Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Ja to się chyba kiedyś przejadę do tych przeklętych rewirów, żeby zobaczyć latającą holenderkę w akcji :evil_lol:

Posted

[quote name='evel']Ja to się chyba kiedyś przejadę do tych przeklętych rewirów, żeby zobaczyć latającą holenderkę w akcji :evil_lol:[/QUOTE]
Przyjedź :modla: serio zapraszam , ja bardzo lubię gości :)
Finał jest taki , że osoby chętne na pudzianki rude , chcą szczylka po Marysi ew Rekinie ;) :evil_lol:
Ja mam Emilkę light ;) Hanusie moją małą , która jest po tacie z mózgiem ;) dlatego ona myśli , nie zawsze ale ma przebłyski :)
Trzeba zobaczyć serio , bo słowa to tylko słowa , wyobrażenia są różne ... dlatego trudno zobrazować tak jak jest w realu.

Evel , ja Ci ją dam na cały dzień tylko dla Ciebie ... tylko reklamacji na zakwasy nie przyjmuje :diabloti:

Posted

Zu bym w życiu nie wpuściła w stado obcych, dobrze zżytych psów, bo ona ma kuku na muniu i jakby coś rozkręciła to by z niej ogonek został :lol:

Posted

[quote name='evel']Zu bym w życiu nie wpuściła w stado obcych, dobrze zżytych psów, bo ona ma kuku na muniu i jakby coś rozkręciła to by z niej ogonek został :lol:[/QUOTE]
w południe , w upał , Zu z tego co piszesz przesypia :diabloti: a to jest najlepsza pora na zabawę z Emilką ;) :evil_lol:

Posted

Ja też nie podpisywałam żadnej umowy z hodowcą Jupika... Wszystko ustaliliśmy wcześniej, hodowca wiedział, co ja jestem w stanie psu zapewnić, nic nie ukrywałam (wiedział np, że prób polowych ani tym bardziej prawdziwego polowania psu nie zapewnię, a hodowca jest myśliwym i pod tym kątem hoduje psy), on też nie owijał w bawełnę (pieski u niego nie mieszkają w domu np). Kwestia dogadania się i.. mam takiego psa, jakiego chciałam i mimo że nie zawsze się rozumiemy, to ani w głowie mi go oddawać, czy tym bardziej sprzedawać...

Posted

Bo my cały czas gadamy o tej nudnej i do niczego nie potrzebnej sprawie jaką jest ludzka moralność i odpowiedzialność za swoje czyny. Musimy sobie w końcu uświadomić, że dla niektórych pies to taka sama rzecz jak samochód czy telefon komórkowy. Niefajny? Wymienia się na lepszy model.

Byłam dziś nad Wisłą z moim jedynym psem z miotu, który interesuje się rękawem :eviltong:

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4551.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4553.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4555.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4557.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4558.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4570.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4578.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4580.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4585.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4587.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4590.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4597.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4598.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4604.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4607.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4610.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4612.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4617.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4618.jpg[/IMG]

[IMG]http://i883.photobucket.com/albums/ac37/Abelsonite/Jarhead%203/DSC_4622.jpg[/IMG]

Posted

Na tym polu też już mamy małe osiągnięcia ;) Tj Jari ostatnio biegał za piłką i ją łapał... W miejscu w którym nie było patyków... Bo jak są, to nie chce, biega i rozgląda się za badylami :eviltong: Ale jakiś postęp jest :)

Posted

[quote name='Vectra']a

Szkoda że mało który nabywca chce wiedzieć w jakie kłopoty się pakuje :diabloti: Bo np temperament obu zwierzaków , jest ognisty i nie wystarczy spacerek dookoła bloku .... Mają specyficzny charakter , są mega żywiołowe ... no i kruczek taki , bo czytam opinie i tu w oczy mnie kuje niekonsekwencja .... będzie to krycie w inbredzie !!! Matka Emilki i ojciec Bucka są rodzeństwem miotowym. O to nikt nie pytał :) Wizja była rudości i mięśni , fot Bucka i Emilki ... jak Buck biega u Chrisa i jak jest cool.

