dagg Posted September 22, 2012 Posted September 22, 2012 On jest absolutnie cudowny! Szczerze powiem, że jestem w nim po prostu zakochana! Łapinki ma przesłodkie :loveu: I chyba muszę sobie szybko pudelsona jakiegoś sprawić i zapchać ostatnie ewentualne miejsce na zwierzaka, zanim pomyślę o zmianie kierunku ;) Ach, no i to szkło masz fajne, bardzo mi się podobają Twoje zdjęcia :) Edit: [url]https://lh3.googleusercontent.com/-CiVX4if8cfE/UF2fZDVhkcI/AAAAAAAACxg/bUFJgCOTgwk/s512/07CRESILOWY.jpg[/url] to zupełnie jak koty :) mój mały czarnuch ciągle zapomina :) poza tym ta minka jest genialna! Quote
makot'a Posted September 22, 2012 Author Posted September 22, 2012 Taka mądra, spokojna... niegryząca :loveu: [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-52QeK0i_3ZA/UF2feOXgoTI/AAAAAAAACyQ/2fGe17D3K4E/s512/11CRESILOWY.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-fue8X3ngkG0/UF2gC1CFZoI/AAAAAAAAC2s/QmlNyj4usSY/s512/34CRESILOWY.jpg[/IMG] I liże się cały czas po nóżce :( Basta ma okropne uczulenie skórne, które nasiliło się z nadejściem lata... brała na początku wakacji antybiotyki, na chwilę przeszło, a teraz znów. Weterynarz stwierdził, że może lepiej już z nią antybiotyków nie ładować, tylko jakoś tą rozlizaną rankę po prostu zaleczyć, więc się psikamy opatrunkiem w sprayu... zobaczymy co z tego będzie... [img]https://lh3.googleusercontent.com/-lIOgAgOBee4/UF2gEd9YRkI/AAAAAAAAC3A/J9umsRhI250/s650/35CRESILOWY.jpg[/img] Ciciorek :loveu: [img]https://lh4.googleusercontent.com/-9gTeT6jJ7BM/UF2gFoU8Z5I/AAAAAAAAC3I/aB6OazQUZ1o/s512/36CRESILOWY.jpg[/img] [img]https://lh3.googleusercontent.com/-abf4XhJ8b7M/UF2gHFIRdII/AAAAAAAAC3Y/RJ17s4hhc_Y/s512/37CRESILOWY.jpg[/img] Quote
makot'a Posted September 22, 2012 Author Posted September 22, 2012 Też lubię ten obiektyw, ale przy młodym zmieniłam go jednak na kitowy, który ostrzy automatycznie... z wiadomych przyczyn :diabloti: Także te zdjęcia podwórkowe są już z kitowca ;) Jeszcze trochę Łateczka [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-lyqgC7SC300/UF2gIp34b9I/AAAAAAAAC3g/bn27xjetKkc/s512/38CRESILOWY.jpg[/IMG] I Nitkowej [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-Ij00ATjy53Q/UF2gKAb09pI/AAAAAAAAC3w/_5Jm6tMWPDw/s512/39CRESILOWY.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-Q3ZPnFtNp00/UF2fPZygHmI/AAAAAAAACwc/T0yhKh72oaw/s512/01CRESILOWY.jpg[/IMG] Co?! Wilczak tutaj?! [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-gCLPwzwQmF8/UF2fQztDV0I/AAAAAAAACwk/GUsJYgCbGpU/s512/02CRESILOWY.jpg[/IMG] A pudla polecam wziąć jak najszybciej :diabloti: Bo to to małe to tylko na zdjęciach takie do ukochania jest, w rzeczywistości to jest pieron nie z tej ziemi :lol: Jest szybszy niż błyskawica, wściekły, uparty jak osioł, albo gorzej i szybko się nudzi... oszaleć można :p Quote
