potoczanka Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='snorkel']Tak sobie czytam ten onet i trafia mnie nie powiem co.Nic tylko sami krzykacze , najlepiej siedzieć w domu i klikać a to Ci źle zrobili a to Tamci Do Tych co się tak czepiają że zrobili manifę a były juz jakieś wcześniejsze ustalenia, co Wy myślicie że jak pomachacie proporczykami na ulicy to coś zmienicie?? O sytuacji w tym schronie było wiadomo już od kilku lat i co zrobił ktoś coś konkretnego???? Zaraz ktoś napisze że były petycje i takie tam ,więc od razu odpowiem zamiast marnować papier i przyczyniać się do wyrębu lasów trzeba było wyjść z ciepłego domku i zacząć konkretnie działać. Za każdym razem jak ktoś zaczyna skutecznie działaś jakaś grupa tu robi dym.[/QUOTE] Nie masz pojęcia o tym, ile pracy i czasu wolontariusze i organizacje poświęcają od lat schronisku w Dyminach, więc bądź łaskaw/a NIE KLIKAĆ na ten temat. Quote
snorkel Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='potoczanka']Nie masz pojęcia o tym, ile pracy i czasu wolontariusze i organizacje poświęcają od lat schronisku w Dyminach, więc bądź łaskaw/a NIE KLIKAĆ na ten temat.[/QUOTE] ooooooo to gratuluję skuteczności :lol: Nie ma jak skuteczne działanie profesjonalistów Quote
gagata Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Psie Wolny - weszłam tutaj jako osoba prywatna, bo wydawało mi sie, że do dyskusji potrzebne sa przynajmniej dwie strony... Zwieranie szeregów nie jest mi do niczego potrzebne, bo jak sam poprzednio napisałeś, warto uzywać własnego rozumu. Wyrobiłam sobie własny pogląd na wydarzenia kieleckie i mam nadzieje, że sie nie pomyliłam w ocenie całości.Ale nigdy nie będę ferowała wyroków bez poznania stanowisk wszystkich stron..W końcu moje ego nie jest najważniejsze w tym wszystkim. Quote
basia0607 Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Dziewczyny z Kielc, pójdzicie dzisiaj do schroniska, sprawdżcie czy psy jadły i co jadły . Liczcie psy codziennie, róbcie zdjęcie bo one maja tylko Was ! Quote
eve-w Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='gagata']To pieknie brzmi- organizacje prozwierzęce razem przejma schron i będzie super....O ile wierzę, w miedzyorganizacyjne zbiórki, manifestacje, apele, adopcje, to jakos nie widze tego w szarej rzeczywistości gdy codziennie trzeba bedzie walczyć o byt schronu, o pieniadze na karme, na prąd , wodę, weta , na pracowników...Daj Boże , żeby w Kielcach sie udało. Ponoć juz jakis czas temu tak było w Kielcach, że schron mozna było przejąć, tylko nie było komu.. . Ada-jeje, schronu nie ma w tej chwili ..Ale masz rację, jak nie będzie chętnych do jego prowadzenia, to może nie być wcale[/QUOTE] To bardzo ciekawe co piszesz. Jakiś czas temu fundacja Emir zajęła się sprawą kielc i co? i odpuściła. Teraz w blasku fleszy (standard) czynią kroki za plecami innych fundacji współpracując nie ze "SWOIMI" tylko z zagranicznymi organizacjami. Gdzie EMIR BYŁ PRZEZ DWA LATA???? Patrzył spokojnie na mordowanie zwierząt a teraz na każdej stronie i w każdym wywiadzie prezentuje SIEBIE jako wybawcę. Quote
eliza_sk Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='eve-w']To bardzo ciekawe co piszesz. Jakiś czas temu fundacja Emir zajęła się sprawą kielc i co? i odpuściła. Teraz w blasku fleszy (standard) czynią kroki za plecami innych fundacji współpracując nie ze "SWOIMI" tylko z zagranicznymi organizacjami. Gdzie EMIR BYŁ PRZEZ DWA LATA???? Patrzył spokojnie na mordowanie zwierząt a teraz na każdej stronie i w każdym wywiadzie prezentuje SIEBIE jako wybawcę.[/QUOTE] Eve i teraz stanęły mi przed oczami Twoje słowa z naszej rozmowy późnym wieczorem 5 października, jak wróciliśmy z kontroli w schronie ... Obyś nie była wtedy złym prorokiem, chociaż fakty uparcie mówią co innego. Czekamy niecierpliwe na wynik spotkania. Quote
