł : 5 = 166,00zł na jednego psiaczka.

830,00zł - 710,00zł = 120,00zł (brakująca kwota)

120,00zł : 5 = 24,00zł na jednego psiaczka

Na szczęście to już tylko symboliczna wpłata do zapłaty za transport i można ją "przełknąć".

Link to comment
Share on other sites

22 minuty temu, Bogusik napisał:

Jest domek z Rybnika zainteresowany adopcją Mony.Będę dzwonić i napiszę wtedy coś więcej....

Bardzo się cieszę.Ja też miałam jedno zapytanie z OLX.

Wynalazłam przepiękne zdjęcie na innym wątku Capri.

Majka i Capri.

IMG_20180409_124254_800x600.jpg

Czy ktoś by mógł pomóc w przycięciu zdjęcia aby uzyskać samą Capri? Bardzo fajne zdjęcie ujęte by było w ogłoszeniu.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...