Gosiara Posted August 13, 2011 Share Posted August 13, 2011 Nie już będzie ta 14sta..:shake:Jest! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted August 13, 2011 Share Posted August 13, 2011 Jest 14-sta. Mały został odrobaczony dziś, kupa już wczoraj nie była dobra, za dużo zmian np karmy... pije wodę, ale też jest mniej aktywny... A Formica już nad Balatonem, jak trzeba będzie pojedziemy do Młynarskich. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jofracy Posted August 13, 2011 Share Posted August 13, 2011 czy można już swobodnie na 14. stronie poprosić o fotki malucha? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted August 13, 2011 Share Posted August 13, 2011 zapraszam .... [url]http://www.dogomania.pl/threads/212470-ciuszki-bluzeczki-S-M-KONIEC-20-SIERPNIA?p=17432230#post17432230[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marra Posted August 13, 2011 Share Posted August 13, 2011 Czternasta już widzę jest to połowa sukcesu ;) Całe szczęście że Kasia koniec końców dotarła cała i zdrowa z rodzinką na miejsce. NIech się urlopuje. Widzę kolejna ślepa bieda czeka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiara Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 Halinko jakbyś potrzebowała pomocy to pisz! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 musimy do Młynarskich iść, mały zaczął w nocy wymiotować, odwadnia się... czuwałam przy nim do 3.30, pije wodę... nie jest dobrze... dzwoniłam już do Młynarskich, mają komplet, więc pozostaje przyjść i czekać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jofracy Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 Biedne maleństwo... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olga7 Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 Pewnie ta karma dla malucha jest odpowiednia a jednak może on nie toleruje jej jednak? Za prędka zmiana karmienia po mleku mamy ? Może musi coś innego jednak jeść jakiś czas jednak .. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiara Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 Byłam z halbiną i małym w klinice u Młynarskich na szczęście tż nas zawiozł i odwiózł,malutki na skraju,przelewa się przez ręce gorączka ponad 40st.krwawa śmierdząca kupa,wymioty...Trzymajcie kciuki!test wyszedł pozytywnie(Parvo):-( mały został w klinice na leczeniu,obserwacji...KCIUKI BARDZO POTRZEBNE:-(:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jofracy Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 [quote name='Gosiara']Byłam z halbiną i małym w klinice u Młynarskich,malutki na skraju,przelewa się przez ręce gorączka ponad 40st.krwawa smierdząca kupa,wymioty...Trzymajcie kciuki!test wyszedł pozytywnie(Parvo):-( mały został w klinice na leczeniu,obserwacji...KCIUKI BARDZO POTRZEBNE:-(:placz:[/QUOTE] Boże... całe szczęście, że jest u Halbiny, a nie w punkcie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiara Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 Tak tylko Halbina ma zmartwienie podwójne bo raz to jest w czasie strasznego remontu dwa martwi się o maluszka...Nie posiada samochodu itd.Mały jest w klinice vetka powiedziała"Trzymajcie kciuki bo tylko to mu pozostało"Trzymajcie kciuki,bo jest bardzo poważnie...!Mały nawet nie walczy,miałam go na ręku tego widoku nie zapomnę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rita60 Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 Trzymaj się maluszku.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 Jezus Maria, a miało być już tylko lepiej :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiara Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 Strasznie dużo ludzi w klinice czekałyśmy 1,5 godziny:shake: Widok maluszka nie do opisania,nawet chciałam Go obfocić,ale nie wiem czy ktoś by miał nerwy to oglądać?:( Potrzebna surowica na CITO! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nutusia Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 Tyle czasu z takim nagłym przypadkiem?... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jofracy Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 [quote name='Nutusia']Tyle czasu z takim nagłym przypadkiem?... :([/QUOTE] Też mnie to dziwi, ale z drugiej strony w niedzielę w klinice pewnie same nagłe przypadki ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 To dobra klinika, najlepsza w Zabrzu, ale szlag mnie trafia, bo zadzwoniłam o 10.00 rano i pani powiedziała, że caly dzień obstawiony, jeden wet... mogę przyjechać i... czekać, aż się zwolni... czekałyśmy do 14.00... Leczenie małego będzie niestety kosztowne, ostatnio za Majkę zapłaciłam 170 zł., a była u nich jedną dobę... co do biegunki, to nie tak do końca, on miał w zasadzie zatwardzenie, zrobił wczoraj kupę z trudem, pomogłam mu masażem i obmywaniem tyłeczka, to była jeszcze w kolorze normalnym, potem w nocy jedna taka śmierdząca, ale nie krwawa, raczej śluzowata. Pił wodę. Kilka razy zwymiotował w nocy. On wymiotował też w drodze do mnie i po pierwszym najedzeniu się. Wtedy uznaliśmy, że ma chorobę lokomocyjną. Potem jadł, bawił się, załatwiał w miarę normalnie. Parwowiroza to podstępna choroba, wyniszcza organizm blyskawicznie. Wet. powiedziała, żeby szukać surowicy. U Budrysek jest jakaś czeska, ale trzeba by z Bielska przywieźć... niestety transportu nie ma... Proszę uaktualnić informację na facebooku, prośba o transport surowicy z Bielska do Zabrza i wpłaty... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 Mały z mlekiem matki wysysa pewnego rodzaju odporność. Dlatego nie wskazane jest odłączać w zbyt czesnym wieku. Do tego doszedł stres i mały się poddał. A to paskudna choroba. Dla niego lepiej żeby miał koło siebie cały czas kogoś kto go będzie tulił. Najgorsze że w pkt jest teraz nowa mama z małymi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 Tulić go mogłam, ale jemu jest potrzebna kroplówka i leki, bardzo szybko się pogarszało mu, dostał wysokiej gorączki, był bardzo bladziutki i apatyczny. W klinice nie mogę go tulić... A wieczorkiem jeszcze zjadł i nawet się bawił pluszakiem... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiara Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 W klinice są techincy,którzy troskliwie się zajmują swoimi pacjentami<piesek był pół przytomny,niestety przytulanie w tym stanie nie wiele pomorze teraz tylko leki i dobry czas dla Niego w postaci Waszych kciuków! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LILUtosi Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 Kroplówy i leki to oczywiście podstawa, ale on musi czuć się kochany. Ale wiem że tak musi być jak jest. :-( Ja swoją Onkę kupiłam 10 lat temu na placu. Oczywiście z parwo. Tydzień ją wyciągałam za grobu z czego ze cztery dni się przelewała przez ręce, wiem co to znaczy. Ale przeżyła. Trzymam kciuki żeby małemu też się udało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiara Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 Wspieram tez duchowo Halbinę bo wiem ile serca wkłada w każdego tymczasa:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 Leczymy małęgo na fakturę. Formica - prezes fundacji "Szara Przystań" wyjechała na urlop nad Balaton... więc wpłaty na konto fundacyjne na razie nie wiem, kiedy będą dostępne, muszę się z Kasią skontaktować w tej sprawie, gotówki nie potrzebuję, ale gdyby udało sie kupić surowicę, to pieniądze będą na już potrzebne... ewentualnie na transport tejże... Fundacja Pomocy Zwierzętom Bezdomnym "Szara Przystań" Zabrze, 41-800 ul. E. Czogały 9 IV od. PKO BP SA w Zabrzu 27 1020 2401 0000 0202 0240 5868 wydarzenie na facebooku, potrzebujemy zdjęcia maluszka... w sumie szkoda, że Gosia nie zrobila komórką... ja nie pomyślałam... [URL]http://www.facebook.com/event.php?eid=160870133988732[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted August 14, 2011 Share Posted August 14, 2011 [IMG]http://img187.imageshack.us/img187/1962/70797018nt8.jpg[/IMG] [IMG]http://lh5.ggpht.com/_ruTKOTNXTZg/SZmhZF2rVDI/AAAAAAAACGY/KDJwv0Lg4Z0/s640/P2160488.JPG[/IMG] [IMG]http://lh6.ggpht.com/_YY-Pt-Sjs6o/SwWVQqcOE6I/AAAAAAAAADE/n0242XKwM5M/0_1.jpg[/IMG] [URL]http://www.dogomania.pl/threads/130224-mAlutka-wygrała-walkę-o-życie-i-o-domek.-Zabrze[/URL] jej się udało wtedy... oby i małemu się udało... Kasia napisała mi, że konto fundacyjne świeci pustkami :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.