Kuchnia i przepisy na wszelkie pyszności :-)

[Kardusia]

[B]Ali [/B]- :lol: przypomniała mi się jeszcze potrawa z kapustką ...Czy próbowałaś?

[Kardusia]

Wyszło na to,że jestem leniuch, bo pod reką mam same proste i szybkie potrawy :evil_lol:...

:czytaj: [B]"Kardusina kapustka z kluseczkami"[/B]

Na dużą patelnię wrzucić ok. pół kostki masła "EXTRA" i roztopić je. Na to masło wrzucić tyle surowej kapustki białej (najlepiej cukrowej) poszatkowanej drobniutko - ile potrzeba. W miarę pochłaniania masła przez kapustę - trzeba dodawać masełka.Tę kapustkę trzeba usmażyć na prawie złoty kolor i często mieszać.Ma być mięciutka. Nie solić.Pod koniec smażenia - dodać trochę (nie za dużo) vegety. W międzyczasie ugotować albo swojej roboty małe kluseczki ziemniaczane (takie malutkie kopytka) albo ugotować gruby makaron (np. świderki) wyśmienitej jakości ;). Wymieszać ciepłą kapustkę zdjętą z patelni z ciepłymi kluseczkami (lub makaronem). Wszystko na koniec okrasić stopionym masełkiem i zrumienioną bułką tartą oraz posypać natką zielonej pietruszki. Do tego lampka białego wytrawego wina!!! Palce lizać!!! [COLOR=Gray]Ale niestety dużo kalorii..[/COLOR].
[B][SIZE=3][COLOR=Purple]Smacznego :eating::chlup:
[/COLOR][/SIZE][/B]

[bajadera]

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]To się chyba nadaje do działu kuchennego ;) [/COLOR][/SIZE][/FONT]

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][IMG]http://i65.photobucket.com/albums/h229/bumgol/1-1.jpg[/IMG][/COLOR][/SIZE][/FONT]

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]To są ciasteczka w kształcie skye terrierków. Dostałam takie dwa od Otta z Austrii w zeszłym roku, gdy w styczniu byliśmy na kryciu u niego. On je sam upiekł na święta. Miał jeszcze jamniczki, bo hoduje też jamniki.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Foremki do wycinania ciastek w kształcie piesków różnych ras można znaleźć na e-bay (tym amerykańskim). Kiedyś mi Otto podesłał link do konkretnej aukcji, gdzie były akurat skye terriery, ale nie podobał mi się kształt. Była inna niż te ciastka.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Zacznijmy szukać, może zaczniemy produkować ciasteczka w kształcie naszych psów. [/COLOR][/SIZE][/FONT]

[zadziorny]

:crazyeye: No co Ty :roll:, przyjaciół chcesz zjadać :shake: :diabloti: ;)

[bajadera]

[quote name='zadziorny']:crazyeye: No co Ty :roll:, przyjaciół chcesz zjadać :shake: :diabloti: ;)[/quote]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Zadziorny, jak widzisz te dwa ciastka mają już prawie dwa lata i tak się ususzyły, że lukier odpada z nich.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

[Flaire]

[quote name='zadziorny']:crazyeye: No co Ty :roll:, przyjaciół chcesz zjadać :shake: :diabloti: ;)[/quote]No ja nie wieeeem.... Locia jest mniamniasta! :lol:

[Flaire]

Ja mam pytanko natury kulinarnej...

W Warszawie ostatnio wszędzie są przyprawy sprzedawane w takich młynkach. Dostałam w prezencie taki kolorowy pieprz. Fajny był. Skończył się. Teraz mam pusty młynek...

Czy ktoś wie, czy to można jakoś otworzyć i ponownie wypełnić? Czy też jest to wyłącznie młynek jednorazowy i teraz mogę tylko wyrzucić? Szkoda by było, bo fajny jest...