Dobrze że część chętnych posłuchała moich próśb i mnie odwiedziła , poznając przyszłą mamę rudej pociechy :diabloti: niektórzy zrezygnowali , bo nie są w stanie zapewnić , takiej jednostce życia jakie będzie wymagać :)

Kij ma dwa końce , jeśli więc coś bardzo chcemy , to bardzo mocno się dowiedzmy czy oby to chcemy ;)
[/QUOTE]

my przyjedziemy na bank za jakiś czas i mam nadzieję, że nam się nie odwidzi :cool3:

[quote name='Vectra']
Finał jest taki , że osoby chętne na pudzianki rude , chcą szczylka po Marysi ew Rekinie ;) :evil_lol:
[/QUOTE]

mnie to tam cieszy, że się rozmyślają :grins:

Posted

[quote name='motyleqq']my przyjedziemy na bank za jakiś czas i mam nadzieję, że nam się nie odwidzi :cool3:



mnie to tam cieszy, że się rozmyślają :grins:[/QUOTE]
ale ja nie podpisuje umów gwarancyjnych :diabloti: a do tego miotu będą specjalne zapisy .... raczej kodeks :grins: i zobowiązanie nabywcy i ogromną czcionką zapis , że hodowca nie odpowiada za to że psy są z mega ADHD i mimo prób wszelkich pies biega wciąż i wciąż :evil_lol:'
jest niereformowalny , nieokiełnawalny

i nie będzie łatwo , oj nie ;) już ja plan na to mam , by potem nie czytać gorzkich żali na hodowcę że wcisnął bubel :diabloti:

a nie zrezygnowali , tylko wybiłam z głowy , bo wiem że nie poradzili by sobie , a ja nie jestem wypożyczalnia psów - psa bierze się odpowiedzialną decyzją na dobre i na złe.

To są specyficzne linie hodowlane , o specyficznym charakterze , co wyjdzie , okaże się za jakiś czas. I tak wybór domów , będzie w ok 6-7 tygodniu życia szczeniąt ... Prawo pierwowyboru będzie miał Chris :)

Niestety ale nie każdy sobie tu zdaje sprawę , co to jest energiczny holender :evil_lol: coś jak maliniak z dopalaczem i siłą czołgu ;)

Posted

[quote name='Vectra']ale ja nie podpisuje umów gwarancyjnych :diabloti: a do tego miotu będą specjalne zapisy .... raczej kodeks :grins: i zobowiązanie nabywcy i ogromną czcionką zapis , że hodowca nie odpowiada za to że psy są z mega ADHD i mimo prób wszelkich pies biega wciąż i wciąż :evil_lol:'
jest niereformowalny , nieokiełnawalny

i nie będzie łatwo , oj nie ;) już ja plan na to mam , by potem nie czytać gorzkich żali na hodowcę że wcisnął bubel :diabloti:

a nie zrezygnowali , tylko wybiłam z głowy , bo wiem że nie poradzili by sobie , a ja nie jestem wypożyczalnia psów - psa bierze się odpowiedzialną decyzją na dobre i na złe.

To są specyficzne linie hodowlane , o specyficznym charakterze , co wyjdzie , okaże się za jakiś czas. I tak wybór domów , będzie w ok 6-7 tygodniu życia szczeniąt ... Prawo pierwowyboru będzie miał Chris :)

Niestety ale nie każdy sobie tu zdaje sprawę , co to jest energiczny holender :evil_lol: coś jak maliniak z dopalaczem i siłą czołgu ;)[/QUOTE]

no jakoś zniesę brak gwarancji :diabloti: ADHD jakoś też, najwyżej zostawię z Etną sam na sam i róbta co chceta :evil_lol:

jak się spotkamy, to sama ocenisz, po kim miot będzie do nas bardziej pasował :) chociaż oboje sprawiamy wrażenie osób spokojnych... ja jestem narwana strasznie :lol:
no i nie mogę się doczekać kiedy poznam Twoje potworki, niedługo się odezwę w tej sprawie, szykuj się :cool3: można Cię odwiedzać z własnym psem?

