Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='maryg22']Już długo nie miałam tu tak dużo do nadrabiania :evil_lol: Relacja ze spaceru z Kropką rewelacyjna :loveu:[/QUOTE]
To chyba dobrze? :D
Dziękuję.

Posted

[quote name='Ty$ka']To chyba dobrze? :D
Dziękuję.[/QUOTE]
Ależ oczywiście że dobrze :D O ile nie jest to 20 stron to jest dobrze :evil_lol:

Posted

Masz pierwszy szał na przepinaną smycz i dlatego Cię to rajcuje :lol:
My się teraz będziemy uczyć chodzić na amortyzatorze, to dopiero będzie tragedia :P

I jak tam Stefan, udało Ci się coś w schronie dowiedzieć?

Posted

O Stefanie nie wiem nic, ale...

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-dfFD55lnf8I/U4EA8RwUzWI/AAAAAAAAB9Y/iR2E3933NeM/w441-h331-no/DSC_0632.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-O0DHlK-Np88/U4EA60DhFpI/AAAAAAAAB9M/B3GOsEN88fM/w248-h331-no/DSC_0630.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-3xXgUkbfYMY/U4EA7DfPJNI/AAAAAAAAB9Q/mHRp3T5ILiw/w441-h331-no/DSC_0631.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-sSgmylKLuz0/U4EA99g_exI/AAAAAAAAB9g/JMJ4Pg4jEa0/w441-h331-no/DSC_0644.jpg[/IMG]


Nie chce mi się przepisywać to, co mam na fejsie. Generalnie moja babcia o dziwo bez problemu się zgodziła, za to o psa się pokłóciłam z rodzicami. Poszliśmy na kompromis (rodzice niechętnie): do poniedziałku. Potem schron. Dzisiaj nie mogli przyjąć, bo o przyjęciu decyduje Biuro Schroniska. Dlatego poniedziałek to termin ostateczny. Młoda jest GENIALNA, choć nie jest ideałem ;).

Reszta z fejsa:
[QUOTE]ojsc na caly dzien na harcerstwo, wrocic z psem. Czy ktos chce mloda, ok. 1,5roczna siberian husky? Koty ignoruje, jest ulegla, choc jednocześnie mega uparta. Kofha cały swiat.Kocha tez biegac i duuzo gada, moj pies chwilami sie jej boi. To jeszcze psie dziecko, lubi lapac w zabawie za ręce, smycza sie bawi. Jest uzalezniona od stada, ale na spacerze ma swoi swiat. Jest swietna, ale potrzebuje opiekuna, ktory zna potrzeby rasy, jest konsekwentny, stanowczy, ale tez lagodny i przede wszystkim aktywny! Mała moze zwiewac, juz interesuje ja ogrodzenie. I bedzie trzeba popracowac nad zostawaniem w samotnosci, moze miec z tym problem. Warunkiem adopcji jest sterylizacja. Możliwy transport do domu. U mnie zostac nie moze, w poniedzialek odprowadzam ja do schroniska. [/QUOTE]

Posted

Śliczna jest, szkoda, że nie możesz jej zatrzymać, albo chociaż przetrzymać na dłużej i w tym czasie szukać jej domu. W takich sytuacjach często pomagało wydarzenie na fb, psiaki znajdywały dom przed trafieniem do schronu. Będę czekać na jakieś nowe wieści, super, że się nią zajełaś ;)

Posted

Nie wiem czy ja żałuję, że nie może zostać, bo wtedy pewnie by była na DS. A nie mam na to warunków. Poza tym mam warunek z rodzicami. Myślę, że schron jakoś się nią zajmie. Boję się ją oddawać, ale jednocześnie wiem, że nie mam innej opcji. Cicho liczę na to, że komuś zaginęła, na razie jest info na forum mojego miasta, zobaczymy czy ktoś zadzwoni. Tak btw - Śnieżka, bo tak nazwała sukę moja drużyna ;) łączy ludzi. Tyyyle osób włączyło się w pomoc dla niej, tyyyle mieszkańców okazało nam życzliwość, że nie wierzę, by długo kisiła się w boksie.

Posted

Jakieś 15min po wejściu na podwórek. Generalnie oba psy są o mnie zazdrosne. Siedziałam z nimi godzinę, a te spały obok mnie lub chodziły krok w krok.
[url]https://www.youtube.com/watch?v=SUIroVWhDao&feature=youtu.be[/url]

Posted

tak podczytuję i przypomina mi się jak przybłąkała się sunia a moja matka kategorycznie zabroniła mi jej przyprowadzać do domu nawet na chwilę... Teraz jak jestem nieco starsza i w dalszym ciągu nie widzę odpowiedniego powodu aby pies potrzebujący pomocy nie mógł jej otrzymać choćby tymczasowo ... taka wola rodziców i nic z tym nie zrobimy ;)

Posted

Moi rodzice się nie zgodzili. Kategorycznie. Jednak kręciłam im dziurę w brzuchu i męczyłam na wszytskie sposoby. I się udało, choć boję się, że jak wrócą dzisiaj skądś tam to suka ucieknie i mi nic nie powiedzą. A już raz mi dziś spieprzyła, jak goście wychodzili i nie zdążyli zamknąć furtki...

