Jump to content
Dogomania

Chore serce Grety-pomóżmy suni!!!Liczy się każda złotówka i każda rada!Ratunku!


jostel5

Recommended Posts

A ona leżał nieruchomo. Jej wyraz twarzy mówił: dobijcie mnie, nie chcę już żyć. Ona była w takim stanie, że gdyby ktos ją kopał i okładał młotkiem, ona po prostu by leżała i czekała na śmierć...[IMG]http://img708.imageshack.us/img708/8545/pa090281.jpg[/IMG]

[IMG]http://img203.imageshack.us/img203/4677/pa090280.jpg[/IMG]

Wsadziliśmy ją do tyłu do samochodu a Greta myk do przodu.

[IMG]http://img840.imageshack.us/img840/5930/pa090297.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 812
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Przecież tył samochodu był otwarty w na przodzie jest zakamarek, w który mała psina...

[IMG]http://img816.imageshack.us/img816/9246/pa090302.jpg[/IMG]

kombinowała, kombinowała jak by się tu schowac żeby jej nikt nie widział...

[IMG]http://img835.imageshack.us/img835/1543/pa090303.jpg[/IMG]

[IMG]http://img227.imageshack.us/img227/8882/pa090304.jpg[/IMG]

i dalej kombinowała:

[IMG]http://img293.imageshack.us/img293/6175/pa090309.jpg[/IMG]

I wykombinowała [IMG]http://bernardyn.org/forum/images/smilies/emots/icon_frown.gif[/IMG]

[IMG]http://img526.imageshack.us/img526/1488/pa090310.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Samochód z przodu na serio ma mało miejsca...ale 60 (70) kg pieskowi udalo się tam schować, żeby tylko dać jej już spokój [IMG]http://bernardyn.org/forum/images/smilies/emots/icon_frown.gif[/IMG] Ten widok był przerażąjąco smutny [IMG]http://bernardyn.org/forum/images/smilies/emots/icon_frown.gif[/IMG]

Wyciągnęliśmy ją z przodu i wsadziliśmy na tył. Nasza koncepcja przewiezienia Grety nieco się zmieniła. Qeram prowadził, ja siedziałam z nią z tyłu i asekurowałam, żeby przypadkiem w czasie podróży nie zachciało jej się chować w nogach pasażera na przednim siedzeniu.. W podróży zachowywała się bardzo spokojnie:

[IMG]http://img192.imageshack.us/img192/3083/pa090321.jpg[/IMG]

Dojechaliśmy. Po wyjściu z samochodu i ryku przejeżdżających samochodów Greta znowu zsikała się ze strachu [IMG]http://bernardyn.org/forum/images/smilies/emots/icon_frown.gif[/IMG] Musieliśmy mocno pomóc jej w dotarciu na trawę. A waży dziewczyna, oj waży!

W oczekiwaniu na sforę Marka, Greta przytuliła się do kiosku ruchu i nie chciała odkleić!

[IMG]http://img543.imageshack.us/img543/700/pa090328.jpg[/IMG]

Smycz wcale nie jest fajna! Wiła się trochę i szarpała, ale Marek dał radę:

[IMG]http://img413.imageshack.us/img413/3447/pa090330.jpg[/IMG]

[IMG]http://img259.imageshack.us/img259/3619/pa090332.jpg[/IMG]

Huston Huston! Mamy problem! 60 kg połozyło się na chodniku i nie chce wstac!

