faith35 Posted March 28, 2011 Author Share Posted March 28, 2011 Krisiaczku nasz kochany! :placz::placz::placz: Nie wierzę!!! :-( Za późno to wszystko, za późno założyłam wątek na dogo, za późno zrobiłam bazarek cegiełkowy, to moja wina, Krzysiu, przepraszam [*] [*] [*] :-( Nie zapomnę Cię, nasz kochany :placz: [SIZE=1]PS. Co z bazarkiem w takim razie? Ratujemy kolejnego "dziadka" ze schronu? :placz:[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kazik132 Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 Jezu Chryste!Zobaczyłam tytuł!Nie wierzę! No nie wierzę! Boże! Jak to?Dlaczego? Nie mam słów:( Ta kochana Mordunia piękna odeszła od nas? Dlaczego?Krzysiu! No nie wierzę:(:(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martika&Aischa Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 :(:(:(:( łzy ciekną po policzkach i brakuje aż słów :( Krisku kochany :( bądź szczęśliwy! wolny od bólu i cierpienia! :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnezia Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 Biedactwo :( dziewczyny walczyłyście do końca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 [quote name='faith35']Za późno to wszystko, za późno założyłam wątek na dogo, za późno zrobiłam bazarek cegiełkowy, to moja wina, Krzysiu, przepraszam [/QUOTE] Nawet tak nie mów... nic więcej nie mogłaś... nie mogłyśmy zrobić :( wykrywka też się obwinia :( Dziewczyny kochane... nie ma w tym niczyjej winy. [quote name='faith35'][SIZE=1]PS. Co z bazarkiem w takim razie? Ratujemy kolejnego "dziadka" ze schronu? :placz:[/SIZE][/QUOTE] Zostały pieniążki... Jeszcze doszło 20 zł od kazik132. Nie wiem jeszcze czy nie trzeba zapłacić za piątkowe badania Czy mam zwrócić darczyńcom (część została wykorzystana), czy poszukamy psiaka, któremu pilnie potrzebna jest pomoc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kazik132 Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 [quote name='tayga']Nawet tak nie mów... nic więcej nie mogłaś... nie mogłyśmy zrobić :( wykrywka też się obwinia :( Dziewczyny kochane... nie ma w tym niczyjej winy. Zostały pieniążki... Jeszcze doszło 20 zł od kazik132. Nie wiem jeszcze czy nie trzeba zapłacić za piątkowe badania Czy mam zwrócić darczyńcom (część została wykorzystana), czy poszukamy psiaka, któremu pilnie potrzebna jest pomoc?[/QUOTE]Nie, mnie absolutnie nie odsyłajcie!Ale mam tylko jedną malutką prośbę!Zapalcie światełko na grobku Krisa ode mnie:( Bo mam nadzieję, że będzie miał swój grobek ten kochany, piękny psiak:(Nie mogę się pogodzić z myślą! Nawet przez sekundę nie przypuszczałam,że dni Krisa są policzone:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
faith35 Posted March 28, 2011 Author Share Posted March 28, 2011 [quote name='tayga']czy poszukamy psiaka, któremu pilnie potrzebna jest pomoc?[/QUOTE] zdecydowanie to. A może wspomóc Homerka? [URL]http://www.dogomania.pl/threads/204323[/URL] Ja się nie mieszam, aż mi wstyd mówić o innych psiakach na wątku Krisa :oops::oops::oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
canis_16 Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 Przepraszam, że powiem to na wątku krisa,ale co się z tym światem dzieje. Najpierw Saba, potem Dino, potem bokserkowata Saba teraz Kacper, Megi, Tekla, Atos, Rex no i Kris. Mam tylko nadzieje, że psie niebo istnieje i biegaja tam szczęśliwe.Nie miałam zbyt duzo kontaktu z Krisem,ale wiem jedno był cudownym psem, nie pozwole mu zginąć(tak jak innym), bedzie żył w moim serduszku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
