Jump to content
Dogomania

Psy z Bielska Podlaskiego - wątek zbiorczy psów w potrzebie


ifka

Recommended Posts

czyli ludzie którzy biorą zwierzęta do siebie na tymczas i z własnych pieniędzy te zwierzaki utrzymują do czasu znalezienia dla nich domu, po co to robią? dla przyjemności czy dla pomocy zwierzakowi?

czyli jak nie mam stowarzyszenia lub fundacji i jako wolontariusz klepię ogłoszenia dla zwierzaków, które szukają domów to co jestem zwykłym jeleniem:evil_lol::cool3:, psy ze schroniska w Hajnówce też jakiś czas temu ogłaszałam, ale że nie było współpracy ze strony schroniska przestałam psy ogłaszać i jakoś nie widzę by psy z Hajnówki były w jakiś sposób promowane jako do adopcji

Edited by sylwia1982
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='sylwia1982']czyli ludzie którzy biorą zwierzęta do siebie na tymczas i z własnych pieniędzy te zwierzaki utrzymują do czasu znalezienia dla nich domu, po co to robią? dla przyjemności czy dla pomocy zwierzakowi?

czyli jak nie mam stowarzyszenia lub fundacji i jako wolontariusz klepię ogłoszenia dla zwierzaków, które szukają domów to co jestem zwykłym jeleniem:evil_lol::cool3:, psy ze schroniska w Hajnówce też jakiś czas temu ogłaszałam, ale że nie było współpracy ze strony schroniska przestałam psy ogłaszać i jakoś nie widzę by psy z Hajnówki były w jakiś sposób promowane jako do adopcji[/QUOTE]

Dokładnie, jesteś "jeleniem", dla urzędu, schroniska, hotelu jesteś/jesteśmy jeleniami
dla nich to biznes a my tu "krecią" robotę odwalamy:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sylwia1982']a wszystko przez to, że Radysy drastycznie obniżyły ceny odłowów psów i wykosiły tym inne schroniska:mad:[/QUOTE]

Takie życie.... gdy w grę wchodzą pieniądze, nie ma sentymentów.
Radysy ze względu na lokalizację/wieś mogą pozwolić sobie na obniżenie ceny

Link to comment
Share on other sites

To juz nie jest śmieszne.
Alina, zapewnialas mnie, ze zdjecia beda w czwartek, ale znowu cisza. Napisz kobieto chociaz jedno zdanie. Bylas wczoraj na dogo, ale nie napisalas nic, dlaczego?
W ogole sluchajcie Ciotki, czy nikt nie chce wiedziec co sie stalo z ta mala suczką? Moze skoro Nikt oprocz soni, sylwii i mnie nie pyta, to dlatego Alina ma to gdzies, zeby nam to obiecane zdjecie pokazac? i napisac dwa zdania o suni.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pipi']To juz nie jest śmieszne.
Alina, zapewnialas mnie, ze zdjecia beda w czwartek, ale znowu cisza. Napisz kobieto chociaz jedno zdanie. Bylas wczoraj na dogo, ale nie napisalas nic, dlaczego?
W ogole sluchajcie Ciotki, czy nikt nie chce wiedziec co sie stalo z ta mala suczką? Moze skoro Nikt oprocz soni, sylwii i mnie nie pyta, to dlatego Alina ma to gdzies, zeby nam to obiecane zdjecie pokazac? i napisac dwa zdania o suni.[/QUOTE]

brawo kierowniku schroniska,najlepiej strzelić focha i cichcem zaglądać na dogo, dziwne, że tylko ja, Pipi i soniamalutka chcemy wiedzieć co dalej ze szczeniakiem, doris66 może Ty coś wiesz to napisz co wiesz

Link to comment
Share on other sites

Ja również jestem ciekawa, co ze szczeniorem. Od jakiegoś czasu śledzę wątek, ale nie chciałam się odzywać, bo i tak było nerwowo. Nie znam sytuacji na miejscu, a na dodatek chwilami niewiele rozumiałam:
[quote name='kierownik schroniska'][COLOR=#3e3e3e]
MACIE CHĘĆ POMAGAĆ PSOM POMAGAJCIE. PISAŁAM WE WCZEŚNIEJSZYCH POSTACH ŻE JEST 2 SUKI ZE SZCZENIAKAMI W BIELSKU POMÓŻCIE IM ALE JEŚLI TO ROBICIE NIE MIEJCIE ŻALU DO GMINY BO WY IM ZABIERACIE ZADANIA PUBLICZNE A DAJECIE PIENIĄDZE.

