Czarodziejka Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 [B]Oktawio[/B] - wpadasz na chwilkę, bo nie masz dostępu do netu, ale może przeczytaj posty i pooglądaj zdjęcia - piszę i wklejam na bieżąco. Twoje uwagi są nie na miejscu i zupełnie wyjęte z kontekstu :roll: Skoro dajesz do zrozumienia, że wciąż trzymasz rękę na pulsie w kwestii losu Saby, to skąd ten brak pamięci? Czuję się, jakbyś wylewała mi na głowę gar pomyj, tak dla zasady zakładając z góry, że nie dopełniłam czegoś, co oczywiste. Odśwież pamięć 8) Wpisy z książeczki, którą sama jej założyłaś, bo widnieją tam twoje dane, jako opiekuna. [B]Szczepienie przeciwko wściekliźnie - 06.09.06[/B] [B]Odrobaczenie - 02,03,04.09.06[/B] [B]Szczepienie przeciwko chorobom zakaźnym - 30.09.06[/B] [B]A więc dopiero we wrześniu czeka ją szczepienie.[/B] Teraz odpowiedź na twoje pytanie - nie ,[U] nie odrobaczałam jej, bo przecież sama to[/U] [U]zrobiłaś,[/U] a u mnie jest w normalnych warunkach, więc nie widzę potrzeby. Odnośnie ogrodzenia - nie wiem, skąd wiesz, że "teren jest całkowicie nieogrodzony". Nigdny nic podobnego nie napisałam :eviltong: Teraz odnośnie zastrzeżeń dotyczących domów z dziećmi. Wiem, że dzieci potrafią być okrutne, ale biorą przykład z dorosłych. Trzeba wierzyć, że jeżeli Sabie trafią się ludzie WZRUSZENI jej dolą, to na pewno ich dzieci będą miały równie dobre serca, jak oni. Supergoga wciąż wystawia Sabę i w opisie aukcji jest zaznaczone, że nadaje się do domu z dziećmi, bo kocha dzieci. Nie mogłaś tego zaobserwować, bo niby jak. Natomiast ja widzę jej stosunek do Julii i jej koleżanek na bieżąco. Ona nikogo tak radośnie i spontanicznie nie wita, jak właśnie dzieci. Po Julcię potrafi wyjść na drogę i stamtąd ją przyprowadzić. Drogę wjazdową na posesję, która biegnie kilkadziesiąt metrów w obszarze mojego terenu ( piszę, żeby oszczędzić ci zbędnych domysłów 8)). Jeszcze w kwestii dzieci - Saba uwielbia, kiedy dziecko przy niej siedzi, czesze ją, głaska, całuje, dokarmia, coś jej tam zakłada, obkłada ją pluszakami, poduszkami. Ona jest wtedy taka wdzięczna za te chwile uwagi, które jej się poświęca. Co chwila liże Julkę w buzię, podaje jej łapę. Nigdy nie widziałam, żeby pies tak garnął się do dzieci. Rex też pozwala na wszystko, ale zapada w kamienny sen, a Saba jest uważna, czasem sobie drzemie. A kiedy ma dość, albo chce sobie pospać sama, to idzie sobie i już. [B]Może jeszcze dodam, bo pewnie nie doczytałaś, że Saba przeszła pełny cykl leczenia kwasem hialuronowym, wciąż dostaje Arthroflex, Gelacan Plus. Dostałam od Dorothy jeszcze ampułkę Bonharenu, więc pewnie wkrótce dostanie zastrzyki.[/B] [B]Nie uczestniczysz w zbiórkach pieniędzy, w kombinowaniu recept, załatwianiu, przesyłaniu leków. Nie obchodzi cię, w jaki sposób wyczaruję dla niej superkarmę Royala - co jakiś czas, bo na bieżąco mnie na to nie stać. [U]Czy kiedykolwiek wystawiłaś bazarek dla swojej ulubienicy Oktawio?[/U] [/B] [B]J[/B][B]uż 7 miesiąc jest u mnie.[/B] [B]Loozy[/B] - twoja skrupulatność w śledzeniu wątku jest powalająca :lol: Quote
Dorothy Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 ja tez sie zdziwilam dlaczego Oktawia pisze ze dom z malymi dziecmi odpada, wspominajac zdjecia Saby z rozowymi majtkami na glowie i inna garderoba w roznych konfoguracjach, tudziez korale itd, oraz opisy wspolnych zabaw i radosci mozna wnioskowac ze Saba jest absolutnie cierpliwym opiekunem dzieci. Quote