evel Posted September 22, 2012 Posted September 22, 2012 No, masz szczęście, właśnie się miałam spruć o brak fotek :mad: :evil_lol: Młody przesłodki, a jak śmiesznie go ostrzy aparat - chyba aparaty nie są jeszcze przystosowane do 'wielofakturowego' wilczego futra ;) Quote
makot'a Posted September 22, 2012 Author Posted September 22, 2012 (edited) A to prawda, że na fotkach wygląda jakby się skrzył, albo coś :D Nie dziwiłoby mnie to, gdybym te zdjęcia wyostrzała chociaż, ale te akurat są naturalne w 100%, bo było takie słońce, że nic ani rozjaśniać, ani kontrastować nie trzeba było :eviltong: Zobaczymy jak w zimę będzie wychodzić na tle śniegu... wtedy to już będzie duży pan wilk... mam nadzieję, że mózgu też trochę przybędzie do tego czasu :lol: EDIT: Aaach, i prawie zapomniałam... miałam się Wam pochwalić momi wczorajszymi przeżyciami ze sklepu mięsnego :diabloti: Młody jest na BARFie, a z racji że jest szczeniakiem to jednak martwimy się o jego jadłospis dużo bardziej niż o pozostałą, urośniętą już część stadka. Dlatego ja wczoraj wybrałam się na poważne mięsne zakupy. Jest koniec września, ostatnie podrygi lata, więc chyba wszyscy chcą jeszcze nacieszyć się grillowanymi pysznościami i na mięsnym 90% ludzi kupuje teraz skrzydełka, albo karkówkę... no i pośród tego wszystkiego ja - podrapana jakbym trzymała w domu niedźwiedzia (mam szramy nawet na szyi...). Do tego nadal nie odespałam ostatnich dwóch, trzech tygodni i łapie mnie przeziębienie, więc wyglądam jak siedem nieszczęść. No i jestem CAŁA w sierści. I ja w tej kolejce kupuję tak: kilogram wątróbki kurzej, ponad pół kilograma serduszek kurzych, ponad pół kilograma żołądków kurzych, 4 szyje indycze, kilogram korpusów z kurczaka, kości wieprzowe z mięsem, świńską nogę i jeszcze wybrzydzam i krzywię się, że nie ma kości cielęcych i kurzych łapek. Mina kobiety stojącej za mną w kolejce - bezcenna :diabloti: Edited September 22, 2012 by makot'a Quote
kalyna Posted September 22, 2012 Posted September 22, 2012 [URL]https://lh5.googleusercontent.com/-C1Z_WCTAFX8/UF2fj3mQEzI/AAAAAAAACzA/i9cUl86bIzM/s650/16CRESILOWY.jpg[/URL] to już skończyłaś ten projekt :crazyeye::crazyeye: Ale mi się podobają te zdjęcia i szalone miny Niteczki :D wilczątko piękne :loveu: a On ma to samo z tym językiem, co moje koty :roll: dzisiaj Łatek spał z wywalonym językiem :roll: Quote
Nath Posted September 23, 2012 Posted September 23, 2012 [url]https://lh4.googleusercontent.com/-gCLPwzwQmF8/UF2fQztDV0I/AAAAAAAACwk/GUsJYgCbGpU/s512/02CRESILOWY.jpg[/url] Prawie jak by łapał do pyska tego drugiego psiaka :D Quote
