NikaEla Posted August 31, 2012 Author Posted August 31, 2012 [quote name='togaa']Nika miała piękne wakacje tego Lata.:lol: .[/QUOTE] Niestety skończyły się wakacje i Nice pozostały krótkie spacerki miedzy blokami (aż do ferii zimowych) Quote
NikaEla Posted August 31, 2012 Author Posted August 31, 2012 [quote name='Patmol']nie wyskoczycie jesienią w góry?[/QUOTE] raczej nie.... my tacy mało mobilni jesteśmy Quote
NikaEla Posted September 10, 2012 Author Posted September 10, 2012 modelka ;) [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg842/scaled.php?server=842&filename=karpacz.jpg&res=landing[/IMG] i niedzielny spacer niedaleko domu (odkrywam nowe spacerowe miejsca) [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg201/scaled.php?server=201&filename=20847090.jpg&res=landing[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg545/scaled.php?server=545&filename=61380209.jpg&res=landing[/IMG] [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg703/scaled.php?server=703&filename=23844695.jpg&res=landing[/IMG] Quote
NikaEla Posted October 8, 2012 Author Posted October 8, 2012 Zachciało mi się dopieścić wczoraj pieska i dałam jej gotowanego indyka. Całą noc piszczała, że chce wyjść, a ja ja goniłam na legowisko. Grzecznie szła i po kwadransie z powrotem koło mnie i prosi... aż w końcu koło 4 uległam, kurtkę i dresy wciągnęłam na piżamę i przed blok. Za to dziś cały dzień nieprzytomnie śpiąca chodzę (maturalnej klasie się upiekła kartkówka) Quote
Maruda666 Posted October 8, 2012 Posted October 8, 2012 Dawno do Nikuni nie zaglądałam ;) - koło bloku też macie całkiem fajne tereny spacerowe :):) Quote
NikaEla Posted October 16, 2012 Author Posted October 16, 2012 Nika dziś zaszczepiona :) Najpierw próbowała nawiać sprzed drzwi gabinetu, a potem pożreć weta ;) ale daliśmy rade :D Quote
mari23 Posted October 16, 2012 Posted October 16, 2012 [quote name='Nikaragua']Nika dziś zaszczepiona :) Najpierw próbowała nawiać sprzed drzwi gabinetu, a potem pożreć weta ;) ale daliśmy rade :D[/QUOTE] mam nadzieję, że wet też dał radę:evil_lol: Nika po prostu nie lubi zastrzyków, biedactwo:loveu: śliczna ona! zawsze o niej myślę, kiedy patrzę na mój czarno-biały kudłaty duet czyli grubego Pusia i kaszlaka Łatusia Quote
docha Posted October 16, 2012 Posted October 16, 2012 [quote name='Nikaragua']Zachciało mi się dopieścić wczoraj pieska i dałam jej gotowanego indyka. Całą noc piszczała, że chce wyjść, a ja ja goniłam na legowisko. Grzecznie szła i po kwadransie z powrotem koło mnie i prosi... aż w końcu koło 4 uległam, kurtkę i dresy wciągnęłam na piżamę i przed blok. Za to dziś cały dzień nieprzytomnie śpiąca chodzę (maturalnej klasie się upiekła kartkówka)[/QUOTE] kartkówka, z jakiego przedmiotu? Quote
NikaEla Posted October 17, 2012 Author Posted October 17, 2012 [quote name='mari23']mam nadzieję, że wet też dał radę:evil_lol: Nika po prostu nie lubi zastrzyków, biedactwo:loveu: śliczna ona! zawsze o niej myślę, kiedy patrzę na mój czarno-biały kudłaty duet czyli [B]grubego Pusia[/B] i kaszlaka Łatusia[/QUOTE]Niedługo Będą jeszcze bardziej podobni, niestety. Nika przekroczyła już 9kg :crazyeye:, (jak ją brałam 3 lata temu nie wazyła nawet 6) mimo, że jest na niskokalorycznej karmie i nie zjada resztek ze stołu ;) czasem tylko orzecha włoskiego jej daję jak po powrocie z pracy chcę mieć chwilkę spokoju :) [quote name='docha']kartkówka, z jakiego przedmiotu?[/QUOTE] z matematyki :) Quote