PROSZĘ WIĘCEJ SIĘ NIE BURZYĆ JA ANI NIKT INNY ODPISYWAĆ JUŻ NIE BĘDĘ JAK ZROBIĘ ZDJĘCIE TO JE UMIESZCZĘ ALE BEZ KOMENTARZY.[/COLOR][/QUOTE]
To Wy odbieracie Gminie zadania publiczne pomagając psom i Gmina jest przez to nieszczęśliwa:crazyeye:? Nie burzę się ale zdjęcie chętnie bym obejrzała, nawet bez komentarzy;)

Link to comment
Share on other sites

zaraz się może okaże, że żeby zobaczyć zdjęcie szczeniaka z nowego domu trzeba założyć fundację lub stowarzyszenie, bo przecież my na prawdę nie pomagamy zwierzętom:angryy:

kierownik schroniska pisała że zdjęcie będzie w czwartek tylko nie napisała dokładnie w który czwartek:razz:, więc możemy sobie czekać i czekać:mad::roll:

Link to comment
Share on other sites

Alina co sie stalo z suczka, ktora p. Karolina zostawila w Urzedzie Miasta Bielsk Podlaski.
Wchodzisz na dogomanie, czytasz i ignorujesz nasze pytania. Obiecalas wstawic zdjecia szczeniaka na watku, ale nie zrobilas tego, DLACZEGO??????
Zwracam sie w imieniu wielu wielu osob zmartwionych i obawiajacych sie o zycie szczeniaka o powiadomienie nas o losie pieska(suczki).
Byłas dzisiaj raniutko na dogo.

Pewnie juz nie dowiemy sie niestety czy szczeniak zyje. Jesli tak bedzie, to świadczy to o "kierownik schroniska" i mysle, ze wszyscy mozemy sie tylko domyslac na temat czlowieczenstwa tej Pani i jej stosunku do zwierzat.
Bardzo to przykre, ze zajmuje odpowiedzialne stanowisko, nie szanujac innych.
Ja nie mam juz nic wiecej w tej sprawie do powiedzenia.

edit:

dodam jeszcze, ze przed chwila kierownik schroniska zadzwonila do mnie i jak gdyby nic zapytala co u mnie slychac. . . . .

Edited by Pipi
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pipi']Alina co sie stalo z suczka, ktora p. Karolina zostawila w Urzedzie Miasta Bielsk Podlaski.
Wchodzisz na dogomanie, czytasz i ignorujesz nasze pytania. Obiecalas wstawic zdjecia szczeniaka na watku, ale nie zrobilas tego, DLACZEGO??????
Zwracam sie w imieniu wielu wielu osob zmartwionych i obawiajacych sie o zycie szczeniaka o powiadomienie nas o losie pieska(suczki).
Byłas dzisiaj raniutko na dogo.

Pewnie juz nie dowiemy sie niestety czy szczeniak zyje. Jesli tak bedzie, to świadczy to o "kierownik schroniska" i mysle, ze wszyscy mozemy sie tylko domyslac na temat czlowieczenstwa tej Pani i jej stosunku do zwierzat.
Bardzo to przykre, ze zajmuje odpowiedzialne stanowisko, nie szanujac innych.
Ja nie mam juz nic wiecej w tej sprawie do powiedzenia.[/QUOTE]
Może i jesteście zdenerwowani ale zdjęcia szczeniaka pan redaktor zrobił dzisiaj ale dla mnie wyśle je jutro gdyż jest teraz w terenie. Sądzę że tak samo i mnie ta sytuacja adsorbowała jak was tylko wy sądzicie że ja nic nie robię tylko się z was wyśmiewam otóż nie mam dużo więcej pracy niż wam się zdaje ale tłumaczyć się nie mam zamiaru bo kto mnie nie chce zrozumieć to i nie zrozumie. Jest to jednak przykre co na mnie wypisujecie i do mnie mówicie. A do PIPI do Joanny dzwoniłam w swojej sprawie ale też poruszyłam twoją nie chcesz jeśli mogę w czymś pomóc to trudno. Dziękuję wszystkim za wypowiedzi a zdjęcia jak do mnie dotrą to je umieszczę.

