*Magda* Posted January 15, 2014 Share Posted January 15, 2014 Jesteś ambitną dziewczyną Justyna :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonka95 Posted January 15, 2014 Share Posted January 15, 2014 No bardzo ambitna :cool3: Ja to w ferie będę musiała wcześniej wstawać , żeby nie tracić dnia :evil_lol: przynajmniej takie mam plany a co z tego wyjdzie to się okaże :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oscar Patric Posted January 15, 2014 Share Posted January 15, 2014 no moja siostra sobie plauje nic nie robenie w ferie,ale nici z tego:diabloti::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted January 15, 2014 Author Share Posted January 15, 2014 [quote name='rashelek']Powiem Ci, że ja też nie lubię tak nic nie robić :P Zaraz mnie trzęsie, nudzi mi się i MUSZĘ znaleźć sobie coś do roboty :lol: Co tam za tematy na kursach wzięłaś? Po co do Lublina, jeśli mogę spytać? :)[/QUOTE] :lol: Cieszę się, że nas więcej. Tematy proste, tylko w sumie kwestia przypomnienia wiedzy: pierwsza pomoc i umundurowanie harcerskie. Będę w kadrze stałej, więc pewnie pomogę jeszcze przy zajęciach z przewodnictwa (lider) i pozostałych ;). Jednak sama mam zbyt małą wiedze by prowdzić jakieś konkretniejsze zajęcia ;) Spotkać się ze znajomym :). [quote name='magdabroy']Jesteś ambitną dziewczyną Justyna :)[/QUOTE] Nie ambitną, ale mającą problemy w wypoczywaniem :p [quote name='Sonka95']No bardzo ambitna :cool3: Ja to w ferie będę musiała wcześniej wstawać , żeby nie tracić dnia :evil_lol: przynajmniej takie mam plany a co z tego wyjdzie to się okaże :diabloti:[/QUOTE] E tam, na feriach można tracić dzien ;) U mnie tego typu plany gdybym nie miała NIC konkretnego zaplanowanego, nie wypaliłyby ;D [quote name='unikatowydiament']no moja siostra sobie plauje nic nie robenie w ferie,ale nici z tego:diabloti::evil_lol:[/QUOTE] Coś czuję, że szykujesz jej jakieś atrakcje? 8) :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betty_labrador Posted January 16, 2014 Share Posted January 16, 2014 czesc Tyskowa :D czy u Was też już śnieg? :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sunshine Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 Tej... coś ostatnio dużo tych psów w typie wilczakowatym Oo [url]https://scontent-a-vie.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/1472767_616462831722594_1768380474_n.jpg[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted January 17, 2014 Author Share Posted January 17, 2014 Weź człowieku zaplanuj sobie ferie - kochani profesorowie i tak zadbają, byś lepiej spożytkował ten czas :loveu: Śniegu u nas na szczęście nie ma. Na szczęście, bo wylatując dzisiaj ze szkoły bez kurtki (spieszyłam się ba busa) i lecąc za nim straciłam głos. A autobus i tak mi odjechał... kurna, zawsze przyjedzie za wcześnie, ale dzisiaj aż 7min! Tak cyz inaczej, gdy byłby śbieg, mogło się to skończyć choróbskiem lub poślizgiem :p Martyna, powiem więcej: ja ciągle widze coraz więcej CSV do adopcji. I to baaardzo mocno w typie. To mnie przeraża :( A mój już 5letni papiś (dokładnie ma 5lat, 2dni) widział się w końcu z Kropencją. Ich przyjaźń trwa nadal, cieszyli się jak głupi na swój widok. A i samo 2,5h szybko minęło ;). Powiem tak. Kropka jest chudsza od Morusa. K. się za nią ostro wzięła i od czasu ostatniego ważenia (gdzieś na początku jesieni, gdzie już trochę sadła ubyło), zrzuciła 4kg! Wygląda w końcu prawidłowo. :) Jednak dalej jest leniwa i nienawdzi tego biegania o 5rano, jakie serwuje jej codziennie K. Nawet dzisiaj po 1h jojczyła, że chce do domu :p. Tak czy inaczej: jestem na siebie zła. A właściwie na to zabieganie. Pies mi się spasł, ma do zrzucenia 3kg. I wcale nie pociesza to, że ma lepszą kondycję od Kropki, że po tych 2h mówił że przecież to dopiero rozgrzewka :lol: Gruby jest i tyle. Mam nadzieję, że mimo wszystko uda mi się zrzucić te straszne 3kilo. PS: Prezentu urodzinowego nie dostał. Zabawek nie lubi, a jedzenia mu nie dam. Nie teraz, gdy wygląda jak spasiona świnia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baton Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 A u mnie niestety śniegu napadało :mad: Super, że w końcu się widzieli :D Zdjęcia jakieś zrobiłaś ze spotkania? ;) Spóźnione sto lat i głaski dla Morusa :BIG: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonka95 Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 [IMG]http://forum.barcis.pl/images/smilies/prezent.gif[/IMG] [IMG]http://forum.barcis.pl/images/smilies/prezent.gif[/IMG]Wszystkiego najlepszego dla Morusa z okazji urodzin [IMG]http://forum.barcis.pl/images/smilies/urodziny.