Eruane Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='gagata']To pieknie brzmi- organizacje prozwierzęce razem przejma schron i będzie super....O ile wierzę, w miedzyorganizacyjne zbiórki, manifestacje, apele, adopcje, to jakos nie widze tego w szarej rzeczywistości gdy codziennie trzeba bedzie walczyć o byt schronu, o pieniadze na karme, na prąd , wodę, weta , na pracowników...Daj Boże , żeby w Kielcach sie udało. Ponoć juz jakis czas temu tak było w Kielcach, że schron mozna było przejąć, tylko nie było komu.. . Ada-jeje, schronu nie ma w tej chwili ..Ale masz rację, jak nie będzie chętnych do jego prowadzenia, to może nie być wcale[/QUOTE] Zaraz mnie trafi. Tyle wiecie, co z gazet i na tej podstawie się wypowiadacie? Schron nie był do przejęcia, aczkolwiek UM skutecznie wprowadził dezinformację w mediach. Wszystko miało być pod egidą PUK, a warunki były nie do przyjęcia. Piszecie, że działania tutejszych organizacji były bez skutku. Pytanie, kiedy Emir pierwszy raz pojawił się w schronisku? Bynajmniej nie wczoraj i nie miesiąc temu. Po manifestacji pojawiły się deklaracje UM przed kamerami. Czyli nie była taka nieskuteczna. Tyle, że wtedy nikt nie wiedział, jaka naprawdę jest sytuacja. W tej chwili organizacje są pewnie w UM. Bardzo jestem ciekawa, czy otrzymały niezbędne do rozmów informacje, co się tak naprawdę tu dzieje. Prowadzą teraz ważne rozmowy, od których wiele zależy. Dzwonią teraz do nas różni ludzie i pytają, co się dzieje. Co mamy im mówić?? I bardz ciekawa jestem, jaką teraz opinię wśród mieszkańcó Kielc będą miały organizacje po likwidacji schroniska. Ludzie tylko tyle będą rozumieć, że nie ma gdzie zgłaszać psów bezdomnych i że psy będą na ulicach. Quote
Shania Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 ciotki nie straszcie...ja jestem przerażona, mam nadzieję, że to wszystko da się jakoś wyjaśnić, ze będzie dobrze, że Wasza praca nie poszła na marne....że manifest nie był stratą czasu.....Żyję nadzieją...czekam niecierpliwie i modlę się....o poprawe losu dla tych umęczonych zwierząt... Quote
ANETTTA Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 A JA JESTEM CIEKAWA zakonczenia tej sprawy !!! Quote
__Lara Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='ANETTTA']A JA JESTEM CIEKAWA zakonczenia tej sprawy !!![/QUOTE] Ja też.... najpierw była nadzieja, teraz robi się "bigos".... Quote
woolfy Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 A ja jestem pewny że teraz zwykli mieszkańcy oskarżą o zamknięcie schroniska właśnie tych ludzi i organizacje, które manifestowały i walczyły o lepsze jutro dla schroniska. Będzie jakie to towarzystwo jest teraz zadowolone z siebie i mają teraz w dupie los zwierząt. A wszystko to przed wyborami dla poklasku i parcia do władzy.Obrzucą błotem i czym sie tylko da wolontariuszy i ludzi którzy tak dzielnie cosdziennie walczą na rzecz tych biednych psiaków. Cos tak czuje że tak będzie... Najwiekszym wybawicielem oczywiście będzie emir i ich fundacja! Quote
mimiś Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Dziewczyny, błagam, weżcie głeboki oddech i pomyslcie kto zyska a kto straci najbardziej na konflikcie i co jest nadrzędnym celem. moze trzeba ugryżć sie w ozór i skoro stało sie jak się stało -porozumieć sie z emirem w celu zminimalizowania strat. oburzenie-chocby swiete-nie poprawi sytuacji, psów nie obchodzi kto ma rację. Dla ich dobra - ustalcie wspólny front-bo dopiero sprawicie przyjemność róznym kierowniczkom etc.. Quote
Jasza Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='mimiś']dziewczyny, błagam, weżcie głeboki oddech i pomyslcie kto zyska a kto straci najbardziej na konflikcie i co jest nadrzędnym celem. Moze trzeba ugryżć sie w ozór i skoro stało sie jak się stało -porozumieć sie z emirem w celu zminimalizowania strat. Oburzenie-chocby swiete-nie poprawi sytuacji, psów nie obchodzi kto ma rację. Dla ich dobra - ustalcie wspólny front-bo dopiero sprawicie przyjemność róznym kierowniczkom etc..[/quote] dokładnie. Quote
