Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

może odesłac ja do innego pokoju, albo za próg i kazać jej tam pozostawać wtedy kiedy Ty jesz. Ona prawdopodobnie będzie próbowała przychodzić ale zawsze odsyłajcie ją do pokoju lub za próg, musi zrozumiec że kiedy jecie ona ma spokojnie czekac w tym miejscu.

  • Replies 567
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

ja od samego poczatku wysylalam psa do klatki jak zaczynalismy jesc. Polecenie na miejsce znala juz wczesniej. Jesli siedziala tam grzecznie i tylko nas 'ogladala' czasami po naszym posilku dostala cos z talerza - jakis kawaleczek mieska czy gotowanego groszka. Czasami - zeby sie nie nauczyla ze 'ostatni kes' jest zawsze jej ;)
Teraz wystarczy ze polozymy talerze na stol i spojrzy sie na psa, nawet nic nie mowiac pies leci sam do siebie ;)

Jedynie jak sa goscie trzeba czasem ryknac na sucz zeby siedziala u siebie - Ale ona czesto sprawdza co moze przy gosciach w domu lub w obcym domu

Posted

[quote name='kasia_1982'](...)
Jedynie jak sa goscie trzeba czasem ryknac na sucz zeby siedziala u siebie - Ale ona czesto sprawdza co moze przy gosciach w domu lub w obcym domu[/QUOTE]

RYKNĄĆ?! Mam nadzieję, że to taka przenośnia bo na psie raczej wyżywać się nie można

Posted

nie, nie przenosnia. Glosnym i stanowczym glosem 'BED' do tego stojac i wskazujac miejsce (zwykle wystarczy szept i moge siedziec czy lezec;) - i nie nazwałabym tego 'wyżywaniem' na psie - bo niby za co się na nim miała wyżyć?

Posted

[quote name='rasowa2410']RYKNĄĆ?! Mam nadzieję, że to taka przenośnia bo na psie raczej wyżywać się nie można[/QUOTE]

Jeden ostry wrzask na psa, kiedy ignoruje polecenia i "włazi na głowę" trudno nazwać wyżywaniem się ;)
Wyżywanie mamy wtedy, kiedy nie panujemy nad negatywnymi emocjami i wylewamy je na psa nie bacząc na ewentualną zrozumiałość tego dla psa czy efekty. Wrzaśnięcie celowe, w odpowiednim momencie, pokazujące psu po prostu że to nie żarty i tu jest granica - i tyle ;)

Posted

Też "ryczę" na psy, jeśli baaardzo przegną pałę. I nie jest to wyżywanie, a zwracanie na siebie uwagi mówiące "halo, pan pies właśnie raczył przekroczyć granicę. Pan pies tu przylezie, albo się pogniewamy". Wyżywanie się jest, jak na psie upuszczasz swoje złe emocje, niekoniecznie związane z sem. Nie wierzę, że tylko szepczesz do psa i nigdy nie podnosisz głosu...

Posted

[quote name='xdreadx']Ok więc spróbuję Nutrę:) Mam pytanie odnośnie zachowania szczeniaka, otóż jak przygotowuję obiad dla nas i czuć zapach to pies szaleje, a później nie daje nam zjeść w spokoju, mimo, że przed chwilą dostała jedzenie i odeszła od miski bo już się najadła. Jak dajemy jej jeść to tak jak pisałem wcześniej, stoi przed progiem do kuchni i czeka na pozwolenie, żeby "podejść" do miski i jeść. I nigdy nie dzielimy się swoim jedzeniem, pies je karmę i ewentualnie jakieś żwacze, gryzaki itp., nic z tego co my jemy. Dlaczego tak się zachowuje i jak to zmienić? Bo naprawdę męczące i irytujące jest jak jemy a pies skacze po nogach, drapie pazurami i piszczy... A już nawet nie wspomnę co będzie jak goście przyjdą..[/QUOTE]

ja mialam podobna sytuacje i postanowilam zamontowac miedzy kuchnia i korytarzem taka furteczke , jaka stosuje sie dla bezpieczenstwa dzieci.Kiedy jemy posilki mamy spokoj ,pieski siedza przed furteczka i czekaja grzecznie.
Mozna zamknac drzwi kuchni i beda poza kuchna,ale ja wybralam futreczke.Tez dobrze spelnia swoje zadanie kiedy przychodza obcy ludzie czy goscie.

Posted

[quote name='xdreadx']Mam pytanko odnośnie dominacji. W jakim wieku mogą wystąpić pierwsze próby dominacji? Pytam już na zaś, żeby wiedzieć kiedy się spodziewać:D[/QUOTE]

To kit. Normalny pies nie próbuje zdobyć władzy nad światem, jeśli pracujesz z nim na co dzień, poświęcasz mu czas, wydzielasz zasoby (jedzenie, zabawki, swoją uwagę) i jesteś dla niego liderem.

Posted

Wydzielam mu, a raczej jej, jedzenie ma 3 razy dziennie na 10 min, jak nie je to ma problem bo musi czekać do następnej pory karmienia, zabawki, ma co jakiś czas wymieniane żeby się nie znudziły tak szybko. Ale nasz pies na pewno nie jest przeciętnym psem, ma masę energii i ogólnie skłonność do wymuszania zwracania na siebie uwagi.