makot'a Posted September 25, 2012 Author Posted September 25, 2012 [quote name='kalyna'][URL]https://lh5.googleusercontent.com/-C1Z_WCTAFX8/UF2fj3mQEzI/AAAAAAAACzA/i9cUl86bIzM/s650/16CRESILOWY.jpg[/URL] to już skończyłaś ten projekt :crazyeye::crazyeye: Ale mi się podobają te zdjęcia i szalone miny Niteczki :D wilczątko piękne :loveu: a On ma to samo z tym językiem, co moje koty :roll: dzisiaj Łatek spał z wywalonym językiem :roll:[/QUOTE] Języczek jest świetny, choć nadal nie udało mi się uchwycić tej minki w całej okazałości, także dalej poluję na młodego z aparatem ;) [quote name='Nath'][URL]https://lh4.googleusercontent.com/-gCLPwzwQmF8/UF2fQztDV0I/AAAAAAAACwk/GUsJYgCbGpU/s512/02CRESILOWY.jpg[/URL] Prawie jak by łapał do pyska tego drugiego psiaka :D[/QUOTE] Czasem łapie :diabloti: A w ogóle to mam sporo nowych zdjęć... ale tak strasznie nie mogę się zabrać za wrzucenie ich tutaj... :roll: Quote
panbazyl Posted September 25, 2012 Posted September 25, 2012 jakie słodziaki!!!! Super foty :) :) :) a mnie brak czasu na nicnierobienie i na wrzucenie fotek.... Nawet teraz co 5 minut moje osobiste dzieci znajdują dla mnie milion rzeczy jakie mam im zrobić.... Już nie wyrabiam. Mam skromne marzenie - tydzień siedzieć w biurze i nie wychodzić (poza spacerami na sik i qup). ech... a foty klasa! Quote
kalyna Posted September 25, 2012 Posted September 25, 2012 oo podpisałaś banerek :lol: nie marudź tylko wstawiaj te foty.. ps. mam to samo :roll: a to Ty tez już zaczynasz rok akademicki :evil_lol: znowu się zacznie :angryy: Quote
makot'a Posted September 25, 2012 Author Posted September 25, 2012 Tak, rok akademicki się zaczyna, więc wróżę wzrost mojej aktywności forumowej... choć przyznam, że w te wakacje i tak baaaardzo dużo czasu spędzałam przy komputerze, zupełnie inaczej niz zwykle. Czasem w wakacje zdarzało mi się w ogóle nie włączać komputera przez ponad miesiąc... a teraz to codziennie siedziałam przy komputerze, chyba, że mnie nie było. Ale to pewnie dlatego, że całe wakacje wyczekiwałam nowych zdjęć szczeniaczków :lol: Edit: Choć niewykluczone, że KTOŚ mi przy komputerze siedzieć nie da. Po pierwsze dlatego, że ma diabła za skórą i zostawia mało czasu na zajmowanie się czymkolwiek innym niż on sam. A po drugie dlatego, że młody musi się nauczyć zostawać sam w związku z czym często będę musiała wychodzić z pokoju... a że wrócić można dopiero jak się w nim demon uciszy, to pewnie w tym roku przeczytam niejedną książkę siedząc pod drzwiami i słuchając darcia ryjka :diabloti: Quote
panbazyl Posted September 25, 2012 Posted September 25, 2012 tylko wcześniej komputer podwieś do sufitu ;) bo zeżre. Quote
makot'a Posted September 25, 2012 Author Posted September 25, 2012 [quote name='panbazyl']tylko wcześniej komputer podwieś do sufitu ;) bo zeżre.[/QUOTE] Hehe, może da radę bez takich kombinacji, bo młody ma klatkę... zabezpieczoną, bo tak normalnie zamkniętą już nauczył się otwierać :diabloti: Quote