[IMG]http://img715.imageshack.us/img715/3295/pa090336.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Do klatki weszła na zasadzie: wejdę i dajcie mi już spokój:

[IMG]http://img411.imageshack.us/img411/8474/pa090338.jpg[/IMG]

Kąpiel.... ehhh, namordowaliśmy się bo Greta koniecznie chciała wyjść z wanny. Zdjęc brak, nie miał kto robic.
Ale za to po kąpieli:

[IMG]http://img99.imageshack.us/img99/2743/pa090342.jpg[/IMG]

Teraz pachnie dziewczyna mandarynkami [IMG]http://bernardyn.org/forum/images/smilies/smile.gif[/IMG] Bo waliło od niej cąłkiem konkretnie! musieliśmy w samochodzie jechac z otwartymi szybami, dlatego natychmiastowa kąpiel była konieczna. Ale chyba było jej] troche dobrze, wydrapaliśmy ją ze ho ho! No chyba, ze z przerazenia nic nie poczuła [IMG]http://bernardyn.org/forum/images/smilies/emots/icon_frown.gif[/IMG]

To jej ogon:

[IMG]http://img842.imageshack.us/img842/3823/pa090294.jpg[/IMG]

Same filce!

[IMG]http://img254.imageshack.us/img254/5890/pa090295.jpg[/IMG]

[IMG]http://img715.imageshack.us/img715/6298/pa090325.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

A to co z niej wycięłam, ale tylko troszeczkę, bo doba ma tylko 24 godziny ;/

[IMG]http://img340.imageshack.us/img340/2656/pa090341.jpg[/IMG]

A teraz najgorsze. Uszy Grety [IMG]http://bernardyn.org/forum/images/smilies/emots/icon_frown.gif[/IMG]

To w zdecydowanie lepszym stanie [IMG]http://bernardyn.org/forum/images/smilies/emots/icon_frown.gif[/IMG]

[IMG]http://img407.imageshack.us/img407/3221/pa090289.jpg[/IMG]

[IMG]http://img88.imageshack.us/img88/7897/pa090317.jpg[/IMG]

[IMG]http://img100.imageshack.us/img100/2452/pa090319.jpg[/IMG]

To ma jakieś zrosty [IMG]http://bernardyn.org/forum/images/smilies/emots/icon_frown.gif[/IMG] Jest całkowicie zarośnięte przez te ...no własnie co to? Obstawiam, ze Greta na nie nie słyszy. (Poszukam historii pewniej amstafki, która miała podobne zmiany w uszach!)

[IMG]http://img838.imageshack.us/img838/9545/pa090283.jpg[/IMG]

[IMG]http://img822.imageshack.us/img822/2448/pa090284.jpg[/IMG]

[IMG]http://img232.imageshack.us/img232/6750/pa090285.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Greta jest bardzo zniszczona psychicznie (fizycznie na pierwszy rzut oka jest ok, tylko te uszka). Paniczny lęk przez człowiekiem sprawia, że sunia chce być ...sama. Nie chce pomocy,a le czy chce czy nie i tak ją dostanie. Najważniejsze, że miała kiedyś kontakt z człowiekiem, zna samochód, pomieszczenia. I że nie ma w niej cienia agresji!Za dwa tygodnie to będzie całkowicie inny psiak! A może nas zaskoczy i dobre wieści od qerama przylecą do Nas szybciej [IMG]http://bernardyn.org/forum/images/smilies/wink.gif[/IMG] (zęby ma tak ładne, że ja bym ją w granicach 1,5 - 2 wsadziła)

ps. Zabiłabym własnoręcznie tego, kto jej to zrobił...
Koniec relacji Madalleny.

Ja bym nie zabijał tego kto jej to zrobił. Zrobił bym mu to samo, albo jeszcze wiecej I niech sobie żyje w tej traumie bez pomocy od nikogo...