__Lara Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='woolfy']A ja jestem pewny że teraz zwykli mieszkańcy oskarżą o zamknięcie schroniska właśnie tych ludzi i organizacje, które manifestowały i walczyły o lepsze jutro dla schroniska. Będzie jakie to towarzystwo jest teraz zadowolone z siebie i mają teraz w dupie los zwierząt. A wszystko to przed wyborami dla poklasku i parcia do władzy.Obrzucą błotem i czym sie tylko da wolontariuszy i ludzi którzy tak dzielnie cosdziennie walczą na rzecz tych biednych psiaków. Cos tak czuje że tak będzie... Najwiekszym wybawicielem oczywiście będzie emir i ich fundacja![/QUOTE] Niestety, ale to bardzo możliwy scenariusz... Quote
Shania Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 a jak sobie wyobrażacie to porozumienie już po rozmowach i ustaleniach????zresztą czekam na efekty rozmów, potem będziemy komentować Quote
kahoona Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [U][B]Zgodnie z obietnicą zamieszczamy wyjaśnienie naszego stanowiska w sprawie Dymin:[/B][/U] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]wniosek o zamkniecie schroniska wysłaliśmy do powiatowego 17.11 rano, informację o zamknięciu uzyskaliśmy około 12.00 wczoraj - od razu zamieszczona została na naszym forum i dogo, nieprawdziwe są informacje jakoby Fundacja EMIR uknuła w tym względzie spisek i świadomie nie informowała o tym organizacji miejscowych [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]zdaniem Fundacji EMIR zamknięcie schroniska było jedynym wyjściem i nie ma żadnych przeszkód, żeby schronisko istniało w tym miejscu – zrobimy, co w naszej mocy aby tak się stało [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]wniosek o zamknięcie schroniska jest w naszej ocenie ostatecznością, ale i koniecznością – przypominam, że PUK nie wypełniał żadnych zaleceń PIW, zamknięcie schroniska nie oznacza, że PUK za nic nie odpowiada – umowa z miastem dalej obowiązuje – należy ją tylko egzekwować [*]dodatkowo przypominam, że PIW nie ma żadnego obowiązku, żeby reagować na nasze sugestie - podjął decyzję o zamknięciu w oparciu o przepisy i własne sumienie [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]nasze działania opieramy na przepisach prawa i nie angażujemy się w przedsięwzięcia wątpliwie skuteczne z naszego punktu widzenia [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]nie poparliśmy pomysłu zamieszczenia listu otwartego i swoje stanowisko przekazaliśmy na Dogo [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]świadomie też nie wzięliśmy udziału w manifestacji, po pierwsze nie wierząc w skuteczność takich działań, po drugie obawialiśmy się, że obrażane będą władze Kielc i manifestacja zostanie wykorzystana politycznie - obydwie nasze obawy się potwierdziły –[B] pozwolenie na udział polityków było w naszej ocenie największym błędem organizatorów[/B] [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]w naszej ocenie, bez względu na działania lub ich brak, władze miasta są [B]partnerem do rozmowy,[/B] a nie wrogiem, którego należy „czołgać”, pisząc o prezydencie, że jest mordercą [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]działania pozaprawne i na granicy prawa zemszczą się w krótkim czasie – to nie pomaga w rozwiązaniu problemu Dymin [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]nie popieramy radosnej twórczości niektórych dogomaniaków, którzy [B]uprzedzają ludzi PUK-u o wszystkich działaniach[/B], które zostaną podjęte – w naszej ocenie to nieodpowiedzialne działanie, które będzie miało tylko negatywne skutki [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]używanie na kilka godzin przed spotkaniem sformułowań „urzędasy wymiękają” nie poprawia atmosfery tego spotkania, co więcej wystawia nie najlepszą opinię osobie piszącej i organizacjom, które przychodzą do miasta z żądaniami [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT][B]Fundacja EMIR nigdy nie zamierzała i nie zamierza prowadzić schroniska w Kielcach [/B]– wszystkie nasze działania zmierzają do stworzenia