Jump to content
Dogomania

mała beżowa sunia Lisia, kochana kruszyna MA JUŻ DOM :)


marzenawtf

Recommended Posts

[quote name='Awit']karolina_g_k miewała suczki na tymczasach. Może napisz do niej.....[/QUOTE]

napisałam do niej, czekam na odpowiedź.
cioteczki robimy co możemy, żeby małą stamtąd zabrać.
ja pracuję od rana do wieczora, teraz dopiero we wtorek mam wolne..
pytam wśród znajomych, na razie bez rezultatu.
moja siostra chodzi do suczki, dokarmia ją.
wiem, że to niewiele, ale na razie więcej nie możemy. :(
najpierw trzeba malutką przenieść w bezpieczne miejsce, potem można myśleć co dalej.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 209
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='UBOCZE']Zaznaczam... Będę zaglądał i podnosił, bo na razie tylko to mogę...[/QUOTE]

dziękujemy ! :)
dzień dobry sunieczko.

[IMG]http://i3.fmix.pl/fmi2170/2bdc189b0027a4d34d0349ae[/IMG]

[IMG]http://i1.fmix.pl/fmi2045/2d4152900008fdd84d0349b9[/IMG]

[IMG]http://i1.fmix.pl/fmi2883/47d74c060027be884d0349c3[/IMG]

[B]dzisiaj była już całkiem śmiała, skakała i cieszyła się na mój widok, dawała nawet buziaczki. :)
[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Awit']karolina_g_k miewała suczki na tymczasach. Może napisz do niej.....[/QUOTE]
Chyba na razie nie moze, ma kłopoty ze zdrowiem.....
ale zawsze warto zapytać.
Ja mam kolejną sunię na dt umówioną z Zamościa, bo gdyby nie to, to bym ją wzięła. Moja tymczasowa Jasminka prawdopodobnie w przyszłą sobotę pojedzie do domu.

Link to comment
Share on other sites

Napisałyście dziewczyny więc jestem.
Niestety do 15 grudnia nie mogę podejmować żadnych decyzji związanych z moim domem tymczasowym. Mam bardzo wazne badanie i od jego wyniku zalezy co dalej.
Nie ukrywam, że mam bardzo dużo pytań o dt ale póki co muszę odmawiać :(
Będę śledziła wątek i poszukam DT. Może akurat.....
Czy jesteście w stanie sprawdzić reakcję suni na dzieci i koty?
Czy ona jest tylko płochliwa czy potrafi kłapnąc albo pokazać ząbki?

Wiecie co zastanawiam się nad jedną sprawą. Chcecie suńkę wysterylizować ale czy nie jest za wcześnie? Jeśli ona kilka dni temu urodziła maluchy?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos']Chyba na razie nie moze, ma kłopoty ze zdrowiem.....
ale zawsze warto zapytać.
Ja mam kolejną sunię na dt umówioną z Zamościa, bo gdyby nie to, to bym ją wzięła. Moja tymczasowa Jasminka prawdopodobnie w przyszłą sobotę pojedzie do domu.[/QUOTE]
Napisałysmy prawie równoczesnie ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='karolina_g_k']Napisałyście dziewczyny więc jestem.
Niestety do 15 grudnia nie mogę podejmować żadnych decyzji związanych z moim domem tymczasowym. Mam bardzo wazne badanie i od jego wyniku zalezy co dalej.
Nie ukrywam, że mam bardzo dużo pytań o dt ale póki co muszę odmawiać :(
Będę śledziła wątek i poszukam DT. Może akurat.....
Czy jesteście w stanie sprawdzić reakcję suni na dzieci i koty?
Czy ona jest tylko płochliwa czy potrafi kłapnąc albo pokazać ząbki?

Wiecie co zastanawiam się nad jedną sprawą. Chcecie suńkę wysterylizować ale czy nie jest za wcześnie? Jeśli ona kilka dni temu urodziła maluchy?[/QUOTE]

super że zajrzałaś, właśnie też się zastanawiałam nad tą sterylizacją czy nie za wcześnie, ale szczerze powiem że poprostu się nie znam na tym.
co do zachowania to nie wykazuje większej agresji, jedyną jaką zaobserwowałam to taka terytorialna i to na mojego psa, oczywiście jak przyjdzie ktoś obcy to szczeka i broni swojej szopy, ale za chwilę podbiega i się cieszy, nie pokazuje zębów jedynie szczeka. szybko się przekonuje do ludzi i taka milusińska przylepa z niej, niestety nie mogę sprawdzic jej zachowania wzgłędem dzieci, bo mam ich brak ;D również kotów nie posiadam, ale tam gdzie przebywa ludzie takowe posiadają więc myślę że widok kota obcy jej nie jest, ale ręki też nie dam sobie obciąc.

mam nadzieję że ze zdrówkiem wszystko będzie będzie dobrze.