Greta po kąpieli zaszyła się w kąt koło łóżka, Rano jak wstałem była w innym pokoju.
W nocy i rano nie nabrudziła nic. poszedłem rano ze swoją sforą na spacer, Greta została w domu. jak wróciłem po godzinie, zabrałem ją na spacer.
Z wyjściem było troszke problemu ale było dużo lepiej niż wczoraj. trochę musiałem ją ciągnąc na siłę. Jak już wyszła chciała się schować w kąt przy wejsciu do wózkowni, ale jej nie pozwoliłem. Zauważyłem że reaguje na [B]chodź[/B] i [B]nie[/B]. Opierała sie co prawda ale generalnie szła z własnej woli. Zrobiła siku, sąsiadki politowały się nad nią i o dziwo na słowne prośby sama poszła do domu, weszła do windy. Troche było problemów z wyjściem z windy bo to takie fajne miejsce żeby się schować. Do domu juz weszła sama.
na spacerze głaskałem ją , dużo mówiłem, nawet przez chwilę pomachała ogonem.
Myślę że to kwestia czasu żeby Greta się otworzyła. Będzie dobrze, tylko potrzeba czasu.
Największym problemem są jej uszy, bez weta się nie obejdzie niestety. Dziś jej wyczyszczę to co mogę sam , ale koniecznie trzeba z nią iść do weterynarza. Strasznie trzepie uszami To też może ją dodatkowo stresować.
Jak się patrzy na tą sukę to naprawdę tak za serce sciska... i ten jej wzrok pod tytułem:
Zostaw mnie w spokoju... Ja chcę umrzeć... Aż łzy się do oczu cisną. Wcale nie przesadzam, to naprawdę tak wygląda.

Greta nic nie jadła wczoraj i dziś, wody też nie piła. jak nie będzie pić to bedę musiał napoić ją sam, ale poczekam jeszcze do wieczora.

Link to comment
Share on other sites

Bardzo dziękuję za obszerną fotorelację.:)
Stan psychiczny Kreseczki-Grety,który opisują Maddalena i Qeram jest dokładnie tym,co zaobserwowałam,kiedy byłam w schronie...
Też przeraziłam się,widząc reakcję sunieczki na człowieka:jej paniczny strach,chęć zniknięcia,drżenie na widok ręki,która chce ją pogłaskać.

Kiedy suczynka choć odrobinę oswoi się z nową sytuacją,na pewno trafi z uszkami do weta. Qeram,pisz o wszystkim,może dogomania pomoże zgromadzić pieniądze na leczenie psiurki,taką mam nadzieję...

Zaraz jadę do schroniska,odezwę się wieczorem.

Link to comment
Share on other sites

Przed chwila czysciłem Grecie uszy. To co tak smierdziało od niej to ropa która wypływa jej z uszu. Po czyszczeniu sucz jakby troszke lepiej sie czuła. Pozwoliła sobie na czyszczenie i nawet sama nadstawiała ucho do czyszczenia. Jutro jedziemy do weta, to samo nie przejdzie.

Link to comment
Share on other sites

Drugi spacer ok 14 duuużo lepiej. Wyszła sama, tylko słowne prośby. Na spacerze troche kombinowała zeby uciec ale słowa i łagodna perswazja przekonały ją że nic się złego nie dzieje i chodziła spokojnie. Do domu też poszła sama, tylko chwilkę musiała się zastanowić i pomyśleć, potem spokojnie poszła sama do domu. Czyszczenie uszu bardzo pomogło, juz tak nimi nie trzepie chociaz na pewno jeszcze jej to przeszkadza.

Link to comment
Share on other sites

Jestem wreszcie u suczynki po całym długim dniu...

Qerqm-niech już lepiej niunia nie szuka na spacerach tego swojego poprzedniego, byle jakiego," PANA"! Niech raczej szybko o nim zapomni i zacznie nowe,szczęśliwe życie.
Bardzo,bardzo się cieszę,że Greta robi postępy.Qeram,bardzo proszę o tego weta dla niej.Kiedy już będzie wiadomo,ile mają kosztować leki i ew.badania,może łatwiej będzie o zebranie pieniędzy...Mam nadzieję,że wet skredytuje Gretę...?
Poproszę Cię też o nr telefonu na PW-chciałabym mieć możliwość szybkiego kontaktu w razie ewentualnych niespodzianek (tych miłych-też:)).