schroniska z prawdziwego zdarzenia, które będzie prowadzone przez organizację pro zwierzęcą – będziemy kontynuować swoje działania, bez względu na nagonkę na Dogo [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]Przypominam również, że jesteśmy jedyną organizacją, która o każdej porze wchodzi do schroniska, wielokrotnie nasza prawniczka umożliwiła innym organizacjom i osobom prywatnym takie wejście – udało się zabrać z Dymin kilka zwierząt w złym stanie i to jest ważne [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]Zabieranie pojedynczych zwierząt ze schroniska nie załatwia niczego – problem musiał być rozwiązany kompleksowo i tak się stało [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]Zapewniam również, że los bezdomnych zwierząt błąkających się po Kielcach nie jest nam obojętny i o tym również będziemy rozmawiać z władzami [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]Nasze działania będą kontynuowane, informacje o nich podawane będą wtedy, gdy staną się faktem, nigdy na etapie zamiaru [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]W dniu dzisiejszym przyjedzie do schroniska duża ilość karmy, zorganizowanej od sponsorów przez Karinę Schwerzler z Kancelarii Prezydenta [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT][B]Ciągle potrzebujemy pomocy w adopcjach i karmieniu zwierząt[/B] – jeśli rzeczywiście chodzi Wam o zwierzęta – pomóżcie [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]Nie musicie popierać naszych metod i polityki, my nie popieramy Waszych – możemy jednak pomóc zwierzętom wspólnie więc nawołuję do wygaszenia emocji [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]Nie znamy wyników dzisiejszego spotkania – [B]szczerze życzymy powodzenia, bo prowadzenie schroniska powinno być powierzone dwóm organizacjom kieleckim[/B] i takie rozwiązanie byłoby najlepsze – służymy pomocą w negocjacjach, gdyż będziemy ciągle rozmawiać o schronisku z władzami Kielc [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT][B]Jeszcze raz nawołuję do wygaszenia emocji[/B] – nie musimy się lubić, nie musimy zgadzać się ze strategią innej organizacji – nie znaczy to jednak, że psy w Dyminach powinny dalej umierać [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]Jeśli znajdzie się ktoś na tym wątku, kto ma jakieś pytania – proszę o telefon 609 036 046. Postaram się wyjaśnić wątpliwości. [/LIST] Katarzyna Śliwa-Łobacz Fundacja EMIR Quote
Shania Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Ja tylko jednego nie rozumiem..piszesz, ze władze nie sa wrogiem ale partnerem do rozmów, więc stąd pytam, skoro w Dyminach od lat działa się tragedia zwierząt, dlaczego Emir wcześniej nie rozmawiał ze SWOIM PARTNEREM???Tylko czekał aż sprawę nagłośnią manifestacje, bo te nagłośniły...nawet w jednym z artykułów o tym czytałam, i teraz rozmawia????Nie wierzycie w manifestacje?????To jakiś koszmar normalnie...Te manifestacje i działania wolontariuszy oraz organizacji, które wierzą w manifestacje są tutaj BOHATEREM!!!!!!!!!!ONE ZROBIŁY NAJWIĘCEJ!!!Ale to tylko moje skromne, prywatne zdanie Quote
wilczka Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 o ktorej ma byc przywieziona karma?moge przyjechac pomoc roznosic,prosze tylko o jakies informacje dokladne Quote
Shania Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 I jeszcze jedno, jaką trzeba mieć siłę, zeby własnie uczestniczyć w manifestacji i umieć potem iść do prezydenta i popatrzeć mu w twarz i nie wstydzić się wiesz czego????tego, KRZYCZAŁO SIĘ PRAWDĘ, bo pozwalając na to, co się działo w DYMINACH, prezydent i PUK to MORDERCY i wielki szacunek dla dziewczyn z organizacji...które uczestniczyły w manifestacji...bo umiały tak zrobić... Quote