Posted

[quote name='Ty$ka']Jak tak czytam, to ślad wsteczny jest odradzany przy zabawie w inne tropienie. Przynajmniej w przypadku psa początkującego, bo to jest całkiem inny rodzaj pracy. Rewirowanie jest fajne, kiedyś jak jeszcze nie wiedziałam całkiem o co chodzi to moje "tropienie" tak wyglądało :siara:

Na forum hovkowym i szkoleniepsów, jej nick to kuncewmr czy coś w ten deseń :D[/QUOTE]

Z tego co słyszałam to jest odradzane przy tropieniu sportowym, ale ogólnie to nie wiem ;)
Ja się rajcuję rewirem, bo mnie roboty mam :lol:


a to myślałam o jakieś stornie czy blogu ;)


iii znalazłam zaletę smyczy przepinanej, można psa przypiąć do drzewa :lol: :evil_lol:

Posted

[quote name='kalyna']Z tego co słyszałam to jest odradzane przy tropieniu sportowym, ale ogólnie to nie wiem ;)
Ja się rajcuję rewirem, bo mnie roboty mam :lol:


a to myślałam o jakieś stornie czy blogu ;)


iii znalazłam zaletę smyczy przepinanej, można psa przypiąć do drzewa :lol: :evil_lol:[/QUOTE]
Ja też nie, nie wgłębiałam się :lol:
Hmm... mają zdaje mi się, nawet chyba patrzyłam, ale są tam same zdjęcia ;p
O, świetne! :D

Posted

Ja sobie smycz przepinaną przepinam w pasie i sobie biegam ;)
Biega się dobrze, a smyczka się nie wżyna ;)

Co to za haszcza? Ja znowu nie wiem co się dzieje w świecie:roll:

Posted

Oby sunia znalazła szybko dom, czy to odnalazła swojego właściciela czy będąc już w schronisku. A jeszcze kiedy tyle pomocy ze strony innych ludzi, psiaki w typie husky dość szybko są adoptowane.

Posted

Boję się zostawić ich na noc. Niby obydwoje śpią na schodach, no ale różnie to może być. A co będzie gdy rodzice przyjadą i mała ucieknie? Co będzie, gdy okaże się piesek kotożerny? Bo przy mnie była posłuszna, pod koniec powrotu do domu nawet pilnowała się, słuchała poleceń, ale sama... I co będzie, gdy nie poznam kwiatów, a w sumie miejsc po kwiatkach? :D
Ciężko mieć dwa psy, ale też fajnie :D Morus w ogrooomnym szoku. Mała robi te swoje UŁUŁUUUU, a Morus na to "Mamo, zabierz mnie od niej" - i wspina się na kolana. Poza podwórkiem UŁUŁU mu nie przeszkadzało, bawił się z młodą. Teraz, teraz to co innego ;D

Poza tym braciszek nie pomaga. Dzwonię do niego, pojechał do Wrocławia. Mówię mu, że mamy husky. On tak bardzo mnie męczył przez ostatnie 1,5roku bym męczyła :D rodziców. Zamarzył mu się. I on tak coś do mnie "ej, to może zostanie?" :mdleje: Dorosły człowiek, student. Wie, że nie możemy. Założę się, że wróci do poniedziałku z Wrocka :D.

Posted

[quote name='Majkowska']Ja sobie smycz przepinaną przepinam w pasie i sobie biegam ;)
Biega się dobrze, a smyczka się nie wżyna ;)

Co to za haszcza? Ja znowu nie wiem co się dzieje w świecie:roll:[/QUOTE]
Do biegania mamy pas biodrowy i linkę amortyz.

Znaleziona dziś w lesie ;).

[quote name='Collie']Oby sunia znalazła szybko dom, czy to odnalazła swojego właściciela czy będąc już w schronisku. A jeszcze kiedy tyle pomocy ze strony innych ludzi, psiaki w typie husky dość szybko są adoptowane.[/QUOTE]
Oby tylko została adoptowana przez odpowiedzialnych ludzi, bo z tym różnie może być... Jednak mam nadzieję... że będzie ok.

