Jump to content
Dogomania

Misiu-idealny na psa stróżującego.Potrzebne deklaracje na hotel!I pomoc w ogłaszaniu!


Klaudus__

Recommended Posts

[quote name='ania_to_ja'][B]Kurcze na której stronie jest opisana w skrócie historia psa bo jakoś nie mogę jej odnaleźć :([/B]
[/QUOTE]

Pierwszy post pod naciskiem czytających został edytowany, bo fakty okazały się nieco inne, a jego pierwotnej treści nie znalazłam w cytatach.
To może spróbuję naświetlić sprawę od początku tak, jak sama zrozumiałam i zapamiętałam.

Miś to dziewięciomiesięczny mieszaniec (wygląda na mix owczarka kaukaskiego) - agresywny szczenior ze spaczonym przez nieodpowiedzialnych ludzi charakterem.
Miał miesiąc, kiedy został wciśnięty Rodzinie przez jakiegoś sąsiada, który nie zapobiega rozmnażaniu swojej suczki, a szczeniaki rozlokowuje prośbą i groźbą po znajomych i sąsiadach.

Rodzina, w której Miś się wychowywał od drugiego miesiąca życia składa się z kilku dorosłych osób.
Jest Pani, główna opiekunka Misia, Babcia (jak sądzę matka tej Pani) i jakiś Wujek.

Miś był miłym i uroczym szczeniakiem, którego ropuszczano pozwalając na wszystko, ale o którego rozwój nie dbano.
Psiakiem kochanym (a przynajmniej tolerowanym) do czasu, gdy zaczął wykazywać dużo energii i rozładowywać ją w szczenięcy sposób.
Miś rósł, robił się coraz większy, a energię zamiast na zabawach na powietrzu i spacerach, których był pozbawiony, rozładowywał w domu.
W sposób typowy dla szczeniaka - gryząc przedmioty, skubiąc domowników i skacząc na nich, by zwrócić uwagę na siebie i swoje potrzeby.
Zapewne początkowo był przy tym zabawny, bo jego zachowanie było tolerowane, a on wymuszał w ten sposób zainteresowanie a nawet chwile zabawy.
Nic dziwnego, że utrwalił w sobie takie postępowanie.
Kiedy jednak podrósł, nabrał masy i wagi, a ząbki stały się ostre, jego ataki stały się kłopotliwe i bolesne, a Rodzina zaczęła psa odpędzać, co u zadziornego szczeniaka wywołało najpierw prawdopodobnie przekorę, później (prawdopodobnie wskutek krzyków i bicia) agresję, wobec której Rodzina stała się bezradna.
Z czasem Misiu zaczął przejmować rolę przewodnika stada.
O ile pamiętam - w marcu Pani Misia zwróciła się do ośrodka szkoleniowego o pomoc w wychowaniu psa i pomoc tę otrzymała, jednak w końcu Miś jako pies nieposkromiony i agresywny wylądował na obserwacji / kwarantannie.
Zawisł nad nim wyrok uśpienia.
Z tego co zrozumiałam, [B]Klaudus[/B] o Misiu dowiedziała się od tej Pani, która poprosiła Ją o pomoc, twierdząc, że za nic nie chce usypiać 'swego kochanego Misia'.
Być może po swojemu darzy psiaka uczuciem, w końcu rósł na jej rękach, wierzę, że na pewno nie chciałaby go usypiać.

Ale całą historię Misia przedstawiła w sposób nieprawdziwy, sugerując, że głównym powodem agresji psa były błędy szkoleniowca, a powodem decyzji o uśpieniu strach przed psem, który zagraża Rodzinie, w tym małemu, 4-letniemu dziecku.
Jednak jeśli nawet chciała się wybielić, czy wykorzystać dobre serce Klaudus i Jej łatwowierność, to trzeba przyznać, że nawet w tak pokrętny sposób dała Misowi szansę.
Klaudus założyła wątek i wraz z Buster rozpoczęły akcję, by uchronić niesfornego szczeniaka przed igłą.

W trakcie rozwoju tematu, na wątku posypały się gromy pod adresem szkoleniowca, po czym okazało się, że ta osoba jest na dogomanii i przedstawiła sprawę od swojej strony, dzięki czemu wyszły na jaw nowe fakty.
Rodzina nie współpracowała ze szkoleniowcem lekceważąc zalecenia, a pies za złe zachowanie był karany biciem.
Obecność dziecka w domu była wymysłem, (podobno nawet jakieś dziecko w tym domu bywa, ale okazjonalnie) to dorośli poczuli się zagrożeni i ze strachu byli agresywni.
Wg mnie to ich agresja udzieliła się psu.
A za ich błędy życiem miał zapłacić pies.

Ponieważ czas kwarantanny się kończył, a psa nie było gdzie zabrać, padł pomysł, by namówić Panią na sterylkę i w ten sposób przedłużyć jego pobyt na kwarantannie, oraz przekonać Panią do oddanie psiaka, by już nie wrócił do tego domu.
Dzięki temu zyskaliśmy kilka dni.
Miś pojechałby do Gabi wraz z pszczyńskim pieskim i benią, o ile uzbiera na DT.
Tam też bardzo trudna sytuacja :(
Wtedy może transport byłby zbiorczy i wypadłby taniej.

To tyle w kwestii historii Misia.
Mam nadzieję, że nie poprzekręcałam faktów, jeśli coś - gdzieś, to poprawcie.


