Jump to content
Dogomania

tayga

Members
  • Posts

    6152
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

tayga last won the day on November 15 2010

tayga had the most liked content!

4 Followers

Converted

  • Location
    Gubin

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

tayga's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Pluto - idealny psiak dla ludzi aktywnych, ludzi, którzy marzą o bombowym psiaku, psiaku przy, którym nie da się nudzić. Psiak bardzo pogodny i cieszący się życiem. Człowieka kocha ponad wszystko, nie odstępuje na krok. W żyłach Pluta płynie myśliwska krew, więc trzeba pamiętać, że to pies tropiący, który musi zawsze chodzić na smyczy Jest bardzo aktywny i zawsze chętny do zabawy - psiaki mieszkające z nim w hoteliku nie mogą się nudzić. Uwielbia gonitwy z psami, ludziom rozdaje buziaki, jest bardzo spragniony kontaktu, trochę nieokiełznany na spacerach (ciągnie na smyczy), ale to pies z rodziny myśliwskich, więc doświadczony dom przy odrobinie pracy, konsekwencji i nauki bez problemu sobie poradzi. Pluto - świetny psiak dla aktywnej rodzinki. Psiak bardzo pogodny i cieszący się życiem. We krwi naszego przystojniaka płynie myśliwska krew, jest trochę w typie Ogara Polskiego. Uwielbiasz czynnie spędzać czas, długie spacery po lesie, poranny jogging - PLUTO będzie idealnym kompanem. Pluto jest młodym, ok. 2 letnim psiakiem, bardzo kochającym ludzi i inne psiaki, nie wykazuje jakiejkolwiek agresji. Plutek waży ok. 17,5 kg, jest wykastrowany, zaszczepiony i zaczipowany. Cel - zabawa, gonitwy i szaleństwo. Psiak przebywa w hoteliku w Konstancinie Jez., jest pod opieką fundacji Kontakt 504777516
  2. [quote name='Michella74']Hej, jestem tu nowa - witam wszystkich :-) TAYGA - Skąd wiesz że to odmiana tasiemca??? Chodzi mi o zdjęcie kupki Arniego ze str. 4-tej. Ja od kilku dni mam sunię z adopcji, dostała środek odrobaczający i takie właśnie podobne coś było w jej kupach tyle że żywe! Poruszało się nie ruchami wijącymi (jak glisty) tylko takimi "kurczliwymi" (jakby rozciąganie i rozluźnianie gumki) i wtedy tworzyła się na końcu jakby "główka z otworem gębowym". Byłam pewna, że to tęgoryjce, ale teraz się zastanawiam, bo piszesz, że to tasiemiec a na zdjęciu wygląda prawie identycznie jak to u mojej suni. Też było krótkie, tak ok 1 cm. po rozkurczeniu i ok. 0,5 cm. przy skurczeniu. Szczerze mówiąc "wolałabym" żeby z dwojga złego to był tasiemiec, bo tęgoryjec oprócz drogi pokarmowej przenosi się również przez skórę (i to wcale nie uszkodzoną!), więc ja spanikowałam (suczka przebywa z nami w mieszkaniu, z dziećmi i jeszcze jedną suczką) :nerwy:[/QUOTE] Witaj :-) Muszę Ciebie uspokoić. To "łagodny " tasiemiec. Tylko odrobaczyć psinę musisz ze 4 razy, co tydzień.
  3. Szukam pomocy dla tej suczki: [url]https://www.facebook.com/agnieszka.maternik/media_set?set=a.572769906129340.1073741917.100001890072621&type=3[/url]
  4. [URL="http://www.tinypic.pl/wpcl3ttqyblh"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00414/wpcl3ttqyblh_t.jpg[/IMG][/URL] Przepraszam, dogo się zrobiło... dziwne. Nie zaglądam tutaj prawie wcale. Skopiuję niektóre wpis z FB 17 kwietnia: Tylko przejeżdżałam dzisiaj z koleżanką przez dziadkową wieś (na interwencji kilka km dalej). Obraz jaki ukazał się naszym oczom był przerażający. 