Kubuś wspaniały, radosny piesek MA WSPANIAŁY DOM!!! :)

[E-S]

[quote name='Paula95']Że też ta pogoda, jak na złość, musiała się akurat teraz pogorszyć. :( Z całych sił ciocie zaciskajcie kciuki.[/QUOTE]

Jestem jutro na linii jakby co, tfu ! Na plejaku.

[Szarotka]

Trzymam za Kube :):)

[Aneta220978]

Bardzo mocno trzymamy kciuki za malucha i czekamy na wieści....

[katarzynek]

Kubuś powinien zaraz wyruszać z poznania. Jak tylko dojedzie na pewno dam znać. Strasznie się denerwują tą jego podróżą...chyba sobie zaraz melisę zaparzę, jeszcze tyle godzin do wieczora:shake:

[Paula95]

Pewnie już jest w Poznaniu. Teraz czeka go długa podróż, ale będzie wszystko w porządku. :) Musi być dobrze. :) Kubuś na to zasłużył!

[Javena]

Ja też cały czas śledze.czekam jak na szpilkach ,na wiadomości. Bardzo go pokochałam i jestem szczęsliwa,że wreszcie bedzie miał dom. Katarzynek ,dziekuje!!!!!

[katarzynek]

Ok 14 mieli wyruszać. Paula jakby ta pani ze schronu dzwoniła czy coś ci napisała daj znać koniecznie. Bo ja siedzę jak na szpilkach. W Ogóle okazało się,że ta dziewczyna z którą jedzie Kuba mieszak niedaleko ode mnie, więc mały dojedzie pod same drzwi swojego nowego domku;)
Widzę,że Kuba ma cały fanclub;)

[Paula95]

Pewnie, ja też czekam. W ogóle nie mogę się na nauce skupić, a mam w tym tygodniu pełno sprawdzianów. Czekam ciągle z komórką w ręce na telefon od pani, że maluszek dojechał do Poznania. Jak pani się nie odezwie, to za 30 min. zadzwonię sama. Ale się cieszę. :) Dziękuję wszystkim za to, że pomagaliście Kubusiowi, jak tylko się dało. A no i jest jeszcze jedna sprawa. Kasa od Bjuty, miała iść na transport wtedy do DT, a teraz została... I co teraz?


Katarzynek, już zbieram na bilet do Lublina. ;D Oczekuj mnie we wakacje. :D Nie no żartuję sobie ;p Ale jak byłabyś kiedy w Poznaniu z maluszkiem, to koniecznie daj znać. :)

[katarzynek]

Och, oby wszystko sprawnie poszło. Pani ze schronu wiedziała jak dojechać pod ten adres? Ja dzisiaj cały dzień przy laptopie i komórce siedzę...Te pieniążki to na inne psiaki może? Masz tam ich trochę;)
A w wakacje zapraszam jak najbardziej. Lublin piękne miasto, warto:) jakbym jechała do poznania na pewno dam znać;) A powiedz mi jeszcze czy oprócz piłeczki Kuba lubił jakieś zabawy??

[Paula95]

Nie wiem nawet, ale pewnie tak. :) Od czego są w końcu mapy. :) W dodatku, to nie był drugi koniec Poznania z tego co się orientuję, więc ok. :)

[katarzynek]

Tak jak patrzyłam to właśnie był z tej strony Poznania bliżej was;) niedaleko ul Gostyńskiej hehe Ja dzisiaj nie wysiedzę, idę zaraz na spacer czy coś...mieszkanie wysprzątane na błysk, pranie zrobione, miseczki Kubusia umyte, kocyk gotowy...co za dłuuuuuuugi dzień ;)

[Bonsai]

Ja też cały czas podczytuję... Cały czas kibicowałam katarzynek. :)

A czas... czas jest złośliwy. Gdy chce się go przyspieszyć - zwalnia; gdy chce się go zwolnić - przyspiesza. I w dodatku nie daje się oszukać! ;)

Ale się temu Kubusiowi poszczęściło! :) :) :)

[katarzynek]

Jejku tyle tu komplementów dla mnie ostatnio i wyrazów sympatii a Kubusia nawet jeszcze u mnie nie ma;) Poczekajcie z tydzień do mojego pierwszego wpisu na szkodnikach na przykład hehe Nie mogę wprost uwierzyć,że ten mały do mnie jedzie. Tyle czasu czytałam jego wątek, patrzyłam na te fotki i trzymałam kciuki za domek dla okruszka...i będzie u mnie :D

[as_ko]

trzymam kciuki za szczęśliwą podróż i szybką aklimatyzację :)

[E-S]

Katarzynek z tych nerw pewnie popędziła wąwóz przelecieć w obie strony :D :D :D
Jedzie mały ?

[katarzynek]

Katarzynek z tych nerw to już nie ma paznokci w ogóle :p Jedzie mały, jedzie:)

[Szarotka]

No i co ?????????

[E-S]

Jedzie :D
Oby szczęśliwie, trzymam kciuki cały czas !
NATYCHMIAST napisz Katarzynek, jak już mały będzie na miejscu, please ....

[Szarotka]

No wlasnie :):)

[Bonsai]

I jakąś fotkę. :oops:

To też będzie fajna pamiątka dla Ciebie, takie zdjęcie. Ja z ogromnym sentymentem przeglądam stare zdjęcia Piegusa, gdy był jeszcze w schronisku i jak do mnie trafił... :)

[Paula95]

Ja się w ogóle skupić nie mogę. Ciągle myślę, jak podróż...

Katarzynek, od kiedy czytasz wątek maluszka? Tak z ciekawości pytam. :)

[katarzynek]

Jak dobrze wiedzieć, że nie jestem sama:multi: rodzinka już twierdzi,że zwariowałam hehe
Hmmm wątek Kubusia od kiedy...zaraz jak się pojawił, jakoś od listopada czytam. A kiedy było pierwsze ogłoszenie na gumtree poznańskim? Jak zobaczyłam tą fotkę, wiesz jak mały tak do góry podskakuje to się zakochałam ;)Ale nie pisałam nic, bo czekałam na idealny domek dla niego,

[Paula95]

No i się pojawił idealny. :) Ciekawe, gdzie teraz maluszek już jest... Jeszcze kawał drogi przed nimi chyba.

[katarzynek]

Oj,idealny to na pewno nie. Dlatego długo się wahałam, czy w ogóle tu napisać, ale nie mogłam patrzeć jak takie małe i w boksie z budą siedzi i w dodatku taki młody. Strasznie mi szkoda takiego psiego potencjału wiesz? Że w takiej schroniskowej klatce siedzi czyjś potencjalny przyjaciel, terapeuta, pomocnik. Tyle tego:shake:
W dodatku to jest takie przeczucie jakieś jak z moją Polly, że ten psiak konkretnie powinien być u nas. No cóż, jak to mówią, życie zweryfikuje ;)
Jeszcze na pewno 4 h, a pewnie więcej. Od razu dam znać :)

[Paula95]

Będę czkać... Nie usiedzę spokojnie, dopóki nie dowiem się, że maluszek jest już bezpieczny.