Odi Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='"Isadora7"'] [INDENT] [CENTER][SIZE=4][B]Dnia 16.11.2010 r.po wizytacji schroniska z udziałem Powiatowego Lekarza Weterynarii Fundacja EMIR złożyła wniosek o bezzwłoczne, definitywne zamknięcie schroniska w Kielcach _ Dyminach.[/B][/SIZE][/CENTER] [/INDENT][/quote][INDENT][CENTER][LEFT] [quote name='"Kahoona"'][U][B]Zgodnie z obietnicą zamieszczamy wyjaśnienie naszego stanowiska w sprawie Dymin:[/B][/U] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]wniosek o zamkniecie schroniska wysłaliśmy do powiatowego 17.11 rano, informację o zamknięciu uzyskaliśmy około 12.00 wczoraj - od razu zamieszczona została na naszym forum i dogo, nieprawdziwe są informacje jakoby Fundacja EMIR uknuła w tym względzie spisek i świadomie nie informowała o tym organizacji miejscowych [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]zdaniem Fundacji EMIR zamknięcie schroniska było jedynym wyjściem i nie ma żadnych przeszkód, żeby schronisko istniało w tym miejscu – zrobimy, co w naszej mocy aby tak się stało [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]wniosek o zamknięcie schroniska jest w naszej ocenie ostatecznością, ale i koniecznością – przypominam, że PUK nie wypełniał żadnych zaleceń PIW, zamknięcie schroniska nie oznacza, że PUK za nic nie odpowiada – umowa z miastem dalej obowiązuje – należy ją tylko egzekwować [*]dodatkowo przypominam, że PIW nie ma żadnego obowiązku, żeby reagować na nasze sugestie - podjął decyzję o zamknięciu w oparciu o przepisy i własne sumienie [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]nasze działania opieramy na przepisach prawa i nie angażujemy się w przedsięwzięcia wątpliwie skuteczne z naszego punktu widzenia [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]nie poparliśmy pomysłu zamieszczenia listu otwartego i swoje stanowisko przekazaliśmy na Dogo [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]świadomie też nie wzięliśmy udziału w manifestacji, po pierwsze nie wierząc w skuteczność takich działań, po drugie obawialiśmy się, że obrażane będą władze Kielc i manifestacja zostanie wykorzystana politycznie - obydwie nasze obawy się potwierdziły –[B] pozwolenie na udział polityków było w naszej ocenie największym błędem organizatorów[/B] [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]w naszej ocenie, bez względu na działania lub ich brak, władze miasta są [B]partnerem do rozmowy,[/B] a nie wrogiem, którego należy „czołgać”, pisząc o prezydencie, że jest mordercą [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]działania pozaprawne i na granicy prawa zemszczą się w krótkim czasie – to nie pomaga w rozwiązaniu problemu Dymin [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]nie popieramy radosnej twórczości niektórych dogomaniaków, którzy [B]uprzedzają ludzi PUK-u o wszystkich działaniach[/B], które zostaną podjęte – w naszej ocenie to nieodpowiedzialne działanie, które będzie miało tylko negatywne skutki [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]używanie na kilka godzin przed spotkaniem sformułowań „urzędasy wymiękają” nie poprawia atmosfery tego spotkania, co więcej wystawia nie najlepszą opinię osobie piszącej i organizacjom, które przychodzą do miasta z żądaniami [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT][B]Fundacja EMIR nigdy nie zamierzała i nie zamierza prowadzić schroniska w Kielcach [/B]– wszystkie nasze działania zmierzają do stworzenia schroniska z prawdziwego zdarzenia, które będzie prowadzone przez organizację pro zwierzęcą – będziemy kontynuować swoje działania, bez względu na nagonkę na Dogo [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]Przypominam również, że jesteśmy jedyną organizacją, która o każdej porze wchodzi do schroniska, wielokrotnie nasza prawniczka umożliwiła innym organizacjom i osobom prywatnym takie wejście – udało się zabrać z Dymin kilka zwierząt w złym stanie i to jest ważne [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]Zabieranie pojedynczych zwierząt ze schroniska nie załatwia niczego – problem musiał być rozwiązany kompleksowo i tak się stało [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]Zapewniam