4 maleńkie kózki na polu w sporej odległości od domu. Same! Dorosłe pod bramą u dziadka. Dwa dziadkowe psy szarpały szare maleństwo, czarna martwa. Dwie białe przerażone skulone razem. Żadnej dorosłej, która mogłaby stanąć w ich obronie... Zabrałyśmy obie białe i tą ledwo żywą (lała się przez ręce, ma marne szanse na przeżycie). Zaniosłyśmy do domu. Jestem zdenerwowana. Wiem co jest przyczyną zachowania tych psów i nie umiem opanować wściekłości na Pana Tadeusza... Dwa tygodnie temu przy porodzie padła koza. Po oskórowaniu dał do zjedzenia psom... chyba im zasmakowało Teraz, po kilku godzinach bardzo żałuję że nie zabrałam maluchów. Ale nie mam gdzie upchnąć i czym karmić :( Umarła po godzinie... [URL="http://www.tinypic.pl/3vsqo60o2thq"][IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00414/3vsqo60o2thq_t.jpg[/IMG][/URL] Trzeba coś zrobić... Odebranie zwierząt mimo ze są ku temu podstawy zabije Pana Tadeusza, one Go trzymają przy życiu. Ale ograniczenie stada jest konieczne. Jak tego dokonać? Dobrowolnie nie odda, liczy na zarobek. Suczka (sterylizowana) [URL="http://www.tinypic.pl/taasxdjoinbo"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00414/taasxdjoinbo_t.jpg[/IMG][/URL] Psy: [URL="http://www.tinypic.pl/lygxy5tt6f1t"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00414/lygxy5tt6f1t_t.jpg[/IMG][/URL] Lipiec: Dziadek ma się dobrze. Zdrowy, sprawny. Karmę dla zwierzaków, suchy chleb i jakieś dary dla Pana Tadeusza dowożę regularnie. Doszliśmy do porozumienia - kóz nie sprzedaje na razie (chyba że znajdzie się kupiec na koziołki). Psy są trzy. I mimo pomysłów - "niech załatwi mi szczeniaka który wyrośnie na wielkie bydlę" - więcej nie będzie. Kotów chyba 4. Były jakieś kociaki, ale podobno umarły dobę po urodzeniu. Kur około 20 Indyki malutkie - chyba 15 Kozy - duuużo, za dużo! [URL="http://www.tinypic.pl/y8y6cuzn8l0i"][IMG]http://images.tinypic.pl/i/00414/y8y6cuzn8l0i_t.jpg[/IMG][/URL]
  5. Nie :( Kozy dziadek chce sprzedać :( Aktualne info i foty tutaj: [url]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.452913701448295.1073741833.100001890072621&type=3[/url]
  6. Znalezione na FB: [SIZE=3][I]Mam do odstąpienia lek Vetoryl (lek na chorobę Cushinga) po zmarłym piesku znajomych. Lek nie jest dostępny w Polsce, z tego co wiem został sprowadzony z Francji. Mam 20 kapsułek po 30mg i 45 po 10 mg. Warunki do uzgodnienia. Kontakt 501 007 253.[/I][/SIZE] Może się komuś przyda...
  7. [quote name='kasiek.']No widzisz tayga wiem kto napisał to ogłoszenie po niemiecku[/QUOTE] To nie jest ogłoszenie!!! [quote name='kasiek.']bo w ogóle dla mnie bezsensem jest wozenie psów przez cała Polska zeby gdzies trafił do dt tym bardziej jeszcze dalej .a juz do innego kraju to juz w ogóle to moje prywatne zdanie na ten temat [/QUOTE] Czyli wiezienie psa do DT przez całą Polskę jest bez sensu, a ja miałam je wozić (do dzisiaj nie wiem dokąd). Do "innego kraju" mam kosmiczną odległość, w tej chwili za oknem mam most graniczny. [quote name='kasiek.']A odnosnie postu Maupa4 lincz..no tak usmiałam sie setnie własnie podaję te suche fakty ,przykład psów gubinskich [/QUOTE] Jakie fakty? Stek bzdur wymyślonych na własny użytek. I wyłącznie w celu wszczęcia kolejnej zadymy. Każde moje zdanie było "spamowane", uznawane za kłamstwo itd. Mam czyste sumienie, mogę spokojnie spojrzeć w lustro. Nigdy nie miałam i nie mam nic do ukrycia. [quote name='kasiek.']i sprawa psa Kapselka[/QUOTE] No właśnie!!! To podobno wątek Kapselka. A nie dotyczący mojej osoby. [quote name='Maupa4'] Jeszcze się nie zdażyło tak na tym forum żeby "etatowe zadymiary" przyjęły jakiekolwiek "suche fakty" za fakty. Dla nich - podstawnie lub bezpodstawnie - oskarżony nie ma prawa do jakiejkolwiek - tym bardziej słusznej - obrony. One i tak wiedzą lepiej. Lincz ...[/QUOTE] Święte słowa ;-) Nawet jak zobaczą szczęśliwego psa w domu to uznają wstawiającego fotkę za mistrza Photoshopa.