Jeszcze jedno. Jak jestem z nią na spacerze to muszę uważać żeby nie zgarnęła jakichś resztek wyrzuconych przez "ludzi" na trawnik, czy jakichś starych kości, zeżre dosłownie wszystko, mimo, że dopiero co dostała jedzenie. Czasami jest tak, że swojej karmy nie chce jeść tylko patrzy co my jemy, albo po prostu nie jest głodna, a za chwilę na spacerze zżera jakieś śmieci... Nie ukrywam, że strasznie mnie to denerwuje:/

Posted

Z dominacją dajcie sobie spokój - piszesz, że pies ma masę energii i uwielbia zwracać na siebie uwagę, i to jest właśnie masa energii i chęć zwrócenia na siebie uwagi, a nie dominacja. Też mam terriera więc wiem o czym mówisz. Pies tak chce zasłużyć na uwagę - manipuluj tym, bo to wspaniałe narzędzie do wychowania psa. Pies robi to co chcecie - dostaje uwagę, mówi się do niego, dotyka, bawi. Pies wymusza, szarpie Was, szczeka, robi cokolwiek czego nie akceptujecie, żeby zwrócić uwagę - demonstracyjnie olewacie, odwracacie się plecami, wychodzicie z pomieszczenia. Jak tylko przestanie - zwracacie na niego uwagę. Trzeba psa wyczuć i robić to dość dynamicznie i też nie przesadzić, żeby pies nie zaczął być okropny a później milutki, żebyście go pochwalili :evil_lol:
Jak już krzyknąć na psa to raz a dobrze, żeby się trochę wystraszył, a nie powolutku coraz głośniej, bo nie zrobi to na nim wrażenia. Póki pies jest mały i jeszcze nie bardzo pewny siebie trzeba wypracować sygnał nakazujący przerwać niepożądaną czynność. U mni było to bardzo głośne, ostre klaskanie kiedy pies był jeszcze tyci i np. zaczynał obgryzać nogi od stołu. Za pierwszym razem aż siadł z wrażenia :evil_lol: i natychmiast odwróciłam jego uwagę od nieszczęsnego mebla - i na ten "straszny" sygnał reaguje do dziś, mimo że generalnie nie boi się hałasów.
Terrierowate jest powtarzanie w kółko okropnego zachowania na zasadzie - psota-skarcenie-chwila spokoju-psota, i tak w kółko dziesiątki razy. To właśnie ten piekielny terierzy upór, pies sprawdza czy może jednak nie będziecie mieli dość i nie zmienicie zdania. Jak przegina, idzie na trochę do klatki albo innego pomieszczenia "na przemyślenia" :evil_lol: - żeby pokazać, że tak nie zdobędzie Waszej uwagi, ba zostanie odizolowany. Jak jest cicho i grzecznie, uspokaja się, można wypuścić - i zająć psa zabawą czy jakims konstruktywnym zajęciem - terrier to wulkan energii, potrzebuje zajęcia godzinami, jak Wy mu nie pokazujecie co ma robić, szuka rozrywek sam, najlepiej takich które Was wkurzą. Zmęczony terrier to dobry terrier ;)
I teraz pewnie powoli rozumiecie, czemu pisano, że terrier dla początkujących to ciężki orzech do zgryzienia :diabloti:

Co do żarcia - spróbujcie dać Rumen Tabs albo świeże dodatki do karmy. Albo w ogóle pomyślcie o karmieniu gotowanym lub barfem. Pies głupi nie jest i widzi różnicę między swoimi nieapetycznymi bobkami, a pysznościami na trawniku czy Waszym talerzu...

Posted

[quote name='xdreadx']Wydzielam mu, a raczej jej, jedzenie ma 3 razy dziennie na 10 min, jak nie je to ma problem bo musi czekać do następnej pory karmienia, zabawki, ma co jakiś czas wymieniane żeby się nie znudziły tak szybko. Ale nasz pies na pewno nie jest przeciętnym psem, ma masę energii i ogólnie skłonność do wymuszania zwracania na siebie uwagi.

[/QUOTE]

A to chyba raczej nie chodzi o wydzielanie jedzenia w tym kontekście ;). Chodzi, o to żeby pies zakapował, że wszelkie dobra, na jakich mu zależy pochodzą od Ciebie. Fajnie jeszcze by były, gdybyś nauczyła psa, że musi sobie na nie zapracować odpowiednim zachowaniem, wykonaniem jakiegoś polecenia etc. Po prostu nic za darmo.

Co do nieprzeciętnych skłonności suni, wierz mi, że to wcale nie jest takie niezwykłe u szczyli zwłaszcza tych terrierkowatych :lol:.

Na spacerze ona nie podjada z głodu, po prostu znalazła jakąś super zdobycz i tyle. Naucz ja komendy zostaw, ćwicz wymianę rzeczy z psem. Na spacerach natomiast postaraj się jej tak uatrakcyjnić czas żeby miała go jak najmniej na szukanie śmieci.