faith35 Posted March 28, 2011 Author Share Posted March 28, 2011 Canis, ten świat jest niesprawiedliwy :( nawet bardzo... z Krisem byłam naprawdę związana, może nie tak jak wykrywka, ale w listopadzie pamiętam, jak była ulewa to weszłam do schroniska i wyjść nie chciałam...płakałam przy kratach, przy tych starych psiakach, myśląc, jakie to nieuczciwe, że ona tak muszą cierpieć przez ludzką głupotę, że mogą nie dożyć dnia, kiedy poczują co to miłość... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia_M Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 [*] Kochany piesku, bądź szczęśliwy po drugiej stronie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorota1 Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 [IMG]http://images1.hiboox.com/images/3407/inay430h.gif[/IMG]:-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
terra Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 Żegnaj psiaczku, biegaj po zielonych łąkach - radosny, szczęśliwy [*] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
faith35 Posted March 28, 2011 Author Share Posted March 28, 2011 brak słów.....:( załamka...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wykrywka Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 Zawiodłam Krisa, zawiodłam Was wszystkich, nie pomogłam mu, nie umiałam. Winna Wam jestem jeszcze wyjaśnienia. W niedziele rano zadzwoniono ze schroniska, że z Krisem jest źle, nie je od dwóch dni, że jedzie do lecznicy na badania wątrobowe. W piątek miał zrobione tylko badanie krwi, wyniki nie były tragiczne (tak określono). Gdy zaszłam do schronu, Kris był już z powrotem, wyszedł do mnie, mimo iż słyszałam, że nie chodzi. Widok był przerażający, upodlone chorobą, chude ciałko ledwie trzymało się na trzęsących łapkach. Unikał dotyku, unikał wzroku tak jakby nie chciał widzieć, że ja widzę ... . Lekarz ocenił, że jego wątroba jest w strasznym stanie, przepisał leki i ... dał tydzień, może się zregeneruje, podejmie pracę, w przeciwnym razie trzeba będzie podjąć decyzję. Ale Kris nie miał szans, nie jadł, przestał pić (wczoraj jeszcze trochę pił), więc w jaki sposób można było podać leki. Nie do pomyślenia jest to, że weterynarz miał u siebie wychudzonego psa, o którym wie, że odmawia jedzenia, nie pije i nie zalecił odżywiana dożylnego, przyłączenia kroplówek tylko przepisał ... tabletki. Nie wiem na co ja liczyłam, chyba na cud. Wymościłam Krisowi budę czystymi ręcznikami, wygłaskałam pod bródką, dał odczuć, że tam można, nie wykręcał się przy tym. Widziałam, że cierpi, myślę, że już wczoraj powinnam poprosić o ... ten zastrzyk ... ale nawet tego nie potrafiłam zrobić. Dzisiaj rano, dzwoniąc do schroniska, nie wiem czy bardziej obawiałam się tego że żyje, co znaczy, że cierpi czy tego, że odszedł w nocy i uwolnił się od bólu? Kris żył, ale przestał pić. Poprosiłam o kroplówki, powiedziałam, że zapłacę. Usłyszałam, że już pomyślano o tym i Kris pojedzie na lecznicy. Niestety, dzisiaj inny weterynarz określił, że będzie to już tylko przedłużenie agonii, że należałoby ... . Wiedziałam, że Kris został w lecznicy sam, zapytałam czy mogłabym pojechać do niego. Dostałam numer telefonu do lekarza, zadzwoniłam i usłyszałam, ... że pies został już uśpiony. Wybacz piesku moją nieudolność, moją niemoc. Takiego pożegnałam go wczoraj: [URL="http://img847.imageshack.us/i/dsc06302u.jpg/"][IMG]http://img847.imageshack.us/img847/2417/dsc06302u.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img849.imageshack.us/i/dsc06304h.jpg/"][IMG]http://img849.imageshack.us/img849/8100/dsc06304h.jpg[/IMG][/URL] Dziękuję wszystkim obecnym na wątku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
golf Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 jestem w odpowiedzi na zaproszenie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
