Onaa Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 [quote name='migdalena']Bajeczka - NUMER EWIDENCJI: nr 708/09 [IMG]http://www.dogomania.pl/images/kacik2/1048_duzabajka.jpg[/IMG] - to malutka, wyjątkowa sunia. W schronisku została wysterylizowana Jest spokojna i na początku troszkę nieśmiała, ale kiedy pozna człowieka staje się ufna. Uwielbia pieszczoty. Z wdziękiem i gracją się o nie dopomina. Drapanie po brzuszku sprawia jej olbrzymią przyjemność - bo Bajeczka to prawdziwy pieszczoch. Bajeczka idealnie nadaje się do mieszkania. To typowy kanapowiec. Sunia czeka na spokojny pełen miłości dom. Odwdzięczy się po stokroć Przebywa w pawilon 1 klatka B Poza personelem opieką wspierana jest przez wolontariuszki -Ewę Boguszewską tel 0 609 491 910 i Annę Tarasiewicz tel. 0 605 569 512---// Zdjęcie psa na stronie: [url]http://www.napaluchu.waw.pl/index.php?do=animals&what=4&selected=1&kacik=1&page=3[/url] pod nazwą: Bajeczka - NUMER EWIDENCJI: nr 708/09[/QUOTE] Dałam na podany wcześniej wątek, wraz z kontaktem. Tylko czy można się dowiedzieć ile sunia ma lat ? Quote
APSA Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 Syla, a może Precelka byś chciała? On ma na pewno grubo ponad 10 lat. Tylko on jamniczek, nie ratlerek. Don - ten ślepy, głuchy teriero-sznacer nie żyje :( Jak robiłam szybki obchód, to pozostałe psiaki jeszcze były. Dziadziuś się sypie, Majka ok. Za to opiekunka mówiła, że w 'pokoiku największych bied' ma kolejnego psiaka, który wyraźnie długo nie pociągnie. I w ciągu ostatnich dwóch tygodni odeszły trzy psy przeniesione tam z innych rejonów schroniska. Tak jakby zamknięte w umieralni się załamały :( Quote
Jaaga Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 APSA, wróciłaś :lol:. To Majka zaczyna się szykować do drogi :razz:? Quote
mshume Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 Pamiętam,że Bajeczka była w boksie z Fizią (DT u Mantis, ma dom), to bardzo kochane suczydło :)QUOTE=migdalena;15440842]Bajeczka - NUMER EWIDENCJI: nr 708/09 [IMG]http://www.dogomania.pl/images/kacik2/1048_duzabajka.jpg[/IMG] - to malutka, wyjątkowa sunia. W schronisku została wysterylizowana Jest spokojna i na początku troszkę nieśmiała, ale kiedy pozna człowieka staje się ufna. Uwielbia pieszczoty. Z wdziękiem i gracją się o nie dopomina. Drapanie po brzuszku sprawia jej olbrzymią przyjemność - bo Bajeczka to prawdziwy pieszczoch. Bajeczka idealnie nadaje się do mieszkania. To typowy kanapowiec. Sunia czeka na spokojny pełen miłości dom. Odwdzięczy się po stokroć Przebywa w pawilon 1 klatka B Poza personelem opieką wspierana jest przez wolontariuszki -Ewę Boguszewską tel 0 609 491 910 i Annę Tarasiewicz tel. 0 605 569 512---// Zdjęcie psa na stronie: [url]http://www.napaluchu.waw.pl/index.php?do=animals&what=4&selected=1&kacik=1&page=3[/url] pod nazwą: Bajeczka - NUMER EWIDENCJI: nr 708/09[/QUOTE] Quote
migdalena Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 [quote name='Dogo07']Dałam na podany wcześniej wątek, wraz z kontaktem. Tylko czy można się dowiedzieć ile sunia ma lat ?[/QUOTE] Bajeczka ma ok.10 lat i nikt nigdy nie był nią zainteresowany. Ma pospolitą urodę,ale to kochana sunia Quote
Onaa Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 Biedna Bajeczka :(. Na zdjęciu faktycznie wygląda słodką miłą sunieczkę. Quote
APSA Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 Boksiowata sunia - już raz ja tu wstawiłam, ale wtedy było tylko zdjęcie przez kraty. Sympatyczne mordeczka z zaropiałymi oczami. W schronisku 3 lata... [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s10/IMG_8410.jpg[/IMG] [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s10/IMG_8402.jpg[/IMG] [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s10/IMG_8400.jpg[/IMG] I kolega Grubasek, jeden z wielu z problemami z chodzeniem: [IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/s10/IMG_8404.jpg[/IMG] Piesek z korytarza, raczej młody, ale za to dziki. [URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/IMG_8413.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/th_IMG_8413.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://s683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/IMG_8412.jpg"][IMG]http://i683.photobucket.com/albums/vv192/Paluch_2009/staruszki/korytarz/th_IMG_8412.jpg[/IMG][/URL] Dogo07, mogę Cię prosić o wrzucenie na wątek kudłaczy tego psa? Młody kudłatek w typie pirenejczyka, kontakt jest do wolontariuszki spoza dogo. Beatko, a może ta pani z Warszawy od Pudlisia by go chciała? [URL="http://psyzpalucha.pl/index.php?option=com_sobi2&sobi2Task=sobi2Details&catid=2&sobi2Id=408&Itemid=7"][B]LINK[/B][/URL] Quote