Link to comment
Share on other sites

Ja również bardzo bym chciała wreszcie się dowiedzieć, co się stało z tą małą suńką... I w 100% rozumiem niepokój tych osób, które dopytują o psinę, a otrzymują jedynie jakieś wyrywkowe strzępy informacji, a przez długi czas - niestety - odpowiedzią była jedynie cisza. Wszelkie domysły i nerwowe sytuacje są konsekwencją braku rzetelnej i jasnej informacji - a tej zabrakło.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kierownik schroniska']Może i jesteście zdenerwowani ale zdjęcia szczeniaka pan redaktor zrobił dzisiaj ale dla mnie wyśle je jutro gdyż jest teraz w terenie. Sądzę że tak samo i mnie ta sytuacja adsorbowała jak was tylko wy sądzicie że ja nic nie robię tylko się z was wyśmiewam otóż nie mam dużo więcej pracy niż wam się zdaje ale tłumaczyć się nie mam zamiaru bo kto mnie nie chce zrozumieć to i nie zrozumie. Jest to jednak przykre co na mnie wypisujecie i do mnie mówicie. A do PIPI do Joanny dzwoniłam w swojej sprawie ale też poruszyłam twoją nie chcesz jeśli mogę w czymś pomóc to trudno. Dziękuję wszystkim za wypowiedzi a zdjęcia jak do mnie dotrą to je umieszczę.[/QUOTE][IMG][URL="http://www.empikfoto.pl/hotlink,61668822,dsc_4542.jpg"][IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy60/733069/1526390/thumbs/61668822_dsc_4542.jpg[/IMG][/URL][IMG][URL="http://www.empikfoto.pl/hotlink,61668820,dsc_4544.jpg"][IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy60/733069/1526390/thumbs/61668820_dsc_4544.jpg[/IMG][/URL][/IMG][IMG][URL="http://www.empikfoto.pl/hotlink,61668815,dsc_4543.jpg"][IMG]http://www.empikfoto.pl/albumy60/733069/1526390/thumbs/61668815_dsc_4543.jpg[/IMG][/URL][/IMG] To są zdjęcia szczeniaczka

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pipi']To kpina w dalszym ciagu, tak Alina?
A gdzie tu dowod na to, ze pies ma dom? Bezczelnosc jak Boga kocham, slow brak.
Co Wy na to kobiety?[/QUOTE] Jeśli własciciel się nie zgodził na zdjęcia to nic na to nie poradzę pan redaktor napisał mi tak "[FONT=arial]Podsyłam fotki psiaka od weterynarza. Chciałbym podkreślić, że ja tego[/FONT]
[FONT=arial]psa nie widziałem i nie robiłem mu zdjęć, a te fotki są od weterynarza[/FONT]
[FONT=arial]R i, który tym psem się zajmował." nic wiecej zrobić nie mogę gdyż pan weterynarz trzyma adres w tajemnicy i nic z tym zrobic nie można [/FONT]

Edited by kierownik schroniska
Link to comment
Share on other sites

No niestety, ale może tak być, że nowy właściciel nie będzie sobie życzył info o sobie i miejscu pobytu psa. Karolina zostawiła psa w UM i nawet ona może nie być poinformowana. Co innego, gdyby to ona oddała do adopcji szczeniorka ale tak się nie stało. Cioteczki, myślę,że pan weterynarz Chrol nie kłamie i należy mu uwierzyć, że psiak ma się dobrze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kierownik schroniska']Jeśli własciciel się nie zgodził na zdjęcia to nic na to nie poradzę [FONT=arial][/FONT][/QUOTE]
Dziwne- ktoś, kto bierze psiaka, na ogół otacza go miłością, czułością, opieką i obfotografuje. My nie chcemy na tych zdjęciach twarzy ani postaci właścicieli. Chcemy widzieć zaopiekowanego psa. Ale z tych zdjęć nic nie wynika. Nie wiadomo, kiedy i gdzie robione, czy psiak ma dom, czy chociaż ma budę. Radości też po nim nie widać. Wet, jako osoba mająca w obowiązkach dbanie o dobro zwierzaków, skoro trzyma (jak pisze kierownik schroniska) wszystko w tajemnicy, to może zwyczajnie nie ma się czym pochwalić?