makot'a Posted September 25, 2012 Author Posted September 25, 2012 (edited) Oj zdolna... dziś zostawiony na [U]sekundę[/U], dosłownie SEKUNDĘ sam, prawie spadł z balkonu... nikt nigdy nie zostawia go praktycznie nigdzie poza klatką bez opieki, tym bardziej na balkonie. Bartek był dzisiaj z nim chwilkę na zewnątrz, a w sekundzie kiedy odwrócił się w stronę drzwi balkonowych, młody zdążył wyjść poza barierkę i wyleźć na daszek znajdujący się pod balkonem... druga Nitka się znalazła, samobójca mały. Obydwoje z Bartkiem byliśmy bliscy zawału... Poza tym jest równie zajmujący co zdolny... dziś mam go już dość. Przez prawie dwa tygodnie byłam ostoją spokoju, ale dziś już nie wytrzymuję po prostu :lol: Nie jest to szczeniak wyjątkowo ruchliwy... nie... miewałam dużo gorsze, prawdziwe okazy ADHD. On taki nie jest, ale i tak zajmuje i mnie i Bartkowi CALUTKIE dni. Poza momentami kiedy ćwiczymy zostawanie w klatce, ktoś NON STOP musi go pilnować. Przez ostatnie trzy dni był już tak... khem... grzeczny, że myślałam że już doszliśmy do porozumienia jako takiego, ale okazało się, że to była tylko cisza przed burzą. Dziś dał nam tak popalić, że po całym dniu, obydwoje mamy go po prostu dość :lol: Pal licho, że gryzie różne rzeczy - jest szczeniakiem, to normalne... ale jest przy okazji tak nieziemsko uparty, że można zwariować po prostu :roll: Poza tym szybko się irytuje, drze wtedy ryjka tak, jakby go co najmniej ze skóry żywcem obdzierali - szczególnie kiedy bierze się go na ręce. Jasne jest, że nie można go wtedy puścić i pozwolić mu osiągnąć wymarzony cel (czyli zejście na ziemię) poprzez taki szantaż - trzymamy go więc. Ale to półdiable jak się czasem zirytuje na poważnie, to gryzie... poważnie gryzie - w głowę, w ucho, w nos, w rękę... nieważne, ale gryzie naprawdę wściekle :diabloti: Poza tym mała cholera ma dopiero 2,5 miesiąca, a praktycznie nie sypia w dzień. Funkcjonuje jak dorosły pies... dziś w ciągu dnia spał w sumie może godzinę, z naciskiem na "może". Cały dzień biega, gryzie, szuka mięsa... jest już po północy, a on jak zresztą codziennie, właśnie uznał, że to jest NAJLEPSIEJSZA pora, żeby zacząć szaleńczą zabawę z Nitusią. Nie chciałby ktoś słodziutkiego i grzeczniutkiego szczeniaczka wilczaczka na trzy dni przygarnąć? :evil_lol: EDIT: Ok, cofam... młody tak nas rozśmieszył podczas tej wieczornej zabawy z Nitusią, że chyba wybaczyłam mu wszystkie dzisiejsze grzechy :P Edited September 25, 2012 by makot'a Quote
zmierzchnica Posted September 26, 2012 Posted September 26, 2012 Jakbym czytała książkę "Filozof i wilk" o Breninie, po tym jak go Rowlands wziął do siebie ;) Widziały gały co brały :evil_lol: Przed wami mnóstwo pracy, chyba więcej niż z normalnym szczeniakiem. Ale myślę, że warto :) Macie powiew dzikości, życzę duuużo cierpliwości i siły! :p Quote
makot'a Posted September 26, 2012 Author Posted September 26, 2012 Pewnie, że widziały gały co brały :diabloti: Czasem się z Bartkiem zastanawiamy, jak bardzo trzeba mieć coś nie tak na umyśle, żeby się na wilczaka zdecydować będąc świadomym rasy :evil_lol: A potem to w ogóle dochodzimy do wniosku, że niemądrzy jesteśmy mając tyle psów... trzeba było zostać "kociarzami" i życie byłoby o tylyyyyye prostsze, ehhh :diabloti: Potem jeszcze coś napiszę, jak będę zdjęcia wrzucać, teraz lecę kończyć pizzę :eviltong: Quote
