konfirm31 Posted May 9, 2021 Posted May 9, 2021 1 godzinę temu, Murka napisał: Nie wiem czy u kotów jest tak samo, ale psy często tak sygnalizują ból zapchanych gruczołów okołodbytowych. Szkoda, że z DS Jagódki nic nie wyszło. Kicia bardzo łaknie kontaktu z człowiekiem, dosłownie włazi na głowę:) Postaram się jej porobić nowe fotki, bo już tak nie świeci golizną. Kaktus od paru dni sika nam na łóżko, dziś mnie obudził jak próbować "zakopać" swoje dzieło... Trzeba złapać mocz do badania. Spróbuję go zamknąć w łazience z pustą kuwetą, żeby tam nasikał, ale nie wiem czy to się uda. Macie jakieś inne sposoby do łapania moczu u kota? Podobno jest specjalny żwirek, do pobierania moczu od kota. Gdzieś o tym czytałam..... Quote
Baltimoore Posted May 9, 2021 Posted May 9, 2021 1 godzinę temu, Murka napisał: Nie wiem czy u kotów jest tak samo, ale psy często tak sygnalizują ból zapchanych gruczołów okołodbytowych. Szkoda, że z DS Jagódki nic nie wyszło. Kicia bardzo łaknie kontaktu z człowiekiem, dosłownie włazi na głowę:) Postaram się jej porobić nowe fotki, bo już tak nie świeci golizną. Kaktus od paru dni sika nam na łóżko, dziś mnie obudził jak próbować "zakopać" swoje dzieło... Trzeba złapać mocz do badania. Spróbuję go zamknąć w łazience z pustą kuwetą, żeby tam nasikał, ale nie wiem czy to się uda. Macie jakieś inne sposoby do łapania moczu u kota? Ojoj Murko, znowu kłopoty :(( A to nie stres? Że bardziej zapalenie? Ja kupowałam taki specjalny żwirek i wsypywałam do małej wyparzonej kuwety, jak łapałam mocz. Ale nie było łatwo :(( Ten żwirek chyba też sparzałam wrzątkiem. Złapanie moczu u kota nie jest łatwe niestety :(( Koleżanka łapała podstawiając chochlę pod strumień moczu. Quote
Isabel Posted May 9, 2021 Posted May 9, 2021 1 godzinę temu, Murka napisał: Macie jakieś inne sposoby do łapania moczu u kota? Ja nie łapałam, mój kocurek miał wyciskany mocz w lecznicy i zaraz badany. Quote
sue Posted May 9, 2021 Posted May 9, 2021 7 godzin temu, Baltimoore napisał: I jeszcze wieści z Wrocławia o cukrzycowym Rademenesie/Ogonku. Niestety nie jest tak dobrze, wysoka glukoza, próby wątrobowe i imfocyty, spadła za to dość sporo fruktozamina. Przez te 3 tygodnie przytył 1 kg :)) choć miał 2 poważne kryzysy z powodu biegunki po antybiotyku :(( Nie jest już w tym pierwszym DT, dziewczyny sobie nie radziły. Został przeniesiony do DT bliżej pani, która jest w stanie nadzorować i prowadzić jego leczenie. Jest bardzo milusiński i przytulaśny. Potrzebne baaaardzo dużo kciuków. Trzymamy... Biedulek malutki, dobrze że trochę przytył. Nowy DT brzmi całkiem nieźle. Spadek fruktozaminy obiecujący, można zakładać że ma mniej stresu w życiu, ale reszta póki co niefajna... Quote
sue Posted May 9, 2021 Posted May 9, 2021 5 godzin temu, Murka napisał: Nie wiem czy u kotów jest tak samo, ale psy często tak sygnalizują ból zapchanych gruczołów okołodbytowych. Kaktus od paru dni sika nam na łóżko, dziś mnie obudził jak próbować "zakopać" swoje dzieło... Trzeba złapać mocz do badania. Spróbuję go zamknąć w łazience z pustą kuwetą, żeby tam nasikał, ale nie wiem czy to się uda. Macie jakieś inne sposoby do łapania moczu u kota? Sprawdzimy z tymi gruczołami, choć nie wiem, kicia nie pachnie źle. Ale to może nie zawsze jest powiązane. Z tym sikaniem niefajne 😞 Kciuki żeby nic poważnego nie wyszło. Quote
DORA1020 Posted May 10, 2021 Author Posted May 10, 2021 19 godzin temu, Baltimoore napisał: Jak urosły:) jakie śliczne:) miały farta znajdując taki dom. Cieszę sie bardzo,że maja sie dobrze. Quote