golf Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 strasznie mi przykro. szkoda ze byl sam w tej chwli. Ale teraz bedzie juz tylko lepiej!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kora78 Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 faith, dziewczyno, jak Ty mozesz rozdzielac pieniadze po Krisie godzine po wiadomosci o jego smierci??????? jestem wsciekla!!!!!! tak nie mialo byc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! on mial miec dom na pozna wiosne!!!!!!! kur... mać [IMG]http://medlem.spray.se/senatn/images/C%20sad/760.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kazik132 Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 Wykrywko! Płaczemy razem z Tobą! Kris już nie cierpi, ale wyobrażam sobie, jak cierpisz Ty:( A nie zasłużyłaś na to cierpienie! Zrobiłas dla Krisa wszystko, co mogłaś, co umiałaś! Najbardziej niesprawiedliwe jest to,że nie mogłaś z Nim być na koniec:( Poświęciłas Krisowi tyle czasu ile mogłaś Mu dać! Niczego nie zaniedbałaś. To ludzie bezmyślni nie pamietali,może nie wiedzieli, że ten PIES miał PRZYJACIELA! Ale Kris to wiedział i czuł wykrywko! Jestem pewna,że czuł Twoją obecność i bliskość, choć nie byłaś obok! Strasznie mi smutno i źle! Ale Ciebie wykrywko dziś szczególnie przytulam do serca i dziękuję za wszystko, co zrobiłaś dla Krisa! Nigdy nie zapomnę tej pieknej, Kochanej Mordeczki z uroczym, białym krawacikiem na szyjce! Krisku, śpij spokojnie i odpoczywaj! [*] [*]:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kazik132 Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 [quote name='kora78']faith, dziewczyno, jak Ty mozesz rozdzielac pieniadze po Krisie godzine po wiadomosci o jego smierci??????? jestem wsciekla!!!!!! tak nie mialo byc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! on mial miec dom na pozna wiosne!!!!!!! kur... mać [IMG]http://medlem.spray.se/senatn/images/C%20sad/760.gif[/IMG][/QUOTE] Nie, proszę!Spokojnie! Napisała przecież, że nie może! Napisała tak chyba bardziej odruchowo. Wszystkich nas ponoszą straszne emocje,często nie myslimy rozsądnie w takich chwilach, dlatego błagam, nie denerwujmy się i nie kłóćmy się tutaj! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tayga Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 Za tęczowym mostem musi byc tak... [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/1562/60718a160bba0647.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
canis_16 Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 pięknie mam nadzieje, że wszystkie tam biegają. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
henikar Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 Smutek i łzy w oczach. Żegnaj kochany psiaczku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pikola Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 Spij z Aniolkami Krzysiu:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 On już spokojny, cierpienie ma za sobą. Trzeba ratować następną biede. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wykrywka Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 Kilka dni temu przeszukiwałam katalogi w komputerze, aby znaleźć zdjęcia innego pieska - Kacperka [*] i znalazłam, chyba pierwsze fotki jakie zrobiłam Krisowi, z sierpnia 2009 roku, jakby całkiem inny pies :-(, sto lat młodszy. [URL="http://img716.imageshack.us/i/dsc09024c.jpg/"][IMG]http://img716.imageshack.us/img716/4959/dsc09024c.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img694.imageshack.us/i/dsc09026j.jpg/"][IMG]http://img694.imageshack.us/img694/821/dsc09026j.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img508.imageshack.us/i/dsc09030w.jpg/"][IMG]http://img508.imageshack.us/img508/5864/dsc09030w.jpg[/IMG][/URL] Lubię to z kwietnia ubiegłego roku: [URL="http://img858.imageshack.us/i/dsc01670.jpg/"][IMG]http://img858.imageshack.us/img858/2919/dsc01670.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.