makot'a Posted September 26, 2012 Author Posted September 26, 2012 No, to teraz uwaga - wrzucam zaległe zdjęcia. Znów głównie Cześkowe, bo emu teraz robimy najwięcej zdjęć... rośnie jakby nie było i to szybko ;) Zdjęcia z 23 września 2012r., pierwszy poważniejszy spacerek - kwarantanna nam się powoli kończy, możemy coraz bardziej wychylać nos na świat :D Nochalek :) [img]https://lh4.googleusercontent.com/-MauD-fwiVyw/UGJC5sJrhQI/AAAAAAAAC4s/qAy4BLyy21Q/s640/01CRESIL.jpg[/img] [img]https://lh6.googleusercontent.com/-ZkvqyYAktqY/UGJDD6nkRwI/AAAAAAAAC5k/mhZ28MTCvZ8/s640/08CRESIL.jpg[/img] [img]https://lh4.googleusercontent.com/-kRiPvcqM-04/UGJDFFz9BgI/AAAAAAAAC5o/8qysTlWxE5c/s640/09CRESIL.jpg[/img] [img]https://lh3.googleusercontent.com/-tnKgqLiVc-w/UGJDG1nl40I/AAAAAAAAC50/GEAq6RHlDpk/s650/10CRESIL.jpg[/img] [img]https://lh5.googleusercontent.com/-OlOkGvCJ_xw/UGJDI1WvZNI/AAAAAAAAC58/s2A7L42Jmkg/s650/11CRESIL.jpg[/img] Quote
makot'a Posted September 26, 2012 Author Posted September 26, 2012 Czasem potrafię grzecznie usiedzieć na rączkach ;) [img]https://lh6.googleusercontent.com/-Zx80A8F0ExE/UGJDfdgKg_I/AAAAAAAAC9A/9icit1O0o1s/s640/25CRESIL.jpg[/img] [img]https://lh5.googleusercontent.com/-DcPHc1zh0D4/UGJDWSbx7ZI/AAAAAAAAC7E/QXsllbuzv24/s640/19CRESIL.jpg[/img] [img]https://lh6.googleusercontent.com/-YdYEQ49aQRY/UGJDYGy3ESI/AAAAAAAAC7c/IttLYaQUfa4/s640/20CRESIL.jpg[/img] Ooo, masz MIENSO?! :evil_lol: [img]https://lh4.googleusercontent.com/-bR82eL2dNMI/UGJDZUbADJI/AAAAAAAAC7k/HoAQPS7erwA/s640/21CRESIL.jpg[/img] [img]https://lh3.googleusercontent.com/-QqeOxTH9DBs/UGJDappKgRI/AAAAAAAAC7s/xaVXPJjppqY/s640/22CRESIL.jpg[/img] Quote
makot'a Posted September 26, 2012 Author Posted September 26, 2012 A co tam jest? [img]https://lh3.googleusercontent.com/-4U3vRX3YgWI/UGJDMp3CaFI/AAAAAAAAC6I/0lFX59c0zsc/s650/13CRESIL.jpg[/img] Tam coś jest... [img]https://lh5.googleusercontent.com/-UQyiMHu0U3I/UGJDOx5ngwI/AAAAAAAAC6U/mRkqRGJMnYU/s650/14CRESIL.jpg[/img] [img]https://lh5.googleusercontent.com/-9zcnd4f3ccM/UGJDVM0CZLI/AAAAAAAAC60/SHNhoH19w3s/s650/18CRESIL.jpg[/img] [img]https://lh4.googleusercontent.com/-yKypX3G3aJA/UGJDcHAVelI/AAAAAAAAC8E/owct9DWix50/s650/23CRESIL.jpg[/img] [img]https://lh4.googleusercontent.com/-WWdDqCZYGI4/UGJDAQq0YuI/AAAAAAAAC5U/OXQvsuwJnqo/s650/06CRESIL.jpg[/img] Quote
makot'a Posted September 26, 2012 Author Posted September 26, 2012 [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-RcIAcA3YcSA/UGJDKq2eikI/AAAAAAAAC6E/3gGF-s6haEc/s650/12CRESIL.jpg[/IMG] Mieeeenso! :multi: [img]https://lh6.googleusercontent.com/-epf-VhoqAoE/UGJC-90QKlI/AAAAAAAAC5I/Ybv2eYYcoOQ/s650/05CRESIL.jpg[/img] Mam świecące uszy :razz: [img]https://lh6.googleusercontent.com/--duS1JyrtQs/UGJDCeCW8xI/AAAAAAAAC5c/mvqjvGxwfrA/s650/07CRESIL.jpg[/img] [img]https://lh5.googleusercontent.com/-Sa-xBqcWSRE/UGJDdrYUg4I/AAAAAAAAC8c/QRY8zUKvqZE/s640/24CRESIL.jpg[/img] Szczypiorek :loveu: [img]https://lh4.googleusercontent.com/-7ywxVJAMl5g/UGJDSzg6lHI/AAAAAAAAC6o/b-6z7BdcacU/s640/17CRESIL.jpg[/img] Quote