Link to comment
Share on other sites

okej dziękuje za info, o a możesz mi powiedziec jak długo mam jej dawac te leki przeciw laktacji? wet dał mi zapas na tydzień, ale nie wiem czy to nie za krótko. w takim razie zaczynam się brac za szukanie lepszego schronienia, idę ludzi popytac może ktoś przygarnie.

Link to comment
Share on other sites

kam. wlasnie weszlam na DOGO!!! Ku.wa mac!!! :(:(:( Wiedzialm, ze tak sie skonczy :((( nNie czytalam calego watku, ale prosze odwezwijcie sie do mnie 668-590-569! Przeslalam Marzenie namiar na hotelik...

Dziewczyny zadzwoncie, bo ja nie moge byc na Dogo :((((((

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Paulina78']kam. wlasnie weszlam na DOGO!!! Ku.wa mac!!! :(:(:( Wiedzialm, ze tak sie skonczy :((( nNie czytalam calego watku, ale prosze odwezwijcie sie do mnie 668-590-569! Przeslalam Marzenie namiar na hotelik...

Dziewczyny zadzwoncie, bo ja nie moge byc na Dogo :(((((([/QUOTE]

Marzena się z Tobą skontaktuje, tylko że jest w pracy. Ja póki co próbuję wśród rodziny może jest dla niej szansa na normalny dom.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malagos']kam., podaj mi nazwę tego leku.[/QUOTE]

osz matko, zjedziesz mnie ale nie mam pojęcia :( oczywiście miałam tysiąc dwieście pytań do pana weta, ale się nie spytałam jak się nazywa lek. pan wet powiedział, że może wymiotowac po tym i jeśli tak to mam tą dawkę podzielic na dwie i dac dwa razy dziennie, może to coś ułatwi ale pewnie nie.
serdecznie przepraszam za moje roztargnienie, ale nowa tu jestem i jeszcze nie wiem co i jak, ale postaram się poprawic.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kam.']osz matko, zjedziesz mnie ale nie mam pojęcia :( oczywiście miałam tysiąc dwieście pytań do pana weta, ale się nie spytałam jak się nazywa lek. pan wet powiedział, że może wymiotowac po tym i jeśli tak to mam tą dawkę podzielic na dwie i dac dwa razy dziennie, może to coś ułatwi ale pewnie nie.
serdecznie przepraszam za moje roztargnienie, ale nowa tu jestem i jeszcze nie wiem co i jak, ale postaram się poprawic.[/QUOTE]
Kochana kobietko, ależ nie przepraszaj, jesteś dzielna i dziękuję Ci, ze tak super działasz :) :multi:

Link to comment
Share on other sites

a teraz krótka relacja od Liski, poszłam do niej z bratem i o dziwo strasznie się bulwersowała za każdym razem jak braciak buzię otwierał, nie wiem może nie lubi mężczyzn. Liska nadal je jak by jedzenia na oczy nie widziała, chociaż rano Marzena ją karmiła i rano też dostała lek, nie zaobserwowałam u niej żadnych negatywnych skutków brania go, a cycuszki ma nabrzmiałe. już się przekonała do mnie i pozwala mi na głaskanie, miski pilnuje, ale tylko jak mój pies podchodzi (dzisiaj dupek chciał się do niej na wyrko wpakowac) dała mi się pogłaskac w czasie jedzenia i nawet nie mrukneła. opatuliłam bidule w koc, podobnie jak na zdjęciach Marzeny, bo się bidula trzęsie niemiłosiernie.

a co do innego schronienia, dostałam tylko propozycję że od wiosny sąsiad może ją wziąśc. moja babcia (kobieta też ma serce do zwierząt, dokarmia dzikie koty i psy) się trochę zainteresowała jej losem i powiedziała że popyta.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Selenga']dziewczyny jaka ona jest duża?[/QUOTE]

malutka, drobniutka, wazy moze z 10 kg..
do kolana to ona na pewno nie siega..
bardzo dziekujemy za pomoc w szukaniu dt.
kam a ktory to chce ja wziac od wiosny???
postaram sie jeszcze dzis zadzwonic w to miejsce, ktore polecila Paulina, musze tylko znalezc chwile, dluzsza chwile wlasciwie...
jesli dzis mi sie nie uda, to zrobie to jutro z samego rana.
kam a moze ty zadzwonisz, podam ci namiar?
jakby co to dzwon do mnie na komorke, moze uda mi sie odebrac.. a teraz wracam do roboty, zajrze wieczorem.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...