[bajadera]

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Mój TZ usiłował raz taki rozbroić, ale po tym już był nie do użycia. Także tylko kosz.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

[Wind]

Nasz mlynek z kolorowym pieprzem, rowniez skonczyl w koszu. Na szczescie te przyprawy w tych mlynkach nie sa wcale takie drogie. Kolejny juz nabylam :cool3:

[quote name='sirion'] Kto wazy w kółko produkty w kuchni ?[/QUOTE]

ja :oops: :oops: :oops: Po prostu jak nie mam czytelnej wskazowki "ILE" to nie wykorzystam przepisu. Wiem, wiem ... rozna maka, rozne jajka ... ale ja musze miec jakis drogowskaz ... :oops: Wynika to z calkowitego, kuchennego nieobycia ... Oboje z Markusem jestesmy pod tym wzgledem zgodnymi ignorantami, dlatego cala jedna kuchenna szuflade mamy zapchana, nie przepisami, ale reklamami "zarcia na telefon" ... :oops: Z jednej strony strasznie sie tego wstydze, ale z drugiej nie ma takiej drugiej z wyprobowanym na wlasnej skorze cateringiem :evil_lol:

W.

[bajadera]

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]To ja bym w Łodzi z żarciem na telefon zginęła, bo chyba tylko pizza w różnych odmianach, a tej TZ nie trawi.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

[rita60]

[quote name='sirion'][FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]To ja bym w Łodzi z żarciem na telefon zginęła, bo chyba tylko pizza w różnych odmianach, a tej TZ nie trawi.[/COLOR][/SIZE][/FONT][/quote]
sirion a jadłas pizze w Diablo /na Nawrot/?:sabber:

[bajadera]

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Nie, bo bardzo rzadko jem coś na miescie w ogóle.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

[Flaire]

A ja chciałabym tu prosić o przepis na wczorajszą, kielecką sałatkę śledziową! Mmmm, pycha! :loveu:

[Kardusia]

[SIZE=3][B]Niedźwiedzica [/B]- ogroooomnaaaa prośba:modla:. Czy możesz tu wpisać swój przepis na pyszne psie ciasteczka z wątróbką drobiową :roll: ?
[/SIZE]

[aga_ostaszewska]

A ja chcialabym polecic, wszystkim niewtajemniczonym, [B]salatke krabowa nikit... [/B]Ciekwa jestem czy tutaj zaglada... bo sama nie mam smaialosci napisac przepisu tego cudenk! :sabber:

[nikit1]

[quote name='aga_ostaszewska']A ja chcialabym polecic, wszystkim niewtajemniczonym, [B]salatke krabowa nikit... [/B]Ciekwa jestem czy tutaj zaglada... bo sama nie mam smaialosci napisac przepisu tego cudenk! :sabber:[/quote]

aaaaa tu jesteś :lol:

No dobra - to 9 kroków:

1. wyjmuję z zamrażarki paluszki krabowe żeby odmarzły
2.Makaron [B]ryżowy[/B] (tak gdzieś 1/3 paczki) wrzucam do miski i zalewam gorącą wodą i odstawiam na kilka minut, żeby był jadalny.
3. obieram jednego dłuuugiego ogórka zielonego, kroję wzdłuż na ćwiartki a potem na cienkie plastereczki.
4. paluszki krabowe (kupuję paczkę mrożonych - to jakieś 250 gram), obieram z folijek i kroję w kawałeczki (takie 1cm).
5. otwieram puszkę kukurydzy i odelwam wodę.
6. odlewam wodę z makaronu i wrzucam do niego te wszystkie przygotowane wcześniej cuda.
7. posypuję solą i pieprzem
8. dodaję majonez (wersja I) bądź oliwę z sokiem z cytryny (wersja II)
9. zajadam się ze smakiem :p

[Minio]

Nikit1 jak dokładnie opisałaś , chyba każdemu się uda :lol:
podoba mi się szczególnie :

5. otwieram puszkę kukurydzy i odelwam wodę.

[bajadera]

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]To jeszcze inna sałatka[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]1 paczka paluszków krabowych ok 250 g (ja używam tych w zalewie)[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]1 paczka ogonków raków w zalewie lub w krewetek (ale z raczkami lepsze) ok 250 g[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]4-6 jaj na twardo (to dowolnie czy chcemy miec więcej czy mniej sałatki)[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]słoik majonezu (polecam z Motyla)[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]duzy pęczek koperku[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue]Jaja posiekać (niezbyt drobno), paluszki pokroić w kostkę, raczki lub krewetki też rozdrobnić. Dodać majonez i posiekany koperek. Wynieszać i sprawdzić czy nie trzeba dosolić (ale zwykle nie). Ta sałatka lubi duuużo koperku, szczególnie gdy uzywamy ogonków raków. W salaterce, gdy podajemy na stół udekorować gałązkami kopru i paseczkami łososia wędzonego albo takiej rybnej konserwy Lisnera z rybką w kolorze czerwonym (Alaska Seelachs chyba się to nazywa). W kazdym razie coś rybiego w czerwonym koloru. Ale to tylko, gdy planujemy eleganckie podanie.[/COLOR][/SIZE][/FONT]