fona Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 No wlasnie, Sabina kocha przeciez dzieci!! A jesli chodzi o odrobaczania, to nawet piesek kanapowy powinien byc co pol roku odrobaczany. My, wlasciciele, rowniez ;) Quote
Czarodziejka Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 [quote name='fona']No wlasnie, Sabina kocha przeciez dzieci!! A jesli chodzi o odrobaczania, to nawet piesek kanapowy powinien byc co pol roku odrobaczany. My, wlasciciele, rowniez ;)[/quote] Czyli, że teraz powinnam ją znów odrobaczyć? Quote
fona Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 Zdecydowanie tak :) Lekarze mowia nawet, ze w zwiazku z lagodna zima co 3 miesiace nawet sie powinno. Saba byla odrobaczana rok temu, trzeba juz. Dzieki! Quote
Czarodziejka Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 [quote name='fona']Zdecydowanie tak :) Lekarze mowia nawet, ze w zwiazku z lagodna zima co 3 miesiace nawet sie powinno. Saba byla odrobaczana rok temu, trzeba juz. Dzieki![/quote] Nie rok, tylko pół roku :eviltong: Ok - więc akurat zmieścimy się w terminie. Jadę z Rexem do weta, bo łapa mu strasznie puchnie, okazało się, że ma niewydolność kroążenia :placz: Przy okazji poproszę o tablety dla wszystkich.... Quote
fona Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 a, 4.09, a ja wyczytalam, ze kwiecien czyli akuracik :) a tablety wlasnie dla wszytskich naraz trzeba wlasnie :) Quote
Czarodziejka Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 Będą, będą - dla Saby, Rexa, Misia, Fokity( o ile w schronie jej nie odrobaczyli) i kociczki ;) Quote
Czarodziejka Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 Sabunia na wiosnę robi się blondi - zaczyna od zadów ;) Quote
AnkaG Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 A ja coraz bardziej biała.... :mad: Też chciałabym byc naturalna blondi. :loveu: Quote
Czarodziejka Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 I też pewnie na udach :cool3: Sabi zdecydowanie pozbywa się futra, a pod nim blond sierść :) Szkoda, że tylko na udach...ale i tak jest piękna:) Quote
loozerka Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 [quote name='Czarodziejka'][B] [B]Loozy[/B] - twoja skrupulatność w śledzeniu wątku jest powalająca :lol:[/QUOTE] Czarodziejko- skrupulatnosc jest ostatnią cechą, jaka mogę się pochwalić :D- jakkolwiek na tym watku moze inaczej to wyglada...;) Ja po prostu z ogromną przyjemnoscią czytam Twoje posty, sledzę losy Saby, chce wiedziec, co u niej slychac- bo mnie to interesuje, tak zwyczajnie, po ludzku, bo gdzies emocjonalnie sie nią zaopiekowałam. A skoro interesuje mnie to- to zapamietuję nawet drobne informacje. A druga rzecz, ze na pewnym etapie wieloma sprawami sama sie zajmowałam, rozmawiałam z panią Grazyną z Otrębus, z Oktawią, z Asiami i tanią, ktore opiekowały sie na jakimś etapie Saba, zanim trafiła do Di, wiec wiekszosc informacji wartych zapamietania- pamietam :)) Quote
Czarodziejka Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 A oto jest Miś :) [IMG]http://img144.imageshack.us/img144/9704/miqk8.jpg[/IMG] A tu miała Julcia soczek. [IMG]http://img144.imageshack.us/img144/6772/rpije1er0.jpg[/IMG] [IMG]http://img84.imageshack.us/img84/571/pije2li9.jpg[/IMG] [IMG]http://img144.imageshack.us/img144/74/pije3kw2.jpg[/IMG] [IMG]http://img84.imageshack.us/img84/2654/pije4fr0.jpg[/IMG] A tu Sabi jaśniejąca w słońcu :) Widać blondi