karina1002 Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 [quote name='yup']chciałam jej kupić jakiś gryzak ale wszystkie były za duże, ale spróbuję z tą kostką jelitową. Mała miała biegunkę już w lecznicy. Dziś siedzi sama do 17, mam nadzieję, że jakoś wytrzyma...[/QUOTE] Przy biegunce broń boże kostki jelitowe. Jeszcze większą będzie miała. No i myślę, że wizyta u weterynarza jest koneiczna, bo się odwodni. Pewnie już jest odwodniona. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaszanka Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 Yup i czy na pewno jest to biegunka a nie poprostu rzadka kupka niemowlęca? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yup Posted June 13, 2011 Author Share Posted June 13, 2011 kaszanka, może to jest jak piszesz, bo jest rzadka, ale jednak zachowuje kształt kupki jeśli wiesz o co mi chodzi:) i dziś z rana już było lepiej niż wczoraj, zdecydowanie. nie wiem jak wygląda rzadka kupka niemowlęca;D ale z pewnością nie są to twarde bobki jak u kota:) jutro lub pojutrze i tak idę z nią do weta na szczepienie więc zapytam się o to. odwodniona raczej nie jest, to jedzenie jest z wodą, sama pije więc chyba raczej nie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaszanka Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 słuchaj myślę, że masz do czynienia z wolną kupą , a nie biegunką. Przy biegunce były raczej placki niż wężyk, pupa była by brudna, włoski obok niej zabrudzone, oraz częstotliwość wypróźniania znacznie częstsza. Jeżeli psinka robi kupkę w jednym miejscu, normalnie do niej się układa a poten odchodzi i już nie przykuca - to raczej nie biegunka. A że kupka rzadka to przyczyna nawet tego, ze do tej pory jadła tylko mleko matki a teraz pomału organizm będzie się przyzwyczajał do kolejnych potraw. Zrób mały test na odwodnienie - chwyć skórę na karku podciągnij do góry i puść - jeżeli wróci szybko na swoje miejsce to wszysko z psiakiem ok, jeżeli będzie pozostawała na miejscu albo bardzo nieznacznie wróci na miejsce - to możesz mieć obawy, ze trzeba psiaka nawodnić. Polecam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 Słuchajcie , bo sie pogubiłam... do mojego syna, który dał ogłoszenie na facebooku, na swoim profilu są ciągle sms i tel. w sprawie DT dla piesków,ogólnie rzecz biorąc, jest spore zainteresowanie, podaje im tel. do Jaanna019, bo tylko ten posiadam, nie wiem czy te osoby sie kontaktują i ile jakby co ma juz DT. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaszanka Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 O to bardzo dobre wieści :) Monika chyba jest jeszcze bardziej w temacie niż Ania - bo ona chodziła po szczeniaki i ma je jutro zabierać, może jej kontakt podawaj, zapytaj Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 [quote name='kaszanka']O to bardzo dobre wieści :) Monika chyba jest jeszcze bardziej w temacie niż Ania - bo ona chodziła po szczeniaki i ma je jutro zabierać, może jej kontakt podawaj, zapytaj[/QUOTE] Tylko,ze ja nie mam tel. do Moniki ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 Oprócz tego jednego jedynego dt, o którym już pisałam nikt się ze mną nie kontaktował. Jeśli ktoś zadzwoni namiary przekażę Monice. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaszanka Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 [quote name='Vicky62']Tylko,ze ja nie mam tel. do Moniki ...[/QUOTE] Mam nadzieję że Monika nie będzie miała mi za złe - zaraz wyśle ci na priv jej numer. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 Nie będzie miała ;) mój numer i tak jest praktycznie wszędzie :D Do mnie nikt nie dzwonił ani wczoraj ani dziś. Mamy jeden DT od syna Vicky62 i jeden w Warszawie o ile będzie transport, trzeba jeszcze umieścić 6 szczeniaków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaszanka Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 Mam zgłoszenie od Pani w sprawie szczeniaczków - chce chłopca i prosiła o zdjecia samców - wiec może ds :) ? Monika ty dzisiaj czy jutro umówiona na odłapanie szczeniaków? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 Być może,ktoś sie jeszcze skontaktuje, bo było chyba jeszcze z 3 chętnych dać DT w tym byc może jeden DS ...teraz podam nr. tel[B].monia 3a[/B], jednak dobrze by było trochę przesunąć termin odebrania szczeniaków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 [B]kaszanka[/B] planuję na jutro ale zastanawiam się czy nie przełożyć na piątek bo maluszki są jeszcze naprawdę malutkie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yup Posted June 13, 2011 Author Share Posted June 13, 2011 z wydarzenia z facebooka: "O matko Kochana. Koniecznie muszę mamie pokazać. No toż takie szczyli nie mogą trafić do schroniska. Jeśli się zgodzi wezmę jednego na DT tylko ciekawego jak mój piesiu zareaguje na szczeniorka bo moja tasza suczka(16lat) nawet uwagi nie zwraca na inne zwierzątka ale mój 1,5 roczny Neruś badzo się ekscytuje :), i pogadam z moją koleżanką. Czy byłby problem z dowiezieniem w razie czego? Jetem z Suwał" trzeba coś odpisać jej. dobrze by było do piątku poczekać, ale dobrze by było też im zdjęcia porobić, bo do mnie się odezwały dwie osoby, ale pytają się jak wyglądają małe i chciałyby zdjęcia zobaczyć. może jest możliwość zrobienia im zdjęć? tylko jak one w norze siedzą to te zdjęcia takie sobie będą, bo każdy chce czystego szczeniaka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yup Posted June 13, 2011 Author Share Posted June 13, 2011 odezwała się do mnie dziewczyna, zainteresowana chłopaczkiem na stałe:) szczegóły wysłałam do monia3a na priv Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaszanka Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 Z tymi zdjęciami to może nie jest taki głupi pomysł - bo do mnie też odezwałą się zainteresowana osoba - samcykiem na stałe - ale chce koniecznie wcześneij widzieć zdjecie. Jak myślicie, warto wybrać się i zrobić jedynie zdjecia a potem w piątek je odebrać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 Zdjęc póki co nie będę robić. Informujcie ludzi o tym, że psiaki są od dzikiej matki, informujcie o wizycie przed i po adopcyjnej i warunku sterylizacji. Jakby jacyś ludzie wydali się sensowni to podajcie mój numer i niech się kontaktują, bo ja nie wyrobię oddzwaniając do każdego ;) Psiaki pójdą do odpowiedzialnych domów. Dostałam również namiar na pana, który jest zainteresowany jednym z psiaków. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanna83 Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 Do oddania jest jeszcze taki maluszek porzucony przy kontenerze na odzież używaną. To chłopiec, docelowo będzie nieduży, taki do 10-15 kg. Ma 6 tygodni. [IMG]http://img689.imageshack.us/img689/1121/obraz002crop.jpg[/IMG] [B]Yup [/B]może wyślesz temu domkowi, który chce chłopca tego malucha? On też potrzebuje Chociaż DT... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 [quote name='monia3a']nie chcę aby suka porzuciła te, które zostaną[/QUOTE] Suka nie zostawi pozostałych, spokojna głowa;) Ale im dłużej z nią tym lepiej dla maluchów. Trzymam kciuki za domki, jak tak dalej pójdzie, to będzie dobrze:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 [quote name='dreag']Suka nie zostawi pozostałych, spokojna głowa;)[/QUOTE] Nie byłaby tego taka poewna. Jak zabierałam tą sunię to wogóle się nią nie interesowała, sunia darła się w niebogłosy a matka zwiała i tyle ją widzieli. Nie będę ryzykować bo jeśli zabiorę część a ona zostawi tę pozostałą to one zdechną z głodu w tej norze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bakteria Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 [quote name='monia3a']Nie będzie miała ;) mój numer i tak jest praktycznie wszędzie :D Do mnie nikt nie dzwonił ani wczoraj ani dziś. Mamy jeden DT od syna Vicky62 i jeden w Warszawie o ile będzie transport, trzeba jeszcze umieścić 6 szczeniaków[/QUOTE] Mam potwierdzony transport na 21 lub 22.06. Jeśli to nie za późno i na pewno ktoś maluszka w stolicy odbierze ;) to daj znać kilka dni przed, ustalimy szczegóły. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yup Posted June 13, 2011 Author Share Posted June 13, 2011 joanna83, a gdzie ten mały jest teraz? nie ma dt? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 [quote name='Bakteria']Mam potwierdzony transport na 21 lub 22.06. Jeśli to nie za późno i na pewno ktoś maluszka w stolicy odbierze ;) to daj znać kilka dni przed, ustalimy szczegóły.[/QUOTE] Pasuje :) szczeniaki zabieram dopiero w piątek więc jakby co jeden posiedzi u mnie do poniedziałku i pojedzie do Wawy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yup Posted June 13, 2011 Author Share Posted June 13, 2011 ja myślę, że trudno będzie jakieś domki im znaleźć póki nie ma zdjęć. bo ludzie piszą, pytają się jak wyglądają, jakie są suczki, jakie chłopczyki, zdjęcia chcą. chcą najpierw zobaczyć, co ewentualnie zabiorą do domu. i jeszcze, czy jeśli ktoś się zdecyduje na ds to czy one odrobaczone, odpchlone i zaszczepione będą najpierw? czyli teraz jak ktoś się pyta, to pisać, że szczeniaki od piątku będzie można wziąć? i w takim razie w wydarzeniu trzeba zmienić datę, żeby nie było, że coś kręcimy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vicky62 Posted June 13, 2011 Share Posted June 13, 2011 [B]yup[/B],a jak sie czuje kruszynka u Ciebie...jak kupy?...poradziła sobie do powrotu Twojego z pracy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.