Onaa Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 APSA, dałam już Biszkopta na wątek kudłaczy w potrzebie i na wątek 25 domków szuka kudłatego. A jak miewa się kudłaty Sprocket ? Quote
Syla Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 [quote name='APSA']Syla, a może Precelka byś chciała? On ma na pewno grubo ponad 10 lat. Tylko on jamniczek, nie ratlerek. Mam jamnikopodobnego, ślepego, ok 13letniego Edzia od Renatki.Niestety, nie toleruje innych samców i z tym muszę się liczyć.Edziaczek jest całkiem niereformowalny.Teraz odchodzi mój Lejek, ten dziadzio podobny do ś.p. Roderyczka.Jakiś czas potrwa moja żałoba, bo to mój pierwszy dziadeczek z Dogo. Quote
Onaa Posted September 27, 2010 Posted September 27, 2010 A jak się trzyma Dziadziuś ? Miał chyba jechać w najbliższym czasie na dt. Quote
Beat2010 Posted September 28, 2010 Posted September 28, 2010 Młody kudłatek w typie pirenejczyka, kontakt jest do wolontariuszki spoza dogo. Beatko, a może ta pani z Warszawy od Pudlisia by go chciała? Z Warszawy został się tylko Pan i już na drugi dzień, gdy jeszcze nie wiedział, że Pudliś jest starszy, zeznał, że nagle dziecko się rozchorowało i jużnie chcą psa. Wczoraj był tel z Katowic, Pani szuka dla mamy psa do kojca, bez łancucha, i jeszcze ew. dla siebie i koleżanki ( chyba do domu) podałam kontakt 3x, ale mogę też Tobie, z tym, że Pani nie podjedzie do Wwy, a chce poznać psa. Quote
Beat2010 Posted September 28, 2010 Posted September 28, 2010 [quote name='migdalena']A ja "znalazłam" dziś kolejnego staruszka (ok.10-lat), który w ciągu krótkiego czasu doświadczył już 2 nieudanych adopcji.Ostatnia trwała aż 2 dni:-o Pies jest mały,trochę w typie shih tzu,ale prawie czarny. Idealny dla ludzi i innych zwierząt,ale podobno nie trzyma Kupy. Miał operację( była narośl na odbycie) i chyba wtedy postawiono taką diagnozę. Pani,która go oddała była powiadomiona o ewentualnych problemach,ale mimo wszystko zdecydowała się.Pies zrobił kupę na dywan i wrócił. Czy to definitywnie przekreśla jego szansę ? Może jakiś domek z ogródkiem,zamiast metrowej klatki :-(?[/QUOTE] Migdalena, ale to nie jest Pudliś??? W BA powiedziano Iwonce, ze Pudliś nie trzyma kupy, ale ja tego nie widziałam na spacerkach. Cały czas gapiłam mu się pod ogonek, robił, kończył i już - to chyba jest OK? Bo inaczej to by leciało cały czas?:lol: Quote
Jaaga Posted September 28, 2010 Posted September 28, 2010 [quote name='Beat2010']Młody kudłatek w typie pirenejczyka, kontakt jest do wolontariuszki spoza dogo. Beatko, a może ta pani z Warszawy od Pudlisia by go chciała? Z Warszawy został się tylko Pan i już na drugi dzień, gdy jeszcze nie wiedział, że Pudliś jest starszy, zeznał, że nagle dziecko się rozchorowało i jużnie chcą psa. Wczoraj był tel z Katowic, Pani szuka dla mamy psa do kojca, bez łancucha, i jeszcze ew. dla siebie i koleżanki ( chyba do domu) podałam kontakt 3x, ale mogę też Tobie, z tym, że Pani nie podjedzie do Wwy, a chce poznać psa.[/QUOTE] Ja mam na miejscu, w Katowicach psy do domu: małe, średnie, duże. Do kojca nie chcę dawać. Może Pani którys wpadłby w oko? można prosić o podanie kontaktu na mnie? (32) 3533135, [email][email protected][/email] Quote
Lionees Posted September 28, 2010 Posted September 28, 2010 [B]APSA[/B]-załóżcie Dziadziusiowi jak najszybciej wątek! Asiu masz zapchaną skrzynke:mad:.Zadzwonię do Ciebie wieczorem;) Quote
Onaa Posted September 28, 2010 Posted September 28, 2010 A co z Pudlisiem w takim razie ? Tym co był w Metrze ? Bo była jakaś pani z Krakowa chętna na niego i co. Czyżby się rozmyśliła ? Quote