również, że los bezdomnych zwierząt błąkających się po Kielcach nie jest nam obojętny i o tym również będziemy rozmawiać z władzami [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]Nasze działania będą kontynuowane, informacje o nich podawane będą wtedy, gdy staną się faktem, nigdy na etapie zamiaru [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]W dniu dzisiejszym przyjedzie do schroniska duża ilość karmy, zorganizowanej od sponsorów przez Karinę Schwerzler z Kancelarii Prezydenta [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT][B]Ciągle potrzebujemy pomocy w adopcjach i karmieniu zwierząt[/B] – jeśli rzeczywiście chodzi Wam o zwierzęta – pomóżcie [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]Nie musicie popierać naszych metod i polityki, my nie popieramy Waszych – możemy jednak pomóc zwierzętom wspólnie więc nawołuję do wygaszenia emocji [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]Nie znamy wyników dzisiejszego spotkania – [B]szczerze życzymy powodzenia, bo prowadzenie schroniska powinno być powierzone dwóm organizacjom kieleckim[/B] i takie rozwiązanie byłoby najlepsze – służymy pomocą w negocjacjach, gdyż będziemy ciągle rozmawiać o schronisku z władzami Kielc [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT][B]Jeszcze raz nawołuję do wygaszenia emocji[/B] – nie musimy się lubić, nie musimy zgadzać się ze strategią innej organizacji – nie znaczy to jednak, że psy w Dyminach powinny dalej umierać [/LIST] [LIST] [*][FONT=Symbol]· [/FONT]Jeśli znajdzie się ktoś na tym wątku, kto ma jakieś pytania – proszę o telefon 609 036 046. Postaram się wyjaśnić wątpliwości. [/LIST] Katarzyna Śliwa-Łobacz Fundacja EMIR[/quote] [B]Każdy z nas, potraktowanych przez Was kopniakiem, umie czytać.[/B] [B] Po pierwsze i po ostatnie - niezgodność terminów.[/B] [B]Do reszty się nie odnoszę, bo NIE MA DO CZEGO SIĘ ODNIEŚĆ.[/B] [B] Oby w przypadku Psów Kieleckich nie było tak, jak z Psami Wieluńskimi ...[/B] [/LEFT] [/CENTER] [/INDENT] Quote
wilczka Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 kahonna skoro zamknelyscie schronisko a nie chcecie go prowadzic to co z psami?musza jesc i pic...kto ma to robic zanim nie padna ustalenia co dalej? Quote
Basia1968 Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 ja jako bardzo prosty człowiek, który ma prawo tez sie wypowiedzieć uważam, że: 1) należało pomóc organizacjom kieleckim w przejęciu schroniska 2) skorzystać z pomocy ludzi z kraju i z zagranicy i dążyć do poprawy bytu tych biednych zwierząt Wszystko szłoby w dobrym kierunku jednak stało się inaczej: 1) zamyka się schron 2) od razu Fundacja Emir apeluje o wsparcie finansowe [URL]http://fundacja-emir.pl/[/URL] pytam czemu to ma służyć?? niech apelują o pomoc miejscowe organizacje prozwierzęce, one są na miejscu. Czyżby Emir jeździł codziennie do Kielc i doglądał psiaki? organizował przewozy? transporty? karmił te psiaczki? przecież TOZ i ŚTOZ doskonale sobie poradzą nawet w takiej sytuacji - oni sa na miejscu - niech pieniądze darczyńców płyną na konto TOZ-u kieleckiego i ŚTOZ-u a nie EMIRA. I wiecie co tak naprawdę to faktycznie na psach zależy takim szarakom jak ja Quote
kahoona Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 [quote name='wilczka']o ktorej ma byc przywieziona karma?moge przyjechac pomoc roznosic,prosze tylko o jakies informacje dokladne[/QUOTE] Karma przyjeżdża około 13.00. Będzie to spedycja. Karma zostanie złożona w PIW i codziennie zabierana będzie odpowiednia ilość do karmienia. Przyjeżdża około 3 ton. Z góry dziękuje za pomoc w karmieniu. Quote
Shania Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 dokładnie..zwykli szarzy ludzie się nie liczą... Quote
Marzycielka Posted November 19, 2010 Posted November 19, 2010 Czuję się dziwnie. Tak jakbym na głupka wyszła będąc na Pikiecie i Manifestacji.... Nie wiem mam się wstydzić?? Żenada.. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.