[Nitencja]

Sirion a gdzie ja na tym zadupiu znajde doopki raczkow ;-/
NIkir jutro robie Twoja wersje a potem chyba kupie koorwetki do wersji SIrion

[Wind]

[B]nikit, sirion,[/B]

Wspaniale te Wasze przepisy pod kraby :-) Biorac pod uwage, ze uwielbiam takie morskie "swinstewka" to wyprobuje przy najblizszej okazji :-)
BTW ciesze sie, ze idziemy w "prostote" przygotowania :cool3: :evil_lol:

W.

[Petra_]

:roll: Mmmm same pyszności tu widzę.Kuchnia to mój ulubiony temat,więc niebawem coś tu wstawię..przyznaję,że królują u mnie zupy,dania mięsne,ryby,sałatki,makarony..desery schodzą na drugi plan:eviltong: strzelać w bioderko można od czasu do czasu...ale danie główne to jest to co tygrysy lubią najbardziej..mrrr:roll: Na pewno wypróbuję sałatkę czosnkową:evil_lol:

[Kardusia]

[B]Petra [/B]- spróbuj - sałateczka jest bardzo smaczna i szybka w montażu ;). Tylko pierwszy raz zrób z połowy porcji - zobaczysz czy Ci pasuje :roll:. Ja się nią często delektuję :sabber: . Cieszę się :loveu:, że również lubisz "konkretne" jedzonko... Może dorzucisz jakiś swój przepisik :razz:...

[Wojenka]

[quote name='sirion']

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue][IMG]http://i65.photobucket.com/albums/h229/bumgol/1-1.jpg[/IMG][/COLOR][/SIZE][/FONT]

[FONT=Georgia][SIZE=3][COLOR=blue] [/COLOR][/SIZE][/FONT][/quote]

Ja piekę pierniczki w kształcie szkociaków i arabów :cool3: .
Mmmm,pycha...:p

[Flaire]

Hamerykańskie ciasto bananowe

Amerykanie nazywają to "Banana bread", ale "bread" w tym znaczniu to nie znaczy chleb, tylko właśnie placek albo ciasto. Przpisów na takie bananowe ciasto jest bardzo wiele. Oto jeden z nich - bardzo łatwy, bardzo bananowy, wilgotniutki i pyszny, moim zdaniem. :-)

Składniki:

2 jajka (klasy wagowej L)

1/3 szklanki maślanki

1/2 szklanki oleju (ja używam rzepakowy - Kujawski)

1 szklanka rozciapanych, bardzo dojrzałych bananów (ja użyłam trzy duże banany, mocno zbrązowiałe z wierzchu - ale nie mogą być zgniłe w środku!)

1 1/4 szklanki cukru

1 3/4 szklanki mąki

1 łyżeczka (kopiasta) sody oczyszczonej

1/2 łyżeczki soli

1/2 szklanki grubawo posiekanych orzechów (może być bez - ja zrobiłam bez)

1. Rozgrzać pierkarnik do 165 stopni C. Wysmarować tłuszczem foremkę na keks (moja ma 25 na 12 cm).

2. Połączyć jaja, maślankę, olej i banany.

3. Przesiać mąkę z cukrem, sodą i solą. Dodać do mieszanki bananowej, dosypać orzechy (jeśli się je używa) i dobrze wymieszać.

4. Wyłożyć do foremki i wstawić na środkową półkę rozgrzanego piekarnika. Piec 70-80 minut; sprawdzić patyczkiem. Wyjąć z pieca, ostudzić, wyjąć z foremki.

5. JEŚĆ! :-)

[coztego]

Nareszcie :)
W jakiej temperaturze się to piecze? Czy maślankę można czymś zastapić?