Rubik Posted June 29, 2015 Share Posted June 29, 2015 Dziękuję za zaproszenie. Zapisuję się u piesia. Niestety stałej deklaracji nie mogę zagwarantować, mogę jedynie 10 zł jednorazowo wpłacić. Poproszę o nr konta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted June 30, 2015 Share Posted June 30, 2015 Ja mam dobre wieści dla pieska. Może już w niedzielę trafić do dt za karmę i weta. Teraz tylko trzeba go zabrać i dowieźć do Wrocławia. Asiu zdzwonimy się jutro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted June 30, 2015 Share Posted June 30, 2015 Dziękuję Pani Oli i jej Mężowi ,że zgodzili się przyjąć maluszka. Piesek będzie potrzebował wsparcia na karmę i weterynarza. Pomoc finansowa będzie nadal bardzo ważna. Jak dobrze ,że tu tyle wspaniałych dogomaniczek. Razem musimy uratować psiaczka. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted June 30, 2015 Author Share Posted June 30, 2015 To czekamy do jutra ,Asiu,dzwon do mnie jakby,gdyby...cos Zaglądam wieczorkiem :) I czekam na wieści Dziękuję za zaproszenie. Zapisuję się u piesia. Niestety stałej deklaracji nie mogę zagwarantować, mogę jedynie 10 zł jednorazowo wpłacić. Poproszę o nr konta. Ja mam dobre wieści dla pieska. Może już w niedzielę trafić do dt za karmę i weta. Teraz tylko trzeba go zabrać i dowieźć do Wrocławia. Asiu zdzwonimy się jutro. Dziękuję Pani Oli i jej Mężowi ,że zgodzili się przyjąć maluszka. Piesek będzie potrzebował wsparcia na karmę i weterynarza. Pomoc finansowa będzie nadal bardzo ważna. Jak dobrze ,że tu tyle wspaniałych dogomaniczek. Razem musimy uratować psiaczka. ale wieści, ja od rana nie wchodzę na wątek, bo mi nie wyświetla nowych wiadomości, a tu tyle wpisów; dziękuję Wam wszystkim; teraz rozpoczynamy akcję transport psiaka do wrocławia, jeśli ktoś, coś, ma jakiś pomysł, proszę piszcie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted June 30, 2015 Author Share Posted June 30, 2015 jeśli uda mi się wszystko załatwić ze schroniskiem, a nie znajdzie się żaden transport, to w przyszłym tygodniu postaram się wziąć urlop i po Niego pojechać; Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted June 30, 2015 Share Posted June 30, 2015 ale dobre wieści :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted June 30, 2015 Author Share Posted June 30, 2015 no i mój entuzjazm strasznie opadł, ponieważ dodzwoniłam się do schroniska, chłopak jest, ale jest to ok. 2 letni psiak, czyli już tam nieco kibluje:( jeszcze bardziej mi Go żal; w czwartek mam kontaktować się z dt, jednak nie wiem, czy dt, weźmie Go ponieważ, zgodnie z opisem rozmowa była na temat podrostka; więc jeszcze nic nie jest przesądzone:( bardzo mi jest przykro i źle; ps. jest też prośba, aby nie ogłaszać psiaka jako z woj... tyszek, bo mogą nam Go wtedy nie wydać, dlatego ja tez zmieniłam tytuł i usunęłam wszelkie informację dot. miejsca przebywania psiaka; Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted June 30, 2015 Share Posted June 30, 2015 Nie no, czy to aż taka starszna różnica, czy szczeniak czy 3 lata? Wielkość ta sama, łapy wciąż brak.. myślę, że dt nie będzie taki drobiazgowy :) Tym bardziej, że psina już trochę czasu tam wycierpiała :( 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
free Posted June 30, 2015 Share Posted June 30, 2015 dla nas zadna różnica..chcieliśmy i nadal chcemy pomoc,Joasiu głowa do góry,jeśli go DT nie zechce,bo za stary,to hotelik sie znajdzie,A dla niego jeszcze lepiej jak bedzie wśród psow by nabrał ogłady ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted June 30, 2015 Author Share Posted June 30, 2015 Nie no, czy to aż taka starszna różnica, czy szczeniak czy 3 lata? Wielkość ta sama, łapy wciąż brak.. myślę, że dt nie będzie taki drobiazgowy :) Tym bardziej, że psina już trochę czasu tam wycierpiała :( dla nas zadna różnica..chcieliśmy i nadal chcemy pomoc,Joasiu głowa do góry,jeśli go DT nie zechce,bo za stary,to hotelik sie znajdzie,A dla niego jeszcze lepiej jak bedzie wśród psow by nabrał ogłady ;) dziękuję za wsparcie, mi się też wydaje, że 2 latek to wciąż podrostek, w czwartek się wszystko okaże; więc trzymamy kciuki; Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paula_t Posted June 30, 2015 Share Posted June 30, 2015 Najpierw zobaczyłam post Basi i potwornie się ucieszyłam, że maluch będzie miał taką szansę, ale widzę, że to jeszcze nic pewnego, dlatego nie pozostaje mi nic innego jak mocno, mocno trzymać kciuki! :) Asiu, najważniejsze, że ktoś (w tym wypadku Ty) go wypatrzył i szuka dla niego pomocy. Nie uda się z DT (choć byłoby wspaniale!), to chłopak pójdzie do hoteliku. Dziesiątki tysięcy innych nie mają takiego szczęścia. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aldrumka Posted June 30, 2015 Share Posted June 30, 2015 zmieniony banerek w moim podpisie, miałam nadzieję, ze automatycznie zmienią się wszystkie, ale tak się nie stało proszę się częstować :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted June 30, 2015 Share Posted June 30, 2015 Asiu sciskam mocno mocno abys mogla jechac po bidaczka aby dt przyjal aby wyrwac jego z tego miejsca .... znienilam banerek Aldrumko dziekuje dziekuje psinuniu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted June 30, 2015 Share Posted June 30, 2015 Dla mnie też bez różnicy czy to szczeniul czy nie? Ilość łapek ta sama... Trzymam kciuki za wrocławski DT. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMIGA Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 Dla mnie też bez różnicy czy to szczeniul czy nie? Ilość łapek ta sama... Trzymam kciuki za wrocławski DT. Dla człowieka powinno to być bez różnicy. Ale np. gdybym ja się dowiedziała, że zamiast szczeniaka zjawi się u mnie na dt 2 letni pies to musiałabym zrezygnować. Bo moja Amiga nie toleruje dorosłych konkurentów w domu. Przygarnia tylko szczeniaki :( Przeżyłam koszmar jak zabrałam do domu chorego malutkiego psiaka - Bonusia. Amiga chodziła przez miesiąc w domu w kagańcu, Bonuś w stresie siedział w przedpokoju, bo tak się moja zołza zachowywała, że już nie wierzyłam, że sytuacja się unormuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted July 1, 2015 Author Share Posted July 1, 2015 Najpierw zobaczyłam post Basi i potwornie się ucieszyłam, że maluch będzie miał taką szansę, ale widzę, że to jeszcze nic pewnego, dlatego nie pozostaje mi nic innego jak mocno, mocno trzymać kciuki! :) Asiu, najważniejsze, że ktoś (w tym wypadku Ty) go wypatrzył i szuka dla niego pomocy. Nie uda się z DT (choć byłoby wspaniale!), to chłopak pójdzie do hoteliku. Dziesiątki tysięcy innych nie mają takiego szczęścia. paula_t zgadzam się z Tobą w 100%, i niestety to jest najsmutniejsze, że dziesiątki tysięcy, a myślę, że to mogą być i miliony, nie mają w ogóle szczęścia:( zmieniony banerek w moim podpisie, miałam nadzieję, ze automatycznie zmienią się wszystkie, ale tak się nie stało proszę się częstować :) ja też miałam taką nadzieję, a tu zonk, trzeba ręcznie "przestawić" banerek:) dziękuję Asiu sciskam mocno mocno abys mogla jechac po bidaczka aby dt przyjal aby wyrwac jego z tego miejsca .... znienilam banerek Aldrumko dziekuje dziekuje psinuniu dziękuję ewuniu Dla mnie też bez różnicy czy to szczeniul czy nie? Ilość łapek ta sama... Trzymam kciuki za wrocławski DT. o niczym innym nie myślę i nie marzę, żeby stało się i to był ten dt pod wrocławiam Dla człowieka powinno to być bez różnicy. Ale np. gdybym ja się dowiedziała, że zamiast szczeniaka zjawi się u mnie na dt 2 letni pies to musiałabym zrezygnować. Bo moja Amiga nie toleruje dorosłych konkurentów w domu. Przygarnia tylko szczeniaki :( Przeżyłam koszmar jak zabrałam do domu chorego malutkiego psiaka - Bonusia. Amiga chodziła przez miesiąc w domu w kagańcu, Bonuś w stresie siedział w przedpokoju, bo tak się moja zołza zachowywała, że już nie wierzyłam, że sytuacja się unormuje dziękuję za rozjaśnienie sytuacji, właśnie może i tak być w tym wypadku, choć w większości zwierzyńca w dt. to koty; Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted July 1, 2015 Author Share Posted July 1, 2015 dziś dzwoniłam do schroniska, bo Pani miała zaglądnąć do psiaka dzisiaj i niestety nie udało się, jutro mam zadzwonić; Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
free Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 czekam niecirpliwie .Mam nadzieję,że nie zdziczał ;( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cancer43 Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 Też czekam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 czekamy i kciukamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewu Posted July 1, 2015 Share Posted July 1, 2015 Asiu daj mi znać co i jak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted July 2, 2015 Author Share Posted July 2, 2015 Asiu daj mi znać co i jak. dam, dam, najpierw zadzwonię do schroniska, mam nadzieję, że Pani dziś uda się z Nim poprzebywać, bo tak mi obiecała i zadzwonię później do dt; Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted July 2, 2015 Share Posted July 2, 2015 a co to za pani, pracownica schroniska czy wolontariuszka?... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted July 2, 2015 Author Share Posted July 2, 2015 a co to za pani, pracownica schroniska czy wolontariuszka?... pracownik schroniska, na pewno nie wolontariusz, tam nie ma wolo:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted July 2, 2015 Share Posted July 2, 2015 Zaglądam i trzymam kciuki!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.