Posted

Ja używamy tylko przepinanych smyczy ;) niema dla mnie lepszych i wygodniejszych smyczy;)
teraz muszę rozglądnąć się za pejczykiem dla białej bo fajnie zaczyna przy nodze spacerować ale tylko na krótkiej smyczy

Posted

Ja też mam na razie parcie na przepinaną smycz. Dzisiaj wypróbuję na suce, oby smycz wytrzymała :lol:

Tak, oby. Jutro idzie do przytuliska. Jak nie przyjmą, bo mają zapełnione boksy, to jedziemy z nią do Zamościa. Mam nadzieję, że tam nie zaginie w setkach psów :(.

Dzisiaj młoda tylko leży. Ewentualnie majstruje przy płocie. Nie jest nauczona karmy, zjadła za to ochoczo chleb oraz szyję indyczą. Ładnie się bawiła szarpakiem, ale wystraszyła się aparatu.
[IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1.0-9/10338731_647106785360740_5599181666938617858_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn2/t1.0-9/10308889_647106762027409_7364003595370378696_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t1.0-9/10325377_647106748694077_3818981988449818846_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1.0-9/10411725_647106805360738_4305411490562893093_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc3/t1.0-9/10341431_647106842027401_4600084907878369725_n.jpg[/IMG]

Posted

Na ogrodzie chwilę oddali się zabawie. Kochają sobie gadać podczas zabawy, moja familia wystraszyła się, że psy ze sobą walczą :D
[IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/t1.0-9/10403367_647106815360737_7804420517693963370_n.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='agutka']ależ ona ma piękne oczko :loveu: wyczesz ją będzie jej lżej w upale ;)[/QUOTE]
Moje grzebienie sobie z jej sierścią nie radzą. Lepszy efekt jest przy mocnym czochraniu psa. ;)

[quote name='Baski_Kropka']Wrzuć info na forum zaprzęgowe stake-out :)[/QUOTE]
Gdybym jeszcze dostałą link aktywacyjny mojego konta. Czekam na niego od 4lat :p

Posted

O boziu boziu boziu boziu!!!! Piękna! i to oko.... :roll:
Chociaż nigdy nie zdecydowałabym się na psa tej rasy, uwielbiam je. Będę trzymała za nią kciuki, może rodzinka jeszcze zmieni zdanie ?

Posted

[quote name='chounapa']O boziu boziu boziu boziu!!!! Piękna! i to oko.... :roll:
Chociaż nigdy nie zdecydowałabym się na psa tej rasy, uwielbiam je. Będę trzymała za nią kciuki, może rodzinka jeszcze zmieni zdanie ?[/QUOTE]
Ja odpowiedziałam sobie jakiś czas temu, z rok czy dwa, że kończę z huskymi. Kategorycznie, bo to nie moja rasa :p. Taaaaa, po 7(8?) latach czekania na husky :> Powiem tak: nawet jeśli zmieni, to ja mówię "Nie". Moja babcia, która boi się husky mówi cicho, że mała może zostać. Mój starszy brat mówi głośno, młodszy zresztą to samo. Tato też powoli wymięka, ale jednocześnie mówi, że nie. Ja z Rodzicami twardo trzymamy się tego zdania: mała nie może z nami zostać. Co z tego, że zostanie, skoro mnie całe dnie nie ma, a za 2lata studia. I co z tym psem dalej? Nie będę obarczać rodziców (którzy są coraz starsi, nie młodsi) z młodym, aktywnym psim dzieckiem. I to jeszcze tej rasy! Zawsze mi sie marzył husky, ale trzeba patrzeć rozumem, nie sercem. Nie wyobrażam sobie pojechać z nią na studia ani w tej chwili ją zostawić...

[quote name='Baski_Kropka']To jak mi sklecisz info, to wrzucę z kontaktem :)[/QUOTE]
Młoda, ok 1,5roczna. Niezwykle łagodna, kocha cały świat, mega stadna, chodzi za nami krok w krok. Uległa, ale jednocześnie uparta. Ma skłonności do włóczęgostwa, kombinuje przy płocie, na spacerze ma swój własny świat. Dogaduje się z psami, koty ignoruje. Podczas zabawy bywa trochę niedelikatnie, lubi łapać zębami ręce, mam je nieźle podrapane . Pozwala z sobą robić wszystko. Bieganie to jej żywioł, choć na spacerze nie ciągnie mnie jak worka kartofli, daje sobą manewrować. Jest niezwykle otwarta na ludzi i z uwagą słucha, co się do niej mówi. Szybko się uczy. Potrzebuje stanowczego i konsekwentnego właściciela, ale jednocześnie łagodnego, który zna potrzeby rasy. W odpowiednich rękach będzie perełką! Jutro niestety trafia do schroniska. Przebywa w Tomaszowie Lubelskim. Kontakt do Awaryjnego Domu Tymczasowego: 782 221 876 W poniedziałek proszę kontaktować się ze schroniskiem.

Z góry dziękuję :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...