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted January 17, 2014 Author Share Posted January 17, 2014 Zdjęć nie mam bo, nie brałam aparatu. Doszłam do wniosku, że sobie zrobię dzisiaj materiał na filmik, ale nagra nas K. Okazało się jednak, że tak się zagadałyśmy, że nie zrobiłyśmy nic :lol: Musicie obyć się bez zdjęć mojej Świni ;p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted January 17, 2014 Author Share Posted January 17, 2014 U mnie... :( Na skrzyżowaniu... Pies zamieszkał pośród sterci śmieci. Ryczeć mi się chce, jutro do niego zajrzę... [IMG]https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/t1/1525581_590375737678495_650764570_n.jpg[/IMG] Najgorsze jest to, że ten pies dalej czeka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 Wszystkiego najlepsiejszego dla Moruska :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 A psiaka w śmieciach tak szkoda... Wyrzucił go ktoś? Może warto, żeby schron go odłowił? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted January 17, 2014 Author Share Posted January 17, 2014 Dziękujemy za życzenia ;) Ktoś wywalił go z samochodu. U nas schronu nie ma, jest jedynie przytulisko-przechowalnia psów. Budy są nieocieplone, więc trochę kicha :(. Jutro przejdę się tam z kundlem, wezmę ze sobą brata, zobaczymy jak ten pies się ma, w jakim jest stanie i może uda nam się go wziąć ze sobą do siebie na przechowanie. Jak się nie uda, to wtedy zaprowadzę go do tej przechowalni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 Biedne psiątko :( Wiesz, lepsza nieocieplona buda niż sterta śmieci... Myślisz, że Babcia się zgodzi, żeby u Was był chwilowo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Baton Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 Takich ludzi to ja bym wywaliła z samochodu :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted January 17, 2014 Author Share Posted January 17, 2014 Najpierw kwestia w jakim stanie jest ten pies. Nawet nie wiem czy da się go złapać, czy akceptuje inne psy. Wiem, że forumowicze naszego miasta coś działają, więc być może ktoś akurat go przygarnie do jutra, bo kilka osób pytało się o niego. Tak sobie myślę, że chociaż na chwilę właśnie... Rodzice K. chcą drugiego psa, takiego tylko dla siebie, bo K. z Kropką mieszkają u Babci, więc myślę, że jak już Babcia się nie zgodzi, to Oni chętnie tego psa wezmą. Jak nie to mu dam ciepły posiłek, coś ciepłego do budy i pójdzie do przechowalni, nota bene mam ją praktycznie pod nosem (15min drogi), więc i tak przy odprowadzaniu, szłabym koło swojego domu. Jak się nie da złapać: wtedy poprosi się hycla, który ma umowę z przechowalnią. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 To widzę, że masz to dobrze przemyślane ;) W takim razie trzymam kciuki za powodzenie "akcji" i koniecznie jutro zdaj relację! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ty$ka Posted January 17, 2014 Author Share Posted January 17, 2014 Ciężko nie mieć, gdy masz nad sobą Babcię, no i psa i koty, których życia ryzykować nie możesz. Pewnie sama to od razu bym tam poleciała, serce nie sługa... ;) Oby sie udało. Choć liczę na to, że jednak nad małym ktoś wcześniej się ulituje. Obawiam się z drugiej strony tego, że jak u nas zostanie, to się zasiedzi bez domu. A ja drugiego psa mieć nie mogę, naprawdę. Za 2,5roku studia, patrzeć muszę realnie. Tak cyz inaczej - jak to będzie wszystko, zobaczymy jutro. Na pewno go nie zostawię, a bez potrzeby nie oddam go do przechowalni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rashelek Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 Doskonale Cię rozumiem, u mnie jest dokładnie tak samo ;) Dlatego niestety, każda bida ląduje u nas na moment i musi jechać do schronu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
trabeska Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 Ale masz fajne plany na ferie :) A co do tego psiaka, to szkoda go strasznie, ja ostatnio też u siebie w lesie nad rzeką znalazłam wychudzonego psiaka, ktoś go wywalił do lasu tak na prawdę na pewną śmierć. Po za nami nikt tu nie mieszka, więc tak na prawdę tylko my mogliśmy go znaleźć. I psina pojechał do schronu. Dobrze, że znaleźliśmy go jeszcze żywego, choć mimo to, nie był w zbyt dobrym stanie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted January 17, 2014 Share Posted January 17, 2014 Sto lat dla Moruska :loveu: A psiak szkoda :( Kuźwa, łeb bym rozpi*rdoliła, temu który wyrzuciła psa :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sonka95 Posted January 18, 2014 Share Posted January 18, 2014 Biedny psiaczek :shake: głupi właściciel go wyrzucił a ten na niego czeka :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Molowe Posted January 18, 2014 Share Posted January 18, 2014 Spóźnione ale szczere życzenie dla Moruska najlepszego psiaku! :loveu: ale biedaczek ludzie są naprawdę bez serca :-( napisz jak będziesz miała chwilę czasu co tam u niego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oscar Patric Posted January 18, 2014 Share Posted January 18, 2014 nie będę pisać co bym właścicielowi tego biedaka zrobiła:angryy: najlepszego i dużo zdrówka dla Moruska:BIG::BIG::BIG::BIG: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.