Link to comment
Share on other sites

Byliśmy dziś w Elwecie z Gretą. przepisuje dokładnie co dostałem na wypisce:

Zapalenie kanałów słuchowych, przewlekłe, przerostowe małżowiny usznej i kanału lewego. W zakresie prawego kanału słuchowego zapalenie przerostowe ropne.
W badaniu otoskopowym lewy kanał nie przezierny, prawy z rozrostami w zakresie poziomego kanału.I
zalecono:
1.Enroksil 150 mg - 2 tabletki 1* dziennie lub 1 tabletka 2 * dziennie, codziennie minimum 14 dni
2.Trilack 1 kaps 3* dziennie
3.Oridemyl 2* dziennie 3- tyg
4. toaleta uszu Manussan co 5-y dzień
5.Kontrola uszu za 7-em dni
6.Po zakończeniu postępowanie chirurgiczne.

Tak że sprawa jest dość poważna. Zamówiłem wizytę u chirurga na przyszły poniedziałek. Obejży i zadecyduje kiedy będzie robił operację. Czy tylko lewe ucho a potem prawe, czy dwa na raz.
Ropne ucho Grete podobno bardzo boli, stąd może u niej takie zachowanie.

Będzie potrzeba funduszy na wyleczenie uszu Grety

Co do skredytowania leczenia to nie ma takiej możliwości , ale mam pomysł, może się uda. Nawet jak się uda to i tak trzeba będzie zwrócić pieniadze

Link to comment
Share on other sites

Wieści niedobre,ale suczynę trzeba ratować i nie pozwolić jej cierpieć.
Napisz proszę,jakie są przewidywane koszty leczenia (wszystkie),ponieważ mam oczywiście pełną świadomość,że za to wszystko trzeba będzie zapłacić .

Jak Greta zachowywała się u weta? Nie ma z nią kłopotów w domu? Zaczęła jeść i pić? Jak się zachowuje na spacerkach?

Link to comment
Share on other sites

Co do przewidywanych kosztów będę mógł coś powiedzieć jak Gretę obejrzy chirurg. W przyszły poniedziałek jesteśmy umówieni na godz 21.
Greta u weterynarza była bardzo grzeczna, zaczęła się trochę wyrywać ale wet powiedział że to ją może boleć, wiec nic dziwnego. Podróż samochodem bez żadnych problemów. Sama weszła i wyszła. W czasie drogi leżała bardzo grzecznie. Spacery tez bezproblemowo. Wieczorami spacerujemy ok godziny, chodzi po mału ale nie stresuje się i nie wyrywa tak jak to było pierwszego dnia. Siku i kupa tylko na spacerze, w domu nie brudzi. Z jedzeniem i piciem nie ma problemu, tylko wydaje mi się że ona była uczona żeby od nikogo obcego nic nie brać. Jak daje jej jakiś przysmak to powącha i nie weźmie, muszę położyć przed nią, wyjść z pokoju i zje jak ja nie patrzę. Z jedzeniem jest tak samo, wodę pije juz normalnie. Na spacerze od nikogo nie weźmie nawet najlepszego przysmaku, odemnie tez zresztą nie weźmie. Z kazdym dniem widać u niej postępy, czasami sie usmiecha i zamerda ogonem. Dzis sprawdzałem jej reakcję na dzieci - tez nie będzie żadnego problemu. Dzieci, psy i koty OK tak ze zapowiada się na psa idealnego, tylko trzeba opanować jej strach i depresję. I jeszcze jedno Greta musiała byc bita, Dziś się wkurzyłem na szanowną młodzież na podwórku i wydarłem się na nich używając nieparlametarnych słów, Greta wywaliła się do góry kołami i zaczęła się trząść aż przykro było patrzyć. Pogłaskałem ją, kazałem wstać, to oparła sie o mnie całym ciężarem. Będzie wszystko dobrze tylko żeby ja przestało boleć wtedy i socjalizacja pójdzie szybciej.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...