DORA1020 Posted May 10, 2021 Author Posted May 10, 2021 13 godzin temu, Murka napisał: Nie wiem czy u kotów jest tak samo, ale psy często tak sygnalizują ból zapchanych gruczołów okołodbytowych. Szkoda, że z DS Jagódki nic nie wyszło. Kicia bardzo łaknie kontaktu z człowiekiem, dosłownie włazi na głowę:) Postaram się jej porobić nowe fotki, bo już tak nie świeci golizną. Kaktus od paru dni sika nam na łóżko, dziś mnie obudził jak próbować "zakopać" swoje dzieło... Trzeba złapać mocz do badania. Spróbuję go zamknąć w łazience z pustą kuwetą, żeby tam nasikał, ale nie wiem czy to się uda. Macie jakieś inne sposoby do łapania moczu u kota? Właściwie to prawie zawsze wszystkie koty zabrane z ulicy prędzej czy pózniej chorują:( A Kaktus i Różyczka takie ślczne kociaki i do tej pory nie znalazły domu i właściwie nikt o nie nie pyta tak jak o Molcię Martwi mnie problem Kaktusika oby to tylko nie było nic poważnego na szczęście ich mama juz została wysterylizowana i jeszcze Ogonek:( też sie martwię o niego,a jednocześnie cieszę się ,ze ma dobrą opiekę,to taki kochany kotek, oby stan jego zdrowia sie poprawił Quote
DORA1020 Posted May 10, 2021 Author Posted May 10, 2021 Z Molcią troche lepiej,biegunki juz nie ma,ale kopy w kuwecie na razie też nie ma daję jej w tej chwili tylko sucha karmę,ale martwię się ,bo mało pije i zastanawiam się czy ona znajdzie dom,kotka ,która drapie i gryzie:( nie da się pogłaskać,ani wziąć na ręce:( kto, ją adoptuje:( jak włozyc do kontenerka? Quote
DORA1020 Posted May 10, 2021 Author Posted May 10, 2021 15 godzin temu, Baltimoore napisał: Baltimoore wpłata 200 zł 8.05.2021 Dług na 9 maja 2021 860-200= 660 zł. Mam pytanie czy po 20 kwietnia ktoś wpłacał jakąś kwotę na dług w Izbicy? Bardzo dziekujemy za wpłatę na dług w Izbicy:) Ja nie wiem o żadnej wpłacie Quote
DORA1020 Posted May 10, 2021 Author Posted May 10, 2021 Dnia 8.05.2021 o 16:15, sue napisał: Basia coraz ładniej wygląda :) Jak się ogląda ją z tyłu widać, że ma dodatkowy rudy kolorek w burym umaszczeniu. Tutaj integruje się z prywatnym Marcelem, bratem Migotki (charakterystyczne uszy). Do psów także jest bardzo przyjacielska. Sliczna ,kochana koteczka:) Plusem do przyszłej adopcji jest to,że Busia lubi wszystkich dogaduje się z kotkami,i z psiakami kotolubnymi,i że FiV,FeLV ujemne jak dostane karm e dla starszych kotków od Bou, dam Kasi dla Busi Quote
Jadrann Posted May 10, 2021 Posted May 10, 2021 Częste sikanie kota zwłaszcza na miękkie rzeczy (pościel) to może być problem z pęcherzem. Ja łapałam mocz do pojemnika na mocz kupionego w aptece, takiego dla ludzi :) Quote
bakusiowa Posted May 10, 2021 Posted May 10, 2021 Nie wyobrażam sobie łapania moczu od kota. Radzio nawet nie lubi aby go podglądać jak jest w kuwecie. Gdyby zobaczył, że go podglądam to od razu wyskok z kuwety. Quote
Tyśka) Posted May 10, 2021 Posted May 10, 2021 5 godzin temu, DORA1020 napisał: i zastanawiam się czy ona znajdzie dom,kotka ,która drapie i gryzie:( nie da się pogłaskać,ani wziąć na ręce:( kto, ją adoptuje:( jak włozyc do kontenerka? Znajdzie. Spokojnie. Tylko musi się trafić miłośnik prawdziwych (niezaleznych) kotów. Moje kocurzysko jako małe kocie (w sumie jako małe kocie do 4r.ż.) był bardzo niedotykalski, agresywny, gryzaco-atakujący. Teraz (ma 6lat) nadal ma charakterek, ale chętnie wpadnie na pieszczochy, połasi się, daje się podnieść i dotknąć bez ryzyka śladów na policzku/szyi od ugryzienia do krwi ;) I jest coraz fajniejszym kotem. Musiał dorosnąć. Quote