Link to comment
Share on other sites

Ja nie wierze i tyle. Wedlug mnie to sa zdjecia z tej samej seri co tamto ktore zostalo wklejone na samym poczatku, tez na sniegu.
Najpierw mialy byc w czwartek, potem napisala Alina, ze pan redaktor zrobil zdjecia dzisiaj, tylko, ze jest w terenie i nie moze na razie wkleic. A teraz okazuje sie, ze pan redaktor nie widzial psa i to nie on robil zdjecia. A data nic nie znaczy. Date mozna ustawic w aparacie jaka sie chce.
Zbyt wiele klamstw. Mnie nie przekonuje. Uwazam, ze pies zostal uspiony tak jak na poczatku zostalo podane, ze byl chory i zostal uspiony.
Nic nie zrobimy, stalo sie. . . . .ja tylko martwie sie o los zwierzat bezdomnych nad ktorymi nie ma zadnej kontroli i nie ma komu ich bronic. Boli mnie, ze sa ludzie co zdrowie, zycie poswiecaja i sa ludzie bezduszni, podli, zaklaman,i dla ktorych wiekszą wartoscia jest pieniadz, władza, niz los, życie jakiegos tam szczeniaka.
Los jest przewrotny i nigdy nie wiadomo kiedy sie odwroci, prosze o tym pamietac.

A pan doktor Chrol takim zachowaniem pokazuje swoja wartosc.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pipi']Ja nie wierze i tyle. Wedlug mnie to sa zdjecia z tej samej seri co tamto ktore zostalo wklejone na samym poczatku, tez na sniegu.
Najpierw mialy byc w czwartek, potem napisala Alina, ze pan redaktor zrobil zdjecia dzisiaj, tylko, ze jest w terenie i nie moze na razie wkleic. A teraz okazuje sie, ze pan redaktor nie widzial psa i to nie on robil zdjecia. A data nic nie znaczy. Date mozna ustawic w aparacie jaka sie chce.
Zbyt wiele klamstw. Mnie nie przekonuje. Uwazam, ze pies zostal uspiony tak jak na poczatku zostalo podane, ze byl chory i zostal uspiony.
Nic nie zrobimy, stalo sie. . . . .ja tylko martwie sie o los zwierzat bezdomnych nad ktorymi nie ma zadnej kontroli i nie ma komu ich bronic. Boli mnie, ze sa ludzie co zdrowie, zycie poswiecaja i sa ludzie bezduszni, podli, zaklaman,i dla ktorych wiekszą wartoscia jest pieniadz, władza, niz los, życie jakiegos tam szczeniaka.
Los jest przewrotny i nigdy nie wiadomo kiedy sie odwroci, prosze o tym pamietac.

A pan doktor Chrol takim zachowaniem pokazuje swoja wartosc.[/QUOTE]
Zgadza się redaktor miał robić zdjęcia ale jak zajechał do weterynarza to on dał pendrajwa ze zdjęciami i powiedział ze właściciel sie nie zgodził by ktoś robił zdjęcia (więc zrobił wet R )i wiedział gdzie ten pies jest. Ja tez nie jestem usatysfakcjonowana tą sytuacją ale jak to było już mi powiedziane jestem bezduszna więc co mi tam, obyście wy byli tacy jak ja to juz na świecie będzie dobrze

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pipi']Ja nie wierze i tyle. Wedlug mnie to sa zdjecia z tej samej seri co tamto ktore zostalo wklejone na samym poczatku, tez na sniegu.
[/QUOTE]
Niestety, też mi się tak wydaje. Najgorsze, że osoby, które zetknęły się z małą, swój czas i wysiłek poświęcają nie na rzeczywistą pomoc zwierzakom, tylko na tworzenie nieprawdopodobnych historyjek dla osób zainteresowanych losem psiny.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...