  8. [quote name='kasiek.']Oj Selenga ,zebys sie nie zdziwiła ...wiedziałaś ,ze psy gubinskie były ogłaszane po niemiecku ? "Hallo wir suchen ein zu hause für drei Hunde Damen, alle drei Hunde sollen eingeschläfert werden weil die Hundehalterin umzieht. Die Hunde brauchen eine tierärztliche Behandlung zwei von ihnen haben wahrscheinlich Tumore. Die Lage ist sehr ernst wir haben leider keine finanziellen mitteln um die Hunde Aufzunehmen oder ärztlich zu versorgen. Wir würden ihnen sehr dankbar sein falls sie unsere Hunde bei sich aufnehmen würden. Natürlich möchten wir sicher sein das sie ein gutes zu hause bekommen und wir bitten daher um ein besuch vor und nach der Adoption des Hundes. Ich hoffe sehr auf ihr Verständnis. Die Hunde befinden sich zu zeit in GUBIN und haben zeit bis Freitag den 12.05 ich hoffe das sie bis dahin in Sicherheit sind. Bitte helfen sie uns zu helfen " [/QUOTE] To nie ogłoszenie tylko prośba o pomoc. I napisała to osoba z Waszego TWA. Dlaczego to zrobiła? Sama jej zapytaj, dobrze wiesz kto to. A w sprawie gubińskich psów wystarczyło dać mi adresy, telefony czy jakiekolwiek namiary na te idealne domki w Polsce. Dobrze wiesz że prosiłam dziesiątki razy, chciałam sprawdzić te miejsca, chociaż porozmawiać z potencjalnymi opiekunami. Dlaczego Niemcy zgodzili się od razu by sprawdzić ich??? Nie mieli nic do ukrycia? Miałam blisko, jest tam osoba mówiąca po Polsku. Muszę się jeszcze nauczyć "handlarstwa", bo zapomniałam im powiedzieć, ile mi sie należy za "futerko" i z własnej kieszeni pokryłam transport. Zamiast zarobić jestem 200 zł "w plecy". Ale cóż, dopiero się uczę. A Ty i Twoje TWA udzielacie bardzo dokładnych instrukcji. Dlaczego wcześniej mi nie powiedziałyscie, że mogłam "skroić" Niemców na 300 euro za psa?????? Taaaaka strata :evil_lol: I to Cię zdziwi najbardziej - znam dalszy los tych psów :eviltong: [quote name='kasiek.'] ,wizyty p/a moga przeprowadzac osoby które znają niemiecki ,bo sa tam na miejscu czasami szukamy takich osób i zawsze ktos predzej czy później się znajdzie[/QUOTE] Bierzesz udział w adopcjach zagranicznych???? Jak możesz??? :hmmmm: No jestem pod wrażeniem :-o
  9. [quote name='kasiek.']tayga ty nie jestes znana ,ty sie cieszysz zła sławą[/QUOTE] Własnego fanklubu zakładać nie mam zamiaru. [quote name='kasiek.']i takie tam ze nigdy nie wspólpracowałaś z zadna niemiecką organizacją to mozesz dzieciom w przedszkolach opowiadac [/QUOTE] Jeden mały, najmniejszy dowód poproszę :roll: [quote name='kasiek.']a o Fundacji Mrunio to tez pewnie nigdy nie słyszałas ,a to dziwne bo pani prezes zna ciebie bardzo dobrze ..a psy gubinskie to gdzie się podziały bo jakos na tamtym skasowanym watku nie doczekałam sie odpowiedzi ? [/QUOTE] Znajomości z Panią Elżbietą nigdy się nie wypierałam. Nie zauważyłaś? Normalni znają los psów. Zainteresowani też. Pozostałych nie mam zamiaru informować. [quote name='kasiek.']widze ze nie nie odmawiasz takiej i innej pomocy ,bo ten paypal to i przy innych psiakach jest ...nie tylko tu[/QUOTE] Owszem :) I pewnie jesteś w szoku, ze ani grosz nigdy nie zginął. To się nazywa ZAUFANIE :eviltong:
  10. :czytaj: [quote name='Selenga']A może warto poczekać na to co ustali OTOZ Animals? Większość z nas nie ma możliwości sprawdzenia jakie są fakty - chociażby tego, że Duszka jest własnym psem danavas. Na fb jest osoba, która twierdzi, że to nie prawda. Zakładanie bez możliwości weryfikacji faktów, że jedna strona pisze prawdę i tylko prawdę a druga wyłącznie kłamie jest bez sensu. Linczujecie jedną z nas chociaż do tej pory nikt nie zgłaszał do niej zastrzeżeń. Ślepo wierzycie jednym osobom, a druga strona może sobie pisać do woli bo i tak nikt jej nie uwierzy. I żadna z was nie pojedzie przecież na miejsce i nie sprawdzi kto mówi prawdę. I jak czytam, że tam w Niemczech to sami sadyści i nic poza kasą ich nie obchodzi, że każdy dom