ewu Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 Maleństwa ze schronu , biedne, zrezygnowane, smutne okruszki błagające o pomoc. Każdy wyjątkowy, cudny, kochany, każdy w potrzebie... Ogrom psiego nieszczęścia, ogrom tęsknoty za domem, za normalnym życiem. Ale w tym ogromie nieszczęścia są nieszczęścia wyjątkowe Mati, malutki, wyniszczony podłym życiem, złamany chorobami psi dziadunio:( Mati, dobry, kochany, wzruszający... Udało się zabrać biedaka, udało się dać mu nadzieję na dobre życie. Niestety psiak jest chory i potrzebuje wsparcia na leczenie. Choroba odkleszczowa, niedoczynność tarczycy, wątroba w fatalnym stanie, anemia...tak wiele w tym drobnym , biednym ciałku:( Mati zamieszka dzisiaj w dt u azalii ale bez wsparcia trudno nam będzie zadbać o jego leczenie i specjalistyczne karmy. Mati......pomóż mu pomóc Przecież nie mógł tam zostać... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted March 12, 2017 Author Share Posted March 12, 2017 Post rozliczeniowy: Wpłaty dla Matiego można dokonać na konto Fundacji Człowiek i Pies. Fundacja Człowiek i Pies ul. Cicha 8/25 43-100 Tychy Numer rachunku bankowego: 78 1750 0012 0000 0000 3404 7251 Tytuł przelewu: Darowizna-cele statutowe: Mati dla przelewów zagranicznych BIC/SWIFT: RCBWPLPW Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted March 12, 2017 Author Share Posted March 12, 2017 azalia - dziękuję:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maruda666 Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 Ktoś poznaje dziobaka :) ? Zdjęcia kiepskie, bo przespał praktycznie całą drogę :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted March 12, 2017 Author Share Posted March 12, 2017 Dojechaliście już ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maruda666 Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 Mały już u Azalii. Za Złotoryją przejęła go Agnieszka - przed chwilą dzwoniła, że ju są na miejscu. . . 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted March 12, 2017 Author Share Posted March 12, 2017 Maruda666 dziękuję za pomoc dla maluszka:) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 Maruda, DOBRA KOBIETO ja też bardzo dziękuję Pycholek kochany zaspany :) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted March 12, 2017 Author Share Posted March 12, 2017 Kochany Mati, tyle wrażeń dzisiaj. Najważniejsze ,że dotarł bezpiecznie i teraz odpocznie. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maruda666 Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 Nie ma za co dziękować - sama też skorzystałam. Miałam wracać komunikacją państwową ;) ale skoro było nas już dwoje do przewiezienia to zafundowałam sobie wygodną podróż w miłym kudłatym towarzystwie. Mały chyba mieszkał w bloku, do bramy wszedł bez żadnych oporów, po schodach z własnej inicjatywy ,, pognał" do góry - tylko po pierwszym piętrze było widać, że się męczy, te tylne łapy takie niepewne :( Na spacerku ( bo to była akurat pora wyprowadzania lokalnego towarzystwa) psiaki witał merdaniem ogonka. Niestety nasze koty wyraźnie nie były w jego typie. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 5 minut temu, Maruda666 napisał: Nie ma za co dziękować - sama też skorzystałam. Miałam wracać komunikacją państwową ;) ale skoro było nas już dwoje do przewiezienia to zafundowałam sobie wygodną podróż w miłym kudłatym towarzystwie. Mały chyba mieszkał w bloku, do bramy wszedł bez żadnych oporów, po schodach z własnej inicjatywy ,, pognał" do góry - tylko po pierwszym piętrze było widać, że się męczy, te tylne łapy takie niepewne :( Na spacerku ( bo to była akurat pora wyprowadzania lokalnego towarzystwa) psiaki witał merdaniem ogonka. Niestety nasze koty wyraźnie nie były w jego typie. Dobre wieści, że to psiak domowy, blokowy, bo nie będzie się musiał do niczego przyzwyczajać :) A z tym męczeniem to trzeba go obserwować. Żeby to tylko nie serduszko było przyczyną :( Ogromnie mnie cieszą zmiany losów takich psiaczków. Ładne, młode mają łatwiej, a takie ryjonki kochane latami czekają na to żeby je ktoś zauważył, pokochał, zabrał do domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 Ewuniu czy była możliwość spoglądnięcia na jego lewe uszko ? Czy to tylko załamanie światła, czy może coś z uszkiem ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 Mam trzy starsze psy i wiem jakiej potrzebuja opieki. Trzymam kciuki za małego... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 Przed chwilą, auraa napisał: Mam trzy starsze psy i wiem jakiej potrzebuja opieki. Trzymam kciuki za małego... Mnie staruszki bardzo rozrzewniają. Im jest starsza moja sunia, tym bardziej ją kocham, jeśli można jeszcze bardziej :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 Ja moje też bardzo kocham a i one mnie bardziej potrzebują. Właśnie idę wkraplac trzem psom krople do oczu a jednemu tabletki na astmę i na stawy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 Starsze psy chyba czują, że są coraz bardziej zależne od człowieka, bo tez z wielką miłością się patrzą jak się coś przy nich robi i czasem wręcz ułatwiają pomaganie im. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 Czy ten psiak nie na małego wytrzeszczu oczu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 Przed chwilą, auraa napisał: Czy ten psiak nie na małego wytrzeszczu oczu? Też zwróciłam na to uwagę jeszcze gdy był w schronie. Na pewno odbędzie wizytę u weta więc trzeba byłoby zapytać co sądzi o jego oczkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MikAga Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 Dobry wieczór, Azalia pewnie jutro napisze,ja od siebie tylko ,że Mati cudnie trafił pod skrzydła Ali i jej rodzinki-na początku trochę zdezorientowany,ale wiedział co to legowisko,poleżał troszkę na kocyku przygotowanym dla niego na sofie,ogonek nieśmiało w ruchu i zwiedzanie mieszkanka,oczywiście pierwsze kroki do kuchni i miseczki.Ma zapowiedziane,że szybko waga będzie ok.Resztę napisze Ala.Cieszę się że mogłam poznać w realu Alunię i Sonię . Trzymam kciuki za chłopaka,pozdrawiam. Agnieszka i Mika. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 Mati już u Aluni,bardzo się cieszę.Wytrzeszcz oczów może być spowodowany tarczycą.Mati musi trafić do dobrego weta aby go dokładnie pooglądał,zbadał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
azalia Posted March 12, 2017 Share Posted March 12, 2017 Matiś już u mnie,kochany,chudziutki,wszystkie drobne kosteczki można policzyć,taki bezbronny,poczciwy. Zjadł z wielkim apetytem indyka z ryżem i warzywami,dużo pił i chciał jeszcze jeść,ciągle podchodził do miski. Bałam się dać mu za dużo jedzonka,żeby się biedak nie rozchorował,będzie jadł często mniejsze porcje. Jeszcze przed kolacją dostał tabletki w mięsku,zjadł bez problemu. Wychodziłam z nim już 3 razy na ogród i miał rację mój mąż przestrzegając mnie,abym go dobrze pilnowała. Nie przypuszczałam,że on może sie zmieścić między prętami bramki,przeszedł dosłownie na moich oczach,ale na szczęście u nas wychodzi się jeszcze na ogrodzone podwórze,podreptał ze 3 metry i się zatrzymał,więłam go na ręce i przyniosłam na ogród.Gdyby był bardzo szybki i uciekał,to z jego drobnym ciałkiem gdzieś mógłby znaleźć miejsce do ucieczki.No,ale bramka na razie zastawiona wysokimi,ciężkimi donicami których nie ruszy,a potem coś wymyślimy. Do psów przyjazny,one również,sunia trochę poburczała jak był bardzo blisko niej,ale on jakoś specjalnie się nie przestraszył. Z kotem się jeszcze nie widział,ale wąchał drzwi do pokoju w którym on przebywał. Sądząc po wpisie Marudy chyba za kotami nie przepada. W środę pojadę do dobrego weta na zdjęcie szwów po kastracji(wykastrowali go jeszcze w takim stanie!) to pokaże wyniki i zobaczymy co powie. Maluszek chodzi za mną wszędzie,uwielbia głaskanie,choć trochę kulił główkę jakby był bity,nie wiadomo co ten biedak przeżył w swoim życiu i jeszcze te paskudne choróbska go dopadły. Miejmy nadzieję,że jego wyniki się poprawią za jakiś czas,bo są katastrofalne. Będę dbała o niego najlepiej jak umiem,dogadzała,przytulała i pozostaje wierzyć,że jego organizm zawalczy,choć wyczytałam,że przy jego chorobie odkleszczowej(anaplasma phagocyt./platys-P/c) leki trzeba brać już do końca życia. 3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 13, 2017 Share Posted March 13, 2017 Nareszcie biedaczysko odpocznie, wyśpi sie w spokoju, naje. Cudnie, ze ma dom tymczasowy :) Ciekawa jestem, w jaki jest wieku? U starszych psów często taki lekki wytrzeszcz oczu postępuje z wiekiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted March 13, 2017 Share Posted March 13, 2017 Zagladam odwiedzam przecuuudne serdunko z mnostwem kciukow i pozdrowionek stokroc stokroc dziekujac i radujac i ze u naszej cioci Ali hoho alez przecudnie Matuszku kokany cudny ilez przeszedles ... to najgorsze juz minelo juz nie wroci bede zagladusiac Matuszku Matuszku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 13, 2017 Share Posted March 13, 2017 26 minut temu, malagos napisał: Nareszcie biedaczysko odpocznie, wyśpi sie w spokoju, naje. Cudnie, ze ma dom tymczasowy :) Ciekawa jestem, w jaki jest wieku? U starszych psów często taki lekki wytrzeszcz oczu postępuje z wiekiem. Czy to jest może związane w jakimś stopniu ze wzrostem ciśnienia w oku, czy to jest bolesne ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted March 13, 2017 Author Share Posted March 13, 2017 Elu uszko jest sprawdzone przez weta, wszystko w porządku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.