makot'a Posted September 26, 2012 Author Posted September 26, 2012 (edited) [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-zK2p3kXtZ2g/UGJDQMSBwbI/AAAAAAAAC6c/2tfHi_lYQ14/s650/15CRESIL.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-hYxB_BcS1ug/UGJDRgv6cRI/AAAAAAAAC6k/aTO__kwCO6s/s650/16CRESIL.jpg[/IMG] A ja znalazłam w lesie wilczka :eviltong: [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-qry98IHZo9M/UGJC7J3KgAI/AAAAAAAAC4w/Dw0KNhcPm6s/s650/02CRESIL.jpg[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-Jg1tsSoZUeY/UGJC9WlCKDI/AAAAAAAAC5A/3sv4RznI_gU/s640/04CRESIL.jpg[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-FN3VAKBT1xg/UGJC8GiuEQI/AAAAAAAAC44/bPplD6HwStk/s640/03CRESIL.jpg[/IMG] No, mam jeszcze zdjęcia ze spaceru Basty i Łatiego, oraz młodego z wczoraj, ale już nie mam siły dziś się za to zabierać ;) Wracając do tematu "widziały gały co brały" - już pisałam, że widziały. Ba, spodziewały się nawet gorszego diabła :diabloti: Ale nie zmienia to faktu, że chętnie bym jeden dzień odpoczęła od zastanawiania się, które psy są puszczone na podwórko i czy się przypadkiem nie spotkają w jakiejś niepożądanej konfiguracji :diabloti: A jak się do tego doda uparte i zawzięte, małe gryzoniowate półdiable, to już naprawdę sporo na głowie :evil_lol: Ale tak serio - mały jest [U]dokładnie taki, jakiego sobie wymarzyłam[/U]. Aż trudno w to uwierzyć, że po tylu latach wyobrażania sobie tego "Jak to będzie, jakiego szczeniaka wybiorę, a jaki miot, a czy urośnie taki jak chcę", trafił mi się "mój ideał" ;) Ba, zapowiada się nawet lepiej, niż sobie wymarzyłam :D Muszę przyznać, że miałam nosa na ten miot :eviltong: Jedyne co mnie martwi, tak na poważnie, to... "neurotyczność" młodego. Spodziewałam się takiej cechy po wilczaku, owszem... ale teoria, a praktyka nieco się różni - emocjami. Wiedziałam, że szczeniak będzie panikował... ale teraz, kiedy muszę codziennie oglądać jak młody bez potrzeby przysparza sobie stresu, to serce mi się kraja. Pomijając panikę w klatce i lęk separacyjny - młody wpada w "panikę" również w innych sytuacjach, np. jak zobaczy, że ktoś niesie mięso w siatce. Wpada wtedy w szał, próbuje to mięso ukraść, a jak mu się nie uda, bo np. ktoś w porę go złapie i weźmie na ręce, to drze się później przez następne pół godziny jak zarzynana świnka. Podobny stan ma "po" jedzeniu. Jak skończy, to wpada w szał szukania mięsa (czasem mamy wręcz wrażenie, że jego panika w klatce po zjedzeniu posiłku nie wynika z lęku separacyjnego, ale właśnie ze złości na świat, że nie może biegać swobodnie po pokoju i SZUKAĆ MIĘSA... to pierwsza rzecz jaką robi, kiedy się go już z tej klatki wypuści) Pominę już to, że w ogóle trudno go nakarmić. Staramy się unikać sytuacji takich, w których miałby