Posted

[quote name='Martens']
Terrierowate jest powtarzanie w kółko okropnego zachowania na zasadzie - psota-skarcenie-chwila spokoju-psota, i tak w kółko dziesiątki razy. To właśnie ten piekielny terierzy upór, pies sprawdza czy może jednak nie będziecie mieli dość i nie zmienicie zdania.[/QUOTE]

Jezu, mam w domu zakamuflowanego terriera :evil_lol: A może "terrier" to stan umysłu? ;)

Posted

A co robić w sytuacji kiedy przychodzi ktoś obcy i pies skacze i cieszy się i tym samym bywa uciążliwy i nie reaguje na żadne wezwanie ani komendy?

Posted

Ja bym wyprowadziła malucha na chwilę do innego pomieszczenia, żeby ochłonął i wypuściła dopiero jak gość się rozgości ;) Aczkolwiek nie wiem czy takie coś można stosować też u szczeniaków, bo ja tak traktuję raczej dorosłe psy, więc fajnie by było, gdyby się ktoś jeszcze wypowiedział :)

Posted

A co do zachowania, to jak to jest z psami. Bo nasza Fiona już zna jakieś tam podstawowe komendy i wie co może, a czego nie i ogólnie słucha. Ale dzisiaj jakby coś w nią wstąpiło, niczego praktycznie nie słucha, jak zamknąłem ją w klatce, żeby ochłonęła, to odwróciła się tyłem i ostentacyjnie nasikała na swoje posłanie, karmy żreć nie chce tylko patrzy za kiełbasą, na spacerach ciągnie jak opętana i nie reaguje na komendy, a teraz biega po domu z zabawką jak opętana.. O co tu chodzi?

Posted

Ot, masz młodego psa. Nic nadzwyczajnego ;) Nie widzę tu niczego, co nie spotkałoby mnie przy każdym moim szczeniaku ;) Takie głupawki teraz to pikuś, poczekaj jeszcze kilka miesięcy :evil_lol:
A w skrócie, 3-miesięczny pies to jak mniej więcej 10-letnie dziecko. Trudno od takiego malucha oczekiwać zachowania dorosłego ułożonego psa.

Posted

Co robić w takich sytuacjach gdy pies w ogóle nie słucha i zachowuje się nieznośnie? Jak wsadzę ją do klatki i wypuszczę gdy się uspokoi to na jakieś pół godziny jest spokój a później dalej to samo... Cały dzień w klatce raczej siedzieć nie może:P

Posted

Co 2 - 3 godziny idzie na 15 min spacer i raz dziennie ze 2 godziny na spacer do parku i czasami na plażę, wczoraj była pobiegać na ogrodzonym placyku, gdzie można spuścić ze smyczy:)

Posted

[quote name='Martens']A w jaki sposób i ile czasu poświęcacie na codzienne wymęczenie jej?[/QUOTE]

Małego teriera nie da się chyba wymęczyć;) A tak serio to Zuźka moja regeneruje się w 15 minut. Żeby była NAPRAWDĘ zmęczona musi np cały dzień być na działce w sensie na świeżym powietrzu, z czego większość czasu biegać z Bono. Jak są dni, że wychodzi tylko na spacery po osiedlu, to energia w domu ją rozpiera. Ale jak czasami nie ma czasu lub warunków na wybieganie, to równie męcząca dla malucha jest praca umysłowa, czyli sesje szkoleniowe, ćwiczenie komend które zna, nauka nowych. I tak jak pisałam wcześniej - warto znaleźć jej jakieś towarzystwo psów, z którymi będzie mogła bezpiecznie się bawić, przepychać, biegać. Trzeba ją po prostu stymulować różnymi bodźcami.

Posted

[quote name='Kasi i Lena']Ja też czasem wrzasnę na moje jak nie reagują na polecenie. One się tego nie boją (więc nie uważam że to znęcanie) a jaki posłuch od razu mam bo wiedzą że wtedy nie ma żartów:)[/QUOTE]


Ale są różne psy na świecie i różne metody "doprowadzania psa do porządku". Myślę, że wrzask powinien być ostatecznością ;)

Posted

[quote name='rasowa2410']Ale są różne psy na świecie i różne metody "doprowadzania psa do porządku". Myślę, że wrzask powinien być ostatecznością ;)[/QUOTE]

Co zatem można zrobić, kiedy pies Cię załóżmy koncertowo olewa i np. pruje do innego, żeby mu spuścić łomot? Bo w takich sytuacjach ta różnorodność środków doprowadzenia psa do porządku gwałtownie maleje...

Posted

[quote name='rasowa2410']Ale są różne psy na świecie i różne metody "doprowadzania psa do porządku". Myślę, że wrzask powinien być ostatecznością ;)[/QUOTE]

Może i tak ale na moje psy w sytuacji jak się na przykład zapomną i w zabawie mi dom demolują najlepiej działa krótkie donośne EEEJJJJ. Od razu nieruchomieją i ciekawie patrzą co ja od nich chce.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...