doopkę. [IMG]http://img223.imageshack.us/img223/5561/blondijx3.jpg[/IMG] [IMG]http://img223.imageshack.us/img223/3106/saba1000ja5.jpg[/IMG] A tu różne kwestie mojego dziecka. Zastanawiam się tylko co ona ma na głowie i że nie zwróciłam na to uwagi podczas robienia zdjęć. Chyba przywykłam do niekonwencjonalnego stylu ubierania się Julki... [IMG]http://img136.imageshack.us/img136/8919/rriozy8.jpg[/IMG] [IMG]http://img247.imageshack.us/img247/6940/trio1qh4.jpg[/IMG] A tu opuchnięta łapa Rexa - tylna, ta pod spodem... [IMG]http://img262.imageshack.us/img262/2505/aparexaya0.jpg[/IMG] Quote
Dorothy Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 ale masz piekne te psy Czarodziejko... A Julcia... no jak moja Julcia 4 lata temu :-D Widze ze Foczka tez znosi ze stoickim spokojem Juli konsultacje odziezowe....:cool3: Quote
Czarodziejka Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 [quote name='Dorothy']ale masz piekne te psy Czarodziejko... A Julcia... no jak moja Julcia 4 lata temu :-D Widze ze Foczka tez znosi ze stoickim spokojem Juli konsultacje odziezowe....:cool3:[/quote] :cool3: :cool3::cool3: A gdzie tu masz Foczkę? Ona właśnie z ciotkami z Łodzi wyjeżdża. To MIsiek - lat 24, kawaler i z yayami :razz: Quote
Dorothy Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 o cholera, no bylam pewna ze jak male czarne i z majtkami na grzbiecie to musi byc dziewczyna...:oops: nie jestem na biezaco w takim razie (Boze ostatnie dwa tygodnie z niczym nie jestem na biezaco...:shake:) no to BRAWA DLA MISKA za awangardowy stroj hihi wspanialy!! Quote
loozerka Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 do mnie tez nie dotarł podpis pod zdjeciem i juz chcialam pytac, kiedy do Ciebie Foczka dotarła :D Gwoli sprawiedliwosci musze napisac, ze Misiek, w odróznieniu od reszty gromadki, ma zdecydowanie cierpiący wzrok w tych różobłekitach ;). Moze bardziej by mu styl grudge badź gothic odpowiadał- w koncu jedyny prawdziwie seksualny stwór w Twojej sforze :D A Sabina jakim soczkiem sie raczyła..:D? Tu mnie zaskoczyła, Gansgetr jada z uwielbieniem wiekszosc owoców i warzyw, ale soków nie rusza, a próbowałam go nakłonić.. Julia ma niesamowitą wyobraznie :)) Łapa Rexa musi być rzeczywiscie mocxno spuchnięta, skoro na tym zdjeciu jest wyraznie widoczne...a widac, ze go to boli, przeszkadza mu w poruszaniu sie? Quote
Czarodziejka Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 Miś nie lubi być maskotką, ale pozwala, bo jako rekompensatę zawsze cosik dostanie :) Zresztą Julka go nie ubiera, tylko okrywa, bo on sobie nie da włożyć łap w rękawy. Nie gryzie, tylko wciska się w takie miejsca, że nie ma mocnych go wyciągnąć ;) Nie jest na tej focie ubrany, tylko właśnie okryty. Soocze spija Rex, nie Saba, Loozy ;) Saba wymiata orzeszki ziemne, a soczek był multiwitaminowy :lol: Rex na łapę jakoś nie narzeka, kiedy ją obmacuję nie daje oznak bólu, ale musi mu ciążyć, tak jak ludziom z niewydolnością krążenia.... Quote
loozerka Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 no i widzisz, jaka jestem skrupulatna ;) Na usprawiedliwienie moge tylko dodac, ze w pracy, to ja tylko kątem oka i z doskoku tu zerkam, nie bardzo mam czas na studiowanie i te zdjecia soczkowe "zlały" mi się z tymi nizej.. Quote