to dom zwyrodnialców katujących zwierzęta, to mi się nóż w kieszeni otwiera. Tam już nie mieszkają normalni ludzie? Nie ma tam organizacji, które TAK SAMO JAK U NAS dbają o dobro zwierząt? Od kiedy to jesteśmy pod tym względem lepsi od całego świata? Zdarzają się tam nieuczciwe domy tymczasowe? A u nas ich nie ma? Zdarzają się nieuczciwe fundacje? A u nas nie? Czy to przypadkiem nie jest tak, że są to przypadki jednostkowe tak jak u nas, a większość działających poza Polską organizacji rzeczywiście działa dla dobra zwierząt? Jeśli uważacie inaczej to równie dobrze można powiedzieć, że ta panienka , która na facebooku napisała, że na dogomanii są sami handlarze ma rację. Nie wiem jak was, ale mnie taki tekst obraża i jestem pewna, że wiele osób w Niemczech też czułoby się obrażone gdyby znało polski i czytało wpisy na FB czy tutaj.[/QUOTE] :klacz::klacz::klacz: Takie mądre słowa, ze aż pozwoliłam sobie zacytować :buzi:
  11. [quote name='wellington']Dla psa Spike zostalo utworzone wydarzenie na fb przez Agnieszke Wegrzyn: [URL]https://www.facebook.com/events/427757573961606/[/URL] Na tym wydarzeniu jest prosba o wplaty na rzecz psa Spike. I ok. Zadziwiajace natomiast jest podanie konta [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]paypall: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] [/FONT][/COLOR][URL="http://imageshack.us/photo/my-images/832/spiketaygafb.jpg/"][IMG]http://img832.imageshack.us/img832/1892/spiketaygafb.jpg[/IMG][/URL] Czyzby chodzilo o wszystkim nam znana osobe z Gubina , poslugujaca sie tym nickiem na dogomanii i wspolpracujacaca z fundacja Mrunio i Hundehilfe Polen ?[/QUOTE] Nie wiedziałam, że jestem "znana". Nigdy nie współpracowałam z żadną niemiecka organizacją. [quote name='Selenga']Agnieszka Węgrzyn to danavas. I nie jest z Gubina. a skoro OTOZ "Animals" nie ma swojego konta paypal, to może poprosić kogoś kto takie konto ma o pośredniczenie w przekazaniu pieniędzy z paypala na konto OTOZ-u[/QUOTE] I tak właśnie było... Zostałam poproszona o użyczenie konta. Wpłaty były trzy i wszystkie zostały przekazane na konto OTOZ-u. W tytule wpłat wpisałam nazwiska darczyńców. [quote name='bela51']Znam osobę o nicku tayga, jest to osoba z Gubina. Sadze, ze uzyczyła swoje konto paypal grzecznosciowo, gdyz zdarzyło sie to juz w przypadku psa, w ktorego pomoc ja bylam zaangazowana. Pomoc dotyczyła psa przebywającego w Polsce i nie miało to zadnego zwiazku z fundacjami zajmującymi sie adopcjami zagranicznymi. Przypuszczam, ze mogła tez tak byc i tym razem, ze tayga uzyczyła swego paypala do wpłat z zagranicy.[/QUOTE] Nigdy nie odmawiam takiej pomocy. [quote name='stzw']NA KONTO BANKOWE ORGANIZACJI a nie na konto Toyoty... PayPal podany na wątku nie jest kontem organizacji.[/QUOTE] Co złego jest w pośredniczeniu jeśli nie ma innej możliwości wpłaty? Na życzenie OTOZ-u przekażę historię mojego paypal i mojego rachunku... Zdziwienie może być tylko jedno - zaokrąglam kwoty w górę. Przykładowo - z paypal mam 19,68 zł, na konto organizacji przelewam 20 zł. Prowizji za przelew (jeśli występuje) nie pobieram. I jak już pisałam wszystkie przelewy są oznaczone nazwiskiem darczyńcy.
  12. Bazarek dla podopiecznych fundacji "Dalmatyńczyki w Potrzebie"

    bazarek.jpg

  13. Zapraszam na bazarek świąteczny z karteczkami i bilecikami do prezentów dla ONki Fortuny:

    http://www.dogomania.pl/forum/thread...znice-do-10-12

    Nie wysyłaj bliskim SMSa z życzeniami na święta! Kup kartkę! :smile:

  14. Jestem... obiecuję, że uzupełnię, tutaj też. Weekend będę miała luźniejszy. Karmę Emilko można kupić, dawnego zapasu już dawno nie ma, rozdaję tę ze zbiórki w szkołach.
  15. Bazarek zakończony.

×
×
  • Create New...