[B]Deklaracje nie ujęte jeszcze w pierwszym poście:[/B]

[B]Stałe:[/B]

konstancja86 - 15 zł
Lolalola - 20 zł
Maruda666 - 15 zł
Vikii - 15 zł
Asiaczek - 20 zł

[B]Jednorazowe: [/B]

Enigma79 - coś
UMilki - 20 zł
ilon_n - 50 zł
ewtos - 30 zł
haliza - 20 zł

[B][COLOR=Red]Kochani! Dziękujemy za nie z całego serca!
Dzięki Wam szanse Misia rosną![/COLOR][/B] :multi:

[B]Konta jeszcze nie podano.
Fakt, że może czas już zbierać wpłaty, być może Klaudus i Buster czekają na komplet deklaracji.
Gabi już podała koszt DT - 400 zł
[/B](Miś waży ponad 20 kg)[B]
A wciąż jeszcze tego nie osiągnęliśmy.[/B]

Link to comment
Share on other sites

:oops:Ja chciałam tylko sprostować, że deklaracja ilon_n jest jednorazowa. A tobie memory bardzo dziękuję za stały monitoring nad wątkiem - jesteś nieoceniona ze swoją pomocą. I chciałm dodać na koniec, że trwa bazarek dla Misia [URL]http://www.dogomania.pl/threads/192771-Skazane-na-rozszarpanie-.-.-.-lub-pokochanie-))-psi-kompani-na-Blue-i-Misia-do-26-09[/URL]

Link to comment
Share on other sites

A może wyjść z Misiem poza dogo? Kiedyś na innym wątku widziałam, jak deklaracje udało się uzbierać po zamieszczeniu info na forum wizaż.pl . Na nk już chyba jest, a na FB?

[quote name='Dorota&Frodo&Lady']W jaki sposób wzmacnialo to jego agresję, skoro właścicielka nie stosowala się do zaleceń???[/quote]

Czyli rozumiem, że metoda nie była zła, bo była niestosowana? :p

[quote]skoro pies rzuca się na Ciebie to znaczy,że sposób w jaki go szkolisz nie daje efektów.[/quote]Nie szkole psa, nie mam do tego odpowiednich kwalifikacji :p Zresztą jakby tego nie nazywać, efekty owszem daje, bo co prawda zostałam dwa razy postraszona zębami, ale było to zaraz po adopcji, czyli ponad rok temu...

Chcesz podyskutować? Zapraszam na pw :p

Link to comment
Share on other sites

[B]Asiaczek[/B], ogromne dzięki!

Już edytuje poprzedni post by umieścić Twoją deklarację.
(Sama też planuję wpłacić do końca roku, by skomasować na raz jak najwięcej funduszy)

[quote name='koosiek']...

Chcesz podyskutować? Zapraszam na pw :p[/QUOTE]

Bardzo rozsądnie! Dziękuję [B]koosiek![/B] ;)

[B]Na tę chwilę mamy 215 zł stałych[/B] - przekroczona połowa potrzebnych deklaracji.
Drugie tyle przed nami. :(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Cajus JB']Nawet czasowe deklaracje są na wagę złota. 5 zł przez kilka miesięcy da Misiowi szansę. Jak one będą się kończyć bo Misiu na pewno potrzebuje czasu to będę uzupełniał ze swoich.[/QUOTE]
A ja będę "dręczyć" w tym czasie ludzi i pozyskiwać nowe deklaracje! Misiu zasługuje na szansę!

Link to comment
Share on other sites

Jestem na zaproszenie Cajusa JB. Zaangażowana jestem raczej na jamniczych ale ponieważ uważam, że agresja psa nie bierze się z powietrza, tylko człowiek odpowiada za to co się stało,( sama adoptowałam jamnika "agresywnego", po 1,5 roku mam jamniczego aniołka dzięki mojej pracy nad nim - też był bity, wypędzany itp.) więc deklaruję na stałe to co mogę to 20 zł.
Jamor jest jak najbardziej właściwą osobą, czytałam cały wątek i nie tylko , jestem przekonana o b. wysokiej klasie tego faceta.

Link to comment
Share on other sites

[B]JOLY, yunona[/B] - dziękujemy, dziękujemy i jeszcze raz dziękujemy! :multi:

[B]Aktualizacja deklaracji nie ujętych jeszcze w pierwszym poście:[/B]

[B]Stałe:[/B]

konstancja86 - 15 zł
Lolalola - 20 zł
Maruda666 - 15 zł
Vikii - 15 zł
Asiaczek - 20 zł
yunona - 20 zł

[B]Jednorazowe: [/B]

Enigma79 - coś
UMilki - 20 zł
ilon_n - 50 zł
ewtos - 30 zł
haliza - 20 zł
JOLY - coś


W ten sposób Miś miałby:

[B]Stałe: 235 zl

Jednorazowe: 310 + coś


[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yunona']Jestem na zaproszenie Cajusa JB. Zaangażowana jestem raczej na jamniczych ale ponieważ uważam, że agresja psa nie bierze się z powietrza, tylko człowiek odpowiada za to co się stało,( sama adoptowałam jamnika "agresywnego", po 1,5 roku mam jamniczego aniołka dzięki mojej pracy nad nim - też był bity, wypędzany itp.) więc deklaruję na stałe to co mogę to 20 zł.
Jamor jest jak najbardziej właściwą osobą, czytałam cały wątek i nie tylko , jestem przekonana o b. wysokiej klasie tego faceta.[/QUOTE]

Do jakiego hoteliku ostatecznie jedzie Misiu...już się pogubiłam!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lolalola']ojjjj gdyby Misio trafil do Jamora byloby cudownie,tego mu zycze!!!!![/QUOTE]

Będzie równie cudownie :) ..
żeby nie było wątpliwości na wątku (wystarczy już tych wcześniejszych)
Misio już jednoznacznie trafia do Gabi ..

EDIT

ale zaplecze finansowe bardzo potrzebne, brakuje deklaracji stałych!!
bardzo o nie prosimy!!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...