anetek100 Posted September 28, 2010 Posted September 28, 2010 bazarek koncze za tydzien cholercia a juz mam na razie kwote 144 zlotych okolo ale na bank pare groszy wiecej (jedna osoba wczesniej znaim wystaiwlam bazarek wziela ode mnie kilka rzeczy)ale to dopiero z atydzien skoncze:( Quote
morisowa Posted September 28, 2010 Posted September 28, 2010 Poznałam dziś Dukata /02 - cudny pies! Wymiziałam go, na spacer czasu już nie było. Quote
Lionees Posted September 29, 2010 Posted September 29, 2010 Juz jesteśmy z APSA po wstępnej rozmowie:) Quote
migdalena Posted September 29, 2010 Posted September 29, 2010 [quote name='Beat2010']Migdalena, ale to nie jest Pudliś??? W BA powiedziano Iwonce, ze Pudliś nie trzyma kupy, ale ja tego nie widziałam na spacerkach. Cały czas gapiłam mu się pod ogonek, robił, kończył i już - to chyba jest OK? Bo inaczej to by leciało cały czas?:lol:[/QUOTE] Ja nie mogę, to JEST Wasz PUDLIŚ :lol:. Wyszedł mało podobny do siebie na zdjęciu,więc nie poznałam.Jako szczęśliwa posiadaczka pudla,stwierdzam,że nie jest nawet pudlowaty:shake:, ale tak śliczny,że musiałam go wyciągnąć na spacer i trochę o niego popytałam. Przy ostatniej adopcji był Darek i osoba adoptująca była poinformowana,że pies nie trzyma kupy. Jednak powody oddania były 2. Pierwszy,że zrobił kupe na dywan, drugi że mąż nie chciał psa a pani adoptowała bez jego zgody i chyba jeszcze fakt,że pies jest stary i ma problemy z sercem. W schronisku nigdy nie był diagnozowany,więc lekarze spekulują na temat jego choroby. Miał zbieg usunięcia małego guzka (juz o tym pisałam) i właśnie wtedy amputowano mu kawałek ogonka. Te informacje dostałam od jego dawnej opiekunki, bo kiedyś siedział w pawilonie. Nie weryfikowałam tego w B.A, ale wierzę opiekunce. Bardzo go lubi. O kupie też mi powiedziała,choć na spacerze przy załatwianiu nie widać objawów. Załatwił sie raz, za jednym razem. Nie wiem jak to sprawdzić. Moim zdaniem to on nie jest az tak bardzo stary, bo jest energiczny a i zęby w miarę dobre. Quote
Onaa Posted September 29, 2010 Posted September 29, 2010 APSA, jak będziesz przy okazji w schronisku na czasie to zajrzyj prosze do Sprocketa. I mam jeszcze pytanko czy ogłoszenia koszyczkowych staruszków to mają mieć kontakt do Ciebie, czy na te osoby co przy opisie danego psa. I dla upewnienia, wszystkie informacje, kontakty, zdjęcia podane można wykorzystywać w ogłoszeniach ? Quote
APSA Posted September 29, 2010 Posted September 29, 2010 [quote name='Dogo07']APSA, jak będziesz przy okazji w schronisku na czasie to zajrzyj prosze do Sprocketa. I mam jeszcze pytanko czy ogłoszenia koszyczkowych staruszków to mają mieć kontakt do Ciebie, czy na te osoby co przy opisie danego psa. I dla upewnienia, wszystkie informacje, kontakty, zdjęcia podane można wykorzystywać w ogłoszeniach ?[/QUOTE] Dobrze, spojrzę. Do ogłoszeń, jak jest kontakt do innego wolontariusza, to lepiej podawać te inne namiary. Niektóre psy znam tylko z widzenia i przelotnego pogłaskania. Opisy, zdjecia i dane kontaktowe do użytku :) Dzięki! A propos Pudlisia, też go ostatnio widziała, na żywo jest słodszy niż na zdjęciach :-) Quote
Beat2010 Posted September 29, 2010 Posted September 29, 2010 A propos Pudlisia, też go ostatnio widziała, na żywo jest słodszy niż na zdjęciach :-)[/QUOTE] Pudliś jest super, tylko szybko muszę zweryfikować pogłoski o nietrzymaniu kupy!!!!! Do jutra! jak to zrobić? Quote
anetek100 Posted September 29, 2010 Posted September 29, 2010 przelałam dzisiajj z jeszcze niezakończonego bazarku 111 zł, magenka1 przeleje 65 zł (kwota od niej jest kwotą za rzeczy sprzedane przed bazarkiem bo widziała je osobiście:) i od razu kupiła) zatem 176 zł na piesie koszyczkowe:)na razie bo jeszcze może ktoś coś kupi:) Quote
Awit Posted September 30, 2010 Posted September 30, 2010 Co z tymi dnaimi otwartymi na paluchu w ten weekend? Tam są dwa moje psy 1047/09 i 2614/10:-( Ten ostatni to roczny psiaczek. Jest na kwarantannie, ale w miejscu gdzie ludzie nie mają dostępu, niech dopuszczą tam gości...... A ten 1szy to około 9letni bidulek... Quote
Onaa Posted October 1, 2010 Posted October 1, 2010 A czym się różnią te dni otwarte schroniska od normalnych dni, kiedy można przyjść do schroniska ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.