oktawia6 Posted April 24, 2007 Author Posted April 24, 2007 Czarodziejka-co do dzieci miałam na myśli przede wszystkim raczkujące i niemowlęta-Saba jest psem wiekowym po przejściach-i ten przedział wiekowy mam na myślli-dobrze że Twoja córka jest już starsza i to o wiele-nieraz widziałam jak na małym psie siada "dziecko" a mamusia mówi"no-pobaw się z pieskiem" a jak przy tym pies warknie to pies z domu won-bo już dzidziuś warczącej zywej zabawki nie chce i urwać ogonka też już się nie da-bo okazuje się że "to" żyje-Wiesz dobrze co mam na myśli.Na zdjęciach widać super ogrodzenie-to jest to:lol: bo wcześniej z tego co pisałaś to nie było-to znaczy widząc te nowe foty-teraz już jest-i to fajny i gustowny i porządny do tego:eviltong: . A teraz możesz oczywiście znów być wściekła na mnie po przypomnę o zabezpieczeniu p/kleszczom-obróżki-na wszystkie psy-a skuteczne to Preventix-(u mnie akurat Front LINE Combo daję wszystkim 3-na wagę psa-co miesiąc bo tyle na kleszcze działa) nie tylko Sabcia-czyli 3 czy 4 i jedna dla kotki-wysterylizowałaś już ją? Quote
Czarodziejka Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 Oktawio 8) Dzieci mieszczą się w przedziale 0 do, powiedzmy kilkunastu lat, trzeba było napisać doładniej, że obawiasz sie kontaktów z niemowlakami, ale ich rodzice z pewnością po Sabę się ze zrozumiałych względów nie zgłoszą. Płot stoi, jak stał - od kwietnia 2004r :eviltong: Tylko z przodu brak części i bramy. Byłam dziś w lecznicy z Rexem - same utrapienia :placz: Ale wykupiłam wszystkim tablety na robaki - PRATEL, dla Saby są przeznaczone 3. Dostanie je raz, razem jutro rano. Reszta też ma swój przydział. Za 9 tabletek zapłaciłam 50 PLN Jest już u mnie Fokita z łódzkiego schroniska - bardzo wypasiona Foczka :) W drodze powrotnej z lecznicy zgarnęłyśmy prosto spod kół bardzo zapuszczonego młodziutkiego foksteriera. Ma nowy wątek - pojechał z dziewczynami do Łodzi. Jest młodziutki - ma może rok, ale sieść....katastrofa :shake: A jechałyśmy w Punto ja, Moriaaa, Katya, Julcia moja w siodełeczku córci Moriii, Rex z przodu pomiędzy moimi nogami, z tyłu pod nóżkami Julki Foczydełko i jeszcze dwa małe pieski Moriii. Do tego foks...:) Quote
Czarodziejka Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 Zaoffuję, ale zobaczcie tego foksa.... Loozy i twoje miseczki ;) [IMG]http://img406.imageshack.us/img406/1442/zdjcie25bq9.jpg[/IMG] [IMG]http://img403.imageshack.us/img403/5923/zdjcie26uf6.jpg[/IMG] [IMG]http://img338.imageshack.us/img338/969/zdjcie27wo1.jpg[/IMG] [IMG]http://img403.imageshack.us/img403/1553/zdjcie28wv3.jpg[/IMG] [IMG]http://img338.imageshack.us/img338/5973/zdjcie29ax8.jpg[/IMG] [IMG]http://img260.imageshack.us/img260/30/zdjcie31em2.jpg[/IMG] [IMG]http://img403.imageshack.us/img403/87/zdjcie32xt2.jpg[/IMG] [IMG]http://img403.imageshack.us/img403/6374/zdjcie33xy1.jpg[/IMG] Quote
loozerka Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 Moje miseczki :loveu:, ale sie wzruszyłam, to jzu tak dawno było, gdy sie z nimi rozstałam....nadal mnie wspominają i tęsknią....:oops:??Tak z perspektywy czasu patrzac stwierdzam, ze one całkiem, ale to całkiem maleńkie są ;) Ale najlepsze, ze teraz musze sie zaopatrzyć w takie własnie, albo i wieksze, moje psy uparły sie, zeby jesc z jednej miski i nie umiem ich przestawic. Gdzie bym tych misek nie postawiła, jak karmy nie przesypywała, zawsze wybiorą jedną i tą sama i z jedzeniem i z karmą. Wiec co bede miski mnozyc, musze kupic pare, ale solidną:) A Foksal cudowny, taki sliczny kudłaczek, ma tych włosiętów starsznie dużo, szczególnie w częsci głownej.. A nie to częśc dupna, nie głowna :D pomerdało mi sie :D Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.