Murka Posted May 10, 2021 Posted May 10, 2021 Kaktus na razie nasikał i zrobił koopę na kocyk, a w kuwecie nic... Jeszcze poczekam. Zabrałam mu kocyk, jest tylko kuweta, wałek z drapakiem, w którym sobie siedzi i miseczki. Jak nic z tego nie wyjdzie to podjadę do weta, on na pewno ma jakiś sposób. U swojej kotki złapałam podkładając łyżkę, ale ona ma stały rytuał i rano zawsze rano zeskakuje z łóżka i kierunek kuweta. Gdzieś czytałam, że kot jak już zacznie sikać to nie może przerwać i faktycznie nie było problemu jak już przykucnęła. Ale z Kaktusem to nie przejdzie, jest za bardzo płochliwy. Gdyby wyszła infekcja u Kaktusa to pół biedy, dostanie leki i z głowy. Gorzej jak to problem behawioralny lub stresowy. Quote
bakusiowa Posted May 10, 2021 Posted May 10, 2021 7 minut temu, Murka napisał: Kaktus na razie nasikał i zrobił koopę na kocyk, a w kuwecie nic... Jeszcze poczekam. Zabrałam mu kocyk, jest tylko kuweta, wałek z drapakiem, w którym sobie siedzi i miseczki. Jak nic z tego nie wyjdzie to podjadę do weta, on na pewno ma jakiś sposób. U swojej kotki złapałam podkładając łyżkę, ale ona ma stały rytuał i rano zawsze rano zeskakuje z łóżka i kierunek kuweta. Gdzieś czytałam, że kot jak już zacznie sikać to nie może przerwać i faktycznie nie było problemu jak już przykucnęła. Ale z Kaktusem to nie przejdzie, jest za bardzo płochliwy. Gdyby wyszła infekcja u Kaktusa to pół biedy, dostanie leki i z głowy. Gorzej jak to problem behawioralny lub stresowy. Kładzie się jedzenie na łóżku. Podobno kot nie nasika tam gdzie jest żarcie. Quote
DORA1020 Posted May 11, 2021 Author Posted May 11, 2021 Niestety Molcia nadal ma biegunkę i wymiotuje:( Od 22 giej do 5 rano, kolejna noc,w dzień było lepiej ,jadła. A w nocy ponownie:( Quote
Murka Posted May 11, 2021 Posted May 11, 2021 Udało się, Kaktus nasikał w końcu do pustej kuwety, więc dziś zawiozę mocz do badania. Jest bardzo mętny, więc podejrzewam, że to jednak infekcja. Jeszcze dwa chodniki poszły do prania, bo zaczęłam szukać "źródła" zapachu. Kaktus zostanie w izolacji na razie, przy okazji będę mieć pewność, że to tylko on tak sikał wszędzie. A tu Jagódka. Trudno jej zrobić zdjęcia, bo jest niemożebna wiercipięta i nie usiedzi w miejscu chwili:) Inne koty można zainteresować np. patyczkiem z piórkiem, a ona od razu na niego skacze:) 3 Quote
Olena84 Posted May 11, 2021 Posted May 11, 2021 Jestem po ponad 2 tygodniach, obiecuję że będę częściej ale dużo do czytania 😉 2 Quote
DORA1020 Posted May 12, 2021 Author Posted May 12, 2021 Dnia 15.04.2021 o 08:38, DORA1020 napisał: Do tego długu dochodzi kolejna faktura za karmę /wstawiona przez sue/ 100zł teraz dług wynosi 309zł z mojego ostatniego bazarku jest 112zł mam wpłatę od lipsik 100zł ,bardzo dziekuję:) 50zł przeznaczam na spłate długu za karmę W tej chwili dług wynosi 147zł /niestety za chwilę sue wstawi następną fakturę/ Faktura za karmę str.745 ---113zl Dług wynosi: 260zł + zakup antybiotyku dla Bianki 30zł. Razem:290zł wpłaty: Isabel---50zł Bardzo dziekuję:) z mojego bazarku 152zł Obecne zadłużenie za karmę: 88zł Quote
DORA1020 Posted May 12, 2021 Author Posted May 12, 2021 Dnia 11.05.2021 o 08:42, Murka napisał: Sliczna kicia:) Quote
DORA1020 Posted May 12, 2021 Author Posted May 12, 2021 12 godzin temu, Murka napisał: U Kaktusa infekcja: Dostał leki? Mam nadzieję,ze uda sie mu pomóc. Quote
DORA1020 Posted May 12, 2021 Author Posted May 12, 2021 Dnia 11.05.2021 o 09:09, Olena84 napisał: Jestem po ponad 2 tygodniach, obiecuję że będę częściej ale dużo do czytania 😉 Witaj Olena:) Tez mamy taka nadzieję,że będziesz zaglądać:) 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.