Posted

z psami mnie ludzie odwiedzają , ale na miłość od wszystkich liczyć nie należy ;) lojalnie uprzedzam :) mam psy które są w domu niezamykalne , więc z psami pikniki na dworze ;) albo klateczka i gość odpoczywa na pięterku.
wsio zależy też od Ethny :) owczarkowate w kontaktach bywają różne ;) do stadka jej nie wpuszczę :) bo jeden krzywy ruch i ruszają wsie przeciw obcemu - takie prawa buszu :evil_lol:
Więc na pierwszą wizytę może bez psa ;) przeważnie jak ktoś pierwszy raz zobaczy mój las , a on zaczarowany , to wraca szybko :)
Gwarantuje też nocleg :cool3: to dla tych co zza państwa warszawa

Posted

z nią to w sumie niewiadomo, różne ma humorki. mi się wydaje, że Twoje stadko by ją onieśmieliło i trzymałaby się blisko mnie, żeby nikt jej nie pożarł :lol: albo by się bawiła, lubi psy mniejsze wzrostem, czyli staffiki są akuratne dla niej ;) no zobaczymy jeszcze :)

Posted

[quote name='motyleqq']z nią to w sumie niewiadomo, różne ma humorki. mi się wydaje, że Twoje stadko by ją onieśmieliło i trzymałaby się blisko mnie, żeby nikt jej nie pożarł :lol: albo by się bawiła, lubi psy mniejsze wzrostem, czyli staffiki są akuratne dla niej ;) no zobaczymy jeszcze :)[/QUOTE]
Nie masz za grosz wyobraźni :diabloti: i chcesz staffika ? :evil_lol: a uważasz że staffik będzie cię omijał szerokim łukiem ? gwarantuje, że jak tylko siądziesz , będziesz miała wsie na głowie :diabloti: i pamiętaj że są bezczelne w powitaniach :diabloti:'
Tym bardziej bez psa zapraszam , a potem next time ocenisz .....

Posted

wobec tego, będziemy bez psa, bo ona jest okropnie zaborcza :shake:
co do bezczelności w powitaniach i skakaniu po głowie :evil_lol: to znam to doskonale i niektórzy przez to nie lubią Etny :lol: ale ja lubię takie ekspresyjne pieski :)

Posted

Vectra czy Ty aby nie jestes moja sasiadka ? Tak cos mi po glowie chodzi , bo niedaleko mnie jest hodowla stafikow we wsi o smiesznej pracowitej nazwie ;)
Czy to Ty ?

Zdjecia Jaroslawa jak zwykle super , ale miny za slabe dzisiaj jak dla mnie , prosze o wiecej durnowatych :lol:

Posted

[quote name='RPG']Vectra czy Ty aby nie jestes moja sasiadka ? Tak cos mi po glowie chodzi , bo niedaleko mnie jest hodowla stafikow we wsi o smiesznej pracowitej nazwie ;)
Czy to Ty ?

Zdjecia Jaroslawa jak zwykle super , ale miny za slabe dzisiaj jak dla mnie , prosze o wiecej durnowatych :lol:[/QUOTE]
a może ? jestem z Prac Dużych :cool3: a Ty gdzie ?

Posted

[quote name='Vectra']a może ? jestem z Prac Dużych :cool3: a Ty gdzie ?[/QUOTE]
Dlatego napisalam o pracowitej nazwie :lol:
Tak myslalam a raczej sie domyslalam , w koncu stafikowy swiat maly jest .
Jestesmy po sasiedzku :cool1:
Mieszkam "przez droge " :loveu: .
Spacerek musimy razem odpekac jak masz jakas dziewuszke dla mojego Czarnucha do towarzystwa :loveu:

Posted

[quote name='RPG']Dlatego napisalam o pracowitej nazwie :lol:
Tak myslalam a raczej sie domyslalam , w koncu stafikowy swiat maly jest .
Jestesmy po sasiedzku :cool1:
Mieszkam "przez droge " :loveu: .
Spacerek musimy razem odpekac jak masz jakas dziewuszke dla mojego Czarnucha do towarzystwa :loveu:[/QUOTE]
hahaha zawsze mówiłam , że świat jest malutki , pewno że się pospacerujemy .... coś tam dobiorę do towarzystwa ;)

Posted

Vectro , moj chlopak jest grzeczny , ma jednak jedna wade , strasznie wącha dziewczynom pod ogonem , to jakas cierpliwa musi byc zatem :) Moga byc i dwie , damy rade .
Kiedy masz czas na lazenie ?
Ja jak pisalam na pw jutro przekazuje Lole i nie wiem jak mi zejdzie , ale po niedzieli jestesmy chetni bardzo .

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...