Yv1958 Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 [quote name='Cajus JB']elinka w sprawie transportu odpowiem Tobie tutaj. Bo tu się odbył. Nie chciałem tego poruszać, ale skoro żądałaś pytanie. Dla mnie ten transport został wymuszony niską ceną i tylko tyle. Wszyscy jeździli w koszmarnych warunkach. Ryzyko było bardzo duże. Tym bardziej do niesprawdzonego DT. Zaczynam odnosić wrażenie, że forum działa na siłę, a nie w sposób przemyślany.[/QUOTE] Nie zgadzam sie, ze DT nie byl sprawdzony. To nie calkiem tak! Ja z tym Panem rozmawialam, Ilonka rowniez. Jest znanay w Vivie. Na Facebooku ma zwierzaki, ktore widac, ze maja cudowne warunki. Latwo znalezc go tez klikajac w Google, kim jest, czym sie zajmuje. Jego wypowiedzi swiadczyly o dojrzalosci, jak i o tym tez, ze jest czlowiekiem odpowiedzialnym. Nie bardzo rozumiem, co masz na mysli piszac ze: "Dla mnie ten transport został wymuszony niską ceną i tylko tyle"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nadee Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 kochane... na fb skontaktowała się ze mną osoba, pyta jakiej wielkości będzie Gogus..:>>> z kim mają się kontaktować osoby zainteresowany psinką? możecie mi podać na pw nr telefonu? :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 [quote name='nadee']kochane... na fb skontaktowała się ze mną osoba, pyta jakiej wielkości będzie Gogus..:>>> z kim mają się kontaktować osoby zainteresowany psinką? możecie mi podać na pw nr telefonu? :loveu:[/QUOTE] Tez prosilam o to ,zeby tam zagladac i odpowiadac na pytania..... Jezeli chodzi o wizyte przedadopcyjna w domu Kamila to odbyla sie dzisiaj rano. Nutusia byla u Kamila i stwierdzila ,ze to dobry DT. U Kamila jest sunia buldozka francuskiego i kotka. Dom byl przygotowany na przyjecie szczeniaka, Kamil caly dzien bedzie dzisiaj w domu, specjalnie przyjechal wczesniej od rodzicow....Wiecej napisze Nutusia jak wroci z Czestochowy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nadee Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 to jest ten wątek, a w nim nadal widnieje nr tel do p. Lidii... to czekam na dalsze wieści... bo ten chłopak, który napisał jest zainteresowany ewentualną adopcją... i chce wiedzieć z kim rozmawiać. chyba z nutusia..ale czekam na info.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nadee Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 link [url]http://www.facebook.com/#!/event.php?eid=171035932929187[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 [quote name='nadee']to jest ten wątek, a w nim nadal widnieje nr tel do p. Lidii... to czekam na dalsze wieści... bo ten chłopak, który napisał jest zainteresowany ewentualną adopcją... i chce wiedzieć z kim rozmawiać. chyba z nutusia..ale czekam na info..[/QUOTE] Nutusia przekazala szczeniaka Kamilowi, telefon musi byc podany do osoby odpowiedzialnej za adopcje szczeniaka a nie do osoby, ktora pomagala w "dostarczeniu" szczeniaka do DT. O zdjecia psiaka prosi rowniez Pani Paulin D. z FB Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 Yv zasady są jasno wypracowane. Najpierw sprawdzamy potem wozimy. Jakby okazało się, że coś jest nie tak to co wtedy? Rozmowa telefoniczna nie jest żadną podstawą do oceny w przypadku DT czy DS. Skąd to wiem? Bo przez telefon mam miły głos i umiem podobno wciskać kit. Ale wiele osób ma o mnie złe zdanie. Tak więc powinniśmy trzymać się zasad. Zbyt wiele psów wraca z DT czy DS. Szanujmy swoje doświadczenie i wiedzę. Szybkie decyzje nie zawsze są najlepsze. Cieszę się, że jest ktoś zainteresowany adopcją. Edit Edytowany fragment jest w poście andegawenka. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 [quote name='Cajus JB']A tak naprawdę to jestem dupkiem, chłopem i narcyzem. Do tego leniwym. Taką mam opinię. :diabloti:[/QUOTE] ....e tam !tacy wszyscy jestescie....i co? masz psa? [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/8/8_2_114.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 Edytowałem post bo moi forumowi "przyjaciele" lubią takie wstawki przycytować mi na innych wątkach. Mam śliczną trójeczkę i kotka ciepłoluba. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 [quote name='Cajus JB']Yv zasady są jasno wypracowane. Najpierw sprawdzamy potem wozimy. Jakby okazało się, że coś jest nie tak to co wtedy? Rozmowa telefoniczna nie jest żadną podstawą do oceny w przypadku DT czy DS. Skąd to wiem? Bo przez telefon mam miły głos i umiem podobno wciskać kit. Ale wiele osób ma o mnie złe zdanie. Tak więc powinniśmy trzymać się zasad. Zbyt wiele psów wraca z DT czy DS. Szanujmy swoje doświadczenie i wiedzę. Szybkie decyzje nie zawsze są najlepsze. Cieszę się, że jest ktoś zainteresowany adopcją.[/QUOTE] I tak bylo najpierw Nutusia sprawdzila dom na miejscu, potem przekazala szczeniaka.Wczesniej byly rozmowy telefoniczne i umawianie sie na wizyte w domu Kamila. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 [quote name='Cajus JB']Edytowałem post bo moi forumowi "przyjaciele" lubią takie wstawki przycytować mi na innych wątkach. Mam śliczną trójeczkę i kotka ciepłoluba.[/QUOTE] Ja Cie lubie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 Wiem Ellig, że tak się stało, ale miało to wyglądać nieco inaczej i szczeniak już był w Wawie. Teraz to mniej istotne w świetle pojawienia się domku na widoku. Oby Mu się udało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 [quote name='Ellig']Ja Cie lubie:)[/QUOTE] Dzięki Ellig, ale dajmy temu spokój bo zaraz ktoś mi napisze, że to kolejny wątek o moim narcyzmie. :evil_lol: Wracamy do malucha. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ilon_n Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 [quote name='Yv1958']Nie zgadzam sie, ze DT nie byl sprawdzony. To nie calkiem tak! Ja z tym Panem rozmawialam, Ilonka rowniez. Jest znanay w Vivie. Na Facebooku ma zwierzaki, ktore widac, ze maja cudowne warunki. Latwo znalezc go tez klikajac w Google, kim jest, czym sie zajmuje. Jego wypowiedzi swiadczyly o dojrzalosci, jak i o tym tez, ze jest czlowiekiem odpowiedzialnym. Nie bardzo rozumiem, co masz na mysli piszac ze: "Dla mnie ten transport został wymuszony niską ceną i tylko tyle"?[/QUOTE] Iwonko, nie ma powodu, by tłumaczyć się ze słusznych decyzji, podyktowanych [B]dobrem malucha[/B] a nie, parafrazując, 'jedynie tanim transportem', gdy ktoś po czasie nie doczytał wpisów i źle pojmuje sytuację oraz przebieg zdarzeń. odpowiedź na pozostałe irracjonalne zarzuty: Ten transport, z Puszkiem czy bez, odbyłby się niezależnie od decyzji na tym wątku. Jechały nim inne psy!! Ryzyko było takie samo dla wszystkich. Oczywiste jest, że warunki na drodze przez najbliższe miesiące będą co najmniej takie same jak nie gorsze. Transporty odbywają się cały rok, ludzie i zwierzęta nimi jeżdżą. Gdyby Goguś nie pojechał tym transportem, musiałby pojechać późniejszym, [B]o ile psiak dożyłby tego dnia. [/B]Wszyscy jeździliby w co najmniej tak samo złych warunkach na drodze, aż do wiosny. Do tego koszt zamawianego transportu byłby wielokrotnie wyższy. [B]Przy tej okazji ogromnie dziękuję dziewczynom za przewóz maluszka w bezpieczne dla Niego miejsce.[/B] Opcji DT w tym samym mieście było kilka, (część z nich nie wymagająca sprawdzenia), lecz konsekwentnie trzymaliśmy się pierwszej, dopóki nie została naocznie zweryfikowana. Czyżby ktoś tu poddawał w wątpliwość[B] rzetelność DT Nutusi[/B]??? Każda sytuacja była skrupulatnie rozważona, nie było grama wątpliwości co do losu malucha po transporcie. Natomiast nieprzemyślane na tym forum są pewne wpisy (może z winy choroby lub wyłączonego myślenia) [COLOR=dimgray]i znów skrycie wymierzone w moją osobę z wiadomych powodów. [/COLOR] Transport nawet w tak niskiej cenie nie został jeszcze opłacony. Nie widzę również, by Goguś posiadał jakiekolwiek deklaracje na ten cel. W tej kwestii można by zarzucić forum, że nie działa właściwie. Jak dla mnie wpis cajusa jb jest bezpodstawnie krytykancki. Nutusiu, dziękuję bardzo za opiekę nad Gogusiem, sprawdzenie DT i przekazanie malucha w ręce Kamila. Furciaczkowi dziękuję także za fajne foteczki Gogusia. Myślę, że nadają się do ogłoszeń, więc można zacząć psinulę reklamować :) Szukajmy Mu DS. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yv1958 Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 [quote name='Cajus JB']Yv zasady są jasno wypracowane. Najpierw sprawdzamy potem wozimy. "Jakby okazało się, że coś jest nie tak to co wtedy? Rozmowa telefoniczna nie jest żadną podstawą do oceny w przypadku DT czy DS. Skąd to wiem? Bo przez telefon mam miły głos i umiem podobno wciskać kit. Ale wiele osób ma o mnie złe zdanie. Tak więc powinniśmy trzymać się zasad. Zbyt wiele psów wraca z DT czy DS. Szanujmy swoje doświadczenie i wiedzę. Szybkie decyzje nie zawsze są najlepsze." Cieszę się, że jest ktoś zainteresowany adopcją." Cajus: [B]Moze skoncz z tym mentorskim tonem !!![/B] Najpierw sugerujesz,ze na Ciebie krzycze, a teraz, ze nie trzymam sie zasad! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 Uderz w stół, a nożyce się odezwą ilon_n. Yv ja już dawno skoczyłem. Co do transportu to transport przy okazji innego psiaka, stwarza niebezpieczeństwo zarażenia się jakąś chorobą. Goguś ma szczepienia? I czy transport tamtego psiaka był zapłacony w całości czy koszta zostały rozłożone też na malucha aby obniżyć tamtemu? To tak tylko w kwestiach formalnych. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 Yv krzyku użyłaś na innym wątku. Czemu je mieszasz? Edit Nie mam zamiaru prowadzić jałowych dyskusji nie związanych z tematem. Obiecałem to moderatorom. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 [quote name='Cajus JB'] Co do transportu to transport przy okazji innego psiaka, stwarza niebezpieczeństwo zarażenia się jakąś chorobą. Goguś ma szczepienia? I czy transport tamtego psiaka był zapłacony w całości czy koszta zostały rozłożone też na malucha aby obniżyć tamtemu? To tak tylko w kwestiach formalnych.[/QUOTE] Co!!!!:crazyeye: a do tej pory były w sterylnych warunkach, a w schroniskach jak jest? Czy nie przesadzasz. Wiozłam psa i dokoptowano mi drugiego i to się się liczyło że wyjechały ze schroniska...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nadee Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 jeny... ludzie... ten wątek ma służyć Gogusiowi.. Jest rozsyłany do ludzi... więc nie sadzę żeby potencjalny domek był zainteresowany jakimiś kłótniami... Podajcie proszę do kogo mają dzwonić zainteresowane adopcją osoby :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elinka Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 Podziwiam...:flop: Ludzie, skąd bierzecie na to siły??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cajus JB Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 [quote name='andegawenka']Co!!!!:crazyeye: a do tej pory były w sterylnych warunkach, a w schroniskach jak jest? Czy nie przesadzasz. Wiozłam psa i dokoptowano mi drugiego i to się się liczyło że wyjechały ze schroniska...:shake:[/QUOTE] Przecież napisałem tylko o realnym zagrożeniu dla psa. Nikt nie zaneguje, że takie istnieje. Zwykle pytanie. Nic więcej. Czy na tym forum już o nic nie można zapytać aby sobie coś wyjaśnić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 [quote name='nadee']jeny... ludzie... ten wątek ma służyć Gogusiowi.. Jest rozsyłany do ludzi... więc nie sadzę żeby potencjalny domek był zainteresowany jakimiś kłótniami... Podajcie proszę do kogo mają dzwonić zainteresowane adopcją osoby :p[/QUOTE] Nadee, to kurtuazyjna wymiana poglądów:p [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/2010/0/1015.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Yv1958 Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 [quote name='andegawenka']Nadee, to kurtuazyjna wymiana poglądów:p [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/2010/0/1015.gif[/IMG][/QUOTE] [B]Wlasnie!!![/B]:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andegawenka Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 [quote name='Yv1958'][B]Wlasnie!!![/B]:eviltong:[/QUOTE] :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:[IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_15_61.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nadee Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 hej... a może wojnę na śnieżki zorganizować... każdy by się wyhasał... wymęczył :p a poza tym... kochani.. [B][I]z tym większym doświadczeniem... [/I][/B] z kim mają się kontaktować ludzie z ogłoszeń? z p. Lidzią już nie... z DT też nie, więc..? to moim zdaniem jest ważna kwestia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.