okazję długo przyglądać się mięsu, ale w końcu musi dojść do tego, że je przecież zobaczy. I wtedy właśnie zaczyna się szał... wyczekanie momentu, kiedy młody choć trochę się uspokoi, żeby mu to mięso dać, to nie lada wyzwanie, naprawdę :diabloti: W podobny "szał" wpada na spacerze, kiedy weźmiemy z nim jakiegoś innego psa, np. kiedy spacerujemy z Bastą to wszystko jest w porządku, Cresil z Bastą idą sobie koło siebie spokojnie, aż do czasu, kiedy młody zaczyna świrować, skakać i wydzierać się na cały głos. Wygląda to tak, jakby KONIECZNIE chciał dać Baście buziaka, na co niestety z powodu nieprzewidywalnych reakcji Basty na razie pozwolić nie możemy. Cresil zatem wydziera się tak do końca spaceru, nic nie jest w stanie go uspokoić - ani ignorowanie, ani dotyk, ani wzięcie go na ręce, ani smaczki i próba odwrócenia uwagi... szkoda nam patrzeć na jego zupełnie niepotrzebny stres i na to jak zdziera sobie gardło, ale na razie nie udało nam się znaleźć na te "napady" żadnej metody. Mam nadzieję, że z czasem dojdziemy do tego, co najlepiej w takich sytuacjach na niego działa... EDIT: A i jeszcze miałam się pochwalić, że jak dobrze pójdzie, to albo jutro, albo w piątek jedziemy z Bastą na prześwietlenie stawów biodrowych! :multi: Edited September 26, 2012 by makot'a Quote
kalyna Posted September 26, 2012 Posted September 26, 2012 To co opisujesz, a to co widać na zdjęciach to dwa całkiem inne psy :lol: Z opisu to jakiś tyran, co Was męczy.. wysysa z Was życie.. a na zdjęciach kochane, niewinne maleństwo :loveu: [URL]https://lh6.googleusercontent.com/--duS1JyrtQs/UGJDCeCW8xI/AAAAAAAAC5c/mvqjvGxwfrA/s650/07CRESIL.jpg[/URL] a to Łowczarka kupiliście :lol: w sumie to nie wiedziałam, że Wilczaki mają takie charakterki.. przy Was to ja miałam miodzik z Glizdeczką :D u nas siedzenie w kojcu to był problem.. dlaczego Wy chodzicie po podwórku, albo dlaczego jestem zamknięty jak tyle rzeczy na mnie czeka... wtedy w jednym kojcu siedziały 2 szczeniaki i się nakręcały wzajemnie :mad: ale widział, że nikt go nie wypuści to poszedł spać zawsze... no i był u nas tydzien w domu, a potem kojec.. przeżył biedak szok... Buahahah no i fakt u nas mięso to było w pewnym momencie tematem Tabu, ale takich akcji nie odstawiał :lol: Wy chyba wilka z lasu zgarnęliście, a nie Wilczaka :D Boże dzięki Ci za ONy :) ps. a prześwietlenie to dobry pomysł.. ja od tego uciekam jak od ognia, bo wole chyba żyć w niewiedzy :roll: zacznę się martwić jak coś się będzie z nią dziać.. Quote
makot'a Posted September 26, 2012 Author Posted September 26, 2012 Nie no, nie jest aż taki zły :lol: Poza napadami szaleństwa i opętania go przez Lucyfera, to na serio słodki psiak, od którego codziennie rano dostaję słodkiego buziaczka :loveu: Quote
PannaAnna Posted September 26, 2012 Posted September 26, 2012 O jeju ależ tu piękności! :loveu: Będę zaglądać :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.