NikaEla Posted October 23, 2012 Author Posted October 23, 2012 Zdjęcia z soboty: [IMG]http://imageshack.us/a/img687/7682/jesie2012.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img59/7682/jesie2012.jpg[/IMG] Quote
abilab Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 Biedna Nikusia zamiast na spacerek to pani zagoniła do odkurzania :eviltong: Quote
togaa Posted October 24, 2012 Posted October 24, 2012 Może to nowa metoda odsysania tłuszczyku ?:razz: Quote
NikaEla Posted November 2, 2012 Author Posted November 2, 2012 Chyba do weta będę musiała wybrać się z Niką, dziś na spacerze jakby krople krwi były w moczu... Quote
terierfanka Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 [quote name='Nikaragua']Chyba do weta będę musiała wybrać się z Niką, dziś na spacerze jakby krople krwi były w moczu...[/QUOTE] niefajnie... byłoby najlepiej, gdybyś złapała mocz do badania, ale nie wiem czy Nika pozwoli na to? Quote
NikaEla Posted November 2, 2012 Author Posted November 2, 2012 Też myślałam o tym, ale jakoś sobie nie wyobrażam latania po ulicy z pojemnikiem i kucania koło niej gdy sika. Zwykle, gdy tylko się zbliżam to przestaje i idzie w inne miejsce. Quote
terierfanka Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 [quote name='Nikaragua']Też myślałam o tym, ale jakoś sobie nie wyobrażam latania po ulicy z pojemnikiem i kucania koło niej gdy sika. Zwykle, gdy tylko się zbliżam to przestaje i idzie w inne miejsce.[/QUOTE] no właśnie niestety tak z Zoyką mam, ucieka jak chcę podstawić pojemniczek a to jest najtańsza i najbardziej łagodna wersja pobrania moczu - potem zostaje punkcja pęcherza albo jak u Zoyki wyciskanie jak pies jest na głupim jasiu - a to już koszt większy i stres większy za to dziś udało mi się elegancko złapać sioo od kota i jestem z siebie dumna ;) Quote
NikaEla Posted November 2, 2012 Author Posted November 2, 2012 Goś była z Nika przed chwilą i twierdzi że siii było normalnego koloru. Poczekam do jutra... Quote
Poker Posted November 2, 2012 Posted November 2, 2012 kiedyś ktoś podał metodę łapania siuśków do łyżki wazowej.Myślę ,że to niezły pomysł. Quote
NikaEla Posted November 2, 2012 Author Posted November 2, 2012 Właśnie intensywnie poszukuje w domu pojemnika na mocz... ale te zakupione kiedyś w aptece 'na zapas' już się chyba skończyły. Byłyśmy właśnie na dodatkowym spacerku (z latarka), pierwsze duże siii czyste, ale drugie wykapki niestety czerwone :( Naszykowałam sobie dresowy na ewentualne nocne spacerki ;) Quote
NikaEla Posted November 3, 2012 Author Posted November 3, 2012 Niby dałam radę, ale na pewno za mało złapałam. W 4 siknięciach ledwo kilka kropel było ( w ostatnim krew) ... dziś do weterynarza pójdziemy. Quote
terierfanka Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 trzymam kciuki, żeby to tylko jakieś przeziębienie czy zapalenie pęcherza było... Quote
NikaEla Posted November 3, 2012 Author Posted November 3, 2012 Własnie wróciłyśmy od weterynarza. Siki złapane do zakrętki od słoika po kawie ;) :) więc nie sterylnie. Zrobione USG, RTG pęcherza. Na USG wyglądało na kamień, ale rentgen nie potwierdził. Nika jest leczona na stan zapalny i piasek. Dostała 3 zastrzyki, jutro kolejne. Quote
Korenia Posted November 3, 2012 Posted November 3, 2012 Oby szybko minęło! :) Ostatnio to jakaś plaga pecherzowców! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.